WYNAGRODZENIE....NIANKI.....ile płacić ????

jesli ktos szuka pracy to zalogujcie sie na www.niania.pl!! ja mam caly czas ofert pracy ciagle dzwonia! mi placa 6 zl za godzine i jestem zadowolona! :))

se sama pracuj!!!

Ja jeszcze nigdy nie pracowałam jako niania, więc nie wiem ile powinno brać się za godzinę. Jeśli wiesz lub masz doświadczenie prosze napisz maila.

Czy znajdzie się jakaś NIANIA która pilnowała dwoje małych dzieci? Proszę o wiadomość ile powinno wynosić wynagrodzenie za taka pracę, mam propozycje podjąć sie opieki dwojga 1,5 rocznych dzieci ale nie wiem na jaka stawkę sie przygotować do uzgodnienia , jaka byłaby wystarczająca za godzinę opieki ...

Czy znajdzie się jakaś NIANIA która pilnowała dwoje małych dzieci? Proszę o wiadomość ile powinno wynosić wynagrodzenie za taka pracę, mam propozycje podjąć sie opieki dwojga 1,5 rocznych dzieci ale nie wiem na jaka stawkę sie przygotować do uzgodnienia , jaka byłaby wystarczająca za godzinę opieki ... Prosze o odpowiedź na e-mail ....

plast dostajesz 6 zł i jesteś zadowolona ja jestem w szoku napisz na kim żerujesz mąż, przyjaciel,rodzice ,dziadkowie bo nie wierze że sama sobie dajesz rade za 6zł na godz praca polega na tym żeby ci starczyło na życie a nie że ktoś dokłada do ciebie

za godzinę!!Ktos chce na siłe wcisnąc ludziom kit,że za takie grosze ktos sie podejmie pracy.Ludzie litości,na taka głupote nie mam słów!!!!!! Chyba ci co chca wynaja niańki na siłe tu pisza o takich niskich stawkach aby za grosze miec opiekunkę. jestem z Katowic i zaręczam,ze u nas nikt nie bedzie niańczył czyjis dzieci poniżej 1500 zł. Moje kolezanki tak zarabiaja,sa to studentki.

Żenujące są niektóre wypowiedzi: "niech se matka odda do przedszkola, niech se matka...to i tamto" żenujące! Jestem wykształcona, znam obce języki, mam kilka kursów i specjalizacje, mój zawód nie każdy chce wykonywać, bo kto by chciał myć brudne tyłki pacjentom, kto by chcial co 2 godziny zmieniać nieprzytomnym pacjentom ulożenie, aby nie dostali odleżyn, moglabym tak w nieskonczoność wymieniać "tych przyjemnych czynności", które wykonuję każdego dnia w pracy, to moja praca, taki mam zawód, mieszkam w takim a nie innym kraju, zarabiam tyle ile zarabiam...i nie stać mnie by bylo na opiekunke za 1500zl ...ale zdaniem niektórych moge siedzieć z dziećmi w domu, tylko kto drodzy Państwo, podetrze Wam tyłek, jak nie daj Boże coś Wam się wydarzy i traficie do szpitala i nie będziecie mogli nic za siebie zrobic...taaak społeczeństwo chce wyksztalcone pielęgniary, oczywiście i się dokształcamy, bo medycyna tego wymaga. Z Waszch wypowiedzi dochodzę do takiego wniosku, że powinnam olewać pacjentów, mieć ich potrzeby gdzieś, bo przecież mało zarabiam!!! A moja rodzina też musi coś jeść! Kochani, nie tędy droga! A żeby dziecko posłać do przedszkola to wcale nie taka łatwa droga, podobnie jeśli chodzi o żłobek. I rozumiem Was "opiekunki, nianie", że pewne rzeczy Wam nie odpowiadają, bo "oddajemy największy skarb pod opiekę" jak napisała jedna z osób...ja w swojej pracy mam wiele takich "skarbów", odpowiadam za ich życie za takie szmatławe pieniądze!!! Bo lubię to robić, bo kocham swoją pracę, dlatego...a jeżeli ktoś jest zapatrzony na czubek swojego nosa i chce zarabiać więcej niż jego potencjalny pracodawca to niech tam nie podejmuje pracy, bo ja nie mam wpływu na swój zarobek. Oczywiście są strajki i to też źle odbierane przez społeczeństwo...ale nie, niańki muszą zarabiać zaj.....e dużą kasę! A jeśli nie to niech mamuśki siedzą w domu! Tylko pamiętajcie, że w dzieciach nasza przyszłość, to dzięki nim jest kasa na np. emerytury, chociaż i tak niewiadomo jak z tym będzie, bo dzieci rodzi się coraz, czemu oczywiście się nie dziwię. Życzę powodzenia w poszukiwaniu pracy! I proszę o trochę wyrozumiałości!

