Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieśmiała

Jeżeli też jesteś nieśmiala/nieśmialy - wstąp

Polecane posty

Gość Ollie - też nieśmiała
Życzę każdemu, kto jest nieśmiały, by w nowym roku jego życzenia się wszystkie pospełniały, a żeby swojej nieśmiałości pozbywał się po trochu, nie od razu w całości. Bo jeżeli zbyt śmiało gdzieś nagle wystąpimy, to czy się sami zbytnio tym nie przestraszymy? Przykro mi, moi mili, taka jest prawda naga: przeciwieństwo nieśmiałości to O D W A G A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ollie - też nieśmiała
Po tak odważnym tekscie czekam na Wasze głosy krytyki, nawet boksy, kopniaki i ciosy. Gdy ich nie będzie, uznam, ze są tu sami smiali, a tylko jako hasło "niesmiałość" wybrali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ollie - też nieśmiała
Przepraszam za te rymy częstochowskie - tak mnie tylko wzięło przed Nowym Rokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOCHANI!!!!! Dziś jest DRUGA ROCZNICA tego topiku, a Was nie ma:( Sarenko, bardzo dziękuję za założenie go kiedyś. Wprawdzie z moją nieśmiałości jest niewiele lepiej;), ale dużą pociechą było to, że są inni, którzy mają również podobne problemy. Zawsze to raźniej:) Pozdrawiam wszystkich starych bywalców i nowe buźki:) Niech topik ten, choć trochę zapomniany, przyniesie jeszcze wiele radości i pomocy wszystkim nieśmiałkom. A u mnie nic takiego. Za to powoli odzyskuję dawny humor i optymizm, który utraciłem rok temu. Życzę Wam wspaniałego przyszłego roku i spełnienia marzeń:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej i ja stawiam się na posterunku :D 🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Gdy Nowy Rok staremu cyfrę zmienia, Wszyscy - wszystkim ślą życzenia! Przy tej pięknej sposobności, Życzę Wam dużo radości! Składam już życzenia bo my z Zapomnianym na Sylwestra jedziemy do znajomych do Gniezna:) a więc do zobaczenia w przyszłym roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani! Z okazji nadchodzącego wielkimi krokami NOWEGO ROKU 2006 wszystkim bez wyjątku życzę przemiłego Sylwestra, pełnego śmiałości i zabawy, aby ten Nowy Rok był o wiele bardziej udany od mijającego, by przyniósł więcej odwagi i śmiałości i wiary w siebie. Abyśmy znaleźli więcej czasu w przyszłym Roku na odwiedzanie topiku, ale by nie byl naszą jedyną rozrywką ;), by na naszej drodze pojawili się wyrozumiali i serdeczni ludzie; by przybyło pieniędzy i ziściły się największe marzenia :D. Całuję WSZYTSKICH mocno i cieplutko w prawdziwy zimowy dzień :D :D :D ( u mnie śniegu po pachy, a mówili, że będzie deszcz i 0 stopni) :). 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyłanczam się do życzeń Kiciula , Zielonooka , Rzeczko - dziękuje że pamietaliście.:D To już dwa lata minęło........................ Ale czy wytrwamy do 29 grudnia 2006 r. ? Czy się uda? Wybaczcie nastrój , jakoś mi tak dziś smutno.................. Kiciula - wiesz co mam na myśli , niby bywało juz dobrze ale ............. znów jest jak było......... Zielonooka dzięki za karteczkę , a ty gdzie spędzisz dzisiejszy dzień? Rzeczko gratuluje bo widzę że zaczęlo wam się z Zapomnianym układać , ocywiście żżyczę tyle samo szcczęścia w nowym roku :D Wszystkim wam życzę dużżżżżżżżo szczęścia i odwagi!