Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

Gość sylwunia27
🖐️Anet.d czemu Ciebie tak szybko wypuscili???Zazwyczaj po cc lezy sie tydz. z tego co wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malam jeszcze troche polezec ale bylo tak duzo rodzacych ze musialam zwolnic miejsce :D szczerze mowiac nie mialam nic przeciwko temu cc wspominam znakomicie tak to ja moge rodzic kurcze jak ja sie zle czuje mam stan podgoraczkowy i bola mnie migdalki wiec dzisiaj caly dzien spedzimy w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
:D Ide brac sie za siebie ❤️Dominis zasna mam nadzieje,ze sie nie obudzi jak pujde sie myc itp.Narazie pa trzymajcie sie cieplo🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manika- szkoda że Majeczka dalej płacze przy robieniu kupki, mam nadzieje że jej odbytnica po tym traumatycznym przeżyciu, od wewnątrz nie miała urazu (pęknięcia). Siemie jest dobre w składzie, tylko ciężko jest je wmusić dziecku:( , ale może Ci się uda Mamuśka - do tej tabekli brakuje daty urodzienia twego potomka i z jakiego regionu pochodzisz. Pisz do nas kiedy dasz radę:) ...z tym panelem jest dokładnie tak jak się domyślasz, wybierz się do alergologa i dopytaj gdzie możesz takowy wykonać, badanie jest z krwi. Moja Ola miała robione 2 panele w różnych miastach a w lipcu testy skurne, na których nic niewyszło:) powud do radości, a jednak w jej wieku jest ta niepewność że mogło być niewiarygodne. Natomiast Iza( 4l.) mając 2, 5 r. miała panel, którego wyniki wyszły całkiem inne niż w Lipcu bierzącego roku - testy skórne.:O Lekarze na tej podstawie leczą, a ja mam totalny mętlik i już do niczego nie jestem przekonana w 100% Ty możesz wykonać takie badanie, może synek nie ma żadnej alergi, tylko poprostu szwankuje układ imunologiczny? A żeby to stwierdzić to też można wykonać badania w tym kierunku- imunoglobin i leukocytów. Co chodzi o zmianę klimatu , zpiszę ci urywek pewnej gazetki, którą nabyłam wczoraj:) \" ...Nad Bałtyk dzieci i rodzice najczęściej wyjeżdżają latem, gdyż wtedy można się kąpać i bawić w piasku. Ale w celu zachartowania niekonieczny jest wyjazd latem. Można to zrobić także o innej porze roku, także jesienią i zimą. Co prawda odpadną wówczas kąpiele, ale spacery brzegiem morza będą również bardzo korzyste. Zwłaszcza po sztormie i wtedy, gdy wieje wiatr - w powietrzu jest wówczas najwięcej jodu. Z małym dzieckiem najlepiej wyjechać na środkowe wybrzeże Bałtyku. Morze jest tam piękne, czyste, a klimat łagodniejszy niż na zachodniej części wybrzeża. Taki wyjazd klimatyczny powinien potrwać co najmniej 3 tygodnie. Krótsze wypady są co przwda też miłe, ale trudno się po nich spodziewać efektu leczniczego wręcz przeciwnie: często się zdarza , że mały chorowitek, który miał spędzić nad morzem kilka dni, by wyzdrowieć, właśnie tam złapał kolejną infekcję! Nie ma w tym nic dziwnego. Pierwszy tydzień nad morzem to aklimatyzacja do nowego, znacznie ostrzejszego niż na nizinach klimatu. Dopiero w drugim tygodniu maluch przyzwyczaja się do nowych warów, a w trzecim- nabiera już sił i odporności...\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwunia27 , tak dalej leży sie 3 dni (naturalny pord ,zdrowe maleństwo),chociaż ja po cc wyszłam tak jak anet.d na trzecia dobę ,wypisali małego i mnie w stanie bardzo dobrym a okazało sie później że synek ma bardzo straszna żółtaczkę ,wykryła to nasza pediatra na badaniu w 6 tyg zycia Jakubka ,wyladowałam z nim ponownie w szpitalu tyle tylko że już gdzie indziej i na zakaźnym :( ,miał calą mase bardzo bolesnych badań w tym pobieranie krwi z główki(codziennie) ,usg mózgu ,usg wszystkich narzadów wewnetrznych ,badania neurologiczne ,wszystko to pod katem wady rozwojowej bo takowa mogła wystapic