najgorszą robote to robią salowe a nie pigułeczki z wyższym wykształceniem i nie wypisuj tu głupot bo na każdym kroku wyręczacie sie salowymi mało ci 1500 zł to dorób sobie sprzątaniem np 6zł za godz bo dużo sprzątaczek tak pracuje, zawodowo i zeby jeszcze się utrzymac to sprzątają bo są dzieci na utrzymaniu a ze chcą normalnie zarobić to nic dziwnego

hej wie ktoś może czy nianie można ubezpieczyć ,,, Jestem niania i nie chcepracowac na czarno chciała bym aby pracodawca płacił skaładki zus i ubezpieczenie ,,, tak aby mi się liczyły już lata pracy ,,, --- niania pracuje na umowe zlecenie czy na inna umowe ??????????????????? bardzo prosze jeśli ktoś coś wie to pisac

zarabiam 10zł na godzine i pracuje 8 godz dzienie --- ile z tego czeba oddać na składke zus

Ja nie jestem - wszyscy- i nie wyręczam się innymi! Jeżeli pacjent w nocy np. zwymiotuje to sprzątam ja, bo nie mamy w nocy - ekip sprzątających, a salowe to już odległa przeszłość. Dorabiać sobie dorabiam, bo inaczej nie byłabym w stanie przeżyć! Są różni ludzie, lepsi - gorsi, jeden mając wyższe wykształcenie nie schyli się, by komuś coś podać, by pomóc...ja to zrobię, a 'salowe' nie mogą robić wielu rzeczy przy pacjentach. Mało jest personelu pielęgniarskiego, niestety, a jeżeli komuś to odpowiada, że wyjmując basen z zawartością i jeszcze czyszcząc go po użyciu, potem idę i wykonuję super jałowy zastrzyk, tak się robi bo taka jest rzeczywistość i proszę niech nie wypowiadają się te osoby, które nie wiedzą o czym mówią. A punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, więc...no coments!

Chciałam dodać, że też ma dzieci na wychowaniu i one też potrzebują jeść! Ja napisałam o swojej pracy, którą wykonuję, nie pisałam o innych.

Jedno jest pewne wszyscy jesteśmy ludzmi mamy żaładki, dzieci i rachunki do zapłaty Szanujmy sie wszyscy a bedzie dobrze. Wszyscy jesteśmy sobie potrzebni i koło sie zamyka. Moje dzieci nie są gorsze od innych i też chce dać im wszysko co najleprze.

Ciocia brawoo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ale ta piguła i tak mnie wkurzyła!!

