Mamy siedzące w domu z dziecmi

U nas też pogoda nienajlepsza, wietrznie i pochmurno, ale deszczyk tylko pokropił, a teraz nawet wygląda słoneczko... Ale mi i tak wszystko jedno, bo mam tak zwariowany dzień, że nie mam czasu na oglądanie pogody. Najpierw pół dnia spędziłam na załatwianiu spraw na mieście (oczywiście związanych z pracą), a potem, jak miałam wreszcie usiąść z kawką, to się okazało, że dziś odbywa się szkolenie bhp, w którym \"uczestniczę\" i za kilkanaście minut mam egazmin....Normalnie się załamałam. Ale egzaminator mówi tak \"ja nie mam intersu w tym, aby państwo nie zdali\" i pozwalał ściągać, więc piątka powinna być :P A zaraz zabieram się za przeglądanie płyt ze zdjęciami, bo obiecałam Pauli pokazać morze, tam, gdzie pojedziemy. Gumisia, cieszę się razem z Tobą :) I mam nadzieję, że jakoś przeżyjecie tę dzisiejszą wizytę. Kala, czekam dziś na gg (ale nie za długo...) Manika, porządki udane, czy znalazłaś jakieś \"ciekawsze\" zajęcie? ;) Luiza

Przymierzyłam ubranko, w którym mam zamiar iść w lipcu na wesele i niestety jest trochę przyciasne :( Postanowiłam więc troszkę się poodchudzać...właśnie zjadłam kartofelki smażone z boczkiem i żółtym serem :P

A co to wszystkie śpiące królewny????????????????????

Poooobudkaaaa:D:D

No dobra nie bede taka i sie pochwalę, wczoraj nie było mnie wieczorkiem z wami bo byłam...... w pracy pierwszy dzień, tzn noc:D:P Żebyscie sobie nie pomyslały głupot to pracuje w drukarnii, sortuje gazety itp żeby na rano do sklepów i kiosków dotarły.Ciut padnieta jestem dziś, ale się przyzwyczaję z czasem.Narazie jest spox:D:D:D

Kala gratuluje pracy,trochę Ci zazdroszczę,bo to odskocznia od dzieci. Właśnie jestem na etapie usypiania Julki.Na razie nic z tego nie wychodzi bo ćwiczy sobie przewroty na brzuch i przy tym krzyczy.Jest już tak śpiąca,ale jest zawzięta i nie poddaje się.Zobaczymy ile to potrwa.Kuba w przedszkolu,chwila spokoju.Pogoda niby słońce a jednak zimny wiatr i za chwilę robi się pochmurnie.Wyjdziemy na spacer dopiero popołudniu,bo wtedy dopiero robi się ciepło.Dziś w końcu odbieramy auto od mechanika.Już nie będziemy jeżdzić gruchotem pożyczonym od taty. Gumijagoda Twoja córcia jest słodka na tym koniku Muszę kończyć bo mała wyje że trzeba ją wziąść

cześć kobietki żeby się niczym nie wyróżniać, powiem wam że od rana lało, a teraz pizga niemiłosiernie:O od tego siedzenia w domu to już mnie głowa boli:( a Majka z powodu ograniczenia ruchowego jest nieznośna. Synuś z nudów okupuje mi kompa i ledwo się dopchałam. Za to wysprzątałam cały jego pokój:) Wymiotłam wszystkie kąty, każdą półeczkę i szafeczkę i do tego remament w ubraniach:D Niesamowite, ile taki chłopak nazbiera różności przez rok szkolny. Dwa kubełki śmieci wyniosłam, a ile makulatury wytargałam:D Na dodatek zmieniliśmy wodę w akwarium ,bo już gnojówa była i rybek nie było widać, a nigdy nie miałam na to czasu:D Zawsze muszę pomagać synusiowi, bo to ogromne akwarium i nie dał by rady sam zatargać do łazienki:D Zawsze jest przy tym ubaw, jak syn próbuje wyłowic glonojada, jest ogrrrrooomny , ma 13cm , czarny w ciapki, płetwy jak skrzydła kolczasto zakończone i ma rogi na czole:D Mojej koleżanki 4-letni synek, boi się wchodzic do Kamila pokoju, mimo, że tam są zabawki, bo tam jest potwór w akwarium:D :D :D Majka zasnęła, więc mam chwilę czasu dla siebie, wiec spijam kawkę i kombinuje czym się zajać przez resztę dnia:) Może taką generalke zrobię mężowi w biurku? Pozdrawiam was serdecznie

acha, Kaluś to gratuluję pracy:D nie pochwaliłaś sie kochana wcześniej;)

No własnie Kaluś...ładnie to tak ukrywać przed koleżankami zamiar pójścia do pracy???? :P Ale super, że udało Ci się coś znaleźć:) Zawsze będziesz chodziła na nocki? To trochę będziesz padnięta bidulko.... Ja dziś siedzę w pracy do 18, a potem wybieramy się na większe zakupy... Humor mi nawet dopisuje, a to za sprawą pogody. Jest wietrznie, ale ja przez okno widzę tylko piękne słońce :D Zmykam....