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarenko droga!!! A czemu gorszy nastrój? :( U mnie nic nadzwyczajngo sie nie działo w Sylwestra, bo niewielu chyba znajomych+moja nieśmiałość+niechęć do dużych imprez=Sylwester w małym gronie, naprawdę małym :), ale tak źle nie było :). W każdym razie jakoś przeminął ten dzień, mamy już Nowy Rok. Oby nam wszystkim przyniósł więcej szczęścia, zdrówka oraz ŚMIAŁOŚCI :D Sarenko! głowa do góry! :D, będzie dobrze, wytrwamy, topik wytrwa, czemu miałoby byc inaczej? Nie smuć się tak..:( Ty też taka pesymistka jak ja? :( 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich, Piękne tu życzenia noworoczne padły, mam nadzieję, że choć w części nam się spełnią :) i ja życzę Wam wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok! Święta spędziłam u rodzinki, kilka dni okołosylwestrowych również poza domem, więc nie mogłam być wtedy z Wami, ale Sarenko pamiętałam o rocznicy.. tylko nie mogłam się tu osobiście zjawić. Rzeczko >> i ode mnie gratulacje (trochę spóźnione) przyjmijcie! A czy możesz zdradzić datę ślubu? no i ogólnie jak się czujesz? Sarenko >> nie bądź smutna, teraz mamy dobry czas na noworoczne postanowienia i ich realizację: bądź więc wesoła i uśmiechnięta! tego Ci życzę i postaram się trochę pomagać ;) a dwa lata topiku to jest wg mnie rewelacyjny wynik! dwa lata jesteś tu dla nas! dziękujemy!! Zielonooka >> nasz topikowy strażniku :) gdyby nie Ty, pewnie temat leżał by głęboko, zasypany śniegiem :) dobrze, że go odkopujesz :) a zima w Polsce naprawdę mnie rozbraja, chodzę co dzień ulicami i nie mogę się nadziwić takiej ilości śniegu! Jabłuszko >> pozdrawiam, zajrzyj częściej proszę, napisz kilka słów o siostrzenicy.. no i jak ma na imię? Usterko >> taki smok to symbol szczęścia (czy coś kolo tego) więc polecam paczkę chrupek co kilka dni :) ale gdzie Ty się podziewasz? Jeśli to nie czarna dziura, to pewnie śnieżna zaspa, więc proszę odezwj się, bo inaczej trzeba będzie wyruszyć na poszukiwania... Kiciula >> chyba dawno nie rozmawialiśmy, nie? Opowiedz proszę jak minęły Ci ostatnie tygodnie no i jak spędziłeś Sylwestra? Pewnie znowu byłeś lwem parkietu? I ja muszę się pochwalić: mam taki swój mały sylwestrowy sukces, przełamałam swoje opory przed mówieniem po angielsku, rozmawiałam nie przejmując się formą i gramatyką, zabierałam głos w gronie kilkunastu osób, do tego jeszcze bawiłam się, tańczyłam i śpewałam, nie myśląc o tym co ludzie powiedzą (no i że nie potrafię tańczyć) :) Pozdrawiam pozostałych: Kłapouszka, Weewcię, Zapomnianego, Pana Włodka i resztę nieobecnych, buźka 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowienia z krainy ciamciaków 🖐️ Połamałam gałkę od radia, monitor komputera nie wiedzieć czemu odbiera na różowo, powietrze w pokoju pachnie jak podczas burzy - ozonem - to z telewizora ( coś szwankuje ), \" święta \" były jeszcze gorsze niż zwykle i chyba właśnie łapie mnie