...to ciekawe czy będę Cię też wkurzać jak będziesz moim pacjentem/pacjentkom?

pacjentką miało być.

zastanawiam się co tobą kierowało pigułeczko że wybrałaś taki zawód myśle ,że nie zarobki bo pielęgniarki zawsze mało zarabiały powołanie też nie bo ci o kaske chodzi , więc myśle że chciałaś sie wyrwać z jakiejś wioski( nie ubliżając nikomu ja też jestem z małej mieścinki) i dlatego nie masz serca do tego co robisz , ta praca nie polega na szantażowaniu chorych i ich rodzin a przed zrobieniem jałowego opatrunku powinnaś się przygotować tak samo przed myciem pacjenta tego chyba cię uczyli na wyższych studiach . Dla mnie pielęgniarka może zarabiać 3500 zł wtedy jak najniższa płaca będzie 2500 zł .

hej czy ktos wie coś o składkach zus i ubezpieczeniu niani

PIGUŁECZKO "ciekawe czy bede cie wkurzac........"co jak cie pacjent wkurzy to pawulonik ? a jak mało zarabiającą niańke wkurzy twój maluch to co wtedy . Mnie też wkurzasz

czy naprawde nikt nie wie o tych składkach jest tu może jakas niania pracująca legalnie

Widzę, że moje posty nie zostały dokładnie przeczytane, świadczy to po przeczytanych komentarzach, proszę czytajcie dokładniej to co ktoś napisał a później komentujcie!To tyle! Kocham swój zawód i to co robię i nigdzie w swojej wypowiedzi nie napisałam, że jest inaczej. A ostatnia wypowiedź była do osoby, którą podobno wkurzam w dokładnie takim samym tonie, co ona (ta osoba) w stosunku do mnie!

A do "wkurzyłam się" - nie posiadam setki fartuszków na zmianę, bo samo umycie rąk nie wystarczy, pozostają jeszcze, nie widoczne dla oka zarazki, które mogą znajdować się na fartuszku, a zresztą po co ja się tłumaczę, przecież "wkurzyłam się" wie lepiej, pewnie jest pielęgniarką i zna zasady aseptyki! No wiesz, gdybym miała jednego pacjenta to pewnie zdążyłabym się przebierać, ale niestety mam 30-tu! A na nocnym dyżurze jestem sama, więc...ja nie ubolewam, tylko na Boga, nie żądajcie od potencjalnego pracodawcy więcej niż on sam posiada!

...szantażując ich tekstami, że to ich najdroższy skarb (dziecko)!

Przeczytałam raz jeszcze swoje posty i nigdzie nie napisałam, że robię to dla kaski albo dla jakiegoś szantażu, wręcz przeciwnie napisałam, że kocham swój zawód, swoją pracę...więc nie rozumiem przekręcania moich wypowiedzi. Byłam kiedyś w takim stanie, że nie mogłam się ruszyć, nie mogłam zrobić przy sobie nic, wiele wycierpiałam bólu fizycznego spowodowanego wypadkiem, ale ból psychiczny po stracie mojego ukochanego cukiereczka jest do dziś. Wiem co to znaczy cierpieć i nie brzydzę robić się tego co robię, "żadna praca nie hańbi", bardziej boję się wrogości społeczeństwa. ...to nie ja spowodowałam wypadek, to tylko ktoś kto jechał po pijaku, ale co tam, on odsiedział swoje i pewnie teraz nadal jeździ samochodem, a ja nie mam swego cukiereczka...życie toczy się dalej, minęły lata a ja nadal cierpię, ale nigdy ale to przenigdy nie mogłabym wyrządzić komuś krzywdy, dla np. jakiejś zemsty, nigdy nawet tak nie pomyślałam. Szkoda, że tak źle oceniacie innych, nawet nie czytając dokładnie czyichś wypowiedzi, a może po prostu są dla Was niezrozumiałe.