przez tą żółtaczkę :( eh nacierpielismy się oboje a ja jak nigdy w życiu najadłam sie strachu .W tym szpitalu spedzilismy 2 tyg i dopiero gdy małemu znikneła zupełnie żółtaczka i badania potwierdziły że wszystko jest ok wrócilismy do domu . Z córeczka było juz zupełnie inaczej ,urodziłam ja naturalnie 29 grudnia o 10.00 a 31 grudnia byłysmy juzw domku,zdrowe i chetne do przywitania nowego roku :).Mam wielka nadzieje że kolejny smyk tak jak córeczka przyjdzie na świat siłami natury bo kolejnej cc nie przezyję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
🖐️Stokrotkapolna ojjj to sie nameczyliscie oboje i strachu sie najedliscie wiem jak to jest,bo ja z Dawidkem 2 razy wyladowalam w szpitalu i to 2 razy prawie otarl sie o smierc,a ja myslalam,ze sama zejde z tego swiata.1 raz odwodnil sie bo mial taka biegunke,ze glowa mala i jag go odratowali,a mial nie cale 2 latka przyszla doktorka i powiedziala,ze jak bym przyjechala pare godzin pozniej bylo by za pozno koszmar przezylam przysiegam.Za 2 razem mial zapalenie raptowne krtani i mi sie dusil i jak trafilismy do szpitala to znowu uslyszalam,ze jak bym za godz. przyjechala bylo by juz za pozno ojjj naplakalam sie wtedy normalnie morze lez wylalam.Ciagle myslalam,ze ja cos zle robilam ale predko wybili mi to z glowy najblizsi.Nawet kiedys uslyszalam od doktorki rodzinnej,ze ja to za bardzo opiekuncza jestem i dodala,ze jestem dobra mama.Poprostu tak mialo byc i ja w niczym nie zawinilam.Do tej pory jak cos sie dzieje nie tak to ja juz cuda cudenki wymyslam i na strazy stoje. Tak to jest w zyciu naszym,ze ruznosci przechodzimy z naszymi dziecmi i nie jedno jeszcze przejdziemy.🌼Lece narazie bo siorka wpadla potem zajze 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
Sorki za bledy kobitki szybko pisze bo mi Dominis marudzi musze go wziasc na rece bo nie wiem o co mu chodzi.Dobrze,ze siorka wpadla czyli Chrzesna ❤️Dominisia❤️to niech sie nim troche zajmie bo widziala go tydz. temu pozdrawiam wszystkie razem i kazda z osobna 👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anianiania
witam!!!!!!wspaniały topik szkoda że wcześniej na niego nie wpadłam !!! jestem z małopolski mam 31 lat i syna 8 lat wspanialego męża no i siedzę w domku jak kura domowa ale taki wybór trochę mój trochę przymus....naczytalam sie o porodzie i przypomniał mi się koszmar czyli.. poród przez cesarkę o którą płacząc prosiłam lekarza a on z niewinną miną powiedział ;-niechce mi się.....po wszystkim już dostalam krwotoku i omało by mnie już tu nie było ....no i syna mam jedynaka chyba ze strachu przed podobną sytuacja .pozdrawiam wszystkie ( kury domowe )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinek
Witam wszystkie mamy i pozdrawiam.Chciałabym sie przyłączyć.Jestem mamą 6 miesiecznej ewelinki i opiekuję sie nią w domu ,obydwie babcie mieszkają za daleko a do żłobka malutkiej nie oddam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinek
Może jest tu ktos z okolic ul.Radzyminskiej lub Marek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielna.33/Małgosia-31.05.2002, Ala--09.11.2005.........../ pomorskie Gumijagoda.30/Julka-5.12.2000,Bartuś-15.09.2005......./ Dolny Śląsk Luiza....28.../Jakub-17.05.2002,Julia19.02.2007......... /Krakowskie Monika....../Nikodem--15.08.2003; Miłosz-17.07.2006..../małopolska Brylka.30 /Ola-20.06.2001, Marcin i Przemek 25.11.2002/ Elbląg MARGARET777..26/ Iza 01.08.2003, Ola 02.02.05........../małopolskie Zuzia 31/Paulinka 23.03.2005................................../.lubelskie Marteczka77./Kamilek-16.09.2003, Damianek-10.04.2006.. /Lublin Mama_zuzi-26/ Zuzia- 07.05.2002 - 4 l Nell06.10.2007............/ Göteborg Kala23 - Jakub 29.09.2003, Oliwia 15.05.2006............../Płock Manika74/ Kamil13.03.95,Maja26.03.06................../zachodniopom anet d /Ksawery 26.03.2004...................../ lubelskie stokrotkapolna/Jakub 25.01.2003 ,Weronika 29.12.2004/ Dolny Śląsk sylwunia27/Dawidek15.11.2002, Dominik4.03.2007 /Irlandia Mamuśka30/Mati 11.12.2004, Kubuś 15.10.2006/Olsztyn Udało mi się, brawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
