Lady-Com i Pearly najlepsza antykoncepcja,czy ktos stosowal?

Jest jeszcze pytanie czy komputer rzeczywiście dał jej zielone tego nie wiemy ona tylko tak pisze bo z wykresu wynika ze marne szanse były na zieleń. A co do wazektomi to ja bym się nie zdecydowała . Używam komputerka mam spore problemy z interpretacją śluzu ale robię co mogę ucze się npr każdego miesiąca mam nadzieję ze rodzina mi się nie powiększy bo za stara niż jestem trzy dekady za mną czas bycia mamą bobaska mam chyba za sobą choć moje koleżanki dopiero wkraczają w erę pampersów

wiecie co niczym więcej sie nie wspieram i wpadki nie mam to raz dwa dlaczego kompiki to tylko dla związków stałych i akceptujących ew. ciążę??? takie zastrzeżenia należałoby wystosować przy każdej formie antykoncepcji bo żadna nie daje 100 % KOMPY czy tabletki czy plastry w zasadzie mają tę samą skuteczność więc... ja wśród moich znajomych mam co najmniej 4 przypadki ciąży z tabletek...

Dzusta - ano dla związków stałych bo dla ludzi co zmieniają często partnerów albo wręcz sypiają z przypadkowymi to są gumki (bo przynajmniej w jakimś stopniu chronią przed chorobami przenoszonymi wiadomo jak). Nie wiem co tu jest niejasnego. Masz rację, punkt o akceptacji potencjalnej ciaży należałoby dopisać przy każdej metodzie anty - zgadzam się. W sumie wszystko można sprowadzić do jednego - z seksu biorą się dzieci a antykoncepcja jest zawodna, więc skoro uprawiasz seks to licz się z wpadką i w razie czego pretensje tylko do siebie bo producent zawsze może się powołać na ten 1% i umyć rączki.

żeby mieć pretensje do producenta :) najpierw trzeba by było dać gwarancję ze postępowało się z godnie z instrukcją a tego niestety nie można udowodnić no chyba ze sex zbiorowy :) jak kto woli

Nie wciskaj tu nikomu ze tabletki mają te samą skuteczność co komp tabletki mają99.9 a kompik 99.3 żeby wpaść z tabletkami trzeba mieć problem z metabolizmem tego hormonu a kompik może wzyczajnie coś pokręcić kobity nie siejcie sciemy

ojoj tabletki sa zawodne nie tylko jak ktoś ma problem z metabolizmem po prostu zdarza się że nie zabezpieczą jak należy jak pisałam mam w swoim otoczeniu takie przypadki dziewczyny zdrowe, nie pomijały pigułek a ciąża była no niestety natura jest taka że póki co nie ma 100 % antykoncepcji i trzeba sie z tym liczyć.... niepewna - chodzi o to ze piszecie że pigułki są ok jak ktoś nie jest w stałym związku też nie bardzo.. wiadomo, że jak ktoś zmienia partnerów to gumki przede wszystkim

Ja w ogóle myślę, że są osoby mniej płodne i bardziej płodne. Wśród par które są zdrowe i całkowicie zdolne do poczęcia jedna będzie się starać rok a innej się uda za I razem. To moja prywatna teoria nie poparta żadnymi badaniami (choć może takie są, nie wiem ;D) ale mam wrażenie, że jak ktoś przez 10 lat nie "wpadł" stosując tabletki, gumki czy NPR to z dużym prawdopodobieństwem nie wpadnie przez kolejne 10. Natomiast są kobiety które zaliczają wpadkę za wpadką. Może są bardziej płodne? A może chodzi o jakąś "chemię" między partnerami? Że tak się dobrali że albo im płodzenie nie idzie albo raz się pokochają w płodne i już dziecko. Ja współżyję od prawie dekady, jeszcze nie zdecydowałam się na macierzyństwo i dziecka nie mam a przewinęły się u mnie tabletki, gumki a teraz Baby Comp.

