Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znaczek maly

Zajsc w ciaze = zaliczyc w pade- to przykre, smutne.. i lekko zenujace

Polecane posty

aha, mi lucky zupełnie nie imponuje, bo to że jest ładna, to nie jej zasługa, a że umie sie wysłowić to super, ale co z tego? Jest to po prostu kobieta na poziomie i dlatego wkurza mnie, jak sie jej czepia bez powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pszczoly
przepraszam, ale czy znasz ja osobiscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna ze stolicy
Przyznam,że wpienia mnie to zamieszanie wokół Lucki.Przecież jeżeli jej wielbicielki są aż tak bardzo nią zauroczone to mogą otworzyć specjalny topik pt."Lucki jest the best" i wszystkie bedą jej tam składały hołd. Mnie ta osóbka ani ziębi ani parzy,ale nie rozumiem dlaczego stawiacie ją wyżej niż inne kobiety na tej Kafeterii???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do do do
"Jest to po prostu kobieta na poziomie i dlatego wkurza mnie, jak sie jej czepia bez powodu" dla mnie za to ani Ty ani Twoja obronczyni nie jestescie na poziomie niestety.. jesli ktos stwierdza ze dana osoba jest na poziomie bo umie sie wypowiedziec(co dla mnie jest kwestia dyskusyjna) to cos mi tu nie pasuje:P:P "taka ladna buzia a taki tluk z Ciebie.. dziewczyno Ty naprawde masz ze soba problem.. jestes najlepsza, najwspanialsza i w ogole the best!( oczywiscie wedlug siebie samej i kobeit slabych ktorym imponuje twoja wymyslona poza)- nawet dlatego jestes lepsza bo masz czarny nick!? puknij sie w czolo! jestes na bardzo( ale to bardzo) niskim poziomie.. dalsza dyskusja wydaje mi sie zbedna z kims takim zegnam" moze to skomentujesz?:P bo cos ciezko przychodzi ci wypowiadanie sie na temat postow krytykujacych twoja osobe:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu temu
bo ja kochamy a ona lubi byc w centrum zainteresowania! prawda nasza idolko?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna ze stolicy
nie wierzę...tragedia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie jak pisze to faktycznie ktos moglby pomyslec ze mysle o sobie ze jestem \"naj\" i w ogole. I chyba dlatego ze czesto pisze o sobie, o swoich odczuciach, obawach. Moze za czesto uzywam slow \"ja mysle\" albo \"mi sie wydaje\".. ale robie to nieswiadomie!!! Jestem jedynaczka i bylam rozpieszczana przez mame, moze cos mi zostalo z narcyzmu - tzn nie ukrywam ze kocham siebie Ale nie uwazam sie najpiekniejsza - zreszta, naprawde nie przywiazuje uwagi do wygladu - ani swojego ani innych ludzi. Bardziej interesuje mnie co maja do powiedzenia. Moze faktycznie ktos mnie niechcaco odebral jako szara ges, ale nie musi byc ku temu powodow. Wrazenie szarogesiostwa moze wzielo sie stad, ze jak zaszlam w ciaze, to zrobilam sie z niej taka dumna i tak sie wdrozylam w temat, ze sie zagalopowalam w tej radosci i moze faktycznie to co pisze wyglada niekulturalnie. Moze to wszystko razem wziete sprawilo ze tak mnie niektorzy postrzegaja. :-) Ja naprawde nie uwazam sie za \"naj\" Jestem raczej skromnym brzydkim kaczatkiem, ktore lubi duzo mowic. Mnie tez to wkurza, ze gdzie nie zaczne pisac czegos na temat, tam nagle pojawiaja sie posty o mnie. To swiadczy raczej o tych co zaczynaja sie mnie czepiac a nie o mnie. Niby jestem taka zla, ale zauwazcie ze ja