Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

WitajcieHej,Hej ...Buberku...i jak tu się smucic. Masz rację pogoda cudowna, właśnie przed chwilą wrócilam z mamą ze spacerku. Zjemy obiad, obejrzę \"Na dobre i na złe\', bo wczoraj mialam gości więc nie oglądalam. Oczywiście wypiję drugą kawę i jeszcze wyjdziemy, bo aż grzech siedzieć w domu. ..Kropeczko....dowcipy naprawde dobre, usmialam sie do łez. A pogoda podobno ma byc letnia przez calą jesień, oby tak bylo, ale to się okaze. Salceson \"cwaniaczek\'-hi,hi,hi, zabawne. ..Li-lcia ale te nasze pieski sa mądre i takie kochane. Taki wyjazd do letniego domku to dobra rzecz, napewno wypoczęłaś. Na razie kochani, ściskam , milego popołudnia

Witam,,,w ciepły wieczór wrzesniowy:))jest slicznie dawno chyba takiego wrzesnia nie było.....szkoda,,ze nie mam z kim się wybrac na romatyczny spacerek:))

Czesc wieczorowa pora Postanowilam zagadac do Was moi mili poniewaz jutro zaplanowalam sobie troche zajeci nie bedzie czasu zajzec do naszej kawiarenki. Dostalam z 10 kilo papryki i fajny przepis na marynate z tejze wlasnie papryczki. Niech sie dzieje co chce zmierze sie z tym zadaniem chociaz za skutek nie recze...trzymajcie wiec kciuki. Polowe roboty mam za soba bo ha ha ha :-) pomylam sloiki i wlasnie sie susza. Rano obiore ta papryczke i uwaze zalewe...hm powinno sie udac. Pewnie za jakis tydzien sie okaze jak nabierze mocy zalewowej :-p Dobrej nocki wszystkim zycze

Mowilismy na tym forum o pieknej gwarze wielkopolskiej a mnie blzsza jest slaska gwara...moja chrzestna matka jest slazaczka z krwi i kosci wiec pozwole sobie na napisanie wierszyka , ktory zapewne znacie po slasku MurzinekBambo\" W Africe miyszko Bambo,Murzinek, Blank czorny, mały lokaty synek. Czorno mo matka,łojca czornego, Ujka i ciotka, dziadka i ...kożdego. Mo piyknochałpa - by ją zbudować trza mieć patyki, deski i trowa. Boprzeca lepszyj chałpy nie trzeba Jak sie rok caly hajc leje znieba. Bestuż to nagie są Afrykony A mało kery jełobleczony. Bestuż fest dużo sie uszporują Bo czopek,mantli...nic niy kupują. Bambo Murzinek to mądry synek....

Witajcie kochani!:)Och dzis z rana normalnie mialam wojne na poreczy od balkonu.....przylecialo kilka wrobli i tak glosno cwierkaly i robily taki raban ,ze az strach! Takie male ptaszki a taaakie glosne...wygladalo to tak,jakby naprawde sie klocily..a jak byly wojowniczo nastroszone hi hi ,pewnie wojowaly o jakas tlusta gasiennice lub piekna wrobliczke ;) Kropeczko Ty masz pewnie ten przepis na zalewe co ja ..czyli z cukrem,olejem,octem i woda...Jedno Ci powiem ...taka papryka jest przepyszna i wiem jeszcze jedno z cala pewnoscia......Buber bedzie chcial wytropic Twoja spizarnie jak nic!!!!!! On jest takim noooo spizarenkowym łakomczuchem ;) ....bo zaaawsze reaguje na teksty o jedzonkuuuu ;) :) U nas kolejny piekny dzien.....echhhh az radosc rozpieraaaaa ...ilez to moze sloneczko!!!!

Witajcie, długo mnie tu nie było. Byłam na urlopie, od komputera też zrobiłam sobie urlop, w domu w ciągu 2 tygodni właczyłam go tylko 2 razy, gdy musiałam zrobic opłaty. Wypoczęłam, mimo że tylko 5 dni spędziłam nad morzem, W Kołobrzegu, reszta w domu, ale na luzie, bez budzika i pospiechu. Wysprzątałam, narobiłam przetworów, naczytałam się za wszystkie czasy, naspacerowałam po okolicznych lasach, nawdychałam powietrza. Byłam juz potwornie zmęczona i miałam wrażenie że funkcjonuje tylko siłą rozpędu. Wieczorem z domu was poczytam, zycze wszystkim słonecznego dnia, pa.

