Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieśmiała

Jeżeli też jesteś nieśmiala/nieśmialy - wstąp

Polecane posty

do Nieśmiałej Widzę, że nie lubisz słowa \" blond \". - Ale ja go użyłam w kontekście moich skojarzeń emocjonalnych, a nie intelektualnych . Bo sprawiasz na mnie wrażenie osoby delikatnej i ostrożnej, a taka postać musi mieć dla mnie jasną aurę - mam na myśli taki mentalny wizerunek. Stąd też płochliwe i czujne, ale ciepłe i urzekające, sarnie oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Ustereczko za autoportret - podoba mi się. :D A może teraz zdradzisz nam coś o sobie , oczywiście jeżeli masz na to ochotę :D. Weewciu ja też noszę okulary , ale tylko w domu , do pracy noszę soczewki ( tak jakoś lepiej się czuję), też nie jestem wysoka , i też jak prawie każda kobieta chciałabym mieć mniej w pewnych miejscach. :D Mocne uściski i oczywiście 👄 TRADYCYJNIW W CZÓŁKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Ustereczko za autoportret - podoba mi się. :D A może teraz zdradzisz nam coś o sobie , oczywiście jeżeli masz na to ochotę :D. Weewciu ja też noszę okulary , ale tylko w domu , do pracy noszę soczewki ( tak jakoś lepiej się czuję), też nie jestem wysoka , i też jak prawie każda kobieta chciałabym mieć mniej w pewnych miejscach. :D Mocne uściski i oczywiście 👄 TRADYCYJNIW W CZÓŁKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Ustereczko za autoportret - podoba mi się. :D A może teraz zdradzisz nam coś o sobie , oczywiście jeżeli masz na to ochotę :D. Weewciu ja też noszę okulary , ale tylko w domu , do pracy noszę soczewki ( tak jakoś lepiej się czuję), też nie jestem wysoka , i też jak prawie każda kobieta chciałabym mieć mniej w pewnych miejscach. :D Mocne uściski i oczywiście 👄 TRADYCYJNIE W W CZÓŁKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Weewci Nie chcę komentować Twojego wyboru takiej drogi życia, ale bardzo chciałabym poznać motywy tej decyzji ? Wiesz, to niesamowite, ale ja mam identyczne jak Ty sny o ucieczce przed mężczyznami ( moja ucieczka też nie wynika wtedy ze strachu ). A już najgorszy jest ten sen, w który uciekam z własnego ślubu, do którego jestem zmuszana. Dlaczego nam obu śni się podobnie ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Włosy długie, farbowane henną na miedziany odcień, oczy zielone ( okulary lub soczewki - noszone na zmianę ) i filigranowa budowa ciała przez którą pół roku temu odmówiono mi bycia honorowym dawcą krwi. Konstrukcja psycho - fizyczna bezużytecznie niepraktyczna, aspołeczna i niestabilna, z tendencją do wpadania w skrajności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia, oczywiście, ze z nieśmiałością można walczyć przy pomocy odpowiednich osób:) A gdy już się na takowe trafi... :):):) Nieśmiała, zapewniam Cię, ze jestem nieśmiały... pamiętajcie, że to tylko (albo aż?:)) Internet... no bo jak nazwać sytuację gdy mając prawie 24 latka nie poderwałem sam dziewczyny? Chodzi mi o taki klasyczny sposób:) Co nie oznacza, ze sam byłem bo jakoś po prostu szczęście mi dopisywało i przypadki:) A na topiku będę, będę trwał na posterunku tak długo jak tylko zdołam:) Ale już koniec o mnie:) Życzę wytrwałości w jutrzejszym dniu pracy:) Zresztą uśmiechu poza pracą również:) Weewcia, gratuluję z powodu niespodziewanego wyrobienia się z pracą:) Musi to być szalenie miłe... zresztą znam z doświadczenia:) Usterka, a co ja mam teraz powiedzieć?:) O tych oczkach mowa oczywiście:) No i widzicie, ktoś wątpił, ze nie jestem nieśmiały... a tu proszę cegiełka na twarzy aż domek można stawiać:) A poza tym gdy nawet życie daje w kość to dlaczego oczka mają być smutne? Nie lepiej gdy przez cały czas promienieją:) Czego oczywiście i Wam drogie dziewczyny życzę z całego skromnego serca:):):) Fajne pytanie zadałaś:) Co mi się śni:) W sumie to czasem, że przemawiam na dużym forum a tłum jest bardzo