🖐️Anianiania🌼Witamy serdecznie zagladaj czesciej i pisz co tam u Ciebie???Jeszcze raz Witamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
🖐️Evelinek Ciebie rowniez Witamy serdecznie z nami nie da sie nudzic i powiem Ci szczerze,ze to wciaga pisanie razem z nami.🌼:D Pytaj o co chcesz jesli bede w stanie to Ci pomoge.Ciesze sie,ze jest nas coraz wiecej Evelinek zagladaj do nas kiedy chcesz pozdrawiam i sle 👄🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie i zapraszam do dyskusji nowe mamuśki🖐️🖐️ Aniu grAtuluje dopisania się do tabelki :) Sylwia:) Luiza,Manika gdzie WóDKA????????????????????????????;) Stokrotka fajnie że wróciłąś do nas ,wypoczeta i zrelaksowana:)A jak sprawa ze zmywarką? Anet:)jak sie czujesz? Margarett:) KALA ❤️👄❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane!! Szału za chwilę dostanę, już piąty raz próbuję coś wysłać i tracę zasięg i tak w kółko...ale twarda babka jestem to walczę dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poraz kolejny stwierdzam ,że lubię chyba wszystkie ANIE:D Koleżanka dzisiaj mnie odwiedziła ze swoją córeczką Anią,strasznie sympatyczne dziecko:) Mamuśka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córeczka ewelinka ma 6 miesiecy i jest bardzo grzeczna ,przesypia całe noce a jak rano sie obudzi to tylko gaworzy.Mam tylko jeden problem poniewaz nie chce pić mleka,dodam że nie karnie piersią.Daje małej przez sen ten problem rozpoczał sie niedawno.Mała super je zupki i deserki ale mleko tylko z kleikiem łyżeczką.Pije tez odrobinke z kubka ale wylewa jeszcze... Ma 6 miesięcy a waży 8500.Jest bardzo długa jak na swój wiek. Nie siedzi jeszcze ale mam wrazenie,że niedługo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nareszcie!! Anet dla CIEBIE ogromne buziaki i zdrowiej szybciutko biedulko. Solenizantki dla każdej z WAS 🌼 👄 i udanych imprezek. Ja właśnie otworzyłam piwko i piję wasze zdrowie ;) Margaret, dziękuję. Z tymi testami to się wstrzymam (jeszcze rok wytrzymamy), a nie chcę mieć mętliku (jak sama mówisz w główie). Moja siostra też to przerabiała, u jej synka wyszło głównie białko. Pilnowała jego diety a i tak raz w tyg. w domu pogotowie bo szkrabik się dusił. Teraz skończył 4 latka i wiesz co wyszło... marchew i mięso drobiowe!!! Ja w życiu bym nie pomyślała, że te produkty mogą uczulać. Ale z badań wskazanych przez Ciebie skorzystam. Nie wiem tylko, czy brać skierowanie od pediatry czy lepiej ( szybciej) prywatnie? A może znasz koszty tych badań? Z morzem to trochę długo, ale jak jechać to tak, aby Matiemu naprawdę pomóc, więc porozmawiam z mężusiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gumijagódko ❤️ TY moje :) zawsze mi humorek poprawisz. Widzisz dziewczynki już chyba świetnie się bawią, więc ja polewam (mam tylko piwko, ale służę). Rozumiem, że nie odmówisz. Czy jeszcze jakieś kobietki są chętne? Może jakieś toasty? evelinek i Anianiani witajcie 🌼 ja też kilkudniowa jestem, a już bez dziewczyn żyć nie mogę ;) nawet dziś na informatyce zaglądałam do WAS, ale napisać nic nie zdążyłam bo wykładowca pogroził mi paluszkiem ups...