Witajcie Kochani Wczoraj nie udało mi się do Was zajrzeć. Mam kłopot z Neostradą. Odkąd kupiłam szybszą opcję stale mnie wywala. Kabelki podłączone, diody się świecą a mi stale wyskakuje komunikat, że zostałam odłączona od usługi.. Acha faktury też mam wszystkie zapłacone. Już sama nie wiem jaka może być przyczyna. Kalusia- nareszcie... Ale jak Ci Re-ni zrobi \"pater-noster\" to będzie miała rację.. U mnie przepiękna pogoda a ja mam urlop dopiero w listopadzie .. Miłego dnia. Jak mnie nie będzie to walczę z Neostradą

Wpadam tylko,zeby przywitac sie,mam nastepny ciezki dzien;)Pozdraiwam wszystkich,odezwe sie jescze na pewno;)

macham wam tylko ,zebyscie wiedzialy ze pamietam o was i nie zginelam,nie bede sie narazie rozpisywac,ale bardzo was pozdrawiam

Biała Ja mam tak samo od tygodnia,,,,,,tez zmieniłam na wyzsza opcje,,,,,,i tydzien net mi chodził w kratke...pozdrawiam wszystkich:))

witam wieczornie,,,, chciałam tylko pomachać i powiedziec ,ze jeszcze zyje ,,,, pozdrawiam

Pozdrawiam wszystkich i zaraz idę lulu, bo jestem wykończona Nie było mnie w domku 3 dni - a tak sobie wyjechałam do Łodzi, do siostry :D Było super, ale trzeba to odespać, bo przegadałyśmy całe dnie i noce Dobranoc

A Ja pije juz kawe,,,,kto się przylaczy:))mielgo dnia

Witaj Toogrusia i wszyscy pozostali też witajcie czesc] Ja się przyłączę ze swoją Primą. Ostatnio mam ciężkie dni w pracy w bardzo mi się przyda miłe towarzystwo. W domu walczę z Neostrada i chyba jestem na straconej pozycji... Pogoda piękna więc później humor mi wróci czego i Wam życzę. PS. Widziałyscie film \"Dziewczyna z perłą\" - cudo. A ja teraz czytam książkę i też jest piękna, czytam i się napawam.. Miłego dnia.

Czeeescccc a ja pije astre i napawam sie Waszymi wpisami,pogoda i kanapka z pomidorem i mJONEZEM i ogorkiem ...mniam!Czytalam recenzke filmu \"Dziewczyna.....\" chcialam tez p[rzeczytac ksiazke ale u nas w bibliotece wiejskiej takich nowosci nie uswiadczysz aleeeeeeeee.....syn sciagnie mi film .Ha! :) dobre i to! Dzis mam zaproszenie do kolezanki na kawe.....troszke sie boje tej wizyty poniewaz dziewczyna ma duuze problemy w malzenstwie i jestem dla niej taka \'sciana placzu\" i pocieszycielka ... tak bardzo mi zal,ze po 5 latach od slubu tak bardzo pogubili sie i juz tak bardzo zarosly ich sciezki do milosdci,zapiekli sie w milczeniu,zalu,urazach,pretensjach.........ech zycieeeee ale mimo wszystko jak spiewa E.Geppert \"Kocham cie zycie....\"i staram sie cieszyc kazda jego chwila! Duuuzo usmiechu dla wszystkich

