Hmm MoZe I tAki ToPiK jEsT alE cO TAm 20-LATKI ŁĄCZMY SIĘd

Witam Cię sushitka mam nadzieje ze z nami zostaniesz napisz cos wiecej o siebie:D

czemu jak ja jestem to niema żadnej z Was??:(

no to jak niema żadnej to ja ide z przyjaciółka sie dotlenic:P hihi bo to sie tak ładne nazywa bede poźniej moze która bedzie BuŹŹŹŹŹŹŹŹŹŹŹkkkkkkkAAAAA

Ja własnie lece do mojego skarbka:) gratuluję zarczyn owieczko!!I szczerze się cieszę!!planujecie już slub czy jeszcze nie dokładnie?Powiem Wam, że ja też czekam na tem moment już z utesknieniem:D Ile ma twoja miłość latek?? Hej sushitka lęcę będe pozniej mam nadzieję:)

No kobietki nasze forum rozrasta sie z predkoscia swiatla :D ledwo co wyszlam jakies 3 g temu atu juz cala strona zapelniona tak trzymac dziolszki :) heh udalo mi sie bez wywrotki doniesc te ksiazki i mowie wam jak babka we mnie sie wlepiala jak jej te sterte wyciagnelam zupelnie jakbym jej slonia miala z torby wyciagnac jako punkt kulminacyjny :D ja rowniez zaczynam sie uzalezniac od Was kochane ledwo co przyszlam i od razu sie przyssalam do kompa i na kafe :D anussska, bombastyczna napewno Wam sie uda troche wiary zapalu i w padzierniku dolaczycie do grona studenciakow :) a potem tradycyjnie przed sesja nieprzespane noce, zamiast krwi to kawa w zylach hehe ale co tam :P zycze Wam byscie i wy mogly juz w przyszlym sem tak ponarzekac :D bedzie dobrze .....bombastyczna zazdroszcze ci tej wyprawy na wies do dziadkow :P sama tez bym tak teraz chciala uciec od wszystkiego jak najdalej bo czasami to mam ochote sie zaszyc wlasnie w jakims w domku na wsi, wyciszyc sie zrelasksowac, ale takiego nie mam... ale bede miec w przyszlosci a co! :D buu wychodzi na to ze ja jako jedyna z Was jestem samotna....nie mam swojej drugiej polowki a tak bardzo bym chciala :( mialam kiedys chlopaka ale to juz dawne dzieje....rozstalismy sie przed matura ...poprostu oboje stwierdzilismy ze poswiecamy sobie coraz to mniej czasu i nie bylo sensu ciagnac tego dalej.

Nemezis skarbie ja jestem wlasnie w trakcie rozstania sie z chlopakiem z ktorym bylam dlugo...:(wiec nie martw sie nie jest tak zle Znajdziemy w koncu nasze polowki!:) A Wam dziewczynki gratuluje szczesliwych zwiazkow:D No nie moge mialam sie uczyc i nic z tego bo sie chyba uzaleznilam...:)

Sushitka witaj w naszym gronie :):) i piszmy dziewczyny!!! :D:D:D im wiecej tym lepiej przynajniej jest co czytac choc potem sa klopoty z nadrobieniem lektury hehe Dziewczyny naprawde ciesze sie z waszego szczescia ze odnalezliscie w koncu swoje upragnione polowki :) napiszcie wiecej o swoich mezczyznach :) anusska zycze ci milego popoludnia w ramionach swojego ukochanego :) pozdrow go w imieniu nowo poznanych forumowiczek :) owieczko ==> niestety nie studiuje w Zabrzu tylko w gliwice-city :) wiem ze tam tez jest taki kierunek ale tam swoich paierkow nie skladalam a kto wie moze faktycznie bysmy sie znaly z widzenia to bylby niezly numer :) a jednak upieklo ci sie z kolosami hehe ja tez wyznaje zasade ze gupi ma zawsze szcescie bo sie sprawdza :D aha koebitki ja mieszkam sobie w akademiku :P poprostu dojezdzanie za duzo kasy by pochlonialo wiec postanowilam ze bedzie to akademik ...choc na poczatku strasznie ciezko bylo mi przekonac moja mamuske do tego pomyslu ale w koncu zmiekla :D i musze wam powiedziec ze bardzo mi sie tu podoba :) dobra teraz to ja sie naprawde musze oddesac od kompa bo jutro czeka mnie 10 godzinny zapierdziel na uczelni w tym az 3 laborki buuuu :( Trzymajcie sie cieplutko moje kochane kobietki glowa do gory i korzystac z zycia :D:D:D:D:D

