Mamy siedzące w domu z dziecmi

Julka brzuszek ja nie bolal??Ja tez swojemu wode mineralna kupowalam i gotowalam,bo robilam na niej mleko modyfikowane:)teraz juz mleko gotuje mu zwykle i jest git:) Wlasnie wstal,teraz to mi sie dopiero zacznie:(do wieczorka papa

ja tez zajrze wieczorkiem. ale tak dopiero kolo 21 pozdrawiam wszystki zapracowane mamy.

nie nigdy nie zauważylam zeby ja cos bolalo po wodzie nawet w nocy

Julka no to spoko,ze wszystko bylo ok:)zmykam

a tak wogule to moja mala miala problemy z jelitkami jak miala 2 mies. miala jakies bakterie w brzuszku i biegunke skonczylo sie szpitalem i tam powiedzieli mi ze najlepiej poic dziecko woda przegotowana i ze jest dobra na zatwardzenia i tak robie codziennie wypija pare mililitrow wody i wszystko ok a wczesniej to roznie bywalo :(

Padam na rylko:( Julka wspolczuje przezyc z mala:(teraz to juz wszystko jasne:) Monisiu jak tam zdrowko??:)fluidki przesylam nadal na wyzdrowienie................ Gumis co porabiasz aaaa??:) Meldowac sie kobitki i to juz:D!!!!

Cichoooooooooooo:( Jak byscie mnie szukaly;)to buszuje na NK:D:D:D Zajze potem

Cześć. Ja dziś miałam urwanie głowy.Do południa załatwianie spraw na mieście.Popołudniu zebranie w szkole w sprawie zerówki i.....Nie wiem wogule po co tam poszłam.Na dal nie wiem czy Kuba dostał się do zerówki.Nie wiadomo czy będą dwie klasy,bo brakuje dzieci.Jak nie znajdą 4 dzieci nie będzie drugiej grupy czyli muszą odrzucić część dzieci do innych szkół.Dla mnie to istna głupota.Listy dzieci może będą w sierpniu a jak nie.Naprawdę brak słów na to co dzieje się w naszym szkolnictwie.Julka dziś zwymiotowała,nadal marudna i płacze,płacze i tylko na ręcę.Nie mam siły.Jestem już tym zmęczona.Mąż pomaga ale...zawsze jest to ale. Witam nową mamę.Ja mam 14 miesięczną córkę też o imieniu Julia.Co do przespanych całych nocy to moja mała bardzo wczas zaczęła przesypiać.Miała nie całe trzy miesiące.A co do wody to jej dawaj.Ja tak robiłam przy Kubie i to działało.Na pewno jej nie zaszkodzi a wręcz przeciwnie. Muszę kończyć bo Julka wyje. Miłej nocki

witaj luiza dzieki za te informacje. napisalas ze corcia chora co jej dolega czyzby wirus zoladkowy? bo moja niunia ostatnio przez niego przeszla wogule wszyscy chorowali

Luizato mialas nie ciekawy dzien:(a z tym szkolnictwem to szkoda gadac:(bez sensu!!!Luiza duzooo zdrowka zycze 3maj sie babino Moje dzieci juz spia w lozeczkach:)ja sie klade po 22:)czekam na M ma zaraz wrocic,bo pojechal na lotnisko po znajomych:) Na dworze wieje:(i w domku jakos zimno buuuuu:(wlaczylam wlasnie piec zeby dzieciaczkom bylo cieplo:),bo ja to bym jakos wytrzymala;) Dziewczynki,czy u Was jeszcze grzeja,albo czy same palicie jeszcze zeby bylo cieplo???Ja musze czasami wlanczac piec,bo wieje czesto i mam okna pojedyncze w domu,no i wieje szczelinami:(moment i zimno Kregoslup mi wysiada i plecy tak pieka,ze az sie chce :(masaz by mi sie przydal:Dpoprosze M moze mi zrobi:D:D:Dale jak on mnie zacznie masowac,to mnie polamie,bo czucia nie ma za nic;) Fluidki sle potrzebujacym..............