nie atakuje nikogo, tylko to do mnie sie doczepiaja?! Na poczatku mnie to wkurzalo, ale teraz juz w ogole i bede pisala to co chce, bo jest tu duzo ciekawych topikow do pisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lucky, nie znam cie osobiscie, ale czytam cie tu i tam:)widze ze słowa \"na poziomie\" wzbudziły emocje....chodzilo mi tylko o to, ze wbrew temu, co ludzie wypisuja, nie odbieram lucky jako osobe zadufana, próżną, patrzącą tylko na czubek własnego nosa...mam wrazenie, ze ma do siebie dystans i jej wypowiedzi brzmia dojrzale i rzeczowo..ot co. A dostało mi sie za tę opinię:) trudno, nie jestem ani w grupie przeciwniczek, ani wielbicielek (są takie???czy cafe to przedszkole????) Lucky:P tylko te uwagi pod jej adresem sa dla mnie w ogóle zbędne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"jestes najlepsza, najwspanialsza i w ogole the best!\" no prosze - to mi wytlumacz na jakiej podstawie uwazasz, ze ja o sobie tak mysle. Bo ja tak nigdy o sobie nie powiedzialam!!! ani nawet nie myslalam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wy nie macie
a kto napisał,że Ty tak uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 19 lat a w lipcu urodzilam coreczke.Zalozycielka postu napisala:\"Nie tylko ja jestem zdania ze urodzici dziecko ktore juz zostalo poczate.. to zaden wyczyn! Wyczynem jest swiadomym konsekwencji obowiazkow i w ogole wszystkiego zdecydowac sie na dziecko- to jest dopiero piekne.. dojrzale..to jest milosc! \" po moim doswiadczeniumoge napisac,ze urodzenie jest wyczynem o czasem wymaga wielkiego poswiecenia.Gdy zaszlam w ciaze matka odrazu umowila mine na zabieg aborcyjny.Niby chciala dla mnie dobrze,chciala abym poszla na najlepsze studia prawnicze,realizowala swoje marzenia i rozwijala zainteresowania.Moj wybor od poczatku byl:urodze! dzis mieszkam z iom kochajacym mezczyzna,dalej sie ucze,on pracuje i studiuje zaocznie a na pomoc mojej bogatej mamusi nie mam co liczyc. Podjeta przeze mnie decyzja wiele mnie kosztowala,lecz jestem z niej dumna.Mam wspaniala corke i nie dzwigam na barkach morderstwa kosztem kolorowego zycia.. czy to nie jest milosc?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do luckylady raz jeszcze -osta
tni dziewczyno moglas sie nie wypowiadac juz- bo tylko udowodnilas ze jestes strasznie infantylna i pusta wrecz! (a co najgorsze nie rozumiesz co sie do Ciebie pisze!) "Jestem jedynaczka i bylam rozpieszczana przez mame, moze cos mi zostalo z narcyzmu - tzn nie ukrywam ze kocham siebie Ale nie uwazam sie najpiekniejsza - zreszta, naprawde nie przywiazuje uwagi do wygladu - ani swojego ani innych ludzi." przeciez nikt tu nie pisze o Twoim wygladzie! Nie chodzi o to ze jestes ladna, brzydka, gruba czy chuda..chodzi o to ze wydajesz sie byc zwyklym tepakiem i narcyzem, zapatrzona w siebie dziewucha ktora udaje skromna i nieswiadoma..( az dziw ze osoba tak plytka emocjonalnie daje sobie rade tak manipulowac ludzmi..) "a naprawde nie uwazam sie za "naj" Jestem raczej skromnym brzydkim kaczatkiem, ktore lubi duzo mowic" a ty znow swoje! ciagle gadasz o swoim wygladzie! udajesz skromnosc.. ale po co? przeciez nikt tu nie gada o tym jak wygladasz.. chodzi o to ze jestes poprostu strasznie zapatrzona w siebie.. i nie masz w tobie za grosz samokrytyki! ja mam Ci tlumaczyc? dziewczyno podobno skonczylas jakies tam studia! nie kompromituj wyzszych uczelni!(nawet zaocznych!).. przeczytaj raz jeszcze a moze wreszcie do ciebie dotrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wy nie macie