Skorpionku wydaje mi sie ,ze masz zlote serce...Widać zę bardzo żal Ci tej koleżanki. Ale ja mam inne spojrzenie na te sprawy. JAk do niej pojdziesz to oczywiście wysłuchaj jej bo to pewnie przyniesie jej ulgę. Ale powstrzymaj sie od komentarzy i dawania rad. Byc moze bedzie to okrutne z Twojej strony ale powinnaś jej powiedzieć\" Kochana oboje jesteście dorośli oboje byliście świadomi jak braliście ślub i jak sami sobie nie pomoze cie to nikt wam nie pomoże\" Bo jak znam życie to wchodzenie w czyjś konflkt malzenski moze obrócić sie przeciw Tobie (podejrzewam ze znasz tez męza tej kolęzanki) np. koleżanka w klotni malzenskiej wykrzyczy mężowi: \" a Skorpionek to powiedziała mi to i to....\" ITwoj spokoj zopstanie zakłocony. Tak przynajmniej ja to widze . Pozdrawiam panie

Witajcie. Skorpion, Buber ma rację, wysłuchaj kolezanki, pogłaszcz ją jak tego potrzebuje, ale nie osądzaj i nie wydawaj opinii. To ich sprawa, sami muszą wyprostować swoje zycie. Zresztą, po co ja Ci to piszę, Ty sama wiesz jak postapić i zycze Ci abys nie za bardzo przezyła to spotkanie, nie wyczerpała sie emocjonalnie. Miłego dnia wszystkim.

witam :) ,,,czytam zaległości,siedze ,pije kawke i tak sobie myśle o wszystkim ,,,,dlaczego ludzie nie potrafią się \"dogadać\" walczą między sobą a kiedyś się kochali,byli razem,dorośli ludzie,\"poukładani\"wykształceni,,,,,co się dzieje?za dużo myśle,,,eh ,,,dobrze ,że w tym zwariowanym świecie jeszcze są fajni ludzie,dziewczyny,chłopaki:)jedni pomagają drugim w potrzebie tak bezinteresownie:),,,,,, pozdrawiam

Witajcie Kochani ..Kolejny przepiekny dzień, piję kawę i tak myslę, co tu dzis robić ?????. Nie mam nic konkretnego zaplanowane. W dodatku tak mi wyszlo że nie mam kasiory, muszę czekać jak na zbawienie do soboty. ...Kalusia...miło Cie widzieć, fajnie ze się odezwałaś i to z miłymi wieściami. Nareszcie odpoczęłaś, ileż to mozna pracować bez urlopu, a bez komputera tez czasami warto pozyć. ..Bielusia...wspolczuje Ci ciezkich dni w pracy, no i ta Neostrada, trzymaj sie jakos. Na razie musze zmykac

Witajcie Malisanko ja chyba moge odpowiedziec na twoje pytanie.Ludzie w pewnym momencie zycia przestaja rozmawiac ze soba, a zaczynaja mowic do siebie i z regoly sa to polecenia lub przedstawianie swoich racji. Jesli nie beda chcieli znowu ze soba rozmawiac to ich zycie z regoly rozpada sie jak domek z kart.

Witajcie w ten piękny dzień! 10 pażdziernika mam egzamin i muszę się uczyyyyyyyyyć i mam do opracowania 50 odpowiedzi na pytania. Dziś rano opracowałam dopiero 2 odpowiedzi,,,,,,,,,głupio byłoby nie zdać. Pytania są z Kodeksu cywilnego, ksiąg wieczystych i hipoteki, gospodarki nieruchomościami itp. Czy ja do końca życia będę się uczyć? Widać do niczego innego się nie nadaję, no chyba że do sprzątania bo gotowanie to nie moja domena. Z tego wszystkiego pójdę chyba do fryzjera, bo porządek na głowie to większe prawdopodobieństwo porządku w głowie. Reni nareszcie nie masz nic do roboty, ale chyba tylko do poludnia. Skorpionie , nie jest to przyjemne wysłuchiwać opowiadań o sporach rodzinnych i co tu radzić jak nie zna się opinii obu stron. Mam też taką koleżankę, która \"wypożycza\" mnie do zwierzeń o swoich problemach. Słucham zazwyczaj 15 minut, a później proponuję dla odstresowania rozmowę o modzie, zakupach ,filmach. Przecież nie mogę jej powiedzieć zrób tak i tak, bo zrobi tak jak będzie chciała. Buberze masz zdrowe, męskie podejście do sprawy, a może Ty jesteś psychologiem? Pozdrawiam wszystkich, czas już sie zbierać do pracy.

