Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieśmiała

Jeżeli też jesteś nieśmiala/nieśmialy - wstąp

Polecane posty

Sarenko rzadko zaglądam bo jestem pracoholikiem, już nawet Czarcik buntuje się i próbuje odciągać mnie od pracy. Ciężkie miesiące dla nas nadchodzą i bardzo mało czasu będę miała dla niego, dlatego każdą wolną chwilę staram się z nim spędzać.Chyba za bardzo go rozpieściłam:) Zielonooka nic nadzwyczajnego nie piszę, to chyba naturalne opisy życia ze zwierzakiem. Nigdy nie miałam kota i jest on dla mnie fasynujący, mam wyrzuty sumienia, kiedy wracam późno do domu i staram się mu to jakoś zrekompensować. Z drugiej strony jesteśmy sami w domu, mam tylko jego, lubię z nim rozmawiać. Mam wrażenie, że mnie słucha, rozumie i pociesza. Wcześniej miałam radio, telewizor i książki. Z nimi trudno porozmawiać, chociaż odpowiadało mi to. Czarcik zmienił moje życie, wniósł trochę kolorów i światła, ale kiedy pomyślę o czasach przed Czarcikiem, nie patrzę na nie jak na puste. Były inne, też miały swój urok. Mogłam zostać niespodziewanie na noc u przyjaciółki lub u rodziców. Teraz wiem, że muszę wrócić, albo zaplanować wcześniej nocleg poza domem i zabrać ze sobą Czarcika. Pamiętać o jedzeniu dla niego. Jest inaczej, tylko inaczej:) A piszę o nim tak często, raczej tylko:), bo nic ciekawego nie dzieje się w moim życiu. Tak jak pisałam już wcześniej każdy dzień jest podobny do siebie. Może z powodu posiadania więcej czasu bardziej moje życie jest podporządkowane porom roku. Niedlugo zamiast na rolki bedę wychodziła na łyżwy. Na basen i gimnastykę chodzę przez cały rok, może jak zima będzie łagodna wybiorę się na rower? I znów o Czarciku:) Byliśmy w niedzielę na spacerze. Świeciło pięknie słoneczko i było bardzo przyjemnie. Czarcik miał okazję pobawić się liśćmi, bardzo mu się to podobało. Najbardziej chyba to, że szeleszczą:) Próbował polować na wróble... Mama robi mu na drutach sweterek:D Wiem, że pieski chodzą w ubrankach, szczerze mówiąc kota nie widziałam :) Jak spotkacie czarnego kocura w brązowym sweterku to będzie Czarcik:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielonooka doskonale cię rozumię , ten sam zapach jesieni , przeżyte chwile nie wrócą. Czasem tylko przez moment czuje się nastrój , zapach minionych dni. I robi się smutno , wpada w melancholie :D Czasem tak bardzo chciałabym cofnąc czas........................... Wewciu ja niestety też jestem pracoholiczką , praca w pracy , praca w domu , praca w sobotę , każdą wolną chwilę wypełnia mi praca. To sposób na rutynę , smutek , samotność ( tak jest u mnie ) , ale bardzo niebezpieczny bo praca osacza. Staje się jedynym sensem życia. Chyba nie jestem szczęśliwa dlatego uciekam w pracę . Tylko że to nie lek , ale narkotyk , ktory uzaleznia. Tym smutnym akcentem skończę na dziś. Pozdrawiam wszystkich i proszę - zajrzyjcie.:D Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielonooka doskonale cię rozumię , ten sam zapach jesieni , przeżyte chwile nie wrócą. Czasem tylko przez moment czuje się nastrój , zapach minionych dni. I robi się smutno , wpada w melancholie :D Czasem tak bardzo chciałabym cofnąc czas........................... Wewciu ja niestety też jestem pracoholiczką , praca w pracy , praca w domu , praca w sobotę , każdą wolną chwilę wypełnia mi praca. To sposób na rutynę , smutek , samotność ( tak jest u mnie ) , ale bardzo niebezpieczny bo praca osacza. Staje się jedynym sensem życia. Chyba nie jestem szczęśliwa dlatego uciekam w pracę . Tylko że to nie lek , ale narkotyk , ktory uzaleznia. Tym smutnym akcentem skończę na dziś. Pozdrawiam wszystkich i proszę - zajrzyjcie.:D Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejny dzień do dnia dodaję. Kolejny, bo podobny do poprzednich. Ktoś się mnie kiedyś spytał - przed czym uciekasz? to chyba odowiedz na pracoholizm. Przed nicością, przed samotnością, tak jak napisałas Sarenko - przed rutyna , szarością. Człowiek budzi sie w pewnym momencie że żyje się tylko po to żeby wstac i pójść do pracy. Strasznie niebezpieczne to. Smutne akcenty dzis zapanowały, to i jakoś mi sie udzieliło. Życze spokojnej nocy dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z okazji Dnia Chłopaka życzę Panom samych radosnych, szczęśliwych dni aby wszelkie przykre chwile poszły jak najszybciej w zapomnienie... 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komandorze widzę , że znasz to uczucie. Tak dokładnie tak to jest . Pracoholik to nie nudziarz uwielbiający siedzieć w pracy ale często tam ucieka przed sobą. Komandorze czy ty jesteś też pracoholikiem ? Czy to ci pomaga. No i oczywiście przyłanczam się do życzeń Weewci : \" wszystkiego dobrego dla chłopaków z topiku dla nieśmiałych , którzy ostatnio topik bardzo zaniedbują\":D:D 🌻 A niech wam będzie kwiatek dla Panów z topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komandorze widzę , że znasz to uczucie. Tak dokładnie tak to jest . Pracoholik to nie nudziarz uwielbiający siedzieć w pracy ale często tam ucieka przed sobą. Komandorze czy ty jesteś też pracoholikiem ? Czy to ci pomaga. No i oczywiście przyłanczam się do życzeń Weewci : \\\" wszystkiego dobrego dla chłopaków z topiku dla nieśmiałych , którzy ostatnio topik bardzo zaniedbują\\\":D:D 🌻 A niech wam będzie kwiatek dla Panów z topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komandorze widzę , że znasz to uczucie. Tak dokładnie tak to jest . Pracoholik to nie nudziarz uwielbiający siedzieć w pracy ale często tam ucieka przed sobą. Komandorze czy ty jesteś też pracoholikiem ? Czy to ci pomaga. No i oczywiście przyłanczam się do życzeń Weewci : \\\" wszystkiego dobrego dla chłopaków z topiku dla nieśmiałych , którzy ostatnio topik bardzo zaniedbują\\\":D:D 🌻 A niech wam będzie kwiatek dla Panów z topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! :) Ale się tłoczno zrobiło ;) ale faaajnie! Napisałabym wiele, ale pora spać po męczącym i długim dniu. Weewciu! Wiesz moje życie też jest dość monotonne i nudne, ale nie mam kocurka. A Ty naprawdę ślicznie o nim opowiadasz, aż śmiać mi się chce :). Sarenko! Ty pracoholiczko jedna! Ja Was nie rozumiem, jakoś wytrzymuję te godziny w pracy, ale ogólnie chyba wolę nudy w domu niż całe dnie w pracy. Komandorze! Witaj z powrotem! Głowa do góry kolejny pracoholiku;) Nie przesadzajcie tak z tym nudnym zyciem ja mam podobnie koncze jutro napisze wiecej jak czas pozwoli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! :) Ale się tłoczno zrobiło ;) ale faaajnie! Napisałabym wiele, ale pora spać po męczącym i długim dniu. Weewciu! Wiesz moje życie też jest dość monotonne i nudne, ale nie mam kocurka. A Ty naprawdę ślicznie o nim opowiadasz, aż śmiać mi się chce :). Sarenko! Ty pracoholiczko jedna! Ja Was nie rozumiem, jakoś wytrzymuję te godziny w pracy, ale ogólnie chyba wolę nudy w domu niż całe dnie w pracy. Komandorze! Witaj z powrotem! Głowa do góry kolejny pracoholiku;) Nie przesadzajcie tak z tym nudnym zyciem ja mam podobnie koncze jutro napisze wiecej jak czas pozwoli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! :) Ale się tłoczno zrobiło ;) ale faaajnie! Napisałabym wiele, ale pora spać po męczącym i długim dniu. Weewciu! Wiesz moje życie też jest dość monotonne i nudne, ale nie mam kocurka. A Ty naprawdę ślicznie