ucieszony, coś w rodzaju kabaretu przy którym wszyscy świetnie się bawią... :) Dziwne nieprawdaż:) No i jakiś ciekawy temacik się wywiązał:) Skąd się i komu wziął?:) Podsumowanie... Nieśmiała -> oczka łagodnie brązowe, włoski jasne z pasemkami:) Weewcia -> oczka niebieskie, włoski bardzo jasne blond:) Usterka -> oczka zielonkawe, włoski długo miedziane:) Moja skromniutka osoba -> wstydzi się powiedzieć :p co i w jakim kolorze ma na głowie lub w głowie :P:) A ptak poza tym wglądam jak gęś... oczami:)hehe Lecz pragnę zauważyć jedno... wszystkie napisałyście o patrzałkach:) No i,e no, yyy, aaa, no bo, ja tylko, yyy, no wiecie, jakoby to... również mam wiele wspólnego z soczewkami:) Czy można na tej podstawie wysnuć już jakową teorię:) Aż się boję:) Mam teraz takie pytanie dla każdej z Was... :) 1. Dlaczego tak się przyzwyczaiłyście do pesymizmu? 2. Czy NAPRAWDĘ pragniecie się go pozbyć? 3. Czy może jest Wam w pewnym sensie dobrze w takiej sytuacji? Nieśmiała, Weewcia, Usterka... kolejna lekcja nr 2:) „Nieśmiałość jest wielkim grzechem przeciwko miłości. Samuel Taylor Coleridge” A jejku, żeby się Wam lepiej tak zrobiło to wszystkie wyściskam:) Oczywiście wirtualnie:) Trzymajcie się cieplutko I OPTYMISTYCZNIE!:):):):):):):):):) Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Zapomnianego Znowu się Kolega pięknie rozwinął. Bo Weewcia i Nieśmiała to takie oszczędne w słowach są, że aż coś czuję - jakby niedosyt. - Trzeba coś z tym zrobić ! Zwłaszcza zawiedziona jestem postawą Nieśmiałej, założyła topik i prawie nic o sobie nie mówi, wszystko trzeba wyciągać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Zapomnianego Gęś powiadasz ? No to trafiłeś - ja mam straszną słabość do ptaków, rozczulają mnie okrutnie, mogę Cię nawet pogłaskać po piórach, chcesz ? Przeczytałam kilka podręczników ornitologicznych i nawet zaliczyłam praktykę, ale nie mogę sobie przypomnieć jakiego koloru oczy mają gęsi ? Pamiętam tylko, że są to bardzo wrażliwe ptaki, które ładnie się oswajają i mocno, mocno przywiązują. W ogóle to mam z Tobą kłopot, bo o ile Nieśmiałą i Weewcię jakoś sobie wyobrażałam, to Ciebie nijak sobie wyobrazić nie mogę. Widzę tylko te iskierki ! Nie wiem z czego to wynika. - Może Twoja osobowość ( w znaczeniu duchowość ) jest tak silna, że spycha na plan dalszy Twoją fizyczność ? Nie uchylaj się od odpowiedzi, gęś brzmi dla mnie rozczulająco, ale jestem ciekawa szczegółów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Zapomnianego Bądz człowiek i zrób czasem jakiś błąd ortograficzny, bo obniżasz moją samoocenę. - " Matko Boska " - pomyślałam wczoraj - gdy zobaczyłam, jak napisałam " szóste " i " błahe ". Jeszcze pare takich i jakiejś fobii dostanę. Jeśli jesteś taki porządny i poukładany, to pewnie, że nie masz podstaw do pesymizm, nie to co ja. Ja nawet się wypowiedzieć poprawnie i z sensem nie potrafię ! Widzę na horyzoncie nową Dziurę ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Zapomnianego A propo Twojego snu : rozumiem, że nie jest to przykry dla Ciebie sen i że sprawia Ci przyjemność, gdy rozbawiasz swoją publiczność ? A czy śni Ci się czasem coś przykrego ? Napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Zapomnianego a z tym przytulaniem to uważaj - Płci Przeciwna - bo ja jestem nie oswojona, wręcz dzika. Ruda, nawet ta tylko farbowana, zaatakowana niespodziewanie, może kopać i gryzć. Ostrzegam ! Dostęp do uścisków ma tylko moja Babcia i Zwierzęta. Chyba że byś się zaofiarował w ramach tej gęsi .. Ale dziękuję za dobre intencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie śmiałek
