Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

snejki

jestem dziewicą-wciąż... -

Polecane posty

Gość monikammmm
:) okkkkkkkkk nieważne to i tak już tylko przeszlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliza fistaszkowa
ctrl+shift+del - dzięki:) chyba podjęłam decyzję mam nadzieję, że bede sie jej trzymać! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctrl+shift+del
Elizo ważne, żebyś czuła się z tym dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliza fistaszkowa
czuję sie dobrze ze swoim dziewictwem mam tylko wrażenie, że przeszkadza to innym ludziom... mam dziwne wrażenie, że jestem jakimś cholernym dziwolągiem tylko dlatego, że postanowiłam oddać się tylko z prawdziwej miłości i miałam to nieszczęście, że przez 25 lat mojego życie jeszcze jej nie spotkałam (a raczej ona mnie nie chce) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctrl+shift+del
Elizo, olej innych. Przecież nie masz wypisanego na czole dziewictwa. Zresztą czy to sprawa innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliza fistaszkowa
mam nadzieje, że tego nie można odczytać z twarzy:) najzwyczajniej boję się strasznie, że będę czekać na mojego księcia w nieskończoność a może nigdy go nie spotkam zastanawiam się czy moje ideały nie są przestarzałe... i przez nie mogę zostać wieczną dziewicą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctrl+shift+del
Elizo, tego nigdy nie wiadomo. Ale dziewictwo to w znaczeniu "nigdy nic", czy mniejszego lub większego zakresu pieszczot bardziej odważnych próbowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliza fistaszkowa
próbowałam:) i one mi wystarczają - na chwilę obecną wiem, że nie powinnam z nim tego zrobić, bo nasz związek na pewno się kiedyś skończy - przynajmniej mam takie wrażenie teraz mnie chyba po prostu trawi mit dziewicy - dinozaura:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctrl+shift+del
Odpuść sobie ten mit. Pytałem tylko w sensie, że co raz odważniejsze zabawy mogą doprowadzić do dwustronnej chęci pójścia dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliza fistaszkowa
hmm... było kilka momentów, że miałam ochotę na więcej... jednak jestem przekonana, że będę tego żałować, jeśli spotkam tego jedynego - i to mnie powstrzymuje przed pójściem na całość chcę się oddać tylko jednemu mężczyźnie w życiu... mój były chłopak mówił mi, że chyba ktoś się pomylił, bo powinnam się urodzić dwa wieki temu, może to prawda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctrl+shift+del
Nie wiem, nie znam się. Zastanawiam się tylko, czy tacy jedyni i jedyne istnieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliza fistaszkowa
ja też się nie znam strasznie się boję, że żyję w błędzie i czekam na coś co nigdy nie nadejdzie skoro przez ćwierć wieku nie spotkałam osoby, którą mogłabym pokochać, mogę jej nie spotkać przez kolejne ćwierć wieku:( wobec tego co? mam żyć z kimś ot tak po prostu? bez pasji? bez tego cudownego uczucia motyli w brzuchu - tak wierzę w motyle! wiem, że seks jest przyjemny, ale czy w życiu chodzi o takie przyziemne przyjemności mam nadzieję, że nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozerka
Zawsze marzyła mi się MIŁOŚĆ, ale taka magiczna... czy istnieje? czy jest tylko abstrakcyjnym wymysłem artystów? Nie wiem, choć coraz częściej z obserwacji otoczenia wnioskuję..wyciągam dość przygnębiające wnioski. Mój dylemat polega na tym, że jestem dziewicą, choć z chęcią bym to zmieniła. Ale nie chcę iść do łóżka z kimś do kogo NIC nie czuję. Już dawno przestałam szukać nadprzyrodzonych uczuć, ale żadna znajomość nie wzbudza we mnie większych emocji. Czy to możliwe żeby człowiek nie był zdolny do kochania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctrl+shift+del
Pozerka - tak jak kiedyś pisałem, nie znam się na miłości. Ale też się zastanawiam, czy te wszystkie dzieła artystyczne od wieków, współcześnie literatura, telewizja, film itd. nie namąciły nam taką mocno wyidealizowaną wizją. Właśnie takim magicznym podejściem. Że teraz sobie wyobrażamy, że jeśli to będzie miłość, świat się zatrzęsie, nas ogarną dreszcze, będziemy fruwać w obłokach i nawet do pani w piekarni gadać wierszem "Dwie bułki słodkie poproszę Choć bułek w piątki nieznoszę Jednak dzień dziś tak wspaniały Że i słodkie bułki by się nadały" :P Ja jakoś nie zaobserwowałem u siebie takiego magicznego zjawiska. I właśnie pytanie, czy nie, bo nie ma, u mnie nie ma. Czy nie tylko z powodu "jeszcze". Najbardziej przy próbie związku to męczyło. Choć to ogólnie próba była dziwna. Ale nie trzęsło mi ziemią, choć Ją uwielbiałem, to cudowna kobieta i trochę wciąż do niej tęsknię. Więc też nie wiem - nie ma czegoś takiego? Czy może ja jakiś popsuty? ;) I co wówczas w związku z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damian Mwo
