Lizanie męskiego tyłeczka i zabawa prostatą...

Jestem kobietą 40 letnia, miałam wielu mężczyzn, ale tyłeczek lizałam tylko (aż ?) dwum. Pierwszy sobie tego zażyczył, był wyjątkowo perwersyjny, kochał eksperymentować, a ja byłam w tej kwestii zielona. Jego reakcja mnie zaskoczyła. Wył z rozkoszy. Po raz drugi to ja byłam inicjatorką, a facet robił to pierwszy raz.On leżał na brzuchu z rozchylonymi udami, a ja wkręcałam swój język w jego odbyt, niezbyt głęboko, ale prosił (błagał wręcz), żeby robic to mocniej i głębiej. Jesteśmy ze sobą kilka lat, a ten rodzaj seksu ciągle go kręci :) Robię to niezbyt często, żeby mężczyzna nie przyzwyczaił się i żeby lizanie tyłeczka było czymś wyjątkowym. Tak... faceci wariują w trakcie takiego lizania !

Ja bym chciała spróbować,nie jestem ograniczona jak niektórzy... Mój facet też,dlatego na pewno pofiglujemy w ten sposób;-) Super temat. Pozdrawiam..

Heh a ja powiem że raz prubowałem dziwnie i jakoś nigdy mnie to nie kręciło ba dodam że loduw nawet z połykiem nie lubie jakoś bardzo wole minetke ale do sedna nieno przyjemne to to było nie powiem ale ja i tak wole być tym co pieści np właśnie penetracja tyłeczka mojej dziewczyny taki właśnie anal językiem ale tu wogule dziwie się że tu tyle dziewczyn tego tak chce bo na jakimś innym forum była sonda i około(tak było 24.07.09) 27% chciało a 73%nie heh

Że już napewno nie sprubuje bo to jest pedalskie zrobiłem to bo byłem z przepiękną laską i mnie bardzo nakręciła do tego wuda itp heh nieno ale to jest pedalskie strasznie a jeszcze palec w odbyt wiem że bardzo przyjemne i orgazm jest naprawde durzy ale to i tak jest pedalskie do bulu

A więc tak - raz po alko wzięło mnie na lizanie odbytu mojego ukochanego. Tak wyszło, że podczas robienai loda, zaczęłam się ostro zabawiać palcem w jego odbycie i on się nagle odwrócił, nie zaprotestowałam, lizałam go nie czułam obrzydzenia, byliśmy po kąpieli, a poza tym kocham go i akceptuję w 100% jego ciało. Mam ok podejście do romansów czasem, przygód na jedną noc, bo lubię seks, ale obcemu bym tego nie zrobiła. Mój pan był bardzo podniecony i wydaje mi się, że mu się bardzo podobało. Teraz od drugiej strony. Byłam raz z facetem, który uwielbiał lizać ci.pkę, mnie to szczególnie nie podkręca, wolę po prostu penetrację. Tym niemniej, gdy się kochaliśmy, to ów facet zaczął lizać mi odbyt. I powiem szczerze, że nie wywołało to we mnie podniecenia. Stąd nie proszę mojego obecnego partnera o to, bo jak mówię znacznie bardziej wolę seks, zwłaszcza analny, a nie lizanie. Pozdrawiam wszystkie kobietki, dla których to nie jestt temat taboo.

Vegas22 - podoba mi sie Twoje podejscie - fajnie ze nie masz zahamowan Ja jej wole - pedalskie to jest jak robi Ci to Twój kolega - poza tym proponuję skorzystać przy wypowiedziach z Worda i funkcji F7 :)

Ja po raz pierszy tak zrobiłam facetowi z mojej inicjatywy:) Chciał odlecie z rozkoszy :) Moje Słońce powiedziało że teraz on wyliże mój tyłeczek :D Oczywiście po takich pieszczotach dajemy sobie siorczyste buziaki i nikt niczym sie nie brzydzi:) Sądzę, że to zależy od uczucia miedzy ludźmi dogrania sie w tym co kto lubi:) Nie dziwię sie innym jeżeli sie tym brzydzą bo jednak odbyt kojarzy nam się z wydalaniem kału i niezbyt miłym zapachem, ale wsyztsko to kwestia higieny:)

Ja robiłam to juz kilka razy bardzo mu sie podoba, tylko na poczatku ciezko bylo znaleźć prostate. A teraz to jak juz wiem gdzie to jest to znajduje w mig, i smiesznie ptaszek podskakuje ja masuje prostate. Nawet jesli ptaszka nie dotykam :))

a jak głęboko trzeba wsadzić paluszka?

ja wsadzam calego, poczujesz tam takie zgrubienie. Masuje prostate 4 minuty a potem doslownie chwile 'strzepe' mu czlonkiem i po wszystkim wiec facetow to podnieca niesamowicie. Dobrze uzyc lubrykant

:-)jakbym miała wsadzic palca w meska dupe to bym sie zerzygała.