jestem nieśmiały więc spytam wprost: która mi da dupci "z marszu"? Jestem w potrzebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę tak ciężko coś ode mnie wyciągnąć :D ? W takim razie pytajcie - odpowiem prawie na każde pytanie :D Do Zapomnianego: Odkąd pamietam , ON zawsze był ze mną , towarzyszył mi w przedszkolu , w szkole , na studiach , w pracy............................ Nigdy mnie nie zawiódł , nie opuścił ani na chwilę , razem jadamy śniadania , obiady , kolacje , a później kładziemy się do łóżka. To on mnie pierwszy budzi , a później podpowiada ,jak mam żyć , czego lepiej nie robić. ❤️ Nagle miałoby go nie być ? Nie wyobrażam sobie tego. O tak z przyjemnością powiem \" PANU JUŻ DZIĘKUJEMY \" - NIE CHCĘ JUŻ PESYMIZMU - NIECH GO KTOŚ INNY PRZYGARNIE. :D Zapomniany , nie jest mi z nim dobrze. Aha jeszcze jedno - przychylam się do prośby Ustereczki - może coś nam powiesz o sobie. :D Weewciu czy już maksymalnie wypoczęłaś , zajrzyj tu do nas. Ustereczko , co chcialabyś o mnie wiedzieć , czego dotąd nie powiedziałam o sobie? pozdrawiam baaardzo gorąco 👄 - w policzek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) jestem z siebie bardzo zadowolona, udało mi się wszystko pozałatwiać, byłam jeszcze na basenie + gimnastyka. Nawet oddałam zaległe książki do biblioteki i udało mi się zakupić pułeczkę, zupełnie przypadkowo. Szukam jej od ponad miesiąca a ona czekała na mnie tuż za rogiem niedaleko domciu. Teraz potrzebuję kogoś, kto mi ją zawiesi, a przedtem wbije kołki... i tu przydałby się mężczyzna, ciekawe czy można go wypożyczyć z agencji:P dla niego chyba bez znaczenia co będzie robił przez godzinę?;) Ale jak wytłumaczyć w agencji, żeby przyszedł z wiertarką? Chociaż jak się nad tym przez chwilę zastanowiłam...to chyba nie byłoby problemu:D Sorki:D mam dzisiaj bajeczny humorek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usterko, nie wiem co znaczy, gdy śni się ucieczka, gdzieś kiedyś trafiłam, że to jakieś uczucie niepewności w życiu...ale nie pamiętam. Natomiast tłumaczę sobie to tak, że skoro w życiu realnym unikam panów, można nawet powiedzieć, że uciekam od nich, to utkwiło głęboko we mnie i wychodzi w snach. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu to wspaniale ,że wszystko ci się dziś udało i że humorek dopisuje . Co do półeczki to gdzie ona ma zawisnąć ? :D Pozdrawiam 👄 - dziś całuję tylko w policzek , czy może byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu to wspaniale ,że wszystko ci się dziś udało i że humorek dopisuje . Co do półeczki to gdzie ona ma zawisnąć ? :D Pozdrawiam 👄 - dziś całuję tylko w policzek , czy może byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już martwiłam się, że mój humorek i pomysł z panem z agencji jest zbyt odważny jak na topik nieśmiałych i pouciekaliście:) Pułeczka ma wisieć nad łóżeczkiem:) będą na niej takie tam rupieciątka, a dokładnie moja kolekcja świec i jeszcze na coś starczy miejsca:) Pułeczka jest na całą długość łóżka z pięknymi rzeźbionymi bokami, w kolorze ciemnego brązu, ale matowa. Nad nią będą wisiały, w sumie one już wiszą dwa asparagusy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewidzialny
no, cóż też jestem samotny i to od lat. Sam nawet nie wiem jak to się stało. Chyba przez brak uwagi ... zawsze coś przyciągało moją uwagę, a życie toczyło sie gdzieś obok. Teraz znika gdzieś za horyzontem ... A jak to było u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewidzialny
chyba trochę pomyliłem topiki ... ale kto jest nieśmiały ten też pewnikiem czuje się samotny. Ja jestem nieśmiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weewciu
