Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jako...

pozne rodzicielstwo

Polecane posty

Gość to zależy jak póżne
bo jak się jest w takim wieku, że dla swojego dziecka można być babcią lub dziadkiem to rzeczywiście nieporozumienie i nieodpowiedzialnosć ze strony rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka O.
Póżne rodzicielstwo to zawsze ryzyko urodzenia dziecka z wadą. Moja znajoma zdecydowała się na dziecko gdy miala 35 lat, jej mąż 49. Dziecko urodziło się z wada serca i wadą układu nerwowego. Ona sie meczy już 10 lat, a tatuś odszedł bo nie mógł tego znieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś była
o tym rozmowa rano na TVN. Teraz jest inne podejście i inne możliwości, nie trzeba się bać rodzić po 30stce a nawet 40stce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aptekarka z bielska białej
ale ludzie dajcie spokój , po 30 to żadne tam późne rodzicielstwo. Co innego po czterdziestce , ale 30-latki często stojądopiero przed 1. dzieckiem. Co to za pomysł , żeby 20-letnia dziewczyna zachodziła w ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciotka mojego męża ma 38 lat, jej mąż 52. Do tej pory nie decydowała się na dziecko, bo nauka, kariera (jest wykładowcą na uniwersytecie i własnie robi habilitację). Jakieś 2 - 3 lata temu zaczęli starac sie o dziecko, bo uznali, że nadszedł odpowiedni czas, no i okazało się, że nie moga mieć dziecka.Jej czas minął :( Przykre to. Wiiem, że jest imbardzo przykro. jak bralismy z mężem ślub to tłumaczyła nam żebyśmy się za szybko na dziecko nie decydowali (miałam wtedy 26 lat), a teraz jak dowiedziała się, że jestem w ciąży (mam 27 lat)to powiedziała, że bardzo dobrze, bo to najl;epszy wiek biologiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w wieku
38 lat nie przemija kobiecość i czas :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak widać czas ciotki mojego męża minął (powiedział to lekarz po przeprowadzeniu wielu badań) więc jak nie wiesz to się nie wypowiadaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakosz ka
Gawit zgadzam sie z Tobą MOja kolezanka w czasie gdy ja byłam w ciazy robiła kariere zawodową . Plany na przyszłosc, zwiedzanie swiata i wciąz powtarzała Mam czas na dziecko. Ja już dzieci odchowałam a ona się zdecydowała, Niestety okazało się , ze nie moze miec dzieci :(. I co z tego ze ma super dom, samochod , jest wyuczona , ma kase, gdy czuje pustkę i zal bo juz jest za poźno na cokolwiek ? Zostala sama jak palec w wielkim 200 metrowym domu....mąz zostawił, ostal się jej tylko kot :O....zaczeła uciekac w alokhol...i pyta się siebie ...po co jej to wszystko gdy czuje sie samotna i nieszczesliwa ?? Moze gdyby wczesniej pomyślała o dziecku zamiast jezdzic po wiecie , byłaby teraz szczesliwą matką i zoną ? Ja swoje dzieci urodziłam w wieku 23 i 25 lat :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarancza75
witam! w lipcu tego roku skończe 31 lat, jestem w drugim miesiącu ciąży i będzie to pierwsze moje dziecko :) jeżeli chodzi o odpowiedni wiek do posiadania dzieci, uważam , że jest to bardzo indywidualna kwestia, oczywiście nie powinno się czekać w nieskończoność, ale zarówno młoda niedojrzała osoba, nie mająca odpowiedniego wykształcenia a co za tym idzie perpektyw na dobrą pracę, która da jej niezależność oraz możliwość wychowywania dziecka w sytuacji, gdy mąż zawiedzie, a tego nikt nie jest w stanie przewidzieć co będzie za 5,10 lat nawet w najbardziej udanych związkach jest sytuacją bardzo niekorzystną dla samego dziecka, jeżeli życie jednak pokaże inaczej i stajemy się