Zony nie mogę przekonać do włożenia paluszka pomimo tego ze bardzo lubi lizać moja pupcie i z wzajemnością postanowiłem samemu to zrobić. Po włożeniu znalazłem zgrubienie i zacząłem masować paluszkiem, czułem parcie na siusianie i coraz bardziej mnie to podniecało. Masowałem bardziej intensywnie dołączył drugi paluszek i po chwili poczułem silne skurcze zwieracza i wytrysnąłem bezbarwnym płynem. Było cudownie i myślę że dobrze odnalazłem punk G. Pytam doświadczonych z tymi zabawami czy to co czułem to było to i czy dobrze znalazłem punkt G czy nie był to już pęcherz.

Ja powoli dochodzę do tego etapu, o lizaniu na razie nie myślę, ale zobaczymy, co życie przyniesie. Miałam wcześniej 2 partnerów, z żadnym nie przyszło mi to do głowy, tym razem było jednak inaczej. Jakoś tak samo wyszło ;) Pieściliśmy się, on zaczął pieścić moje pośladki, ja jego, on zaczął zbliżać się palcem do mojego odbytu, więc jakoś tak automatycznie zrobiłam to samo - chwilę później, widząc jak on na to reaguje, już wiedziałam, że ten rodzaj pieszczot wejdzie na stałe do naszego repertuaru. Nie ma gorszych i lepszych części ciała, fragmentów homo i hetero, odbyt jest bardzo dobrze unerwiony (sama bardzo lubię seks analny), a prostata to przecież erotyczne "centrum dowodzenia" ;) Uwielbiam każdy kawałeczek jego ciała a jego podniecenie podnieca i mnie :) Wiem też, że żadne z nas nie będzie przekonywać do czego, na co druga osoba nie miałaby ochoty. Oczywiście nie każdemu musi to odpowiadać, różni są ludzie, różne gusta. Nie twórzmy jakichś podziałów na pieszczoty "normalne" i "nienormalne" - jeśli dwojgu ludziom coś odpowiada, sprawia przyjemność i nikogo przy tym nie krzywdzą, to dlaczego niby mieliby tego nie robić?

co wy wiecie o lizaniu tylka ryjem haha guwien kupe cwoki

Bardzo się staram, żeby mój mąż był ze mną zaspokojony i nie kombinował na boku. Po 10 latach poznaliśmy swoje ciało w kazdym calu, ale tyłek jest jego miejscem wyjątkowo intymnym, a pieszczoty sprawiają mu wyjatkową przyjemność. Szczególnie jak jest zły albo ma doła to staram się mu polizać i widzieć jak patrzy na mnie z góry przez misiaczka i potem mówię Mu że jest moim wszystkim i błagam, żeby zechciał mnie nakarmić swoim nektarem życia. Ten jego uśmiech! Oj wiem, że dzięki mnie czuje się 100% mężczyzną aja od tego uśmiechu to dostaję orgazmu, czasem hmm... paluszkiem robię mu masaż prostaty, a ustami jakuzi główce misia. Dla kochającej, stałej pary pary to wspaniałe doznania. Dla osób samotnych czy osób w nieudanych związkach to faktycznie jest tylko obrzydliwe.

Renata322? osoby samotne jak napisałas to już chyba tylko swój tyłek mogą sobie lizać? no nie?

Lizanie tyłka facetowi wydaje mi się być po prostu obrzydliwe. Co nie zmienia faktu, iz ja lubie wylizać tyłeczek dziewczynie (jestem facetem). Mało tego, nie wyobrażam sobie bez tego sexu. Taki już mój fetysz. :)

Po przeczytaniu tego tematu, z ciekawosci chcialem sprawdzic czy tak na prawde sa jakies ahy, ohy i mega przyjemnosci. Jestem rozczarowany, szukam tego punktu, szukam i stymuluje cos na ksztalt orzeszka w odleglosci 5 cm w głąb. Nie czuje nic. Coś robię źle?

do Renaty. szkoda ze moja kobieta nie jest taka jak Ty.

hmmm ;) pieszczenie i lizanie tyłeczka sprawia mojemu mężczyznie mega rozkosz... a jak juz jest na maksa podniecony to wypina mocno pupcię, a ja wkladam jezyczek do środka-pełen ODLOT! :) a na to forum wpadłam przypadkiem- w poszukiwaniu inspiracji-co by tu jeszcze... trójkącik i czworokącik juz był z moimi kolezankami, na grupowy jestesmy umówieni z parą przyjaciół a ja ciągle chce jeszcze i czegos nowego- może któś ma jakies szalone pomysły? Pozdrawiam odważnych :)

PS.dodam jeszcze,że niedługo mija nam rok razem i przydało by się coś extra :) Buziaki dla odważnych :*

