Mamy siedzące w domu z dziecmi

taaak sylwia ty to sobie siedziałaś cichutko pod kłderką z męzusiem i czatowałaś kiedy biedna julcia ostatnigo posta wyśle:P foch na maxsa :D:D:D

oo własnie m zajechał pod dom, to ide zrobie chociaz wrazenie że czekam z utęsknieniem ;):D papa

Julka:D Agaaa moj synio mlodszy tez tak chodzil spac:Owiec witaj w klubie;) Do jutra babonki:)

dobranoc kochane:) ale się rozpisałyście:D a na katar najlepsze i niezawodne to kropelki Olbas oil,troszkę na piżamkę skropić i po problemie:)

julka chetnie bym kupila to wszytsko ale tutaj nie ma gdfzie bo najlepiej to na wszytsko by dawali paracetamol :/

Tez kupowałam kropelki sosnowe. Z 15 - 20 kropli brałam na mokry recznik i wieszalam na kaloryferze. Zupełnie inne powietrze sie robilo w pokoju. Uciekam wziac goracy prysznic i pod kolderke. Dobranoc dziewczyny, miłej nocki

Dzień Dobry!!!:D zapraszam na kawuśkę z rana....:) MIŁEGO DNIA Wszystkim:D!

Heja Wsiem:) Kasbak dziekuje za kawusie Zycze milego dnia:)

Kasbak, Sylwia :) dzieki za pyszną kawusie:) ja dzis wstałam chyba lewą nogą, wszystko mnie wkurza:O, m chory, gorczka 39, i pojechał do jakiegoś sklepu wrrrr a jutro do pracy idzie i co ja mam mu zrobic:O gorzej niz dziecko...

iwet, jak Anusia? lepiej/ fluidki przesyłam dla wszystkich chorowitek......................... i zmykam, musze posprzątac łazienke, bo mi sie już wczoraj niechciało, i potem za jakis obiad się wezme. Acha u nas pogoda za oknem wiosenna, słoneczkoładnie świeci i jest 12'C szkoda ze z małą nie moge wyjsc na spacer bo jej sie z nosa leje :( Zycze miłego dnia

Cześć dziewczyny...jak dawno mnie nie było!!!!zepsuł mi się komputer i normalnie jakby mi rękę odcieli a pozatym zupełnie nie mam czasu...jak nie studia to praktyki, ciągle coś w domu trzeba robić i jeszcze kuba mi choruje..zapalenie gardła złapał. dostał antybiotyk ale dalej tak kaszle że już nie wiem co robić..nawet już nie umiem ustalić jaki to kaszel,...na początku nie mógł wyksztusic to dawałam mu flegamine ale dziś już inaczej kaszle i to tak ze normalnie go ciągnie na wymioty.na dodatek nic jeść nie chce...na siłe mu wpycham...juz nie mam sił...i sama też dziś czuje ze mnie bierze...ja zawsze się zarażam od małego...

Pobudka!!! a co to jeszcze wszyscy śpią??? Iwet, jak twoja Anusia, napisz czy jej przeszło. Mamokubusia:) miło ze sie odezwałaś:) zagladaj do nas czesciej:) Ja dzisiaj mam troche załatwiania, najpierw z małą do lekarza, bo zaczeła kaszleć, a potem mam rozmowe w sparawie pracy, no zobaczymy co z tego wyjdzie:) Do poczytania potem Kawka lub herbatka malinowa dla wszystkiech...........C....c(__)... i duzo fluidków......

Agaaa82 jeżeli masz dobre wykształcenie i jesteś zarejestrowana w Urzędzie Pracy to zgłoś się do doradcy bo lepsze oferty trzymają pod biurkiem;) Przy okresie to bardziej mnie głowa boli niż brzuch, i mam dość obfite krwawienia, każda z nas inaczej to przechodzi, ale ciotka niektórym kobietom naprawdę utrudnia życie:( Julka- jak pojedziecie po ten piec to poproś o rabat bo w końcu jak jest ten kryzys a oni nie są jedynym sklepem w którym można kupić dobre piecyki w niższych cenach i skoro musieliście się fatygować kilka razy z powodu nie słowności sprzedawcy. Rewanż musi być, a on musi pamiętać \"że klient nasz pan\" ;) A męża zmuś żeby wziął parę dni wolnego bo z grypą nie ma co ryzykować, on jeszcze biega z tą gorączką:O Życzę powodzenia na tej rozmowie i pozdrawiam córeczkę Mamakubusia-pozdrawiam i życzę dużo siły a synka może warto skontrolować u lekarza bo nieraz jest źle dobrany antybiotyk i zamiast pomagać to szkodzi. Ja popołudniu jadę z dziewczynkami do lekarza, dla Oli chciałam skierowanie na wymaz z nosa, ciekawe czy mi wypiszą bez problemów? (zawsze robiłam jej prywatnie) A Ize żeby osłuchał bo wieczorem i rano kaszle. W sobotę i niedzielę Ola obchodziła urodziny, w domu było dość tłoczno. Idę dalej dzwonić do tego Ośrodka od 7.10 do tej pory nie udało mi się złapać wolnej linii :O ivette86-nawet nie wiesz jaką przykrość sprawiłaś mi tymi słowami, ja ci \"wykrakałam\"? Ja nie jestem potworem co cieszy się z czyjegoś nieszczęścia:( Zawsze wszystkim dobrze życzyłam i pierwszorzędne jest zdrowie. Jak napisałaś że masz zdrowe dziecko to cieszyłam się razem z tobą i dlatego złożyłam te gratulacje, nie rozumiem dlaczego opacznie to zrozumiałaś:( Pozdrowienia dla córeczki