Niewpewna chyba popieram twoją teorię. I niestety na dzień dzisiejszy nic poza abstynencją nie zabezpiecza bo chyba nawet wazektomia nie jest w 100% skuteczna

ja też myślę, że są kobiety bardziej i mniej płodne. Sama mam dwójkę dzieci i o jedno staraliśmy się ponad pół roku, a w drugą ciążę zaszłam przy pierwszym podejściu. I jest jeden niepodważalny fakt nic nie daje nam 100% pewności jak tylko całkowita abstynencja i tego się trzymajmy.

nprowicznka wazektomia JEST metodą antykoncepcyjną, zatem przykro mi, ale również i Twoja wiedza pozostawia wiele do życzenia. Ale może Ci się pomyliło z kastracją.....

o proszę odezwała się specjalistka ze hoho od wazektomi twoja wiedza jest zatrważająca gratuluję

Hej dziewczyny poniżej wkleiłam moje temperaturki powiedzcie mi kiedy waszym zdaniem był skok i od kiedy były bezpieczne dni 1. 36.17 2. 36.22 3. 36.45 4. 36.33 5. 36.25 6. 36.39 7. 36.31 8. 36.14 9. 36.39 11. 36.52 12. 36.22 13. 36.22 14. 36.24 15. 36.00 16. 36.03 17. 36.35 18. 36.36 19. 36.35 20. 36.24 21. 36.29 22. 36.58 23. 36.64 24. 36.66 25. 36.34 26. 36.64 27. 36.81

ja myślę że nawet cykle są różne bo jeden może być bardziej płodny niż inny temperaturka o widzę publiczne i zbiorowe sprawdzanie płodności trwa

Lady-Comp jest skuteczniejszy niż tabletki, choćby dlatego, że nie można go zwymiotować i nie wchodzi w interreakcje z np. lekami. Tabletka jest wysoce skuteczna tylko w warunkach klinicznych, a takie w życiu prawdziwym nie istnieją. Zresztą poczytajcie sobie tutaj http://www.owulacja.pl/aktualnosc,20,1,0,280,_hormonalna_antykoncepcja___8211__pelna_efektow_ubocznych_i..._nie_taka_skuteczna....htm to jest z magazynu medycznego Ginekologia po dyplomie, Medical Tribune Polska, Wydanie Polskie, Tom 15, nr 1 (83), Styczeń 2013, s.54-69 Więc proszę tutaj się nie czepiać jedna drugiej. Nie ma antykoncepcji w 100% skutecznej, a każdy powinien wybierać taką, jaka mu pasuje. Trochę więcej tolerancji! Jednych obrzydza macanie własnego śluzu, innych perspektywa obcięcia jaj. Niech każdy wybiera co jemu pasuje, ale na boga więcej tolerancji!

to fakt tolerancji w naszym kraju tyle co brudu za paznokciem..... a tu porszę potwierdzenie info które miałam że prawdziwa skutecznośc tabsów jest mniejsza niż 99,9 %

dlaczego publiczne badanie płodności co boicie się ze wy inaczej zinterpretujecie wykres niż LC dziewczyny nie wciskajcie kitu innym dziewczyną ze LC jest tak boski i niezawodny jak tabletki bo przykro to czytać owszem tabletki są szkodliwe ale to ina bajka natomiast nigdy ich ie porównujcie z LC nie siejcie ściemy pisanie prawdy nie boli choć w pewnych przypadkach za prawdę dostaje sie jak widzę mniejsze zarobki z tą propaganda LC

jaka tolerancja?! tutaj to strach coś napisać bo każdy na każdego skacze masakra jakaś, każdy robi jak uważa i nie widzę sensu zagłębiania się w to

no tutaj to tolerancji zeroooooo, strach się coś odezwać

nie no pewnie tabsy to szczyt wdzięku i naturalności no i samo zdrowie.... plisss to nie te czasy kiedy każdy dawał się nabrać ze tablety są cool i że każdy może je brać i zawsze że nie szkodzą a to publiczne sprawdzanie płodności mnie śmieszy bo każdy zobaczy co innego ktoś się posłucha i wtedy czyja wina jak pójdzie cos nie tak albo samemu prowadzi sie npr albo ma się komputer cyklu i sie ufa sobie lub kompikowi i cześć pieśni. Z resztą są badania na to jak to tabsy sa skuteczne

nie rozumiem problemu dziewczyny ja nie mam jeszcze LC na razie opieram sie na własnych obserwacjach i potrzebowałam porady ale widzę że ktoś tu poczuł się urażony jak można by kontrolować cudowny wynalazek w postaci LC uderz w stół a nożyce się odezwą i od razu krytyka i zarzuty publicznej płodności od tego jest chyba forum żeby wymieniać poglądy i radzić sie bardziej doświadczonych. Ale widzę że jak ktoś ma LC to z npr jest noga po potem rozpacz bo komputer się pomylił masakra najważniejsze to tylko zachwalac

