Lady-Com i Pearly najlepsza antykoncepcja,czy ktos stosowal?

witajcie kobietki. Prognozowana owulacja wg Lc za dwa dni. Gdyby nie lc myślałabym ze jestem juz po;) troche pozno bo w 22dc myslalam ze jajeczkuje zawsze troche wczesniej;) w prognozach pojawił sie zielony kolorek. I tu moja wątpliwośc. Otóż jestem panikara i jakos nie mam do konca zaufania, nie wiem czy zdecyduje sie kiedys na seks bez dodatkowego zabezpieczenia (prezerwatywy). Oczywiscie teraz Gdy nie planuje dziecka. Jak to u was wygląda? W pełni zaufalyscie lc/bc?

radzę zapoznać się hormonalną czynnością układu rozrodczego. jak będziesz wiedziała co, jak i dlaczego to nie będziesz miała wątpliwości.

wiem co i jak ale jak napisalam wczesniej jestem panikara i po prostu szukałam u Was pewnego zapewnienia. Niestety nie kazdy jest tu na forum mile widziany. Mimo wszystko dzięki za szczere checi.

mary, ja tez jestem panikara wiec rozumiem. chyba trzeba sie przelamac i tyle. skoro sporo dziewczyn z powodzeniem stosuje i nie zachodza w ciaze ;)

np. ja a zaznaczam , ze dzieci nie chcę mieć w ogóle. nigdy :)

dziekuje dziewczyny za pomoc;) moze jakos ta pewność sama przyjdzie.

dzieki dziewczyny i ja.w takim razie czekam sobie dalej na @

jaka dziś temperatura?

36,37 wczoraj 35,65

no to coś jest nie tak...

Kala, jak dla mnie to weszłaś w fazę lutealną, kompik powinien pokazywać zieleń i za kilka dni okres. Ot, dłuższy cykl.

nie weszła, bo temperatura znowu spadła.

zalezy jakim się jest temperaturowym typem :) Ja potrafię już po owulacji mieć np. 2 -3 dni wzrostu temp. powiedzmy 36,28 i 36,45 i następnie 36,00, u mnie to huśtawka, ale komp sobie radzi:)

U mnie po skoku temperatura utrzymuje się zawsze na wyższym poziomie

kobietki moj Lc cos mi sie sprzeciwia. Podczas mierzenia temp jakby sie zawieszał, tzn nie od razu zaczyna mierzyć temp tylko po dłuższej chwili. Wiecie czym moze to byc spowodowane?

kala ale masz huśtawkę.... jeden taki cykl to nie problem ale jakby miały sie takie powtarzać to lepiej sie zbadać. Jak dla mnie to raczej bezowulacyjny będzie ale nigdy nic nie wiadomo. A po owu temperatura powinna byc na wyzszym poziomie

hej. Mam baby comp'a. Zdarza mi sie ze temperaturę mierzę kilka minut po tym jak sie obudzę. Obudzę sie i czasem po prostu sobie jeszcze podrzemie, poleze i dopiero mierzę temp. Oczywiscie z lozka nie wstaje ale zastanawiam sie czy to ma wpływ na pomiar na skutecznosc? Poradzcie:)

hej. Mam baby comp'a. Zdarza mi sie ze temperaturę mierzę kilka minut po tym jak sie obudzę. Obudzę sie i czasem po prostu sobie jeszcze podrzemie, poleze i dopiero mierzę temp. Oczywiscie z lozka nie wstaje ale zastanawiam sie czy to ma wpływ na pomiar na skutecznosc? Poradzcie:)

ee nie ma wpływu skoro jeszcze i tak sobie drzemiesz. Gorzej jakbyś wstała i okna umyła i potem zmierzyła hihihihihi

dzieki;) a wlasnie moj baby comp tez teraz jakos tak przedłuża czas zanim zacznie mierzyć tempke. Te kreseczki dłużej sa widoczne. Wiecie dlaczego?

dzieki;) a wlasnie moj baby comp tez teraz jakos tak przedłuża czas zanim zacznie mierzyć tempke. Te kreseczki dłużej sa widoczne. Wiecie dlaczego?Musze do nich napisac albo zadzwonic:)

no nie wiem czy nie ma wpływu. najlepiej mierzyć od razu po przebudzeniu. wszelka aktywność umysłowa (nie tylko fizyczna) może powodować podniesienie temperatury.

nie wiem niby bc sobie radzi. Temperatur nie mam jakis dziwnych. Wiesz to jest kilka minut a nie godzina czy chociażby pol. Mi sie wydaje ze jakiegos znaczącego wpływu nie ma ale wolalam sie zapytać.

te kreseczki czasem sa widoczne zanim "znajdzie" temperaturę ja mam tak czasem jak trzymam sensor pod językiem ale tak jakby w powietrzu ze nic nie dotyka. Musi dotykać jezyka albo pod nim i wtedy szybko mierzy.

Hej Dzusta używasz lady compa 7 lat i jesteś zadowolona ? Nie było wpadki ? Ja właśnie zakupiłam pearly i czekam na dostawę trochę się boje jak to będzie ale poczytałam wasze forum i przekonałyście mnie :)

Hej Dzusta używasz lady compa 7 lat i jesteś zadowolona ? Nie było wpadki ? Ja właśnie zakupiłam pearly i czekam na dostawę trochę się boje jak to będzie ale poczytałam wasze forum i przekonałyście mnie :)

dzusta wlasnie pani z lady compa odpowiedziała podobnie;) ulzylo mi bo myslalam ze cos sie z moim bc dzieje;) a wlasnie powiedz mi używałaś bc do planowania płci dziecka?

nie da się zaplanować płci dziecka :O płeć dziecka zależy tylko i wyłącznie od PLEMNIKA. bardzo jestem ciekawa jak wasz dzień cyklu wpływa na ilość XX i XY u facet.

Teoria planowania płci opiera się na założeniu, ze plemniki męskie sa szybsze ale mniej wytrzymałe, a żeńskie wolniejsze i odporniejsze. Więc manipulowanie dniem cyklu ma zwiększać prawdopodobieństwo dotarcia do jajeczka tych pożądanych. Czyli np przy współżyciu w czasie owulacji teoretycznie większe szanse na chłopca, bo Y wyprzedza X. A współżycie kilka dni przed owulacja ma powodować ze Y już padna i zostanie większość X czekających na jajeczko. Tyle w teorii, a w życiu wiadomo jak bywa:-)

no wpadki nie było i jestem bardzo zadowolona. planować płci dziecka nie planowałam ale jak zaszłam w ciążę to pamiętałam kiedy był sex i wychodziło że bzykaklismy się kiedy były ikonki dziewczynki i mam córę. żałuję że nie zaznaczałam współżycia bo pewnie pokazałby że będzie córa