Mam skonczone 25 i od 3 lat zabawiam swojego partnera wlasnie w ten sposob. Mnie samej wpadlo to do głowy. Widocznie rozwijam sie seksualnie i kolejna bariera zostala obalona. Podkreslam, ze sama tego chcialam, bo on to wszystko prawie lubi :) Teraz to sam wypina posladki, aby jezykiem sprawiac mu tam przyjemnosc. Skoro on lize moj tylek to dlaczego ja nie mialabym polizac jemu? Nie czuje sie ponizona. Rowniez wkladam mu palec w odbycik i jednoczesnie pieszcze go oralnie. On ma wtedy kompletny odlot. W ogole jak sie kochamy nawet po bozemu to chce zebym reka dosiegla do tego posladkow i wlozyla jemu paluszek, bo wtedy umiera z rozkoszy. RAZ DLUGO SIE KOCHALISMY AZ W KONCU ZROBILAM JEMU NA KONIEC MASAZ PROSTATY I PRZEZYL ORGAZM BEZ WYTRYSKU. TO BYLO ZADZIWIJACE. MOWIL ZE MOZE ZABLOKOWALAM MU JAKIES KANALIKI TYM PALCEM. Pare razy w zyciu zdarzyly mi sie wlasnie rozne sensacje. Jestem kobieta dobra, wierna, atrakcyjna i bardzo otwarta seksualnie. Mam fantazje odnosnie dwoch mezczyzm i mnie samej, jako krolowej ;) Na razie jest to tylko w mojej glowie, ale moze kiedys ujrzy to swiatlo dzienne. Kiedys mialam fantazje o jeszcze jednej kobiecie i jeden facet, ale jednak wole byc w centrum zainteresowania z podwojna przyjemnoscia ;)

Pani Lizajko - czy w trojkaciku tez wylizesz dwoch panów w rowku? Pozdrawiam

RAPTOR 73, po co te głupie uwagi? PANI LIZAJKA, jesteś super, jak i wiele otwartych kobiet piszących tu. Masz rację, fajnie jest przekraczać bariery. Jak ktoś chcę pod kołderką i w ciemności to jego sprawa i nie jest wcale gorszy.Ja ze swoja myszą bawimy się tak samo. Przeczytałem te 16 stron wpisów i nie chce mi się już nawet pisać o tym że ma być zaufanie i higiena. Normalni piszący tutaj to wiedzą i szkoda na to czasu. Najważniejsze by obie strony tego chciały. Druga sprawa to fakt,że my tam mamy " punkt G". Jest bosko... Do kobiet , które maja przed tym opory: robiąc oral misiaczkowi , naciskajcie palcem między jajkami a tyłeczkiem, to też jest fantastyczne. Może potem pójdziecie dalej? Wasza sprawa. Na koniec apel do oburzonych analnym światem. Nie obrażajcie tych co to lubią. Czy my się z was wyśmiewamy? Spokojnie wyrażajmy swe opinie.Taka mała prośba. To tak nie wiele. A i to nie zboczenie. Zboczenie to dzieci zwierzęta i gwałty... My tylko pieścimy wrażliwe i czyściutkie miejsca. I to wcale nie jest gejowskie, bo takie wpisy tez widziałem. Faceta bym nie dotknął. Pozdrawiam.

Taka mała przestroga. Odbyt = bakterie kałowe = grypa jelitowa. Bądźcie ostrożni.

Do MAŁANIMFOMANKA : ja się poddaję. Nie wiem co jeszcze można zrobić. Trójkąty i czworokąty były. Spróbuj wibrator w jego tyłeczku... Może piss...

kucnałem nad nią 6na9 a ona rozchylała dłońmi moje pośladki i przykładała kompres ze swojego języka do mojej dzórki albo oślinionym koniuszkiem dotykała i bawiłasię pianką|: odloty .. odlot.. zaraz ona siada na mnie :)

jak się kompiemy w brodziku to kuca i sika mi na ręce.chciałbym na nią nasikać-wytarzać swoje sutki w jej piersi i niech je ssie a ja głaskał bym po pięknej jej główce i szeptał leko mie podgryź,wytarmoś jądra,przypuść szarże na mą pupe-stukaratowa dziwko!!!!!!

to jest super , tylko aktualnie moja partnerka za tym nie przepada , sa tu panie co to lubia i je popieram sam tez lubie bnawic damska pupe i anal , pozdrawiam wszystkich popierajacych te zabawe

i tak potem znajda sobie inna ja bym takiej nie chcial co by mi w tylku grzebala a potem szla robic sniadanie obiad to paskudne i wstretne do czego dopuszczaja sie dziewczyny( ja mam zone dziecko bardzo sie kochamy ale takie swinstwa nawet nie przyszly nam do glowy) wystarcza urozmaicone pozycje.