Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MAJA 27

KRAKÓW - gdzie rodzić?

Polecane posty

Gość syfffffffffffff
Kopernika nikomu nie polecę. Rodziłam tam, a raczej wypatroszyli mnie, tam rok temu. Koszmar. Natomiast jeśli chodzi o opiekę nad dzieciakiem, zwłaszcza jeśli są jakieś problemy- to tylko tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponawiam temacik,gdzie rodzić w Krakowie.Konkretnie chodzi mi o SPES,czy ktoraś tam rodziła.Ja malam rodzic w Żeromskim,ale zrezygnowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, ja rodziłam w Narutowiczu ponad rok temu. Bardzo sobie szpital chwalę. Według mnie jest to bardzo dobry kompromis pomiędzy opieką nad matką a opieką nad dzieckiem. Z Kopernikiem ta równowaga jest zachwiana tzn. gdziekolwiek byście nie rodziły, to jeśli są jakiekolwiek problemy z dzieckiem to zabierają je właśnie do kopernika albo do prokocimia. Opieka nad rodzącą jest bardzo zła, dla nich liczy się bardziej dobro dziecka i w tym są szczerze super, ale warunki sanitarne- paskudne. Dwa lata temu były tam szczury!! Pomyślcie może o dziecku na pierwszym miejscu a później o wygodzie rodzenia, bo prywatne kliniki są spoko pod tym względem, komfort itp, ale jakby coś się z dzidzią działo...to szkoda marnować minuty na transport! Takie jest moje zdanie. A narutowicza polecam też jeśli chodzi o warunki po... Nowe sale, wyremontowane ze środków unijnych, więc kasę i komfort tam widać, sale 2 osobowe, prysznic w pokoju, telewizor, łóżka regulowane, podłoga, ściany, okna, kaloryfer...wszystko nówka. Ja polecam! Zeromski ma natomiast jeden plus..można sobie wybrać pozycję do rodzenia...np. w kuckach..to jest wkońcu naturalna pozycja do rodzenia, a lekarze tamtejsi nie robią z tego problemu jeśli chciałoby się właśnie tak rodzić. pozdrawiam i życzę Wam powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BETII62
HEJ ja rodziłam w NARUTOWICZU i było wszystko ok ale moim zdaniem zależy to od położnej tam były spoko myślałam rodzić w jakiejś klinice ale przeraziłam sie brakiem wszystkich urządzeń jeśli byłoby coś nie tak teraz jest fajnie bo można każdy szpital sobie oglądnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziulek
ja pierwsze dziecko rodzilam w zeromskim i jest bosko polecam. caly czas polozna jest obok ciebie. pomagaja, rozmawiaja itd. teraz w czerwcu bede rodzic drugie i tez oczywiscie w zeromskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulek: Ja zgadzam sie z Tobą. pierwsze rodziłam w Żeromskim i byłam zadowolona. Drugie planowo tez ma przyjśc w czerwcu i też póki co obstawiam Żeromski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rodzilam w narutowicza i źle wspominam... teraz chcialam na ujastku ale chyba znów mnie czeka narutowicz bo lekarza mam stamtąd... zastanawiam sie tez nad siemieradzkiego. podobno fajny szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam rok temu na Kopernika i...............jestem bardzo zadawolona. Trafiłam na rewelacyjną położną i przesympatyczną panią doktor .Czułam się jak w domu .W szyscy byli mili , życzliwi.Fakt ze leczyłam się u lekarza z Kopernika ( może to miało wpływ niewiem , bo rodziłam w nocy i nie było możliwe go o tym zawiadomić) Po ..... chciałam dać kasę ale SPOTKAŁAM SIĘ Z ODMOWĄ ! Dla mnie plusem jest to że zabierają dzieci na noc i można troszkę odpocząć w nocy po porodzie , wszystko pielęgniarki robią przy maluszkach. Syna rodziłam na Siemiradzkiego i opieka w nocy nad maluszkiem jak wszystko boli to koszmar. Niewiem może miałam szczęście i trafiłam na fajną zmianę , fakt ze poród miałam szybki i bez komplikacji ale naprawdę jestem zadowolona . Córka ma już ponad rok i ani ja ani ona