Przewlekłe stany podgorączkowe

laryngolog przepisal mi klarytromycyne na 20dni (1000mg dziennie) na chlamydie pn., ale nie uwaza, zeby to mialo zwiazek ze stanami podgoraczkowymi... takze lykam ten syf juz tydzien i temperatura jak byla tak jest, troche sie obnizyla, ale samopoczucie podczas brania tego antybiotyku nie nalezy do najprzyjemniejszych. a szczerze chcialam wierzyc, ze jestem na finiszu moich zmagan...

ktos moze ma doswiadczenia z tym lekiem?

Może warto po prostu zmienić lekarza. Ja odkąd zaczęłąm korzystać z aplikacji lekarzobok wiem że na prawdę można trafić na super specjalistę

Ciekaw jestem jak by wyszedł profil limfocytarny, czyli badanie limfocytów (T B N + CD3/CD4/CD8) robił ktoś?

https://diag.pl/katalogi/badania/markery-aktywacji-limfocyta-t/ https://diag.pl/katalogi/badania/profil-limfocytarny-podstawowy-t-b-nk-t-pom-t-supr/

https://diag.pl/katalogi/badania/markery-aktywacji-limfocyta-t/

a jak cenowo wychodzi badanie tych limfocytow? diagnostyka nie ma cennika online... z tym, ze u mnie nie ma nawet stanu zapalnego i limfocyty mam w normie, wiec nie wiem czy jest sens isc w te strone. dostalam skierowanie do szpitala zakaznego, ale obawiam sie, ze wyjde z wiekszym syfem niz przyszlam. ktos z was byl na oddziale w tym temacie?

jak sie nie ma choroby zakaźnej, czyli nie zaraża się innych to lepiej nie isc do szpitala zakaźnego bo po kilku dniach pobytu mozna sie wlasnie zarazic od kogoś. Te stany podgoraczkowe mogą byc objawem jakiej choroby autoimmunologicznej a jeśli tak to to nie ma nic wspolnego z chorobą zakaźną.

skoro lekarz dal skierowanie na oddzial zakaźny znaczy ze podejrzewa jakas chorobe zakaźna? czyli np. jaką? położą cie obok kogoś z żółtaczką i co jak sie zarazisz? moze zapytaj oto lekarza ze sie obawiasz isc na taki oddzial , ze moze masz jakas autoimmunologiczna chorobe a nie zakażną?

Profil limfocytarny(CD3/CD4/CD8), cytometria przepływowa 150,00 zł Profil limfocytarny(T B NK + CD3/CD4/CD8), cytometria przepływowa 250,00 zł Profil limfocytarny(TBNK), cytometria przepływowa 150,00 zł cennik sprzed kilku lat jakiegoś szpitala http://docplayer.pl/docview/18/780067/#file=/storage/18/780067/780067.pdf Troche to kosztuje wiec .... trzebaby poczytac o tych badaniach co mozna zdiagnozowac za ich pomoca..... ja czytam ostatnio o przewleklym zmeczeniu i tam te rozne limfocyty wychodza pozanormą ....

dwukrotnie, w odstepie miesiecznym, robilam ANA1, wiec to nic autoimmunologicznego. niby nic, takie 37,2-37,5, a nie moge normalnie funkcjonowac. za tydzien mam wizyte u zakaznika to zobacze czy powie mi cos nowego i zapytam odnosnie szpitala. nie jestem obloznie chora, a wchodzenie na taki oddzial to chyba igranie z losem...

Kurcze , ja tez tu nieraz pisze bez nicku wiec sie robi balagan:)) Mam pytanie do osoby która miała przepisaną klarytromycynę na hipotetyczną chlamydie? Jak sie czuje po zakonczonej terapi? Taka chlama moze siedziec w czlowieku i nie dawac objawow a przy obnizonej odpornosci (np. na skutek czestych przeziebien, moze sie reaktywować). https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed?cmd=Retrieve&db=PubMed&list_uids=8606126&dopt=AbstractPlus tyle ze tych chlamydi jest wiele jak i mykoplazm.... jesli przeciwciala rosna to moze siwiadczyc o reinfekcji lub reaktywacji.

to u mnie byla chlamydia pneumoniae w wymazie z gardla i dostalam klacid na 20dni. sam antybiotyk znioslam dobrze, bralam do tego nystatyne i trilac. ostatni antybiotyk bralam z 5 lat temu, bo dla mnie to ostatecznosc, wiec widac moja desperacje ;) jednak nie bylo i nadal nie ma poprawy jesli chodzi o temperature. pytalam czy jest sens robic ponownie wymaz, ale uslyszalam, ze nie trzeba.

