SONDABLISKIE SPOTKANIE Z MALYM PENISEM

To teraz ja wam opowiem moje rozczarowanie. Poznałam faceta w ośrodku konnym. Tym super macho :) Rzeczywiście mógł się podobać kobietom. Wysportowany, przystojny i wspaniale jeździł konno. On też odrazu zwrócił na mnie uwagę. No i powoli zaczęlismy siebie wzajemnie adorować. Zresztą za nim wszystkie laski strzelały oczkami. Po jakimś czasie doszło między nami do pieszczot. No i w czasie tego dotykania ja wkładam rękę do jego spodni i nie czuję prawie nic. A on taki napalony odrazu spodnie sam z siebie ściąga i dawaj zabiera się do mnie. Kiedy zobaczyłam jego penisa byłam bardzo rozczarowana. Nie dośc , że mały to jeszcze chudziutki i słabo mu stał. Chciał się ze mna kochać, ale ja odmówiłam. Czułam się poprostu głupio z takim mało męskim facetem. Już się wiecej z nim nie spotkałam.

wszystkie typy są spotykane. rzadko sie zdarza taki aby miał prostego co do stopnia . Kształt tez wpływa na wielkość moze nie na wielkość ale na pomiar:D ... 2 facetów może miec takie same członki ale ten z wygientym w góre będzie tracił pare cm na linijce mierzac od góry natomiast ten z wygiętym w dół bedzie tracił pare cm mierzac od dołu. Dlatego tez podawane przez panie rozmiary bez adnotacji jaki kształt miał obiekt nie mają specialnie sensu

Do pytający chłopaku- Bardzo trafne spostrzeżenie.Wyobraźmy sobie wygiętego do góry lub w dół łukowatego członka, czyli coś w kształcie zakrzywioneho dość mocno banana.Pomiar prostą linijką będzie nieadekwatny gdyż taki penis rzeczywiście może być dłuższy od innego prostego ale w pomiarach będzie krótszy.

up up up

nie podnoś bo temat juz się wyczerpał:O

nie żartuj !!!

oogromny . o tak to moj rozmiar.

stic fajna stopka;)

A dzięki, dzięki...

"Fajny" ten facet ze stadniny konii... To ci sie trafil napalony, bez kompleksow samiec... ha ha ha

Ale fajny temat.Jutro coś tu skrobne bo juz pózno:-D

Z ciekawością przeczytalem te wszystkie opowieści, pomijając oczywiście idiotyczne wpisy. Postanowilem napisać cos z męskiego punktu widzenia i opisać własne doświadczenia. Sam należe do posiadaczy raczej przeciętnego sprzętu ok 15cm ale jakoś specjalnie nie narzekam. Mialem 10 partnerek i tylko jedna dała mi wyraźnie odczuć że to moze być dla niej malo, znaczenie mógl mieć też fakt ze wychowywała się w Stanach i 3 jej byłych to murzyni i co tu dużo ukrywac z jej opisow mieli grubo powyżej 25cm. Natomiast większoś kobiet jakos nigdy nie miała zastrzeżeń. Myślę że w jakimś stopniu odpowiednia technika i doświadczenie jest tu nie do przecenienia. Sam zaczynałem swoją przygodę, związek z dziewczyną starszą i doświadczoną (ja 21, ona 27) i myśle że dzięki temu że nauczyła i pokazała (jeszcze gówniarzowi tak naprawde) czego kobieta tak naprawde oczekuje teraz nie mam kompleksów. Niedługo biorę ślub z dziewczyna co do której też miałem obawy, miała facetów przecietnie 23-26cm. I wiecie co, nigdy nie mieliśmy lepszego seksu jak ze sobą, kochamy się kilka razy dziennie i osiągamy wspaniale równoczesne orgazmy niemal w każdej pozycji i jesteśmy z tego powodu cholernie szczęśliwi. Reasumując, zacznijcie myśleć faceci głową a nie głowką! Dobre dopasowanie, dobra technika i dbanie nie tylko o własne doznania = udany seks i związek. Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do dalszej dyskusji.

http://img84.imageshack.us/my.php?image=nightmare2xb.jpg CHYBA GORZEJ BYĆ NIE MOŻE...

lepszy za duży niż na mały, średnia z mojego doświadczenia (15)ok.14cm.

Ja też miała spotkanie z małym penisem... Byłam na impezie z chłopakiem, który bardzo mi się podobał, kiedy mnie zaprosił czułam się wniebowzięta:D No i w pewnym momencie zostaliśmy sami, on siedział na kanapie, a ja mu na kolanach, twarzami do siebie, cipką centralnie na jego kroczu. Koleś zaczął pieścić moje cycki, co mnie kompletnie nie ruszało (zdałam sobie sprawe właśnie sprawę, ze chłopak mnie wogóle nie pociąga seksualnie), wodziłam wzrokiem po ścianach, czułam się bardzo rozczarowana... zaczęłam coś tam gledzić: "fajnie, że ty się tak łatwo nie podnicasz, do X (mój były) wystarczyło się przytulić i już mu stał..." W tym momencie spojrzałam na jego twarz... wypieki, podniecony na maksa i pyta ze zdziwieniem: "No co ty, kotku? nie czujesz jak tam się wszystko we mnie gotuje...?" Nie czułam NIC.