Nala dziekuje ci ze jestes naprawde nie wiesz jak milo jest uslyszec pare slow pocieszenia :) przykro mi jest ze rozstajesz sie ze swoim chlopakiem wiem jakie to ciezkie i bolesne przezycie ale bedzie dobrze musi byc i my w koncu odnajdziemy szczescie WIERZE W TO I NIGDY NIE PRZESTANE :) sciskam Was wszystkie :)

Dzien dobry laseczki:) No wiec jak juz pisalam jestem ze slaska i w moim miescie studiuje sobie fizyke:) Co do facetow to zareczylam sie w sylwestra:) Z moim Ktosiem jestem nad wyraz krotko bo tylko 8 miesiecy ale jestem tez z Nim nad wyraz szczesliwa:) Teraz pije sobie vodeczke z sokiem malinowym:) Olalam dzisiejsze zajecia i mam lekkie wyrzuty sumienia:) Ale co tam:)

hmm fizyke na uś? jak tak to witam w gronie :)

Loza_szydercow niedokladnie:) Nie na UŚ ale na o wiele mniejszej uczelni:) Ciezko jest strasznie, nie powiem, mecza nas okrutnie, ale coz sama sobie wybralam:D

hehe mnie też męczą, ale na ekonofizyce... brrrr dobrze Cię rozumiem :D

no faktycznie nasz topik sie rozkreca:D:D i tak trzymac dziewczyny no to Anusska zycze udanego wieczorku ja tez czekam na moje kochnie ale bedzie dzisiaj poniej:P wiec mam troche czasu dla siebie.A ślub może za rok przynajmniej tak myslimy bo ja to bym juz chciała wiem ze moze to dziwne ,bo młoda jestem;) ale co tam kocham go bardzo bardzo mocno i chciałabym aby był ze mną juz na zawsze:D Nala badz dzielna , wiem ze napewno jest ci ciezko i moze cie wcale niepociesze bo nieweim jak było bądz jest w twoim zwiazku ale jak macie kłócic i nawzajem przytłaczac to mysle ze najlepszym rozwiazaniem jest rozstanie,aczkolweik jesli sie kochacie to zrob wszystko co mozliwe zebyscie byli razem uwierz mi wiem co mowie.Jesli sie kocha to jest sie w stanie wile wybaczyc i zrozumiec .Ja jestem juz w bardzo długim zwiazku i co nieco wiem na ten temat:D tak ze pamieatj jestem z toba zreszta napewno wszystkie sie łaczymy z tobą a i jesli mozemy ci jakoś pomuc to wiedz że mozesz walic jak w dym do nas Nemezis niejestes samotna bo masz nas:D wiem ze to nie to samo ale zawsze cos prawda:) a lepiej być singlem niz miec u swego boku jakiegos frajera:D tak że trzymaj sie i pamietaj ze szczescie jest czasmi zbyt blisko aby je dostrzec także miej oczy i uszy szeroko otware a miłość przyjdzie sama:D a i jeszcze jedno ja tez jestem czasmi w Gliwicach na polibudzie bo mam tam jezyk w środy:D pisałyscie o \"dołkach\" i ja własnie słucham dołujacej muzyki, lubie czasmi sobie tak poprostu odpoczac od wszystkiego i zapasc sie w muzyce:) Milka7_7_7 studiujesz fizyke no no podziwiam cie bo to napewno niejest prosty kierunek ale zapewnie masz matematyczny umysł wiec życze samych sukcesów no i tez gratuluje zareczyn a 8 miesiecy to nijest wcale mało jak na dzisiejsze czasy wiec oby tak dalej:) a wyżutów niemiej ze opusciłąs zajecia czasmi chwila odpoczynku jest potrzebna jak kogos opusciłam to przepraszam zraz to nadrobie bo jest tyle do czytania ze hoho wiec przepraszam i obecuje poprawe:P

Milka_7_7_7 męczą nie męczą ale i tak jestes gotna podziwu za taki kierunek naprwde dla mnie jestes naprwde kims bo ja bym sie nieporwała na taki kierunek

Dziekuje Wam kochane za słowa otuchy Ciesze się , ze jesteście Eh...chcialabym miec to za soba...musze sie pozbierac...a teraz ide na male zakupy:) Trzymajcie sie

