z jednym partnerem do konca zycia??? !!

Czy ktoras z was nie wytrzymala i mimo te ze tak mocno kochala -Zdradzila , ?? a wszystko dlatego ze on byl waszym pierwszym!!!, czy jest mozliwe wytrzymac i kochac sie tylko i wylacznie z tym jednym , czy ciekawosc nie zwyciezy?? Ja jestem w takim zwiazku , i mimo ze kocham , czasami zastanawiam sie jak to by bylo z n innym(jeszce nigdy nie zdradzilam) , czy wy tez tak macie?? Czy wierzycie w to ze bedzieice znim do konca i NIGDY nie zdradzicie???

chcialabym w to wierzyc ale boje sie czy on nie bedzie szukal - tez jestem jego pierwsza

Ja tak mam.Jestem z facetem juz 7 lat.Jest to Moj pierwszy facet.A ty ile jestes ze swoim?

ja z durnej ciekawosci zrobiłam to... bez sensu pozostał niesmak, jak ci dobrze z facetem to nie szukaj na siłe, ja zdradziłam mojego i załuje , zwiazek długoletnii i chyba mi sie cos poprzewracał ze spróbowałam z kiminnym było fatalnie nie chodzi o sex ale po prostu sex jak kazdy inny bez rewelacji a wyrzuty mam do dzis. odradzam

ja z moim jestem 3 lata , i to jest juz taki naprawde powazny zwiazek , moze dlatego ze jest odemnie 6 lat starszy, ale nawet jak mam takie mysli to chyba bym tego nie zrobila, bo zawsze myslalam ze ja nie z takich....i chyba mysle nadal , ale nie wiem co bedzie za 5 lat...

Dla mnie on był pierwszy i ja dla niego też . I tak jest nadal , jesteśmy już małżeństwem 12 lat (15 lat ze sobą) i jakos mnie nie ciągnie do innego i jego chyba też.Jest nam w łóżku wspaniale kochamy się bez skrępowania ja wiem czego on oczekuje ,co lubi i on mnie również zna "na wylot". Kochamy się cudownie więc po co szukać kogoś na boku i potem mieć wyrzuty ....????

zawsze sie szanowalam , ale znowu gdybym sie wyszlala za mlodu to nazwali by mnie szmata i mowili ze sie puszczam , wiem sa i dobre i zle strony tego...

Kasik_ ale co chcesz mi powiedziec ze przez tyle lat nawet przez mysl ci nie przeszlo jak by to bylo z innym??/

ja jestem w podobnej sytuacji. oboje jestesmy dla siebie pierwsi. jestesmy ze soba 4 lata. i czasem zdarza mi sie popatrzec na jakiegos innego faceta takim wzrokiem... ale wiem ze nie bylabym zdolna do zdrady. przynajmniej teraz. a co bedzie w przyszlosci? nie wiem, rownie dobrze on moze chciec sprobowac czegos innego, zobaczyc jak to jest z inna....

jak nie ty to on cię zdradzi, tak to już jest sorrki ale tak jest prawda, zwykła ciekawość poprostu .

ja jestem ze swoim chlopakiem ponad 2 lata 3 prawie tez bylismy dla siebie pierwszymi partnerai....poznalam innego zdradzilam go... i wcale nie zaluje...zyje sie tylko razy..tez bylam ciekawa jak to jest z kims innym..bylo zupelnie inaczej niz z moim dotychczasowym partnerem...cos nowego innego ciekawego..fajnego:)zreszta jutro mam zamiar powiedziec swojeu chlopkaowi ze z nim nie chce juz byc:)odchodze..i to nie ze wzgledu na sex..poprostu wiem ze tamten bedzie o niebo lepszy pzredewszytyskim bedzie mnie szanwal.......mam doscy tej monotonii w moim zwiazku.....czy wy tez tak macie..a do tego moj obecny chlopka ma rzadko ochote na sex....:(

jak wy wszyscy mnie lubicie, dlatego błądzicie :D