Czesc dziewczyny Jak tam po weekendzie? Ja troche odpoczelam u rodzicow, a oni nacieszyli sie wnuia ( poki co jedyna ) ale we wrzesniu pojawi sie drugi wnusia badz wnusia bo moj mlodzsy braciszek sie postaral wiec zostane ciocia :) Jak tam dzieciaczki, lepiej sie maja? Noby cieplo ale ta pogoda jest najbardziej zdradliwa dla maluchow. Julka jesli chodzi o Twojego meza, to doskonale to znam. Mam identycznie - jak male dziecko jak zachoruje :) Margaret dzieki za rade, ale nic z tego bo nie moge sie zarejestrowac gdyz jestem na wychowawczyn, czyli jestem jeszce pracownikiem. Julka, jak tam twoja rozmowa o prace? Trzymam kciuki, zeby Ci sie udalo.

Hej dziewczyny Nawet nie zauważyłyście że tyle dni mnie nie było,wpadłam w takiego doła:(a na dodatek nie odzywam się z męzem:(szok....każdy ma takie dni .....mam nadzieję że minie szybko:O Buziaki dla wszystkich... nowe mausie:)

Pyśkaa,trzymaj sie kochana,bedzie dobrze:Dwyskakuj z tego doła,wiosna idzie;) margarett ja myslę,że ivette nie chciała Ci przykrości zrobic,tylko tak w żartach napisała,ze wykrakałas:) julka jak na rozmowie?? a sylwuska co dzisiaj milczy???Hakooo:D dziewczyny normalnie jak tak nas poczytac,to takie te nasze dzieciaczki poprzeziebiane,echh te pogody takie:(moja Nadia juz zdrowa,choc na spacerek jeszcze jej nie wzięłam,bo az sie boje,żeby znowu na antybiotyku sie nie skonczyło:( a ja juz dziś poszłam do pracy,ale nie wiem czy dobrze zrobiłam,bo kaszel mam okropny,głowa mi pęka,i starsznie słaba jestem,dały mi te zastrzyki popalic:(No i na dodatek co mi sie dzis stało???Jadę autem z roboty i nagle zgaslo i koniec,taka była ,mój M musiał przyjechać,wsiadł i cooo???zapalił....no szkoda gadac a ja teraz zmykam ogarnac póki Nadia spi mieszkanie,bo wieczorem mam gości,zero litosci dla chorych,na glowę sie zwalą jak tylko troszkę mi przeszło:O:P

sylwuska miało być Halooo:O:P

Pyśka no w koncu jesteś:), ty sie dołem niezastawiaj, ty poprostu lenia złapałaś:P A tak na poważnie to przytulam cie wirtualnie jak moge (............) trzymaj sie kochana jakoś, kazdy ma dni słabości, mam nadzieje ze z męzem dojdziecie do porozumienia Ja ze swoim tez jakos dziwnie ostatnio rozmawiam ale to wynika z naszej sytuacji:( i przez to nie umiemy sie dogadac:( byłam dzisiaj z moimi dziećmi u lekarza, i Jagoda dostała antybiotyk sumamed, i mąż też:(, a dopiero wczoraj wziął ostatnią dawke innego antybiotyku, a tu znowu:( Mała do tego syrop wykrztuśny, bo kaszle strasznie, a myslałam ze sie bez antybiotyku jednak obejdzie, i coś czuje ze teraz to sie dopiero zacznie :( bo do tej pory z chorobami obchodzilo sie bez antybiotykow, a teraz jeszcze jest mało odporna po tym styczniowym. Pakuje w nią witaminy, ale niewiem czy cos dadzą:( Margaret moj niemoze wziąc chorobowego, bo juz przed swietami mu zapowiedzieli jak niezgodzil sie na bezplatny urlop, ze jak wezmie chorobowe to go zwolnią troche to delikatniej ujeli, ale sens taki sam :( Co do rozmowy to niewiem nic jeszcze mają do mnie dzisiaj zadzwonić ok 17, no zobaczymy. Zmykam małej dać jesc bo wstała właśnie. papa