Mam 17 praiwe 18 lat i jestem prawiczkiem i nie wiem co mam z tym zrobić ... ; ( Możę jakaś panna jest chętna na jakiś stosunek :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erf24tg4
tez jestem wciaz dziewica, kiedy mialam okazje to zrobic, to bałam sie,wstydziłam i nie bylam pewna czy juz powinnam...z facetami sie rozstalam, od 4 lat jestem sama i zapowiada sie że tak już zostanie na zawsze:/ Czasami mam takie mysli zeby po prostu umowic sie z kims przez jakiegos czata, w innym miescie czy cos i po prostu to z nim zrobic i nie miec na glowie tej blony miedzy nogami. Ale sie oczywiscie boje,ze to bedzie jakis zboczeniec albo ktos znajomy albo bog jeden wie co. Codziennie sie masturbuje, mowiac wprost bardzo bym chciala sie z kims przespac,a z drugiej strony mam kompleksy i jeszcze nigdy nie pokazalam sie nikomu nago..masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctrl+shift+del
erf24tg4 - dlaczego zakładasz, że tak zostanie na zawsze? Postanowiłaś zrezygnować z facetów na zawsze, czy jak? Czy "ta błona" na głowie, to taki problem i samo jej pozbycie się tak dużo zmieni? Czy raczej masz potrzeby erotyczne, które byś chciała zaspokoić? Czat to właśnie, nigdy nie wiadomo. Pewnie można trafić na kogoś fajnego, w porządku. Ale nigdy nie wiadomo. Co do kompleksów - musisz się ich próbować pozbyć - powoli odsłaniać facetowi. To nic strasznego przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erf24tg4
przeszkadza mi,bo naprawde czasami chcialabym gdzies na jakiejs imprezie sie przespac z jakims milym facetem,albo chociaz pozwolic mu zrobic sobie palcowke, tez chce miec z zycia troche przyjemnosci..ale nie zrobie tego,bo jak koles wyczuje ze jestem dziewica,to mnie wysmieje... dlatego chcialabym pozbyc sie blony... Co do odslaniania sie przed facetem - nie mam przed kim:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctrl+shift+del
Dlaczego miałby wyśmiać? Kurcze, nie dla wszystkich facetów fakt dziewictwa jest powodem do wyśmiewania. Mówiłem o odsłanianiu, gdy będziesz miała faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erf24tg4
no bo jednak facet ktoremu jakas dziewczyna daje sie piescic na imprezie i do tego ma 26 lat nie spodziewa sie,ze ona bedzie dziewicą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctrl+shift+del
Hmm, no tak. To może znajdź jakiegoś stałego, który się nie będzie dziwił, a i odpowiednio postara się dopieścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erf24tg4
no ta rada jest oczywista,gdyby to bylo takie latwe...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctrl+shift+del
Może więc rzeczywiście jakaś forma internetowego rozpoczęcia znajomości by ułatwiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja już po
siemano, straciłem prawictwo gdy miałem 18 lat. dziewczyny... kurde.. powariowałyście????!!!! niemal że każdy facet chce to robić niemal że zawsze i wszędzie z niemal każdą dziewyczną!!!! Idźcie sobie lekko podpite(tak by się przełamać) na imprezę skokietujcie ze 3 facetów pod rząd. Gwarantuje, że któryś na to pójdzie. Tylko ważne by nie proponować od razu sexu, bo się speszą i uciekną. Kokietujcie tak do 15 min i prosto z mostu że chcecie sexu. powodzenia w uszczęśliwianiu siebie i facetów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja już po
siemano, straciłem prawictwo gdy miałem 18 lat. dziewczyny... kurde.. powariowałyście????!!!! niemal że każdy facet chce to robić niemal że zawsze i wszędzie z niemal każdą dziewyczną!!!! Idźcie sobie lekko podpite(tak by się przełamać) na imprezę skokietujcie ze 3 facetów pod rząd. Gwarantuje, że któryś na to pójdzie. Tylko ważne by nie proponować od razu sexu, bo się speszą i uciekną. Kokietujcie tak do 15 min i prosto z mostu że chcecie sexu. powodzenia w uszczęśliwianiu siebie i facetów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIEMY ze jestes dziewica
jestesmy z tego powodu bardzo dumni. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariahala
ja starcilam dziewictwo w wieku 15 lat i nie zaluje tej decyzji mino to ze z nim dlugo nie bylam to nie zaluje mojego pierwszego razu jak chcesz sie zaspokoic to kup sobie wibrator dziewczynko. teraz mam juz 20 lat. a jak mi sie bzykac chce to ide na hjakoms impreze a potem rucham najebanych gosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość draki
choc do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penisiara
ja straciłam dziewictwo jak miałam 25lat wogóle sex jest fajny tylko zależy z kim i naprawdę nie warto rzucać się na pierwszego lepszego po to żeby się w końcu z kimś przespać i mieć to z głowy znam dziewczyny które mają 40 i są dziewicami nie wszystkie dziewczyny rzucają się młodo do łóżka chyba że mają jakieś problemy i chcą się dowartościować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×