Ide spuniuledwo na oczy widze:( zycze spokojnej nocki buziaczki

Nareszcie słoneczko sie pokazuje:D:D:D

:) Gumis to sie rozpisalas:D:D:D:D:D Zycze milego dnia

:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DHURAAAAAA jupi ja jejjjj:D:D:D:D:D Ide do szkoly zajze potem

Dzien dobry. ja czuje sie juz lepiej, bo zazywam antybiotyk. Milus tez. Nikus w przedszkolu, a my w domku, jemy śniadanie. Witam serdecznie nową mamę wszystkim życzę miłego dnia

hej wszystkim mam dosc tej pogody nic tylko deszcz i ziąb :( Nawet na spacer niema szansy.

hejka!mogę dołączyć do Waszych pogaduszek?siedzę w domu już prawie 11 miesiąc z moją córcią.pierwszy raz dopiero tu zajrzałam,a miło mieć z kimś wspólne tematy.:-)

połozylam moja jagodke spac nastawilam jej na zupke i mam chwilke dla siebie ech...

witaj ja tez dolaczylam tu wczoraj a jak ma na imie twoja pociecha

Nadia.fajnie nareszcie z kims pogadać.czasami świruje w domu...

hihi ;) znam to z kads moja pociecha ma 10 mies. jest slodka i urocza jak to dzieci ale chwela relaksu dla siebie tez by mi sie czsem przydala

naprawdę ciężko jest tak od rana do wieczora,non stop z dzieciaczkiem.choć kocha się je ponad wszystko,czasami marzy się o pięciu minutach oderwania.moja Nadiśka 20maja skończy roczek.ciężko jest bo biega sama,ucieka i broi;-)nie nadążam czasami za nią

moja Jagodka jest z 20 czerwca staje juz sama na nozki przy kazdym meblu i krzesle na chodzenie mysle ze jeszcze musze poczekac:) ale raczkuje jak blyskawica i wszedzie ale to doslownie wszedzie wejdzie nawet do szafki z garnkami w kuchni :D

my raczkowanie mamy za sobą.ale z chodzeniem poszła sprawa ekspresowo.praktycznie w ciągu tygodnia Nadka zaczęła biegać.no i zaczęło sie pilnowanie na maksa.zmęczenie jest,ale wystarczy jeden jej uśmiech i wszystko mija:-)

kasbak a powiedz ty mi jeszcze jak to u was jest z obiadkami? gotujesz sama czy ze sloiczka? a jak sama to moze dasz jakies pomyslu bo ja juz kompletnie nie wiem co jej gotowac ciagle wydaje mi se ze je to samo

sama gotuję,tez mam taki dylemat,ciągle to samo.ale może pomogę: ziemniaczek,kurczak,szpinak,żółtko,masełko marchewka,kalafior,pietruszka,seler,ryz,cielęcinka,masełko cielęcinka,jajko ugotowane,masełko

daj też jakis przepisik,skorzystam chętnie

dodam jeszcze,że Nadka je także z nami obiadki typu kluseczki,kopytka,naleśniczki i zupki jakieś.nawet ostatnio wcinałakotleta z kurczaka drobno posiekanego;-)

hihi moja ma dzis tez szpinak marchewka maselko zultko i ziemniaczek a po za tym lubi jesc same ziemniaczki a najlepiej jak z naszego taleza. np z zupek: pomidor(bez skorki)kurczak ziemniaczek marchewka ryz ziemniaczek brokuly kurczak marchewka kasza jaglana ziemnaczek kurczak kasza gryczana(b lubi) kalafior

boje sie jej czsem dawac jedzienie z naszego taleza np kotleta zeby jej nie zaszkodzilo ale juz sama nie wiem w koncu kiedys musi sprubowac