młodymi, czy samotnymi matkami, jest to sytuacja na którą już wpływu nie mamy, ja osobiście będać pracodawcą zawsze staram się ze względu na fakt posiadania dziecka traktować takie osoby w szególny sposób i mam dwie pracownice, które posiadają dzieci w tym jedna z nich jest samotnie wychowującą matką, gdyż jest po rozwodzie, natomiast jeżeli chodzi o kobiety którę później decydują się na dziecko, należy wziąść pod uwagę co było tego przyczyną zanim ocenimy, w moim przypadku było to oczywiste ze względu na to , iż dwa dłuższe moje związki pomimo wielu dalekosiężnych planów, remontów mieszkań i domów, zakończyły się niepowodzeniem, gdyż tak jak wyżej napisałam, ciężko jest przewidzieć co przyniesie przyszłość, a zdecydowanie się na dziecko w momencie kiedy to w ziązku zaczyna być nieciekawie, nie jest dobrym pomysłem, tak więc każdą czy też zbyt młodą mamusię czy też starszą należy ocenić bardzo subiektywnie, gdyż można skrzywnić swoją oceną człowieka, najważniejsze przecież jest szczęście, a każdemu człowieko co innego się z nim kojarzy, jednym z karierą i sukcesami i gdyby taką kobietę zagonić do pieluszek, mogłoby się zakończyć frustracją, depresją, niską samooceną a co za tym idzie nie byłaby jako człowiek po prostu szczęśliwa, a nieszczęśliwa kobieta nie jest w stanie przekazać swojemu dziecku tego czym emanuje radosna, zadowolona z życia matka, innym kobietom daje spełnienie prowadzenie domu, posiadania wielu dzieci, inne szukają w tym wszystkim złotego środka, a więc są żonami, matkami i pracownikami i w tym całym pędzie, nie mając czasu na wiele rzeczy o których marzą , tak na prawdę czują się szczęśliwe, potrzebne, dowartościowane... pozdrawiam Was wszystkie kobietki i życzę dużo miłości do ludzi , a oceniać zacznijmy od siebie i nie wpadajmy ze skrajności w skrajność, po prostu jest tak, że w naszej skórze chociaż same czujemy się szczęśliwe tak na prawdę inna kobieta nie wyobrażałaby sobie życia, na zawieranie małżeństw, posiadanie dzieci, ma wpływ zbyt dużo czynników, aby oceniać wszystkich jedną miarą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w ciazy i mam 26 lat..i wpadlam,wpadlam z moim facetem:))...biorac tabletki i bedac swiecie przekonana ze doktor robi sobie zarty;) ale nie planowalam i prawde mowiac nie myslalam o dzieciach..chcialam je miec ale kiedys... wiecie nie zawsze ludzie majacy pozno dzieci sa zapatrzeni w kariere i kase i wygody,znam cala mase samotnych facetow i kobieta po trzydziestce..ktorzy nie maja szczescia w zwiazkach..to co maja miec dzieci byle miec...i z byle kim..i to jest dla nich smutne i dla osob ktore ich lubia i kochaja... znam tez takich ktorzy zeby pojsc na studia itp starali sie cale zycie,wybijali sie z malutkich miasteczek,biednych rodzin,patologii..i ich cele sa inne...chca miec dzieci ale np obiecali sobie ze ich dzieci beda miec troszke wiecej niz oni.. znam tez ludzi w zwiazkach ktorzy ciagle sie bali odpowiedzialnosi az przyszedl czas..pozno bo pozno ale przyszedl... osoby ktore juz nie moga miec swoich dzieci..adoptuja,przynajmniej te co ja znam..i wiadomo jest innaczej ale moga dawac milosc i cieplo..\' kazdy ma prawo zyc i miec wybory.. kim jestesmy zeby decydowac kto postepuje wlasciwie a kto nie pozdrawiam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w wieku