Buahahahahahaha - zajebiste !!!

hej a ja mam pytanie? jakie pozycje sa wskazane gdy kocha sie z mezczyzna z malym penisem????

hi hi hi

Normalny29 - bardzo fajny wpis, milo bylo przeczytac. Cherii - ha ha ha. Reszta? Przepychanki i nie maja co pisac.

Do Normalnego_ moze nieumyslnie ale troche przesadziłes pisząc ze twoja dziewczyna miała poprzedników w sredniej 23-26 cm. To nie srednia ale zadko spotykana, wrecz mozna by powiedziec dziwadło 26 cm to jest rzadkosc, 23 takze, gratuluje pochwy która łyka sobie bez problemu 26 cm.

Droga Quadre :-D :-D :-D To jeszcze pogratuluj wszystkim, ktore rodzily. Tak dla zasady. Dla tych wszystkich, ktore wylykaly z siebie dziecko. Nie slyszalas, ze pochwa jest elastyczna. I, ze nie trzeba bac sie bolu z ponad norme wyposazonym przez nature mezczyzna jesli jest dobrym kochankiem?

Do normalny29 Ja uważam, że powinieneś zmienić nick. Nie jesteś raczej normalny jeśli uwierzyłeś każdej dziewczynie, że jej partnerzy mieli minimum 23cm i więcej. Tak naprawdę to taki duży penis to rzadkość (a już 26 to tylko w Afryce po obciążeniu hehe). Podejrzewam, że laski za dużo stronek porno się naoglądały i tak im zapadło to w pamięci. Ja miałam do tej pory jednego faceta. Faktycznie jego penis był duży i na oko pewnie tez bym powiedziała ok 25cm. Ale okazało się, że oczy mogą mylić:) Sam mi powiedział, że chyba zgłupiałam jeśli uważam, że ma aż tyle i dał mi zmierzyć. Okazało się \"tylko\" 19-20. A był naprawdę ogromny. Każda laska która twierdzi, że musi mieć faceta powyżej 20cm bo inaczej jest jej źle, jest albo kompletnie niedoświadczona i niewie o czym mówi, albo jest studnią bez dna:o (co jak każdy wie, jest niemożliwe). Niejednokrotnie bolało mnie podczas stosunku gdy chciał cały wejść, a co dopiero gdyby był większy!!!!! I żeby nie było - ginekologicznie jest ze mną wszystko ok. Żadne skrajności nie są dobre. 10-14cm to może być za mało (ale też nie dla każdej) - jeśli dziewczyna jest drobniutka i malutka to mniejszy będzie lepszy. Niewiem z czym jest taki problem. Przecież średnia to 16cm:o

I tak wszystko to czcze gadanie wszystko sprowadza sie tylko do przyjemności, a ludzkość jak istniała tak będzie istnieć i rozmnażać się, choć statystycy mówią, ze tych małych jest miłe panie niestety więcej...........ale każdy ma prawo do wyboru i poszukiwań.............ale gdyby wszyscy czytywali kafeterię marny los byłby ludzkości :((

Do quarde - rację masz całkowitą:) Do \"do quarde\" - poród jest takim czasem, gdzie wszystko w kobiecym organiźmie się do niego przystosowuje. Pochwa się rozwiera, macica rozrasta, jak również droga dziecka do świata zewnętrznego dostosowuje się w każdym calu. To było po pierwsze. A po drugie: owszem pochwa jest elastyczna (ALE NIE NA DŁUGOŚĆ!!!). Jak już pisałam nie jesteśmy studnią bez dna. Co za ludzie:o

mój ma we wzwodzie 14-15 cm, to dużo czy mało??

Standardowo:) Szukaj drobnej dziewczyny ;)

chciał powiedzieć "dobrej\" ;)

Mój facet tyle ma..14-15, a może jak bardzo sie nakręci to i 16. I nie wydaje się mały:), i mi pasuje:D, chociaż jak czasem czytam to aż sama się zastanawiam czy mój facet ma malego...? Czy społeczeństwo zawyża skale, jedynie dużo gadając:-/

coheed -----> jestem kobietą ;) i chciałam powiedzieć nie inaczej jak "drobnej";) Betina Sid sid ------> owszem zawyżają. Zwykle faceci, którzy mają malutkie kutaski lub laski, które w debilny sposób (niewiem dlaczego:o ) chcą się \"pochwalić\" swoim facetem - swoją drogą to strasznie płytkie, żeby nie mówić prawdy. 14 to raczej mały:), 16cm to \"średnia europejska\".

ten miniatura szybko strzela przy nawet dotyku, wielki przy stosunku do TYLKODLASZCZERYCHKOBIET chiba trafiłaś na tego samego faceta wielki chłop, wielka czułość ale niestety mały interes a co do samochodu..... do kitu i został sam (ze względu na interes niesatysfakcjonujący) wielki interes- mniej czuły, samochód co 3 lata to lepszy RAZEM!!!bo łóżko najważniejsze ;-)