nie zaraziliśmy się niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech... mnie nie przeszkadzalą wcale opieka w nocy czy w dzien tylko czulam sie naprawde zle i prosilam jakas polozna zeby sie zajeła chwile mala bo musze sobie odpoczac i isc sie wykapac... to mi powiedzialy ze to moje dziecko i ze ja mam sie nim zajmowac a nie one... moglam sie umyc dopiero wtedy jak moj maz przyjezdzal ( a ze pracowal do 15 to byl dopiero na 16 u mnie) wtedy tez szlam sie wysikac bo tak to nie mialąm co zrobic z dzieckiem... jak zemdlalam zrobili mi badania i sie okazalo ze anemia ale nawet wtedy zadna krolewna nie raczyla ani na chwile zajac sie mala... jedyny plus z tegfo calego spzitala to taki ze jak wrocilam do domu to sie poryczalam z radosci :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak szlam do kiosku czy po prostu pod prysznic to zawoziłam małą do sali gdzie się pielęgniarki zajmowały noworodkami i.........byłam spokojna ze mała jest pod dobrą opieką. Bardzo mi to odpowiadało , wszyscy zawsze uśmiechnięci byli..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też rodziłam w Ujastku. Jestem bardzo zadowolona. Nie tylko ze względu na warunki (choć łazienka w pokoju to super rzecz), ale na miłą atmosferę. Nie prawdą jest, że nie mają urządzeń do ratowania dzieci gdyż leżała dziwczynka urodzona w 35 tc w bardzo ciężkim stanie, która nie mogła sama oddychać podłączona domnóstwa rurek i po 2 tygodniach wyszła zdrowiutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajoma rodziła
w ujastku i bardzo sobie chwali... To nieprawda że tylko łatwe porody i zdrowe dzieci watro tam rodzić - ona urodzila przez cc robione w ostatniej chwili, w 34 tc, mały leżał w inkubatorze. Opieka super, miła atmosfera. Też tam będę rodzić. Chodzę do lekarza z ujastka do ambulatorium i bardzo sobię go chwalę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała112233
Co sądzicie o porodzie w szpitalu Żeromskiego? Co ze znieczuleniem? Cesarką na życzenie? Koleżanka poleca mi dr Olszańską czy ktoś zna tą panią i jakie wrażenia? Proszę o opinie bo już nie wiem co wybrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam w szpitalu MSWiA na Galla w Krakowie. rewelacyjna opieka chociaz szpital troche zaniedbany. Maja pokój do porodów rodzinnych lekarze super cały czas byli przy mnie. połozne salowe wogłoe cały personel. A opieka nad dzieckiem jedna z najlepszych w Krakowie. I co było dla mnie najważniejsze jest to mały oddział ok. 20 łużek więc nie jestes anonimową pacjentką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Mija - ja też myślę o Galla. Byłam tam już 2 razy i jakoś raźniej byoby mi w tym szpitalu. Miałaś lekarza stamtąd? Mialaś załatwioną położną? Ilu osobowe są pokoje i czy jest prysznic w nich? Ja leżałam, ale tam gdZie są kobiety po zabiegach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toska80
hej! Też sie zastanawiam miedzy Narutowiczem a MSW. Miał być Narutowicz ale koleżanka rodziła tam 3 tyg temu przez cc i po... zainteresowanie nią było marne. Nikt nie powiedział jej jak karmić jak pytała pielęgniarek to tylko odbąkiwały coś pod nosem i wychodziły.Była zadowolona za to z sali (nowa 2 os z łazienką) i z położnej (przez znajomości). Dzieci zostawiają na noc - minus. Na pierwszą noc zabrały, w drugą koleżanka źle sie czuła i też o to poprosiła, to spotkało się to z wielkim fochem pielęgniarek. W MSW zabierają dzieciaki i można odpocząć. Mam dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Matyldy