Nala ale może jeszcze nie jest wszystko przesądzone?Kochasz go?Jak tak to walcz!!Ale nie znam sytuacji więc życze Ci trafnych wyborów!ja zawsze wiem, że jak to jest \"TO\" to znajdziecie wspólny jezyk albo droge. Milka fizykaaa hmm to jak cos to mi pomożesz bo ja właśnie zabieram się za zad z fiz musze sie przez nie przegryść bo chce mieć ponad 50% z rozszerzenia:P Nemezis tak jak piszesz miłość jest gdzies na tym świece ta Twoja jedyna!!Aż w pewym momenciu sie na nią natkniesz i bedziesz najszczęsliwsza. Mówie to z autopsji(mojej siostry). czekała na miłość do 4roku studjów.Aż natrafiła na tego jedynego i zamieszkali ze soba po 3miesiącach znajomości.Teraz oboje są na 5roku:D Ah ja jak zwykle swojemu mężczyznie zaprezentowałam swoje pieprzone humorki...ja to zawsze umię spieprzyć..wiem miałam być SO..no i jestem:D bo on jak mnie przytulił to ja dalej smutna mina a on mie po głowce na przystaku całował:)(bo jak stoje przed nim to może oprzeć brode na mojej głowie) :D owieczko ciesze się bardzo z Twojego szczęscia.A ile Twój skrab ma latek? I ile jesteście razem?Mój ma 20:Pskończone już no i jesmy ze soba prawie 6latek:P

milka zapomniałam Ci pogratulować!!!zaręczyn no i miłości no i szczęscia!!!Jak się poznaliści?Ile lat ma Twoje szczęście?No i jak sie to poskładało, ze tak zareczyliście?No i jak to wszystko wygląda no i wogóle:)sorki ze tyle pytan zadaje ale tak to jest jak kogoś polubie i jestem strasznie ciekawa:)ale fajnie sobie macie:)ja ciągle czekam:) buziaki najsłodsze

Wróciłam :P bo już rodzinka mi się rozjechała. Aaale wesoło było ;) Patrzę, że same ambitne kobietki :D to słodko :):) Co do samotności.. do 18 roku życia miałam mnóstwo znajomych.. ale właśnie w tym tłumie czułam się najbardziej samotna :( dopóki nie spotkałam mojego Słoneczka (2 latka jesteśmy razem choć mieliśmy ochotkę już przez 3 wcześniejsze :D ) Warto było czekać.. i wiecie ja wierzę w przeznaczenie.. naprawdę!!! Wiem z własnego doświadczenia :D dlatego główki do góry bo Bozia sprawia niespodzianki w najmniej spodziewanych chwilach :) ja czasem się śmieję, że swojego Misia sobie wymodliłam :) i teraz jestem taaaaka szczęśliwa :D:D:D i Wam tego życzę. Wiem jedno.. warto czekać na tego JEDYNEGO.. Dla mnie nr 1 w życiu to szczęśliwa rodzinka: kochający mąż, kochane dzieciaki (najchętniej 2 :) i \"cieplutki\" dom do którego aż chce się wracać.. no i nr 2 praca.. a Wy Kobietki co pragniecie osiągnąć w życiu??? Gratuluję zaręczyn :) i jedno pytanko.. zaręczyny zmieniają coś w związku??? napiszcie mi Dziewczyny.. proszę..

Aaaa.. mój Skarbek jest rok ode mnie starszy i mieszka 30 km ode mnie :( ale.. dla chcącego nic trudnego :D:D:D Wiecie Skarby.. może niczego orginalnego nie napiszę.. ale tak samo w życiu, jak i związku przede wszystkim liczy się miłość, wiara i nadzieja.. no i rozmowa ;) a reszta sama się układa :D anussska 3mam kciuki za Ciebie.. kto wie może kidyś natrafię na Ciebie jak już będziesz słynną Panią Dr :D i w ogóle wszystkim Wam życzę dużo szczęścia.. i miłości ;) dzięki owieczko za ten topik