już jest tyle topicków na temat tej dziewczyny,że ja wymiękam...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem adwokatem , ale Lucky tak pisze pewnie, bo ją kiedyś zjechali na innym topie, za jej zdjęcia w internecie, zresztą wyciągnął je ktoś inny, nie ona, a jej się dostało za autoreklamę. Zdjęcia skądinąd fajne - gratuluję figurki. Ludzie zazdroszczą - ot co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, bo moherowcy uwazaja ze byc po studiach \"to byc kims\". A ja tak nie uwazam. Co maja studia do tego jak ktos sie wypowiada? Moge sobie pisac jak chce. Wam widac ze cos dolega. Naprawde. Ja nie szukam dymu. A to, ze odpisuje i sie tlumacze wynika z tego, ze mnie wkurza gdy ktos sie wtraca i pisze bzdury na moj temat. Tak wlasnie reaguje. Jak widac nie jest to madre zachowanie, ale widocznie mi sie nudzi i mnie to na tyle denerwuje ze wole miec ostatnie slowo w postach o sobie. nigdzie nie pisalam ze jestem niewiadomo jaka!!! co wyscie sobie ubzduraly?? Was kluje chyba jak ktos jest za bardzo pozytywny. To z wami jest cos nie tak. JA TEZ MAM PROBLEMY!!! tylko dotad nikt mnie o nie nie pytal, wiec po co mialabym o nich pisac. Ale przynudzacie panie profesorki. Poszlybyscie sie bzyknac lepiej to wam by sie odechcialo pisac takie bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna myslaca
luckylady zastanow sie bo moze cos w tym jest skoro u tylu ludzi wzbudzasz tak negatywne emocje.. powiem szczerze ze raczej Cie nie polubilam.. nie z zazdrosci ani z zawisci.. nie mam czego Ci zazdroscic( jak niektore twoje fanki- ze je tak nazwe- sugeruja).. mnie zenuje pozniom twoich wypowiedzi.. naprawde moze dlatego ze jestes taka mloda? choc szczerze mowiac watpie zebys z tego wyrosla.. z tego co piszesz o sobie wynika ze jestes: skromna, akceptujesz siebie, kochasz zycie, jestes superopttmistka, masz wymarzone zycie, jestes wyzwolona, niezalezna, uwielbiasz sex( bo przeciez jestes kobieta nowoczesna a nie moherowcem).. jestes bardzo zabawna:)pokazalam mezowi twoje wywody( chcialam zeby obiektywnie cos o tobie powiedzial.. tzn o tym co piszesz).. i stwierdzil ze jestes typowe puste dziewcze( kobieta by cie nie nazwal)..powiedzial ze nie chce mu sie czytac tego co jakas rozkapryszona zakochana w sobie idiotka( to jest cytat) pieprzy.. szczerze to nie wiem komu tu sie nudzi.. moze ty powinnas isc sie pobzykac ze swoim chloptasiem.. (najwyraziej masz za duzo czasu skoro zakladasz blogi, siedzisz calymi dniami na kafeterii.. i gadasz takie glupoty).. pogadamy jak urodzisz;)domyslam sie ze ze swoim chloptasiem nie za dlugo mieszkacie razem.. pogadamy dziecinko za pare latek;) a teraz wyjasnie Ci dlaczego moj maz- moherowy fecet poprosil mnie o reke( bo pewnie nigdy tego nie doswiadczysz bo co za debil chcialby za zone takiego pustaka wylewnego).. otoz moja droga tak bardz mnie kochal.. ze poprostu jego marzeniem bylo mowic do mnie ZONKO.. chcial nosic na palcu obraczke, chcial zeby caly swiat wiedzial ze jestem jego.. powiedzial ze gdybym sie nie zgodzila chodzilby za mna codziennie na kolanach;) pewnie