Rodziłam w Siemiradzkim w lutym 2007. Plusy: +wykwalifikowany personel i przy tym bardzo miły (poza dr Wójcikiem, który absolutnie niedyskretnie opierdzielał pielęgniarki, raz dostało się także mnie za to, że krwawię na podłogę po tym, jak sam to krwawienie spowodował - może i jest wybitnym specjalistą ale z ludźmi nie obchodzi sie najlepiej). Świetny dyrektor, położne i pediatrzy - w razie problemów można zawsze prosić o pomoc +sale komercyjne (nie korzystałam - moim zdaniem w grupie raźniej, a standardowe pokoje są 3 osobowe) +porody rodzinne (aczkolwiek ciężko utrafić salę do porodu rodzinnego, bo rodzących sporo) +znieczulenia itp. + w razie problemów z karmieniem przysyłają panią z poradni laktacyjnej - to ważne, bo w niektórych szpitalach mają na to olewkę) +smaczne jedzenie Minusy: -jeśli korzysta się ze standardowej sali poporodowej do łazienki trzeba chodzić na korytarz a tam jest koszmarnie; mam nadzieję, że w końcu zrobili tam remont i powiesili przynajmniej jakieś zasłony w kabinach prysznicowych, które są niestety tylko dwie -brzydka, nieestetyczna porodówka (może nawet pamięta czasy, gdy nasze mamy tam rodziły) -nikt nie proponował mi piłek i innych takich wynalazków na przyspieszenie porodu, a wiem, że są (ale może było to niemożliwe ze względu na to, że mój poród był wywoływany i przez cały czas byłam podłączona do ktg) Reasumując: dałabym 4 gwiazdki na 5 Jeśli zdarzy mi się rodzić jeszcze raz to chyba wybiorę szpital na Żeromskiego (poza tym mam tam blisko, a do Siemiradzkiego niestety nie, a musiałam tam jeździć co 2 dni, bo mojemu dziecku nie spieszyło sie na świat). I drogie Panie: jeśli myślicie o cesarce na życzenie w Siemiradzkim, to zapomnijcie. Cesarskie cięcie jest normalną operacją, a operacje zawsze wiążą się z jakimś ryzykiem. Tam Wam tego na życzenie nie zrobią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Matyldy
I jeszcze jedno: znajoma rodziła w Ujastku i sobie chwaliła. Jeśli ciąża przebiega normalnie i dziecko jest zdrowe, to myślę, że warto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo prosze zeby ktoś napisal coś więcej o MSWiA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was wszystkie. Rodziłam w kwietniu 2008 w szpitalu na Siemiradzkiego bylam tam 5 dni ( porod silami natury) i prawde powiedziawszy raczj juz tam sie nie wybieram... Duzy plus tego miejsca to sale o tzw. podwyzszonym standardzie 2 lub 1 osobowe( super warunki, bardzo ladne i duze lazienki przestronny duzy pokoj - ja bylam w 2) nie trzeba sie gniesc w sali wieloosobowej z innymi kobietami ktore maja rozne dziwne nastroje i humory..Połozne i lekarze ginekolodzy sa super, panie pielegniarki sa na kazde zawołanie(pomagaja przyswaiac dziecko do piersi, pomagaja gdy placze i nie chce sie uspokoic a my jestesmy obolale i zmeczone itp.) sa cudowne cieple i wyrozumiale, to baaardzo duzy plus:) Niestety...pediatrzy!! okropnosc... dawa razy dziennie obchod za kazdym razem inny lekarz ktory stwerdza zupelnie cos innego niz poprzedni!! okropnosc..!!rano mowia ze juz wychodzisz a wieczorem ze nie ma takiej opcji i tak w kolko... i mozna zeswirowac!!.. Tak anparwde nie lczy sie gdzie urodzisz i w jakich warunkach... tak naparwdeie tylko to czy dziecko jest w dobrych rekach... poród to porod... trzeba przez niego przejsc i procedury sa wszedzie takie same... ze znieczuleniem czy bez..najwazniejsz czy malenstwo jest pod dobra opieka i bez stresow i nwerowo bedziecie mogly spedzic te kilka dniw szpitalu majac swiadomosc ze dzieciatko jest zdrowe :)) Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zdecydowałam się na ujastek chodziłam tam do szkoły rodzenia słyszałam wiele opinii większość pozytywna Moim zdaniem wszędzie jest najlepiej wynająć położna bo nigdy nie wiadomo na kogo trafisz w dany dzień i o danej godzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toska80
