Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

złośnica666

Jak dopiec kochankom ????????

Polecane posty

Gość mala odnaleziona
a ja mysle bebe , ze ty jestes wlasnie porzuconą kochanica , bo weszłas na topik . Piszesz mzonki i obrażasz zonki . gdybys była taka szczęsliwa jak piszesz wogole by cie tutaj nie było tylko gdzies na topiku on sie rozwodzi i zaczyna zwiazek ze mna . a naprawde pewnie wogole nie byloby cie na Cafe tylko byłabys szczeliwa w objęcuach swojego księcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe33
Jak bardzo się mylisz! ;) Weszłam tutaj przez przypadek. by poczytac co piszą nieszczęsliwe zonki,i turlam sie ze smiechu.. głupie i naiwne żonki.Cuż życie.................???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamilknij bebe
bo jeszcze niektórzy pomyślą, że my wszystkie (te trzecie) mamy tak pusto w głowach. P.S.. okropne błędy ortograficzne robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz mi bebe, co cię interesują żony? Nie trać czasu na śmianie się z ich nieszczęścia,bo to nie ma sensu. Baw się dobrze, ale nie cudzym kosztem.Doprawdy nie rozumiem, co cię bawi. I chyba nie oczekuję twojej odpowiedzi,bo raczej mnie nie zaskoczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś to ty bebe możesz być zdradzaną, nieszczęśliwą żonką albo porzuconą kochanicą :p Jeśli jestes taką madra, to powiedz dlaczego mąż jest ze mną a nie z nią? dlaczego jest ze mną, jeśli to kochanica jest zawsze to lepszą? Nie mamy dziecka, więc nie miał nic do stracenia.Może JEDNAK nie lubi ździr? Chcesz dowartiościowywać się przy cudzym facecie, bo żaden wolny cię nie chce? twoja sprawa ale nie obrażaj innych!kiedyś to ty możesz byc żonką i mam nadzieję,że poznasz smak zdrady.To mi ciebie żal!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam szczesliwa
kochankom nie trzeba dopiekać:( same dojda do tego ze bycie kochanka to .....sliska sprawa... ja to juz wiem... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do byłam szczęśliwa - a żonkom wolno dopiekać? na dodatek w tak infantyly, żałosny sposób, jak robi to bebe? nie każda kochanka jest tak mądra jak Ty. :) Ty już zrozumiałaś,że nie było warto. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam szcesliwa
zrozumialam. chociaz ciagle mysle o nim. doszlam do wniosku ze ten romansik najbardziej skrzywdzil mnie sama.mam nadzieje ze nie popelnie drugi raz tego bledu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam szcesliwa
dzieki :) a na zony nie najezdzam bo....sama tez mam rodzine wiec... dlatego dzis wiem ze bycie kochanka to nie jest ani zaszczyt ani powod do dumy.cierpie ze skrzywdzilam siebie i ....ale podobno polak madry po szkodzie :) to i polka tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i kiedyś nasza mądra bebe to zrozumie...........ale raczej wątpię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam szcesliwa
zrozumie.oby w miare szybko to do niej dotarlo nim... no wlasnie nim zapedzi sie w tym swoim szczesciu w kozi rog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam szcesliwa
dokladnie;) anula ty nie miialas doswiadzczen jako kochanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie bywa bardzo
przewrotne i kochanki też się o tym wcześniej czy póżniej dowiedzą. Nie trzeba im dopiekać, życie im tak dopiecze, że będą wyły z bezradności i bezsilności gdy się okaże, że wszystko co daly z siebie innym wróci pewnego dnia do nich. A weraca zawsze, w najmniej spodziewanym momencie, kiedy wydaje się, że wszystko ułożyło się tak jak się chciało. Każda kochanka zaplaci za łży, rozpacz zony, zaplaci za strach i ból porzuconych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wingis
do ŻYCIE BYWA... masz całkowitą racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze co jest