chwila, ale kobieta, która w wieku trzydziestukilku lat NIE MOŻE mieć dzieci, nie mogła ich miec wcześniej. To jest tragedia dla niej a wy jeszcze obwiniacie,z e kariera , ze cośtam :o i bez wykrzykników kretynko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tej powyżej - nie masz racje. Z wiekiem zdecydowanie spada mozliwość zajścia w ciążę. Jeżeli nie potrafi zajść w ciążę w wieku 38 lat, nie nie znaczy, że równiez nie potrafiłaby w wieku np.27. Zreszta istnieje mozliwośc leczenia, która nieraz ciągnie sie latami i jak aczyna sie leczenie tuz przed 40 to potem jest za mało czasu, aby cos zmienic. Oczywiście, to indywidualna decyzja każdego, ale przecież możemy mieć na ten temat swoje zdanie, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosół z kury
Może i spada , ale jest teżmożliwość, że nigdy nie była płodna. W wieku 38 lat zdrowa kobieta jeszcze może zajść w ciążę , więc jeśli nie może , to znaczy , że jakoś niedomaga , i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 35 lat
i za dwa miesiące urodzę pierwsze dziecko. Mąż jest młodszy ode mnie 4 lata. Dlaczego teraz? Tak po porostu się ułożyło. Trochę rozwagi w krytyce późnego macierzyństwa. Nie każda kobieta jest zapatrzona w karierę, ale lepiej jest jeśli może świadomie zrezygnować z pracy by zająć sie wychowaniem dzieci. Bez pomocy babć, cioć i opiekunek. Tak właśnie chciałam zrobić i zrobiłam. Dziś mam ten komfort, że kupuję ciuszki te które mi się podobają, a nie te tylko, na które mnie stać. Nie mamy olbyrzmiej kasy, ale żyjemy w miarę spokojnie. To chyba również ważne- by od pierwszej chwili cieszyć się macierzyństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosół z kury
No właśnie. Zresztą jak ktoś w wieku powiedzmy 28 lat jeszcze czuje , że musi mieć czas dla siebie , bo czuje sie niespełniony , to co , ma sobie fundować dziecko , bo kto wie , może potem będzie za późno ? Jak np. długo zeszło ze studiami i dopiero od roku ma dyplom ? I urodzi się takie dziecko i matka będzie miała do niego podświadomie pretensje , że nie miała okazji popracować , tylko po roku od razu dziecko , potem kupa czasu na urloipe i potem trudno wskoczyć , tak bez doświadczenia zawodowego - wtedy można faktycznie mieć poczucie , że dziecko w jakimś sensie zmarnowało komus życie. Jedna kobieta jest stworzona do bycia matką , dzieci to dla niej jedyne szczęście , inna oprócz dzieci chce też mieć inne rzeczy. Ani to gorsze , ani lepsze. Trochę poszanowania dla poglądów innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drodzy forumowicze. Mam właśnie taką sytuację. Za chwilę skończę 36 lat i właśnie dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Zamiast radości mam ogromnego stresa. Zwłaszcza, że mąż ma 45 roku. Mamy już jedno dziecko w wieku wczesnoszkolnym. Boję się, nie tyle o zdrowie dziecka ( bo to różnie może być ) a o ot , co będzie za 30,40 lat. mój mąż też się tego boi. Prawdę powiedziawszy wolałabym usłyszeć jakieś słowa pocieszenia, ale szczerość jest zawsze w cenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żartujesz. Teraz to normalne, większość kobiet rodzi w wieku 35-40l .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 10-ciu latach odkopujesz temat?..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I chuj ze po 10latach problemy wciąż takie same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 37 lat i jedno dziecko. Nie bedzie kolejnego, bo tak zdecydowalismy, niemniej czuje się jak gówniara i czuję, że mogłabym jeszcze urodzić, tak do 40tki to na luzie. Dodam, że ogólnie jestem zdrowa, a dziecko mam 2 letnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem zdrowa i z 10l młodsza a jak sie okazało kolejnej ciąży już nie donosze, tak wiec wyobrażać sobie moznae.że niby by sie mogło, a życie i tak to weryfikuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×