o nim opowiadasz, aż śmiać mi się chce :). Sarenko! Ty pracoholiczko jedna! Ja Was nie rozumiem, jakoś wytrzymuję te godziny w pracy, ale ogólnie chyba wolę nudy w domu niż całe dnie w pracy. Komandorze! Witaj z powrotem! Głowa do góry kolejny pracoholiku;) Nie przesadzajcie tak z tym nudnym zyciem ja mam podobnie koncze jutro napisze wiecej jak czas pozwoli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komandorze samotność ujołeś bardzo dobrze. Również uciekam w pracę, stała się ona dla mnie sposobem na życie. Dzień ma określoną ilość godzin, które składają się na tydzień, miesiąc i w końcu na rok i trzeba coś z nimi zrobić. Praca jest idealna do tego celu. Nie wiem jak wasza praca, ale moja to przysłowiowa studnia bez dnia, zawsze jest coś do zrobienia, albo do poprawienia :) Przyjemnie wracać do cichego, spokojnego domu, wszystko znajduje się na swoim miejscu... ale po paru latach ta cisza i spokój okropnie drażni uszy i umysł:( Był okres kiedy uciekałam z niego, wolałabym spać na ławce w parku, niż wrócić do domu. Potem poprawiło się, ale spędzanie samotnie wieczorów w pustym domu miesiąc w miesiąc, jest bardzo przygnębiające, może stąd wzięła się moja potrzeba posiadania świec? One dają tyle przyjemnego ciepła, przy nich na chwilę zapominam o samotności. Teraz miałknięcie za drzwiami, gdy przekręcam kluczyk w zamku sprawia, że mam ochotę wrócić do domu. Ocierajacy się sporawy już kocurek o nogi i utrudniający rozpakować zakupy przypomina mi, że nie jestem sama. Nauczył się wskakiwać na blat szafki i zawsze zagłąda mi w siatki:) Kiedyś wysypało się pare śliwek i miał zabawę:)Po całym dniu spędzonym samotnie też mu się nudzi, czasem wydaje mi się, że nie jest ze mną szczęśliwy, jest taki towarzyski, wesoły, zasługuje na lepszy dom i lepszą opiekunkę... Zielonooka i Sarenko pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielonoka aca pochłania to prada , ale to pawda trzeba ją chociaż toszeczkę lubić. Inaczej chyba nie można wpaść w pracoholizm. Zieloonooka a moż eto nie ta paca , mże trzeba poszukać coś innego co ci się spodoba :D:D Weewciu jesteś najlepszą opiekunką dla Czarcika . Zapamiętaj to :D Zresztą on już sam ci powie. Zapytaj go o to :D:D Pozdrawiam cieplutko :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, co do pracy to owszem, zabija czas, ale sa też pewne granice. Jak jest super towarzystwo i odpowiednie warunki, to owszem można długo siedzieć , ale jak np nie odpowiadają ludzie to chyba żadna przyjemność siedzieć z nimi od rana do późnej nocy. Ale z tą samotnością to trochę rozumiem :(. Nie powiem, jakoś mi się wiedzie ;) w pracy, ale i studia doszły - cóż, będę \"trochę\" zajęta.... Weewciu! Weź nie mów głupot! Czarcik na pewno Cię ubóstwia i tęskni za Tobą. Cóż, masz pracę, a on musi się z ty pogodzić. Chyba teraz jak go masz już nie przesiadujesz bez końca w pracy?:) Pozdrawiam wszystkich, także nieobecnych! :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, co do pracy to owszem, zabija czas, ale sa też pewne granice. Jak jest super towarzystwo i odpowiednie warunki, to owszem można długo siedzieć , ale jak np nie odpowiadają ludzie to chyba żadna przyjemność siedzieć z nimi od rana do późnej nocy. Ale z tą samotnością to trochę rozumiem :(. Nie powiem, jakoś mi się wiedzie ;) w pracy, ale i studia doszły - cóż, będę \"trochę\" zajęta.... Weewciu! Weź nie mów głupot! Czarcik na pewno Cię ubóstwia i tęskni za Tobą. Cóż, masz pracę, a on musi się z ty pogodzić. Chyba teraz jak go masz już nie przesiadujesz bez końca w pracy?:) Pozdrawiam wszystkich, także nieobecnych! :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Istotnie, Zielonooka :) odkąd wprowadził się do mnie Czarcik staram się krócej przesiadywać w pracy. Kiedyś siedziałam długo i dłubałam w papierach w firmie, teraz swoje dłubanie w papierach zabieram do domu. Niby na jedno wychodzi bo i tak pracuję, ale przynajmniej siedzimy razem i Czarcikowi jest jakby raźniej. Co jakiś czas ktoś ze mną przyjedzie, ale Czarcik nie lubi moich kolegów z pracy, już wspominałam o tym, ale to dotyczy każdej osoby, z którą siadam i rozkładam się z dokumentami. Unika ich, kiedy uda im się go pogłaskać odskakuje i głośno fuka, kiedyś tak się zdenerwował, że nie zauważył że to ja go dotknęłam i ofukał mnie:( potem nie chciał w ogóle do mnie podejść... tak jakby mnie nie rozpoznawał:( Tak bardzo był zdenerwowany. Toleruje tylko te osoby, które zna z dzieciństwa i przychodzą od dawna i często. Sarenko też sobie staram się tak to tłumaczyć:) Wieczorami po włączeniu radia, albo samej muzyki po zapaleniu kilku świec, wylegujemy się na kanapie i ogarnięci beztroskim lenistwem mruczymy do siebie:D to znów pełni energii uprawiamy zapasy,w któych Czarcik prawie zawsze wygrywa:) Tak się potrafi rozkręcić, że wychodzę znokałtowana, czyli podrapana i z Czarcikiem we włosach:D:D Trochę to trwa za nim się rozplączemy już nawet nie liczę wyrwanych przy tym włosów:) Ale zabawa jest wspaniała:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałabym powiedzieć, że 10 października Czarcik będzie miał swoje pierwsze urodziny:) Jesteśmy już razem prawie 4 miesiące... wydaje mi się jak by minęło już pare lat:) a to nawet nie jest pół roku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu! Znów ślicznie opowiadasz o swoim kotku. Musi być cudowny i zabawny. Aha - złóż mu najserdeczniejsze życzonka urodzinowe i nalej mu więcej niż zwykle mleka :) i daj więcej smakolyków niż zywkle no i tego dnia musisz wyjść zdecydowanie wczesniej z pracy i się nim zająć :). hi hi Fajnie, że masz taką żywą maskoteczkę, ja może kiedyś sprawię sobie kocurka, ale na razie domownicy nie chcą.... Pozdrowionka, miłego dnia dla wszystkich drogich forumowiczów 🖐️ PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu! Znów ślicznie opowiadasz o swoim kotku. Musi być cudowny i zabawny. Aha - złóż mu najserdeczniejsze życzonka urodzinowe i nalej mu więcej niż zwykle mleka :) i daj więcej smakolyków niż zywkle no i tego dnia musisz wyjść zdecydowanie wczesniej z pracy i się nim zająć :). hi hi Fajnie, że masz taką żywą maskoteczkę, ja może kiedyś sprawię sobie kocurka, ale na razie domownicy nie chcą.... Pozdrowionka, miłego dnia dla wszystkich drogich forumowiczów 🖐️ PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu! Znów ślicznie opowiadasz o swoim kotku. Musi być cudowny i zabawny. Aha - złóż mu najserdeczniejsze życzonka urodzinowe i nalej mu więcej niż zwykle mleka :) i daj więcej smakolyków niż zywkle no i tego dnia musisz wyjść zdecydowanie wczesniej z pracy i się nim zająć :). hi hi Fajnie, że masz taką żywą maskoteczkę, ja może kiedyś sprawię sobie kocurka, ale na razie domownicy nie chcą.... Pozdrowionka, miłego dnia dla wszystkich drogich forumowiczów 🖐️ PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu! Znów ślicznie opowiadasz o swoim kotku. Musi być cudowny i zabawny. Aha - złóż mu najserdeczniejsze życzonka urodzinowe i nalej mu więcej niż zwykle mleka :) i daj więcej smakolyków niż zywkle no i tego dnia musisz wyjść zdecydowanie wczesniej z pracy i się nim zająć :). hi hi Fajnie, że masz taką żywą maskoteczkę, ja może kiedyś sprawię sobie kocurka, ale na razie domownicy nie chcą.... Pozdrowionka, miłego dnia dla wszystkich drogich forumowiczów 🖐️ PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu! Znów ślicznie opowiadasz o swoim kotku. Musi być cudowny i zabawny. Aha - złóż mu najserdeczniejsze życzonka urodzinowe i nalej mu więcej niż zwykle mleka :) i daj więcej smakolyków niż zywkle no i tego dnia musisz wyjść zdecydowanie wczesniej z pracy i się nim zająć :). hi hi Fajnie, że masz taką żywą maskoteczkę, ja może kiedyś sprawię sobie kocurka, ale na razie domownicy nie chcą.... Pozdrowionka, miłego dnia dla wszystkich drogich forumowiczów 🖐️ PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu! Znów ślicznie opowiadasz o swoim kotku. Musi być cudowny i zabawny. Aha - złóż mu najserdeczniejsze życzonka urodzinowe i nalej mu więcej niż zwykle mleka :) i daj więcej smakolyków niż zywkle no i tego dnia musisz wyjść zdecydowanie wczesniej z pracy i się nim zająć :). hi hi Fajnie, że masz taką żywą maskoteczkę, ja może kiedyś sprawię sobie kocurka, ale na razie domownicy nie chcą.... Pozdrowionka, miłego dnia dla wszystkich drogich forumowiczów 🖐️ PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu! Znów ślicznie opowiadasz o swoim kotku. Musi być cudowny i zabawny. Aha - złóż mu najserdeczniejsze życzonka urodzinowe i nalej mu więcej niż zwykle mleka :) i daj więcej smakolyków niż zywkle no i tego dnia musisz wyjść zdecydowanie wczesniej z pracy i się nim zająć :). hi hi Fajnie, że masz taką żywą maskoteczkę, ja może kiedyś sprawię sobie kocurka, ale na razie domownicy nie chcą.... Pozdrowionka, miłego dnia dla wszystkich drogich forumowiczów 🖐️ PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu! Znów ślicznie opowiadasz o swoim kotku. Musi być cudowny i zabawny. Aha - złóż mu najserdeczniejsze życzonka urodzinowe i nalej mu więcej niż zwykle mleka :) i daj więcej smakolyków niż zywkle no i tego dnia musisz wyjść zdecydowanie wczesniej z pracy i się nim zająć :). hi hi Fajnie, że masz taką żywą maskoteczkę, ja może kiedyś sprawię sobie kocurka, ale na razie domownicy nie chcą.... Pozdrowionka, miłego dnia dla wszystkich drogich forumowiczów 🖐️ PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu! Znów ślicznie opowiadasz o swoim kotku. Musi być cudowny i zabawny. Aha - złóż mu najserdeczniejsze życzonka urodzinowe i nalej mu więcej niż zwykle mleka :) i daj więcej smakolyków niż zywkle no i tego dnia musisz wyjść zdecydowanie wczesniej z pracy i się nim zająć :). hi hi Fajnie, że masz taką żywą maskoteczkę, ja może kiedyś sprawię sobie kocurka, ale na razie domownicy nie chcą.... Pozdrowionka, miłego dnia dla wszystkich drogich forumowiczów 🖐️ PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu! Znów ślicznie opowiadasz o swoim kotku. Musi być cudowny i zabawny. Aha - złóż mu najserdeczniejsze życzonka urodzinowe i nalej mu więcej niż zwykle mleka :) i daj więcej smakolyków niż zywkle no i tego dnia musisz wyjść zdecydowanie wczesniej z pracy i się nim zająć :). hi hi Fajnie, że masz taką żywą maskoteczkę, ja może kiedyś sprawię sobie kocurka, ale na razie domownicy nie chcą.... Pozdrowionka, miłego dnia dla wszystkich drogich forumowiczów 🖐️ PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu! Znów ślicznie opowiadasz o swoim kotku. Musi być cudowny i zabawny. Aha - złóż mu najserdeczniejsze życzonka urodzinowe i nalej mu więcej niż zwykle mleka :) i daj więcej smakolyków niż zywkle no i tego dnia musisz wyjść zdecydowanie wczesniej z pracy i się nim zająć :). hi hi Fajnie, że masz taką żywą maskoteczkę, ja może kiedyś sprawię sobie kocurka, ale na razie domownicy nie chcą.... Pozdrowionka, miłego dnia dla wszystkich drogich forumowiczów 🖐️ PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×