a nie lepiej dołożyć zdradzającemu facetowi?Po kjakie licho upokarzać sie stawajac do walki z kobieta, zapewnw niejednokrotnie niezle okłamywaną, która jest tak czy siak nikim dla nas.To kto inny składał nam przysięge i obiecywał byc na dobre i złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niestety znów ja. Macie rację kobietki.Ale mnie do szału doprowadza bezkarność facetów, podczas gdy 2 kobiety cierpią, a on jakiego by nie dokonał wyboru, zawsze będzie szczęśliwy-to tak w skrócie, ale na pewno wiecie o co chodzi.Tacy zbrodniarze powinni być jakoś napiętnowani, ale to ich kobiety(żony, kochanki) będą się niestety wówczas tego piętna wstydzić... Ech życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mialam i nie zamierzam...................przynajmniej z żonatym! ;) Ja poznalam to uczucie od drugiej strony, nie chciałabym więc aby inna kobieta cierpiała jak ja. Do życie bywa ........- Krzywda wyrządzona innym, powraca jak bumerang. Nie życzmy jej jednak nawet kochankom ;) Tak jak napisałam-życie bywa przewrotne-dzisiaj każda kochanka ma satysfakcję,że inna kobieta płacze; jutro ona sama może plakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wingis
myślę ,że pytanie powinno brzmieć: JAK DOPIEC FACETOM , KTÓRZY NAS OLALI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wingis
KOCHANKA TO KOBIETA KTÓRA TAK BARDZO PRAGNIE MIŁOŚCI, BYCIA KOCHANĄ, ŻE GDY TRAFIA SIĘ JEJ OKAZJA KORZYSTA Z NIEJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wingis
ZASTANAWIAM SIĘ DLACZEGO MĘŻOWIE NIE PONOSZĄ TAK NAPRAWDĘ KARY? ROBIĄ Z SIEBIE OFIARĘ. A CO Z NAMI , Z NASZYMI UCZUCIAMI/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córko księżyca- u mnie było chyba odwrotnie ;) Ja cierpiałam, ona miała satysfakcję. Mąż też nie miał lekko ;) Pytałaś, czy nadal jestem z nim-tak jestem.......chociaż kazałam mu sp........do niej. Powiedziałam mu,żeby sobie z nią zamieszkał, przekonał się jaką jest idealną kobietą i żonką na codzień;) Bo z \"doskoku\" to każda kobieta jest super ;) Od kolegi męża, który ją zna usłyszałam,że to \"materac\" Cieszyć się czy płakać? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam szcesliwa
dlatego ja zmadrzalam i... mam nadzieje ze wytrwam. nie chce krzywdzic nikogo ani siebie ani bliskich a tym bardziej jeszcze innej kobiety. nie chcialabym doswiadzcyc bolu jaki kochanki zonatych facetow funduja zona.niektore to sa tak zapatrzone w siebie ze mysla ze zawsze beda mialy 20 lat ....i wszystko co sie z tym wiaze. oby kiedys zycie nie pokazalo im ....gdzie jest ich miejsce. ja nie szczyce sie tym ze bylam, kochanka i powiedzialam ze najbardziej bedac z innym skrzywdzilam siebie bo moje poczucie wartosci zostalo zachwiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wingins -a dlaczego dziwisz się facetom,że korzystają? ;) Ja swojemu dopiekłam i to nieźle. Ją mam głęboko gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do byłam szczęśliwa- i dlatego napisałam,że jesteś mądrą kobietą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wingis
Pewnie niektórzy powiedzą , że jestem głupia, ale przez kogo płakałam? Przez męża, to on zapragnął świeżego 'mięska' To on wymyślał kłamstwo za kłamstwem, wymykał sie, by być z nią. On jest dorosły i wiedział co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płatnik
"Każda kochanka zaplaci za łży, rozpacz zony, zaplaci za strach i ból porzuconych dzieci." Dlaczego nie wymagasz od życia, żeby zdradzajacy mąż też za to zapłacił? Jak mąż zapłaci za rozpacz własnej żony, strach i ból porzuconych WŁASNYCH dzieci? Kochankę która nie ma wobec ciebie żadnych zobowiązań chcesz rozliczać a głównemu winowajcy ten dług umarzasz? Dlaczego? Niestety muszę cię rozczarowac. Życie ani trochę nie jest sprawiedliwe i prawdopodobnie żadnej zapłaty o jakiej piszesz nie będzie. A jeśli rzeczywiście zło, które wyrządzilismy, do nas wraca, to co ty zrobiłas takiego wrednego w życiu? Jakie krzywdy zrobiłas innym ludziom, że płacisz teraz będąc zdradzaną oszukiwaną przez męża żoną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wingis
kochanka mojego męża była bardzo cierpliwa, czekała kilka lat. Ja wiem ,że on nie miał zamiaru związać się z nią na stałe. Wykorzystał mnie, moją miłoś tak samo jej młodość. PO kilku latach została sama, z opinią kur... Może tu i dobrze. Ale mój mąż nie poniósł zadnej praktycznie kary i tak naprawde to my jesteśmy przegrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×