Kobietki! Znów mam problem... Wczoraj 14.05 wg BC miała wystąpić owulka, niestety ja wczoraj nie mogłam zrobić pomiaru, zarwałam całą noc a moje odsypianie nie przekroczyło 2 godzin. Więc pomyślałam, żę nie będę go mylić fałszywym wynikiem i pomiar wczorajszy ominęłam. Dziś pomiar był jak należy ale BC zwariował- dał zielone, mimo że jeszcze na cały tydzień z tego co pamiętam prognozował czerwień a teraz zieleń na następne 6 dni. Mam rozumieć że cały cykl jest do niczego???

dlaczego cały cyk miałby być do niczego teraz musisz sama pomierzyć i zinterpretować bo jak widzę że to wspaniałe urządzonko lubi zawodzić mnie oststnio też zaskoczył zielenią nie w czasie i bez podstaw temperaturowych pozostaje mierzenie i obserwacja czy będzie skok. Zastanów sie nad wysłaniem BC do producenta. A miałaś trzy dni wyższych przed pominięciem pomiaru ?

A dlaczego do mam odesłać producenta?

pewnie miałaś owulke wcześniejszą też tak raz miałam i na początku się zdziwiłam ale popatrzyłam na tempki i jak w mordę strzelił owula wcześniej była wyższe były wiec dał zielone bo i na co miał czekać. i nie widze sensu odsyłania do producenta?????? temperatura pokojowa skoro taka z ciebie znawczyni npr to po co pytasz??? a jak chcesz wiedzieć to właśnie przez babycompa moja wiedza o npr znacznie się poszerzyła

Rysia - kompy nie dają zielonego bez powodu. Albo miałaś już wyższe wcześniej albo coś namieszałaś z pomiarami. To że progrozował owulkę, nie znaczy że autentyczne w tym dniu wystąpiła - po prostu prognozował.

Nie znam się na interpretecji temp. jak Wy więc zamieszczę: 23.04- 36.43 M Z 24.04-36.59 M Z 25.04-36.52 M Z 26.04-36.15 M Z 27.04-36.41 Z 28.04-36.50 Z 29.04-36.39 Z 30.04-36.33 Z 01.05-36.39 Z 02.05-36.33 Z 03.05- ---- Ż 04.05- 36.37 CZ 05.05- 36.39 CZ -6.05- 36.30 CZ 07.05-36.49 CZ 08.05- 36.17 CZ 09.05- 36.24 CZ 10.05- 36.53 CZ 11.05- 36.84 CZ 12.05- 36.86 CZ (OWULKA -WCZEŚNIEJSZA MIAŁYŚCIE RACJĘ:) ) 13.05-36.59 CZ 14.05- ------ Ż 15.05- 36.78 Z

dzusta czytanie ze zrozumieniem nie boli napisałam ze chciałam się poradzić bardziej doświadczonych widzę ze wszelkie możliwe ataki na LC odpierasz jak lwica tyle w temacie. Rysia krysia widzę ze skok był ale jak byś spisywała sobie na karcie to byś to wiedziała i mieniałabyś wątpliwości co do tych kolorków.

Wykres....nie bardzo się na tym znam, dlatego też kupiłam Bc, żeby takie rzeczy analizował za mnie.

no tak po to kupiłaś BC żeby za ciebie analizował to po co ten post jak ufasz to bezgranicznie dał zielone nie powinnaś się zastanawiać tylko ogień :) a potem będzie co ma być życie :)

Jestem nową użytkowniczką, miałam wątpliwość podobnie jak ty cyt. "napisałam ze chciałam się poradzić" więc się zapytałam na forum nie wiem co w tym złego. Dziewczyny zawsze mi tutaj pomagały więc dlaczego teraz miałabym nie zasięgnąć ich opinii, właśnie dlatego że nie patrze ślepo w LC.