zazdrosc Ci dupke sciska dziecinko ze nigdy nie dowiesz sie jak to jest.. a najlepsze jest to ze kiedy minie pare latek.. wszystko to zrozumiesz.. wiesz musi ci byc bardzo przykro.. bo ja np wiem ze moj maz jest ze mna nie przez dziecko.. jest ze mna bo mnie kocha.. a ty zawsze bedziesz matka dziecka tego faceta.. zawsze.. i w tej chwili wlasnie to najbardziej was laczy:P:P zycie plata nam figle(jak to ktos napisal).. i gdybys teraz nie byla w ciazy.. kto wie.. moze podczas klotnie ze swoim fagasem doszloby miedzy wami do rozstania:P.. i juz nie bylibyscie razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejna myśląca - nie czytałam całego topiku, ale Twój ostatnie post lekko mnie zażenował - co to w ogóle za słownictwo i argumenty ?! Twój mąż jest dla Ciebie wyrocznią, że tak go tu cytujesz ?! - \'pokazalam mezowi twoje wywody( chcialam zeby obiektywnie cos o tobie powiedzial.. tzn o tym co piszesz).. i stwierdzil ze jestes typowe puste dziewcze( kobieta by cie nie nazwal)..powiedzial ze nie chce mu sie czytac tego co jakas rozkapryszona zakochana w sobie idiotka( to jest cytat) pieprzy..\' \'bo ja np wiem ze moj maz jest ze mna nie przez dziecko.. jest ze mna bo mnie kocha\' - a może jest ze wzgledu na tą obrączkę co to ją chciał tak strasznie nosić i tylko Ty się zgodziłaś ?! a może jest ukrytym gejem i tylko ty tego nie widzisz ?! Coż za brak samokrytyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna myslaca
" chcialam zeby obiektywnie cos o tobie powiedzial.. tzn o tym co piszesz" to wyjasnia czemu dalam do przeczytania post mezowi.. sama cytujesz a nie rozumiesz co cytujesz? sprawa nastepna- jesli widzisz brak samokrytyki u mnie a nie widzisz u lady cos tam tego braku samokrytyki( ktory chowa sie za falszywa i zbyt wielka samokrytyka).. to nie mam o czym z toba dyskutowac niestety ciekawe czy jej facet prosil ja na kolana o dziecko?:P bo moj o reke a potem o dziecko tak:P:P widzisz na czym polega roznica?:P:P a poza tym spadam bo mam fajniejsze zajecia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejna - a kogo na tym topiku obchodzi obiektywizm bądź subiektywizm Twojego męża ?! Po co wogóle go cytujesz - to ma być dla nas jakiś argument ? U ciebie widzę przede wszystkim agresję i wymądrzanie się, postów lady nie czytałam. A facet proszący na kolanach o dziecko ?! Wybacz, ale to brzmi śmiesznie i strasznie zarazem a nie wzniośle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina gratuluje podjętej decyzji..to jest właśnie odpowiedzialność..ja w sumie duzo starsza nie jestem..i dla mnie też decyzja że urodze dziecko wiązała sie z duzym poświeceniem..juz nie ma wypadów ze znajomymi..musiałam przerwać studia..bo nie było nas stać na czesne..teraz jest wstawanie w nocy..martwienie sie o dziecko..o przyszłość..ale ta małą istotka wynagradza wszelkie smutki..jest naszym szcześciem..wiec to że ktoś mówi zę wpadka jest zenująca to chyba nie wie co mówi..moje dziecko zostało poczete przed ślubem..jest kochane..i jest najważniejsze dla nas..ale dla niektórych to zenujace..a Kobieta która jest mężątką..rodzi swoje dziecko i topi je zaraz po porodzie..i zabija w ten sposób 5 swoich dzieciątek..i nie ma 15 lat tylko ponad 30..to jest godne potepienia..bo o tym raczej nie można powiedzieć żenujaće..dlatego ,myśle że bez względu na to kiedy poczete zostało dziecko czy porzed czy po ślubie najważniejsze by rodzice (a zwłaszcza matka)..kochali je z całych sił..i potrafili udzwignać wszystkie obowiazki i przeciwności losu..i czy wezmą ślub czy nie to ich sprawa..ważne by byli szcześliwi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NASTEPNY CZERWWONY NICK