Ja rodziłam w tym miesiącu w MSW na Galla. Jestem bardzo zadowolona. Położne są super zawsze służą pomocą, jeśli się chce zabierają dzieci na noc (ale wtedy dokarmiają-sztucznym mlekiem lub glukozą) Pomagają dostawiać dzieci do piersi i odpowiadają na wszystkie pytania. Jest bardzo konkretna pediatra dr Wrzosek. codziennie przychodzi i zdaje szczegółową relacje o zdrowiu dziecka i w razie jakichś problemów podejmuje szybkie decyzje daje namiary na lekarzy do których najlepiej się udać. Przy wypisie robi długi wykład co do terminów wizyt lekarskich, szczepień, rejestracji dziecka itd. Potem pielęgniarka opowiada i pokazuje jak pielęgnować dziecko. Dostaje sie numer tel. na porodówkę i do pediatry(można dzwonić w każdej chwili). Tam jest tak mały oddział 3 sale 4 osobowe (leżałam tydzień nigdy nie byłyśmy w 4), że pomoc jest na każde zawołanie, jest dzwonek przy łóżku. Łazienka mała ale czyściutka - 2 prysznice i 2 kabiny, nigdy nie ma kolejek. jest sala do porodów rodzinnych 100zł, znieczulenie 350zł, ale jeśli lekarz uzna, że mamy niski próg bólu i nie dajemy rady dostaje sie znieczulenie za free. Jeśli chodzi o położne polecam do rodzenia Panią Jolę F. Znajdziecie na stronie MSW. Można wcześniej obejrzeć oddział i wszystkiego się dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodziłam w Ujastku w kwietniu tego roku nie polecam, moze fajnewarunki i poród rodzinny oczywiście z oplaconą położną, ale opieki później zadnej trzeba sie zdać na siebie, jak w nocy prosiłam położne żeby nauczyły mnie przystawiac dzieciątko do piersi to mi mówiły że instynkt macierzyński mi podyktuje co robić i tak sama sie nauczyłam wszystkiego wiec jeśli macie samozaparcie w sobie to można tam rodzić, do tego jest tam straszna masówka wypisali mnie już w drugiej dobie choć mały gubił wage ale co tam najważniejsze ze zwolniłam miejsce na sali ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaKuc
Osobiscie polecam Rydygiera. Poziom taki jak w Zeromskim i Siemiradzkim, a nie trzeba placic za nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Mateuszka
witam!jestem świeżo po porodzie na UJASTKU i polecam ten szpital, rodziłam 2 tyg.temu, trafiłam na super połozną p.Małgosie. J. która b.mnie wspierała, bo miałam cięzki poród, z jej pomocą i pomocą lekarza S.Lszczyńskiego wszystko zakończyło sie dobrze i nie wylądowałam na stole na cesarce...Opieka jest b. dobra, jedzenie swietne,pokoje jak w hotelu, z łazienką i tv, maluszka przywoża odrazu po porodzie i trzeba sie nim zajmowac, czasem jest cięzko, no ale cóż,.,.,nie moze byc zbyt kolorowo,POLECAM!I jeszcze jedno:rzeczywiście lepiej miec lekarza stamtad bo inaczej patrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rodzilam w rydygierze na zlotej jesienii polecam wszystkim. rodzilam 25 godzin porod rodzinny. warunki ok personej swietny. szanuja pacjetow idzieci. moim zdaniem super. jak bedzie nastepne malenstwo to na bamk rodze tam . nie mialam poloznej i znajomego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunavie
Koleżanka 3 miesiące temu rodziła w Rydygierze i ma bardzo niemiłe wspomnienia, które mnie osobiście przeraziły, ale jak się okazuje (po przeczytaniu opinii na forum) w wielu szpitalach jest to normą. Przez 15 godzin wiła się z bólu, gdy ktoś się nią zainteresował, stwierdzono, że dziecko jest źle ułożone (wydawało mi się, że takich informacji nie zdobywa się tuż przed porodem, w dobie obecnej technicyzacji) i trzeba będzie zrobić cesarkę. Zakrwawiona, zmęczona i wycieńczona musiała się przez cały czas zajmować małym. Efektem była depresja, z której powoli zaczęła wychodzić dzięki wsparciu męża oraz bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×