Hmmm odnosnie mojej kolezanki i jej problemow ...przyjelam podobna taktyke jak Wy proponujecie....wysluchalam ,sprobowalam namowic do tego,by zaczeli ze soba rozmawiac a nie karali sie nawzajem \"cichymi dniami\"..bo to do niczego nie prowadzi ...no moze tylko do jeszcze wiekszej eskalacji niecheci i wzajemnego zalu.A Ty Kropeczko masz racje......w malzenstwie powinno sie rozmawiac i powinno sie umiec sluchac...rozmawiac nie tylko o tym co na obiad czy co u dzieci w szkole ale i o tym,co nas dreczy,boli,czego sie obawiamy ,czego nam brakuje jak i o tym ,co nas raduje,co daje poczucie szczesia i spelnienia! Li-la Ty nie panikuj dziewczyno :) wszak uczniami jestesmy wszyscy i stale...uczymy sie Zycia..w kazdy jego etap wchodzimy przeciez po raz pierwszy bez wskazowek i instrukscji ,ubodzy we wlasne doswiadczenia uczymy sie doswiadczajac Zycia.Ty dodatkowo zakuwasz do egzaminu-dasz rade ,tyle juz ich zdalas i tych zyciowych i tych szkolnych! A wizyta u fryzjera to doskonaly pomysl-to poprawi znacznie ukrwienie mozgu ;),poprawi nastroj czyli zacznie sie wytwarzac hormon szczescia a co za tym idzie-nauka bedzie latwiej \"wchodzic\"do glowy!!!!No! Tak wlasnie bedzie! Rob sie na pieknosc i nie przejmuj sie za bardzo:)

Hej ,hej właśnie wróciłam z kardiologi... znowu obkleili mnie diodami.Muszę tego Holtera nosić do jutra, a najgorsze jest to że wykąpac się nie mogę. Będę zmuszona jeszcze bardziej nic nie robić aby się nie przepocić ha ha ha :-D Lila ja kiedyś na tym topiku już pisałam że cały czas się uczę i mnie to sprawia ogromną przyjemność. Przynajmniej szare komórki mi nie rdzewieją. Trzymam za Ciebie kciuki ...będzie dobrze napewno zdasz ten egzamin śpiewająco, czego Ci życzę Miłego dzionka Wszystkim

hejka:) ,,,napiszcie prosze swoje zdanie,,, ,,,co myślicie o mężczyźnie który zanim rozpocznie \"rozmowe\" prosi o zdjęcie a Jego fotka nie jest aktualna ,,,,ja mam naprawde mieszane uczucia,a może nie jestem na \'topie\' i nie bardzo oriętuje sie jak to jest albo już całkiem jestem z innej planety:( ehhhhhh,,,

Malisanka podziekuj temu panu :)

Malisanko:)popieram Bubera,,,podziekuje facetowi,,,jesli zaczyna od twojego wygladu,,a sam kłamie,,,,na dluzszą mete to i tak nie wypali.Przykre ale prawdziwe. Co do Holtera faktycznie\'upierdliwe\'badanie,,,,,:)))Pozdrawiam wlasnie pije wzmocniona herbatke w ramach zaziębienia.

Buber a za co ja mu mam podziękować co?

aaaa sorki przepraszam ,już wszystko rozumiem:):):) czyli na to wychodzi ,że wcale nie jestem z innej planety:) mam takie same zdanie:)

Malisanko, ten facet niech spada. Kropeczko, jesteś jak kosmonauta, ale to tylko na chwilę, jak mus to mus. Wiesz ja też lubię się uczyć. Zawsze uczyłam się w bibliotece twarde krzesło, biurko, nic cię nie rozprasza.W domu u mamy uczyłam się w kuchni i u siebie w domu tak samo, mimo że mam pokój i biurko.Widocznie kuchnia dobrze robi na głowę.

Lila święte słowa w kuchni najlepiej. Myślałam że to ja jestem taka popaprana, bo także lubię uczyć się w kuchni. Mam tam spory okrągły stół przy którym siadam rozkładam książki i stawiam oczywiście kubek z kawą lub herbatą... i do lodówki blisko :-)