katar, musiałam się zarazić od Szafirka ;) Tyle tu ciepłych słów i życzeń, fajnie że jesteście, to takie moje antidotum. Sarenko niezwykłe były życzenia które mi wysłałaś :) Też chciałam coś posłać Tobie i choremu Szafirkowi, ale mi nie wyszło. Lea bardzo odważnie wkroczyłaś w nowy rok, i co ważne - z uśmiechem, hmm wiesz, to ciekawe, jak różne są nasze odczucia, bo dla mnie taki sylwester w większym gronie to byłaby prawdziwa męczarnia, mam samotnicze usposobienie. A jeszcze jakby :D mi ktoś zaczął dmuchać gdzieś obok dymem z papierosa, to awantura gotowa ;) Chyba jestem ciężkim przypadkiem :p Piszcie. wasz sucharek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:D Dziękuję wszystkim za gratulacje:) Sarenko co się dzieje, skąd ten dziwny nastrój? pamiętaj, że są tutaj osoby, które chętnie Cie wysłuchają i pocieszą w razie potrzeby:) Zielonooka już nie mów, że jesteś pesymistką, jak dotąd powiewa od Ciebie radością i uśmiechem:) Lea pobieramy się już 25.02. jeszcze zostały mi ostatnie szczegóły, ale już większość jest zosrganizowana:) jeśli chodzi o samopoczucie, to mimo, że nie mam dokuczliwych objawów, to jestem niesamowicie osłabiona i każdy dzień w pracy to tortura, ale cóż zrobić.. Usterko a co Ty takie techniczne przeboje masz?? dbaj o siebie aby choroo Cie nie rozłożyło!! My spędziliśmy Sylwka bardzo spokojnie, trochę uczyłam Zapomnianego tańczyć, ale niestety nie ma do tego talentu i na weselu może być różnie... Pozdrawiam Was serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze raz hop do góry w tym nowym roku!!!!!!!!!!!!!!!! NINIEJSZYM OGŁASZAM KONKURS : \" ZABIĆ NIEŚMIAŁOŚĆ\" PROSIMY O KREATYWNE POMYSŁY moja propozycja: 1. wrzucić do garnka z pokrywką 2. zalać 1/4 szklanki wody mocno osolonej 3. i tak dusić na wolnym ogniu przez około 3 dni 4. po \"uduszeniu\" i przyprawieniu podawać ludziom \"zbyt pewnym siebie \" i aroganckim Smacznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ollie
Zabić ją można przez ignorowanie - nie zauważać jej i zczeźnie ze złości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walczyłam z nieśmiałością dość długo, ale ostatnio zauważyłam że jestem pewniejsza siebie może stało sie to przez nową szkołe, nowych ludzi. rzeczywistość mnie smusiła do tego by być silnijszą i twardziejszą:D i jest mi z tym niesamowicie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...może to jakaś regóła, ale chyba nieśmiałość przechodzi z wiekiem... ...a w większości zależy to od ludzi z jakimi przebywamy na codzień... często bywa, że ci ludzie dopingują nas do większej odwagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam cieplutko, macham zapracowaną łapką! 😘 🖐️ Mhm jak na mój gust to coraz gorzej z moją nieśmiałością...Kiedyś było całkiem ok, potem zerówka, szkoła podstawowa...teraz ciut lepiej, ale nie zauważam zasadniczej różnicy :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuczek
HEJ! moja niesmialosc steruje moim zyciem w takim stopniu,ze w tym roku koncze 27lat a jeszcze nawet nie "chodzilem" z dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a..................