hmmm czy zmieniaja??? trudne pytanie mysle ze kazda z nas miałaby na nie inna odpowiedz ja mysle ze zmieniaja... przedewszystkim to ze sie nosi pierscien miłosc a tak powaznie to mysle ze kocha sie jeszcze mocnej i mocniej.Ja np.od pory zareczyn patrze troche inaczej na nasz juz prawie 9 letni zwiazek:D no no Anusska gratuleje takiego stażu i oby tak dalej ,naprwde sie ciesze ze jestes tak dlugo z facetem bo do tej pory niespotkalam kogos kto by mial podobny staz do mnie :) zawsze słyszałam tylko..\" nieznudził ci sie\"..\" a moze to przyzwyczajenie\" juz milam naprwde dosyc tych pytan .Niektórzy nie mogli zrozumiec ze jak sie kocha to sie kocha a nie tylko tak... jest sie ze soba !! ale przeszłam juz ten etap na szczescie:) tyle sobie dzisiaj zaplanowlam ze hej ..mialam zrobic zadnie z niemca posprztac poczytac ksiazke i co..i nic... zasiedzialm sie tu potem przyszlo moje kochnie i tak mi zleciało,a jeszcze pojde ogldac moje telenowele znaczy sie m jak milosc załoze sie ze tez ogldacie ..a jak nie to was rozumiem ,sama nieweim czemu to ogldam ale ogladam:D bombastyczna tu sie z toba zgodze ze im wiecej ma sie niby\"przyjaciół\" tym sie jest samotniejszym ale nie bede tu wprowadzac jakiegos dziwnego nastroju bo mnie jescze nasz strażnik skrzyczy{kwiatek] ale sie znowu rozpisałam ze wam sie chce to czytac no:)

Łał Anussska ale piękny staż:) Gratuluję:) Ja po prostu nie jestem szczesliwa w tym zwiazku doszłam ostatniio do takiego smutnego wniosku...:( Mam wrazenie ze juz cos przeminelo, ze to nie jest to...i dlatego zdecydowalam sie na radykalny krok a jestesmy razem 4,5 roku ale mysle ze warto zaryzykowac dla wlasnego szczescia:( rozumiecie mnie? Bombastyczna moim najblizszym marzeniem jest zalapac sie na wyjazd z gazety na LGP do Zakopca w skokach narciarskich. Kocham ten sport, jestem szalona fanka:D i chce zobaczyc jak wyglada to wspaniale widowisko od kuchni:D A w przyszlosci to kochajacy maz, fajne dzieci (najlepiej 2), przyjemna praca jesli nie w zawodzie to jakos przy organizacji PŚ lub w gazecie...ale co bedzie to zobaczymy. Wam życzę duzo szczescia i powodzenia w zwiazkach. A ja i Nemezis na pewno znajdziemy swoje polowki jablka:)

bombastyczna niema za co hihihi cała przyjemnosc po mojej stronie:)

Nala naprwde radykalny ten krok:( myslisz ze warto przepascic te 4,5 roku ale mimo wszystko jesli ci zle to niepowinnas tego ciagnoac bo tylko sie bardziej bedziesz w to poglebiac i bedzie ci coraz trudniej , aczkolwiek jesli widzisz jakies szanse na przetrfanie tego zwiazku to ratuj go zreszta jakakolwiek podejmiesz decyzje JESTEM Z TOBA wiem ze to niewiele ,gdyz nieznamy sie dlugo bo moze ze 2dni:) ale co tam jestem z toba całym moim serduszkiem

a i sorki za błedy wybaczcie

bombastyczna masz bardzo ładna stopke:*

Dzięki Owieczka najważniejsze, że jesteście:D Pomimo iż się nie znamy za długo mam w Was oparcie Bombastyczna o tak stopkę masz genialną:)

:D pięknie.. 6 i 9-letni związek :D suuuper :D Owieczko to ile Ty miałaś latek jak zaczęłaś być ze swoim Kochaniem??? ;) 4, 5 roku to też bardzo dużo.. można się przyzwyczaić :( i musi być cholernie trudno się rozstać :( ale.. zawsze po burzy wychodzi słoneczko.. i gdy jest wszystko nie tak, wtedy może być już tylko lepirj.. Jestem z Wami Dziewuszki

ach dziękuję :D

ile miałam ??? a nieweim chyba 12 :) zaczelo sie całkiem niewinnie jak 1 raz pojechclam na kolonie:D i stalo sie przyplatal sie i juz niechce sie odczepic hihih zartuje oczywscie bombastyczna masz calkowita racje z ta burzą tak ze dziewczeta głowa do gory {serce] świat nalezy do nasD:{kwiatek]

dobra dziewczynki ja spadm, poucze sie jeszcze życze wasm milego wieczorku i pisania:D jak jutro rano wstane to sobie poczytam :) dobranoc moje drogie panie