Kochani poprawiajcie mnie, bo za bardzo sobie latam w chmurach:) staję się analfabetką, już nawet nie wiem jak się pisze słowo półka, pomimo, że nieśmiała napisałaś dobrze, a ja nie zwróciłam dalej na to uwagi. To okropne... nie robiłam błędów? Co to się dzieje? Fakt, że na forum szerzy się analfabetyzm, ale to nie zaraża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewciu nie przejmuj się - tu są sami swoi. Zresztą u nieśmiałych takie rzeczy się wybacza - bo przecież pomyliłaś się z nieśmiałości prawda ???? :) Z tą półeczką to dobry pomysł, nad moim łożeczkiem jest okno , a obok mąż , ale też chętnie powiesiłabym sobie taką półeczkę - na takie milusie ,kochane rzeczy - co poprawiają humorek na dzieńdobry. Witaj niewidzialny - jak chcesz to możesz się do nas przyłączyć , musisz tylko zaczernić nicka i wskoczyć na topik. Pozdrowienia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ustereczko:)... całkiem przypadkiem dowiedziałem się jaki ptak mógłby być moim odzwierciedleniem:) Ciekawe:) Tylko czy aby na pewno opisywanie swojej skromniutkiej osoby jest na miejscu? Taka komercyjna autoreklama?:) No ale wracając do pierzastych stworków... jak to ktoś kiedyś do mnie napomknął... mam coś z jastrzębia? A teraz pokusisz się o mój opis? Szczerze powiem nie wiem co miał na myśli ten ktoś, do dziś nie wiem:) Oczywiście lubię głaskanie, pod skrzydełkiem poproszę:) No i też jakoś za bardzo się chyba do dobrych ludzi przywiązuję:) Ej, tej, hej, zaraz... jaka kolejna dziura? Przejmujesz się jakąś literką na monitorze? Czy już nie masz większych zmartwień? A to dla poprawy samooceny:) Kiedyś kruwka szedła przez gury i wypaczyła może, o kórka! żekła i czmyhnęła za pogurek:):) I jak lepiej:) Myślę, ze tak:) A może dyktanda znaczę układać:) Oczywiście, że śni mi się coś przykrego... od kilku lat (chyba 5), z regularnością jednego miesiąca (autentycznie) mam piekielny sen... Jadę autem, szybkim, bardzo, wjeżdżam na przejazd, auto staje, pociąg się zbliża, jest już na wyciągnięcie ręki... dalej nie kończę... A czy właśnie gęś byś kopnęła gdyby próbowała się przytulić? No bo czasem taki zwierzaczek gdy futerkiem (pierzem:)) się otrze robi się całkiem miło... czyż nie?:) Nieśmiałunia:)... No właśnie o to chodzi abyś w końcu to powiedziała co wypowiedziałaś, że go już nie chcesz, że przypałętał się jak niechciany osobnik i już ma sobie iść:) Już nigdy nie wracać:) Zapomnieć o Tobie i już:) Czy się da? Oczywiście, ze tak, jak najbardziej:) I skoro nie jest Tobie z nim dobrze to wyrzuć go za prób i powiedz aby nigdy nie wracał:) Przez pewien czas będzie czyhał pod drzwiami ale w końcu zobaczy, ze jest niechciany i sobie pójdzie:) Wystarczy w to uwierzyć:) Weewciunia:)... Pięknie czytać tak humorzasty pościk:) Pięknie, że wszystko pozałatwiałaś i jeszcze do tego czas dla siebie znalazłaś:) Ale chyba nie miałabyś problemu z facetem z agencji i wiertarką do tego:) Może idąc na „zlecenie” zaczął by się obawiać o własne zdrowie, ale co tam:) Raz się żyje, nie prawdaż:) A może zapomniany może pomóc? Tylko ja nie z agencji jestem:) O Ty również robisz problemik z jakiś banalnych literek? No to przeczytaj pościk do Usterki:) Niewidzialny... gdzie się podziałeś? Lekcja nr 3: Unikaj przyjemności, które przynoszą smutek. Solon Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniany- kręcisz coś my dalej nie wiemy jak ty wyglądasz , Jesteśmy kobietami i mile słówka są przyjemne , ale nie myśl , że zapomnimy o pytaniu , które ci zadałyśmy ! :D Dziewczyny ( Weewciu , Ustereczko ) gdzie jesteście : :D 👄 - dziś w drugi policzek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniany- kręcisz coś my dalej nie wiemy jak ty wyglądasz , Jesteśmy kobietami i mile słówka są przyjemne , ale nie myśl , że zapomnimy o pytaniu , które ci zadałyśmy ! :D Dziewczyny ( Weewciu , Ustereczko ) gdzie jesteście : :D 👄 - dziś w drugi policzek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze gdzie jest Weewcia i Usterka? Ke, co się stało? Po drugie już napisałem, że wyglądam oczami:) A jak chcecie coś więcej wiedzieć to możemy pobawić się w ciepło - zimno:) Nieśmiała, tylko Ty dziś się ostałaś na topiku:) Pozdrowionka:) Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się więcej nie odezwę dopuki Zapomniany 1980 nie opisze jak wygląda [mina zdecydowanej blondynki:D] :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×