Mamy siedzące w domu z dziecmi

wszystkie śpią??

Ja wiernie czuwam na stanowisku:D

Basiunia co ty o tej godzinie robisz :P Kuba właśnie zasnął-dopierooo wrrr Luiza chyba urodziła bo znac nie dała , nadal trzymam kciuki mam nadzieje ze wszystko oki, czekam z niecierpliwością na wiadomość

Pobudkaaaa :D

Tylko pomachami zmykam.

Od rana łażę i coś załatwiam,a najgorsze że z której strony bym nie szła-to mam pod górke:( Luiza czyżbyś juz??????????????????:)

Właśnie wróciliśmy ze spacerku, fajnie jest bo 10 stopni na plusie oczywiscie tylko deszczyk zaczął kropić, ale niedługo to się skończy jak oglądałam pogodę :(

Witajcie najwierniejsze topowiczki ;) Ja dziś powiem trochę więcej... po 6 godzinach robienia raportów...NIENAWIDZĘ KOMPUTERA!!! A mimo to zajrzałam do Was :)

Acha, i jeszcze przyniosłam sobie robotę do domu :(

zaraz mnie szlag trafi juz dawno nie mialam takiego dnia , moje dzieci dały mi dzis niezle czadu takze wymiekam az plakac mi sie juz chce :(

dobranoc

Dobranoc:-)

DZIEń DOBRY

Dzień dobry Mojej córci cos sie przestawiło i sie obudziła o 6:30

właśnie wróciliśmy ze spacerku, w sobote prawdopodobnie bedzie już spacerówka uff bo ten już mnie wykańcza ;)

Co się dzieje z naszym kochanym topikiem? To prawie prywatne rozmowy między mną a Kalą:(

hej kobitki, wczoraj nie pisałam bo miałam chłopa w domu. robił przy domku, i tak mnie wkurzył, ze wydarłam sie na niego niesamowicie( zreszta coraz czesciej mi sie to zdaza) najbardziej wkurza mnie to ze on mnie wogóle nie docenia.! a pozatym musze chyba cwiczyc joge czy cos bo straszny nerwus jestem wiec byłam tak wsciekła ze ryczałam ze złosci.. dzisiaj farbowałam sobie sama włosy, przyznam ze srednio mi to wyszło, bo nie pokryłam wszystkich odrostów..;-( u nas dzis było nawet ciepło, ale z tego wszystkiego nie zdazylismy wyjsc na spacer:-( mam nadzieje ze jutro bedzie podobnie tylko wiecej słonca. duzo zdrówka dla maluszków!!!!!! ja na moje chucham i dmucham, zeby nie były chore, bo strasznie przewrazliwiona jestem. niestety Miłoszek nadal pokaszluje:-( pytanko do Gumijagody: mówiłas ze twój maluszek tez miał wiotkosc krtani, wiec ja z zapytaniem czy to sie jakos objawiało, oprócz tego charrakterystycznego świstu? tzn, czy to ze moj mały czesto sie krztusi np piciem albo jedzeniem , i troche ciezkoo mu jesc zzupki, ma cos z tym wspólnego??? i kiedy wyrósł z tej wiotkosci? i czy to moze sie przerodzic w cos powazniejszego, czy z tego kazdy wyrasta? nowe zmartwienie: nasza pani doktor kazała nam sie wybrac z małym do okulisty, bo mu cos oczko ucieka,. wkkurzyłam sie troche, bo jak był malenki to bardzo zezował, i wtedy nic nie mówiła a teraz mu przeszło prawie, to teraz nas wysyła,a moze wczesniej mozna było temu jakos zaradzic,,.,..? wiem, sama powinnam o tym pomyslec, ale myslałam ze mu przejdzie, bo maluszki tak czasem maja i ponmyslalam ze skoro ona nic nie mowi, to pewnie to przejsciowe... ale gadam bez sensu,,o rany.. no ale przynajmniej pracuje na kolejna stroone topiku...:D :D

:D :d :D :D :D :D :DD :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

;-) ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) :D:D :D

Monika ty to nadrobiłaś zaległości za cały miesiąc już ;) Wiecie co mój synek odwalił za num er-powkładał chrupki do butelki po napoju 1,5 litrowym i sobie trzącha i wysypuje po jednym i tak je.Dobrze ze zdążyło wszystko wyschnąć z tej butelki-on to ma pomysły :P

A ja siedze i siedze przy desce do prasowania:) Monika wieczorkiem Ci napisze co wiem.

Olinka już śpi a Kuba kiepskich ogląda hihihi Ja zajadam paluszki może się któras dołączy ;)

Kala wiesz że ja zawsze chętnie z Tobą pochrupię paluszki:) Monika pewnie wiele Ci nie pomogę,ponieważ Bartusiowi bardzo szybko się to wszystko unormowało,poza tym świstem w początkowych miesiącach życia nie było żadnych innych dolegliwości. Nigdy nie chorował na gardło,wcale praktycznie nie choruje:D Nigdy nie miał kłopotów z przełykaniem czy połykaniem jedzenia. Nie stety nie wiem czy to się moze przerodzić w coś poważniejszego:( A co Wam mówi laryngolog? Zyczę aby i Miłoszkowi szybko się to ustabilizowało. Baby jedne gdzie sie podziewacie????Znowu mam po nazwiskach wywoływac na środek???????????

Baśka do tablicy :P

wstydze sie plose pani:P

Baśka siadaj pała:P IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII paluszki na pocieszenie Basiunia stopki ci nie chodzą, zdrętwiały ci??:P

Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu............... Musze stopki amputowac:(:(:(

to przez te chłody Basiunia odmrożeń dostała bidulka :P

Hahaha:P

Już po operacji:P:):):)