z tego wymazu z gardla byla robiona hodowla na jakiejś pożywce i wyhodowali bakterie? czy tylko zrobili jakiś test enzymatyczny/na przeciwciała itp? Ile czekałaś na wynik wymazu? Robiony miałaś antybiogram dla tej chlamydii - czyli jaki antybiotyk jest skuteczny a na jaki jest odporna bakteria? Miałaś zaczerwienione gardło albo jakieś objawy ze strony nosa/gardła? https://www.forum.biolog.pl/hodowla-mycoplasma-t8257.html

Cześć wszystkim, Ja również od miesiaca borykam się ze stanami podgoraczkowymi, osłabieniem organizmu, nadpotliwoscia, wypadaniem włosów itd Trafiłam na oddział zakaźny i okazało się, że wykryto u mnie LAMBLIE(pasożyta którego ciężko wykryć) który osłabia o wyniszczane organizm oraz podwyższony KORTYZOL więc zróbcie sobie badania kału pod kontem lambli oraz krew na kortyzol

Kama Kama , Po ilu wizytach u lekarza rodzinnego ów lekarz skierował Cię na oddział zakaźny? Próbował najpierw cie sam leczyć antybiotykami? Skoro borykałas się TYLKO miesiac z dolegliwosciami to niedługo. Po leczeniu lambli wszystko ci przeszlo? mialas luźne kupy? slaby apetyt? chyba sie jednak bede musial przepisac do innej przychodni bo w tej moej to same konowaly

Ogólnie rzecz biorąc brałam 3 antybiotyki o szerokim spektrum działań więc wtedy teoretycznie powinny ustąpić wszystkie moje dolegliwości, ale nadal miesiąc utrzymywał się stan podgoraczkowy, chodzilam na kontrolne wizyty robiłam badania morfologie rtg zatok płuc itd i wszystko wychodziło ok lecz moja Pani doktor była zaniepokojona moim wyglądem, ponieważ od miesiąca jestem dosłownie blado - biała na twarzy, totalne osłabienie, brak apetytu również był, włosy wypadają garściami zmęczenie, więc wtedy uznala, że jeśli nadal utrzymuje się mój stan podgoraczkowy tzn, że organizm z czymś nadal walczy a ona była już bezradna tsk jsk i specjalista od zatok i płuc więc wypisala mi skierowanie na oddział zakaźny (gdzie panicznie bałam się tutaj przyjść) ogólnie co do samej lambli nie miałam żadnych typowych objawów które by wskazywało właśnie je tego pasożyta, zero biegunek itd brzuch mnie owszem bolal jakieś bulgotania lecz było to dla mnie normalne

Jakby tego było mało, każdy mi Mówił, że jestem zdrowa, że nic mi nie jest, że te temperatury w dniu mogą się zmieniać, każdy lekarz nie dosłownie ale sugestia mówił mi, że jestem przewrazliwiona itd szczerze mówiąc sama już powoli zaczęłam w to wierzyć, że może faktycznie mam już jakąś paranoje ponieważ nic z żadnych badań nie wychodziło (leżę już w szpitalu 1,5 tygodnia) dopiero kilka dni temu właśnie wyszlo, że mam tego pasożyta i to dzięki Pani ordynator, która na prawdę zlecala mi multum badań, więc jednak nie taki oddział zakaźny straszny jak mi się wydawało (obym nie zapeszyla, i czegoś Jescze w między czasie tutaj nie zlapala) co do badań to czekam Mnie Jescze kolonoskopia jutro więc też mało co nerwicy nie dostaje

włosy mogły ci wypadać od antybiotyków czytałem ostatnio że tak nieraz jest, także po innych lekach wypadają (niektóre leki przeciwpadaczkowe). Nystatyna nie wchłania się do organizmu z przewodu pokarmowego więc nie uchroni Cie np. przed grzybicą pochwy czy wzrostem grzybów na skórze - także skórze głowy powodując zapalenia mieszków włosowych itp i włosy wypadają. Konowały truły cie antybiotykami i to aż 3ma bez zrobienia antybiogramu. Niby jaką bakterie chcieli zabić? Urojoną?

Akurat wtedy leczyli mi zapalenie oskrzeli oraz zatok ale nie bardzo chciało mnie to opuścić

do gość 23.22 Ja po 2 miesiącach zmagania sie z temperaturą dochodzącą w nocy do 38-39 st.,fatalnym samopoczuciem-/lekarz przepisywał antybiotyk-który mnie zupełnie rozwalał/zrobiłem w końcu badanie metodą ryodoraku i kropli krwi . Owszem trochę kasy poszło, ale-szybka diagnoza,leczenie bez chemii - nie gorączkuję- czuję się w końcu dobrze- robię porządek z dużym "zaśmieceniem" w ortganiżmie-a co najważniejsze wiem co mi jest,jeżeli więcej info darek827@onet.pl

do darek827@onet.pl żebyś tak wysypki na fiucie dostał ty przebrzydły penisie Nie wklejaj tych pseudomedycznych badań oszustów i nie reklamuj tu nic tylko w*********j stad. Pełno siętych dnif w internecie panoszy co reklamują jakieś chuj wie co i naciągają ludzi na kase. Nawet nie napisał co mu te badania wykazaly i czy zostalo to potwierdzone przez medycyne akademicką czy lekarza.