UWAZNIE PRZECZYTALAM STORNKE LUCKYLADY I JEJ WYPOWIEDZI( ZAINTRYGOWALO MNIE CZEMU WYWOLALA TAKA BURZE) I WYDAJE MI SIE ZE TO ZWYKLY ROZPUSZCZONY BOGATY BACHOR KTORY ZASZEDL W CIAZE TOTALNY MATOL ZAKOCHANY W SOBIE(TYPOWE DLA JEDYNAKOW Z BOGATYCH RODZIN) O JAKICH STUDIACH WY MOWICIE? DZIEWUCHA CHCIALABY BYC DOROSLA.. BUZKE MA JAK DZIECKO NIE JAK KOBIETA.. WYSLAWIA SIE JAK SZCZYL.. ONA MA 22 LATA ZALICZYLA WPADE.. LEDWO ZROBILA LICENCJATA (PEWNIE ZAOCZNIE ALBO PRYWATNIE).. ROZPUSZCZONA, GLUPIA...GOWNIARA KTORA MYSLI ZE JAK ZACIAZYLA TO STALA SIE KOBIETA..BUHAHHA WIESZ DROGIE DZIECKO.. Z BIOLOGICZNEGO PUNKTU WIDZENIA ZACIAZYC MOGLA 12 LATKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woww niezle..naprawde wspaniale nie jestem niczyja fanka bo nikogo tutaj nie moge nawet nazwac kolezanka..ale jako ludzie na poziomie a chyba wszyscy mamy o sobie takie mniemanie..powinnismy powiedziec sto...bo ta dyskusja miala najpierw temat a pozniej stala sie cala masa slowek,wyzwisk itp..najpiekniejsze jest to jak kazdy chce tutaj kazdego przekonac ze ten drugi ma niski poziom wypowiedzi itp.. a po co..cholera czy nie mozna juz miec odmiennego zdania...i normalnie o tym rozmawiac..czy nie mozna byc innym i po prostu byc...w rozmowie chyba chodzi o to zeby kazdy przedstawil swoje za i przeciw dal wstep i rozwiniecie ..i zeby byl odzew..dlaczego natychmiast jednak wulgarny ..dlaczego obrazliwy... lucky gdyby nie pokazala swoich zdjec i nie napisala ile ma lat to kto by jej to wypominal..odkad to wiek ma takie wielkie znaczenie..ja znam ludzi ktorzy wiekowi a nadal stoja w miejscu..zapewniam ze niejeden nastolatek czasami widzial wiecej niz 30 latek.. po co mamy ze soba rozmawiac jezeli tylko umiemy byc okropne i z wielkimi gebami plujace jadem..po co byc kolo siebie po co pisac... nie rozumiem..i chyba nie zrozumiem fajnie by bylo powiedziec stop i zdac sobie sprawe ze wszedzie lezy granica.. jestesmy takie same..ja czy ty czy dziewczyna z mezem czy bez meza..mamy tylko inne zycie,inne doswiadczenie i inna wizje swiata..ale wszystkie mamy prawo byc.. nagonki sa okropne...pokazuja ludzkie slabosci ale w koncu jestesmy mali i slabi..tylko ze dano nam mozliwosc postepu i empatii...rozumowania i analizy ja nie jestem wspaniala..i ty tez nie jestes i ona tez nie jest...kazdy ma wady i kazdy ma zalety... dlaczego wiec po prostu nie pogadac..i nie dac sobie odrobiny rozrywki i iluzorycznego ciepla w sieci.. zeby uslyszec takie obelgi to moge pojsc pod budke z piwem i zaczepic tam pijaczkow a i oni chyba nie beda miec tyle nienawisci,zawisci i takich klapek na oczach. patrz na siebie a potem na innych jest latwo wybrac sobie kozla ofiarnego ..tylko po co..zeby zaspokioc nasze frustracje i komplesky ? szkoda zycia kobietki ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INNY CZERWONY NICK