Kala gratulacje oby Ci się spodobało w pracy Gumijagoda Julka super wygląda na tym kucyku. Mój mąż gdzieś sie przeziębił i jak chłop choruje to gorzej jak z małym dzieckiem mam tylko nadzieję, że szybko mu przejdzie. Dzisiaj u nas tylko 12 stopni i okropny wiatr. Pozdrawiam

dzisiaj robię pierogi z jagodami zapraszam

Dzień dobry Brylka, z chęcią skorzystam :D

Brylka a dokładka będzie??:P:D Pooooobudkaaaaa spiochy:P:D U nas też straszne wiatrzycho i zimnooo brrrrr:(

Witam:) Brylka jak tak zaczniesz nas częstować tymi pierogami to ze 300szt będziesz musiałą zrobić;) ŁO matko ale bym zeżarła :) Kala i Zuzia

Brylka też poproszę. U nas słonko świeci,ale wiatr zimny.Julka nie chce mi spać a na dodatek mniej je.Zrobiła się taki cycuś.Wieczorem muszę ją dobrą godzinę przytulać żeby usnęła.Dzisiaj nie mam humoru więc się nie rozpisuję.Miłego dnia

pierogi są rewelacyjne jeszcze zostało zapraszam ja nie wiem co z tym latem się stało po prostu uciekło i jest paskudnie

A ja zapraszam na serniczek prosto z piekarnika.....:D Trochę miałam przygód z jego przygotowywaniem, bo mi się mikser zepsuł i Paula strasznie rozrabiała, ale mam nadzieję, że będzie pyszny...

Acha...i mam jeszcze pyszną sałatkę brokułowo - kurczakową :D

No i wafelka kokosowego też mam....:D

A w szafce schowany prezent dla męża na jutrzejsze imieniny :D

I topik trochę podniosłam :D:D:D

Witam i ja:) Kala nocki odsypia to nie ma kto pobudki zrobic:(

Poooooobudkaaaaa:) Zuziu kochana ty wiesz jak mi dogodzic:P serniczek uuuuuwielbiam a na sałatkę przepisik mozna prosic??;)

hejka dziewczyny zuziu, to najlepsze życzenia dla meża ucałuj go mocno:D kawałek serniczka jeszcze sie ostał? kalus, jak tam praca??? nie nudno??? dajesz radę??? u mnie wreszcie słonko wyjrzało, ufff w poniedziałek mamy zaczynać budowę, a w wykopie mamy basen:D i potrzeba słoneczka dużo, żeby to wysuszyć:D synusia sorzedałam do siostry do Szczecina i siedzę sobie z Maja sama, wiec będziemy dzis długoooo spacerować;) pozdrawiam was kochane babolce

Więc kobitki opowiem ciut:praca nie nudna, kontakt z ludźmi i najnowsze informacje znam w sumie pierwsza:p trochę ciezko bo trzeba te gazety podźwigać , ale i polenić się jest czas.Zaleta to taka ze cały dzień mam wolny, tylko ja zawsze byłam śpioch i myślałam że nie dam rady tak ale widać że jakoś żyje nawet:p można się przyzwyczaić:D zaraz mykam bo listy na przedszkolach mieli dziś wywiesić.wreszcie do czegoś doszli i: my płocczanie będziemy płacić ok 130 zł za przedszkole a z poza płocka po 400 zł jak dla mnie to trochę przesada bo suma kosmiczna biorąc pod uwagę że co niektóre rodziny mają więcej niż jedno dziecko:o Aha kobitki i jeszcze jedna prośba-w sobotę tzn jutro juz robie obiadek uroczysty-wczoraj mieliśmy z mężem rocznicę-i chciałabym zrobic cos naprawdę dobrego, mięsnego i ładnie wyglądającego.Jakieś przepisy dostanę????

kawał: Późny wieczór. Żona otwiera drzwi do domu. Znudzony mąż przed telewizorem pyta - Gdzie byłaś? - Na cmentarzu. Tam przynajmniej mnie strach przeleciał, bo w domu nie ma kto. Kaluś ja nie pomoge bo do gotowania noga jestem:O

O czwartej nad ranem u Profesora dzwoni telefon. Profesor zaspany odbiera telefon i słyszy: - Śpisz? - Śpię - odpowiada zaspany. - A my się ku..a jeszcze uczymy!!! W synagodze kontrola z Urzędu Skarbowego. Inspektor bardzo chce zagiąć rabina i pyta: - a co robicie z niedopalonymi resztkami świec? - wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam 1 świece za darmo. -aha.. Po chwili namysłu: - a co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu? -wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy 1 bochenek chleba za darmo -aa.. Urzędnik myśli, myśli i w końcu: - a co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu? -wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają nam ch*ja na kontrole..

:D:D:D:D:D:D:D