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do porodów to mój z Matim był można rzec ekspresowy: tylko 30 godz i 2 znieczulenia w kręgosłup, a i tak zrobili mi cesarkę. Jednak wolę takie cierpienie, ale pewność, że z maluszkiem wszystko jest ok niż to co TY stokrotko przechodziłaś. Chylę czoło przed Tobą i sylwunią, naprawdę dzielne z Was mamusie i dużo już przeszłyście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agdzie się podziewa Moniczka? Jak Ci poszło kolokwium i wizyta u logopedy? Ja zaliczyłam na 4, dzielna dziewczynka jestem :) jutro kolejne. Mój Mateuniu dziś nocuje u babci, z jednej strony się cieszę, ale już mi go brakuje... Kubusiek z kolei zrobił mi niespodziankę i mimo, że ciężko przechodzi ząbkowanie od wczoraj zasypia bez rączek. Zuch, prawdziwy zuch- bardzo mnie tym zaskoczył. Kładę się z nim na materac troszkę się poprzytulamy, później on mnie całuskuje (tak naprawdę to chyba chodzi mu o to, aby odwlec moment zasypiania, ale i tak jest to milutkie) przytula swojego psiaka i mruczą zasypia. Po ok. 8 miesiącach noszenia na rękach to prawdziwy cud!!! Oby tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
[czesc ]Mamuska ale mi smaka narobilas tym piwkiem:DSama bym wypila male jasne,a tu ani kropli w domu nie mam.Mam jakis likier kawowy z mlekiem ale nie za bardzo mi smakuje.❤️Dominis juz spi,a ❤️Dawidek sobie pisze po kartkach jakie mu wpadna i wymysla sobie rozne nazwy i tak sobie pisze jakies slowa dziwne,a jak sie go zapytalam co napisal to powiedzial,ze po Rusku:D:D On to jest agent boki z niego mozna zrywac.Mamuska jestes tam????Bo reszta pewnie juz spi,a jak nie spi to imprezuja :D:Dfajnie im a co tam tez im sie nalezy wkoncu to ich Swieto 🌼dla nich👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
Mamuska pewnie sie bardzo cieszysz,ze taka niespodzianke Ci synus zrobil.Pewnie popatrzyl na Ciebie i pomyslal tak:a co tam dam mamusi juz spokoj z tymi raczkami jest juz przeciez taka zmeczona,ze dam jej juz Swiety spokoj:D:Di sobie sam bede zasypial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypominajka:D:D:D Mam nadzieje ze nie zapomniałyscie o mnie;) Buziaczki dla was i dla solenizantek🌻😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwunia to Twój synek jeszcze nie śpi? Ja dopiero od 1 list. nie karmię cycuchem, to wiesz teraz nadrabiam. I kropelkę alkoholu, i troszkę kapusty kiszonej, i grochóweczkę zjem, i tonę czekolady, i cysternę napojów gazowanych, i ciężarówę chipsów ( tylko się chowam, aby Mati nie widział), i Rybkę w każdej postaci, a nie wiem czy o czekoladce wspominałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumiajgoda
Wirtualne pifffko to zawsze:D bo w realu nie lubię. Ino z sokiem malinowym albo Redsika:) NO studentki moje gratuluję ,czekam jeszcze na info od Moniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwunia27
Mamuska,a co do zabkowania to ja ❤️ z Dawidkiem od 3 mies. zycia sie meczylam jak zaczal zabkowac.Nie dosyc,ze goraczki po 40 to spania prawie zero.Ciagle musialam nosic go na rekach i lulac do zasniecia,zanim zasna to musialam go z godz. lulac albo i dluzej.Dzieki Bogu siorka mi pomagala bo bym sie wykonczyla i nogi dawno wyciagnela.Myslalam,ze to juz nigdy sie nie skonczy ale jakos to przezylam :D❤️Dominisiowi jak na dole wychodzily zabki mial nie cale 6 mies.mial lekka goraczke i wcale nie marudzil.Za to jak zabki na gorze mu wychodzily to byl koszmar strasznie to zniosl bo byl na dodatek przeziebiony.Potrafil spac wtedy przez cala noc godz.albo dwie,a nawet jak juz przysnal to budzil sie za 10 min. i od nowa Polska Ludowa 5 dni mialam wyciete z zyciorysu,a tu jeszcze musialam Dawidka do szkoly prowadzac deszcz nie deszcz koszmar brrrr.Dziekuje Bogu,ze mu juz lepiej i widac juz zabki na gorze mowimy na niego kroliczek bo tak smiesznie wyglada:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumijgoda
Kurde z wrażenia że moja ulubiona baba sie pojawiła to sie podpisac nie potrafie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×