Cześć wszystkim Dzisiaj byłam u endokrynologa i okazało się, że mam hashimoto czyli przewlekłe zapalenie tarczycy, lekarz rodzinny nie wykrył żadnej choroby po wynikach TSH ponieważ dla nich wszystko zawsze miesci się w normie, a dla specjalisty zawsze mówi coś dany wynik, i przy tym również może towarzyszyć stan podgoraczkowy, osłabienie organizmu itd itp więc może warto wykonać odpowiednie badania mianowicie TSH, usg tarczycy, oraz przeciwciała i udać się z tymi wynikami do endokrynologa, bo może okazać się tak jak w moim przypadku, że nieswiadomie macie problemy z tarczyca mimo "dobrych" wyników.

Czyli hormony ft3 i ft4 mialas idealnie w normie i tsh tak samo idealnie w normie? tylko te przeciwciala ci wyszly przekroczone normy? Hashimoto to niedoczynnosc tarczycy spowodowana autoagresja ukladu immunologicznego na tarczyce. O ile z poczatku mogą wyniki ft3 i ft4 byc jeszcze w normie to z czasem poziom tych hormonow sie obniza. Ja Natomiast mam od lat hormony ft3 i ft4 podchodzącą pod górną norme ale nie przekraczające jej. Ktoś kiedyś podawał jak wyliczac procentowo te wyniki hormonow tarczycy - dolna norma to 0, górna norma to 100% a wynuke idealnie w polowie miedzy wartoscia min i max to 50% i te wybiki homornow wyrażone procentowo powinny oscylowac w granicy 50% . Natomiast jaj mam 85%, 90%. A ty

To obserwuj się i przebadaj za jakiś czas Ft3 i FT4 ponownie , dopóki hormony nie będą zbyt niskie to nie podaje się hormonów ale jeśli organizm już ich nie produkuje albo produkuje zbyt malo to bierze sie te hormony w postaci leku - tabletek. Byt niski poziom hormonów powoduje wlasnie zmeczenie. Ja przy moich wynikach to powinienem chyba tryskac energią.

MOżesz sobie poczytać http://www.hashimoto.pl/choroba-hashimoto http://www.endokrynologia.net/tarczyca/zapalenia-tarczycy-hashimoto-graves-basedow

Podaje przykład ja wyliczać procentowo te wyniki. Weźmy wynik mojego TSh z 2010 roku: TSH 2,36 (norma 0,25 - 5,00) 2,36 - 0,25 (wynik odjąć dolna norma) / 5 - 0,25 (górna norma odjąć wynik) = 2,11/4,75= 44,4% ... czyli prawie 50% więc idealnie proawidłowo

żle napisałem, mała poprawką: W mianowniku tego równania powinno być : górna norma ojąc dolna norma

Czytam i nie mogę uwierzyć! Jak się cieszę, że trafiłam do mojego lekarza! Co to za specjaliści, którzy nie potrafią nic doradzić na stany podgorączkowe? Ja miałam taki problem przez o. 2 lata, do CMD trafiłam w zeszłym roku i lekarz od razu na pierwszej wizycie przepisał mi lek, już nie pamiętam dokładnej nazwy, chyba coś na literkę "g"? I mój stan się diametralnie poprawił! Od tamtej pory nie miałam nawet małego kataru, nie wspominając już o gorączce... Może po prostu zmieńcie lekarza skoro nie potrafi Wam pomóc?

Ja po wielu latach doszedłem skąd u mnie stany podgorączkowe na które zwróciłem uwagę u siebie na początku lat 90 tych. Mam tzw. chorobę IGG4 zależną. OB mam w normie ostatnio gdy badałem było to 10. Raz miałem przeciwciała ANA w mianie 1:1280 innym razem w normie. Z innych nieprawidłowości mam poniesioną: ferrytynę, kompleksy C1Q i jak już wspomniałem podgrupę IGG czyli IGG4 mam powyżej normy a z morfologii to ciągle lekko powyżej normy limfocytozę względną. Też miałem poniżej normy neutrocyty. Ale odkąd biorę prevenit intensive neutrocyty się uporządkowały. A i CRP samo IGG IGE IGA mam też w normie