Ej PIGUŁECZKA a kto ci kazał wybierac taki zawód , teraz na niego nie narzekaj a to ze jestes pielegniarka to nie znaczy ze NIANIA ma pilnowac za 5 czy 6 zł bo twoja pensja na nic wiecej ci nie pozwala , a powiec kogo to obchodzi ze ty mało zarabiasz ... jest jeszcze urlop wychowawczy płatny, jak mało zarabiasz to ci Opieka społeczna pomoże , a Niania tez człowiek tak jak ty zarabiasz 1500 zł to ona tez by chciała taka normalna wypłate , Niestety mamusie nie potrafią zrozumiec ze Niania jest dla rodzin dobrze ustawionych , zeby miec Nianie , prywatną opiekunke do swojego dziecka to niestety trzeba byc troche zamoznym a dzisiaj jest taka moda na Nianie ze kazda mama by ją chciała , bo przeciez to taaaaaaka wygoda , nie trzeba rano dziecka budzic , nie tyrzeba jechac zima do przedszkola z dzieckiem i je ciagac na mrozie , dziecko nie choruje bo nie ma stycznosci z grupowymi wirusami , no i jest idealnie przypilnowane , nawet jedzonko ma domowej roboty nie narazając dziecko na rózne wirusy pokarmowe , biegunki , salnomelle i te inne..... i za tak wspaniała , wygodna sytuacje mamusia chcialaby zapłacic marne 5- 6 zł , to smiech na sali , to w przedszkolach przedszkolanki wiecej zarabiaja mając w grupie 20 dzieci ,,,MAMY opamiectajcie sie !!!! czego wy oczekujecie od nas ????

To nawet prywatne przedszkola kosztuja 500-600 zł i trzeba dziecka dowieść na miejsce , niestety Niania to rarytas a za rarytasy sie płaci , nie kazdego stac na to .... a przeciez taka Niania to i jeszcze cos posprzata dodatkowo , to wy Mamusie szanujcie Nianie a nie traktujcie ich jak murzynów... wkurzyłam sie strasznie !!!!!!!!!!!!

za cholerę broni starać się o to, aby niania została uznana za zawód i mieć normalnie świadczenia! Kto Wam to broni, ale niektórym to na ręke se dorobić pilnując dzieci na czarno! A jak już szukacie pracy jako niania to uderzcie do zamożnych ludzi! Niania, też mi coś, przesiadywać potrafi przed tv! I jeszcze narzeka, że mało płacą! A czepiacie się jakiejś pielęgniarki, która, jak napisała kocha swoją pracę! Wkurzyłąm się, ale na te beznadziejne wypowiedzi!

Chciałabym zobaczyć te siedzenie przed telewizorem jak pilnujesz np. dwoje małych szkrabów ledwochodzących i jedno biegnie do kuchni po drodze uderza sie w futryne bo dobrze nie umie chodzic , ty w tym czase do nie go podbiegasz a drugie biegnie do kompa bo tam pelno fajnych kabli no i co ty w tym czasie zobaczysz na telewizorze, ty masz pojecie jak trudno jest pilnowac obce dzieci ??? caly czas pod stresem zeby krzywdy sobie nie zrobiły bo to moze grozic nawet sądem , a jesli przeztwoja nieuwage zrobi sobie powazne okaleczenie??? , myslisz ze nianie siedza przed telewizorem ale tak naprawde to walcza z obcymi dziecmi , rozbrykanymi, rozpieszczonymi przez mamy , i prubuje wszystko sobie poukładać w pocie czoła , niestety niania jest obca dla dziecka , nawet nie wiesz jak ciezko jest zdobyc milosc u obcego dziecka jak ciezko trzeba na to pracowac zeby tobie zaufalo i polubialo cie , co ty dziewczyno wygadujesz , moze te z agencji przesiaduja bo tam zarabiaja marne pieniadze to im jest wszystko jedno ale takich Nian to sie nawet nie bierze z agencji.. a porzadna godna zayfania niania to jest wynaleziona prywatnie i taka napewno bedzie kosztowala i jesli bedzie dobrze zarabiala to i przed telewizor nie usiadzie bo bedzie jej zalezało na pracy a przeciez w domu zawsze mozna załączyc kamery i sprawdzic co tak naprawde niania robi... to jest dozwolone z prawa ochrony prywatnego mienia ....