czyście ludzie oszaleli? znowu coś innego komuś nie pasuje: bo lucky ma stronkę!! no to załóż własną i też będziesz miała, czerwona paszczo. jak się tworzą i istnieją rózne tematyczne grupy, np. informatyczne, hodowli dżdżownic kalifornijskich czy wielbicieli Dumbledore'a, to jest ok. jak powstała (niejedna) strona kobeit, które łączy to, ze będa mieć dziecko w podobnym terminie - to już nagonka. ktoś chce się pokazać w internecie - jego sprawa. ktoś nie chce się pokazać - to samo. ktoś zazdrości i czuje się wkurzony tym, że istnieje strona lucky - i to jest chore. jak może cię wkurzyć osoba widziana z kilku ujęć i paru zdań? mnie jak ktoś wkurza, to musi mi zrobić krzywdę albo ubliżyć niesłusznie, albo okłamać. czy lucky coś takiego którejs z czerwonych zrobiła? czy też znajdujecie satysfakcję w tym, że można jej nawcinać zasłaniając się anonimowością? żałośni i żałosne jesteście, dziewczyny. a co do wpadek, to idźcie i popytajcie wasze babcie i ciotki, jak to było z waszymi własnymi rodzicami: kto chciał się żenić, a kto nie chciał, ale musiał, i czyja matka będąc panną przyjeżdżała z rodzicami i prosiła, żeby raczył ją przyjąć i ożenić się. ręczę, że część z was odnajdzie tam siebie. taaak, to właśnie Ty byłaś lub byłeś głównym powodem wpadki, o której teraz się plujesz i którą teraz wykpiwasz. taaaak, to Twoja mama szła do ślubu z brzuchem i białym welonem, przecież tak było trzeba. niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się zastanawiam dlaczego tyle tu podniety??? Przecież nie ma o czym gadać.Lucky ma stronę,no i co??? Ani mnie to ziębi ani parzy. A do tych ktore tak murem stoja za Lucky. Tu chyba nikt nie powiedział,że ona ma nie pokolei w głowie bo ma stronke ze zdjeciami.Tu ludzie raczej czepiaja się jej wypowiedzi,a nie tego czy strona jest fajna,czy nie fajna.Osobiście na prawdę nic nie mam do jej stronki.Lubi sie dziewczyna pokazywać na necie,-jej sprawa.Nie moja!!! Więcej mam do tych co tak zaciekle jej bronia,bo to akurat mnie smieszy. Pewnie wszystkie jesteście z jednego topiku dla cieżarnych i tak sie zaprzyjaźniłyście????No no,tylko pozazdrościc przyjaźni. Wiecej luzu dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mężatka, ja nie jestem z lucky z jednego topiku i do dzis to ona pewnie nawet nie wiedziala o moim istnieniu...nie wiem, czy sie orientujesz co sie dzieje na cafe, mnie po prostu rusza, ze co i rusz jakiś topik podszywaczy lucky powstaje, że ciągle ktoś sie jej czepia, jak się ubiera w ciaży, ze głupia puszczalska siksa itp:O Wkurza mnie to i tyle, pisalam już, ze nie jestem jej wielbicielką, tylko tyle ją znam, co z jej wypowiedzi na różnych topikach-czyli tak jak wszysscy tu. Mam dość ciągłego wyskakiwania na dziewczynę i tyle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczoła. Ale to chyba nie jest Twój problem,że po niej ktoś jedzie???? Zresztą jak ma jakis problem z nickiem,to niech go zmieni i już! Chyba nie jest do niego aż tak przywiązana emocjonalnie,żeby nie moc sobie poradzic z jego stratą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie jestem niczyja fanka..bo lucky mnie nie obchodzi jako lucky..ale pisalam o zachowaniu..ona jest czlowiekiem i wymaga szacunku..zreszta nie pisalam tylko o niej...nie trzeba byc wielbicielem zeby po prostu stwierdzic z czym sie czlowiek zgadza z czym nnie..tolerancja bitego na ulicy nie jest tolerancja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×