ja jestem taka nieśmiała że jak kiedyś w przedszkolu miałam powiedziec wierszyk na jakiejs gali przed wszystkimi rodzicami to wyszłam na srodek i zakryłam oczy i nie powiedzialam nic...to bylo tak dawno a pamietam to jakby sie zdarzylo wczoraj. a teraz, dwadziescia pare lat pózniej czesto mam ochote zrobic to samo....koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..... ostatnio, podczas rozmowy z nieznajomym, po tym jak powiedziałam, że jestem nieśmiała: on: dlaczego niesmiala? ja: dlaczego to nie wiem, tak juz mam... on: wstydliwa jestes? powiedz ze jeszcze sie czerwienisz na widok chlopaka? ja: czerwienie sie strasznie przy kazdej okazji... przy nieznanych mi osobach, kimklwiek by nie byly... on: w tym wieku i taka wstydliwa troszke dziwne (!!?) no i jeszcze dodał, że to już najwyższy czas, żeby mi przeszło! .... matko kochana... zastanawiam sie nad soba.... on ma racje..... to dziwne....w TYM WIEKU!..... p.s. pragnę wytłumaczyć, że zwykle nie rozmawiam z nieznajomymi, na gg jestem głównie niewidoczna (no żeby nikt nie zagadał)... ale... chyba... trzeba to zmienić...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze byłem nieśmiały i nadal jestem. Nieśmiałość to coś, co jeszcze niedawno niesamowicie mnie ograniczało. Teraz troszeczkę mniej, ale nadal jednak. Ostatnio staram się robić czasem rzeczy, któych osoba nieśmiała napewno by raczej nie zrobiła. Na przykład kilka tygodni temu powiedziałem w trakcie seansu kinowego, by dźwignęli napisy, bo były uciente z dołu i trudno się czytało. Potem poszedłem do biura i \"wykłóciłem\" się w ramach reklamacji o darmowe zaproszenie :) Zapytałem też łądną blondynkę na przystanku autobusowym, czy mógłbym zadzwonić, gdyby dała mi swój numer (pomyślałem sobie, że byłbym bałwanem, gdybym choć nie spróbował) - powiedziała, że na narzeczonego i \"takie rzeczy nie wchodzą w grę\". Ciekawe, co miała na myśli ;) Jakiś tydzień temu mogłem isę przyjrzeć bardzo pięknej dziewczynie w autobusie. Jak wyszła powiedziałem jej, że jest prześliczna :) Podziękowała, a ja miałem satysfakcję, że zebrałem się na odwagę :) To są już jakieś postępy, ale ciągle bardzo brakuje mi pewności siebie :O Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejki:) Jacek, normalnie Tobie zazdroszczę!!!! Ja codziennie marzę o tym, abym miał odwagę tak się odezwać do dziewczyny na przystanku:( Mnie czasem szlag wręcz trafia od tego \"paraliżu\" kiedy w głowie powstaje pustka i nie potrafie wydobyć słowa. Przez to jestem sam od kilku lat, bo nigdy nie potrafie poznac kobiety, która mi sie po prostu podoba. Ja mam też w sobie dużo niepewności, ale ten pierwszy krok jest najtrudniejszy. Jak już tyle potrafisz, to i tak jest to baaardzo dużo, resztą się nie martw. Lea_ No tak się stęskniłem!!!!:) I Ty masz gg i nic nie mówisz!;) Napisz do mnie jeśli masz ochotę, miło byłoby poklikać:) mój numer gg: 9115372 Usterko, podejrzana sprawa z tym tv, lepiej go nie używać. I rozbroiłaś mnie z tym podpisem \"wasz sucharek\":) Sarenko, trzymaj się, będzie dobrze, a może już jest:) Zielonooka:) i inni starzy i nowi 🖐️ i mam dla Was coś w środku tej zimy... 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop hop ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TuSi
Jestem cholernie nieśmiała dla tego tu jestem ...cholerka to prawda ... i co kto pomoże ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drogi Jacku masz dobry sposob na niesmialosc ale dla mnie to sie nie nadaje juz widze jak podchodze do jakiegos faceta i mowie mo jaki to jest przystoiny!!!!!!!! hahahahahahahah ucieklby by biedak w poplochu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochani, czy już wszyscy zapomnieli o topiku:(. A może już jesteśmy odważni:) Ja na razie nie mam problemów z nieśmiałością, bo po prostu przestałem interesować się randkami itp. Biorę sobie urlop;) A jak u Was Kochani? Pozdrawiam cieplutko! a może pozamarzaliście i dlatego tak cicho!:) Lea_ a jakie masz gg??? napisz na moje:) 9115372

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×