Pyśka nie przejmuj sie w kazdym zwiazku sa ciche dni. Zreszta jakby nie bylo sprzeczek to by bylo zle, bo by znaczylo ze ludziom na sobie nie zalezy. My jak sie z mezem niekiedy posprzeczmy to az iskry leca :) A co do do Twojego dola, to pewnie przesilenie wiosenne, bo jeszce troszeczke i bedzie wiosenka i wszystkim od razu sie poprawi! ;) Julka, jak tam z praca? Bo juz po 17-ej! ;) Trzymalam kciuki, mam nadzieje ze nie na darmo :) Cieplutkie usmiechy sle wszystkim maluszkom, zeby od razu im sie poprawilo i zeby te wstretne chorobska daly im spokoj. Bo jak maluszki chore, to i mamusia sie kroja serduszka, wiec Wam tez przesylam gorace usciski! Trzymajcie sie kobitki!

margaret, slonko, nie bierz tego tak do siebie. ja sie wcale tym nie przejmuje, katarek juz prawie jej przeszedl, ejdynie co to chrapie w nocy jak ma nosek zapchany :D :D julka, mam tylko masc majerankowa, gruszke i krople do nosa, ale nijak nie moge ich uzyc bo mala sie non stop wierci, kreci i cueika wiec sie emczy z katarosem :( kasbak, masz racje :D :D

lasencje:) Wpadlam liste podpisac i zmykam,bo nie mam czasu:( Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamcie Pyska3maj sie kochana i zakop mi tego dola i to juz!!!!!!! Julka co z praca??:) Moc fluidkow posylam chorowitkom................................. Zycze spokojnej i przespanej nockiDo jutra:)

A więc uwaga, wasza kolezanka tak wciskała gosciowi kit, ze jutro mam przyjść na pierwsze szkolenie na 15.30 :D Tylko w co ja sie ubiore jak tam w samych garniturkach chodzą:O bo to firma finansowa jest, czyli całkowita zmiana kierunku z mojej strony, powiem nawet ze podnoszenie kwalifikacji;) Nie wiem jeszcze jak to wszystko sie ułozy, bo jestem ciemna w te klocki, ale mysle ze mnie tam odpowiednio przeszkola;) Najwazniejsze, ze w koncu coś ruszyło z moją pracą, bo juz prawie pol roku szukam.No zobaczymy nie nakręcam sie za bardzo, bo moze jeszcze nic z tego nie wyjsc. Acha zadzwonili dopiero o 18.40:O

Dzięki laseczki Julka jak przeczytałam to od razu mi sie poprawiło:)super,trzymam mooooocnoo kciuki:)no kobieto teraz nadszedł twój czas-do roboty!!!!!:P :P :P:D :D Jutro napiszę ,pa kochane:)

Julka to super! Gratuluje! Oby tak dalej. Na pewno bedziedobrze. Najwazniejsze to sie zalapac i zrobic dobre wrazenie a pozniej juz z gorki :) Ja dzisiaj znowu zanosilam dokumenty, a na jutro czekaja kolejne dwa komplety. Niestety nie wszedzie da sie mailem. Zbankrutuje na tym ksero i drukowaniu :) Dobranoc dziewczyny, milych snow.

Śpiochy pobudka !!!!!!!!!!!!:P :P Kawka czeka!!!:P :D :D Wstawać i meldować sie na kawkę,kazda niecch przyniesie dobre ciacho:P :P :D ja daje pączki,,mmmmmm pycha:P:D Lece do pracy ,papa zajze pózniej:)

:) I :P :D

Sylwia :P:P:P :D ;) Ja dzisiaj jade na to szkolenie, strasznie sie boje, co z tego wyniknie:O nie mam zupełnie doswiadczenia:( Pyska jak nastroje dzisiaj? :) Dla reszty dziewczyn buziaki ja zmykam obiad skończę poki mała jeszcze śpi. A i u nas pogoda przepiękna, zimno, ale słoneczko świeci od rana aż miło, a ja z Jagodą na dwór wyjsc niemoge bo bierze leki :( papaa

Pyśka- ty chyba w tego doła popadłaś z tęsknoty za nami:P A co do relacji z mężem to jest takie powiedzenie że kto się czubi to się lubi. A w sobotę to już obowiązkowo musi być nacisk na M-jak miłość w końcu walentynki ivette86-to dobrze że to tak dosłownie nie było(ja tak pomyślała bo na końcu wlepiona była smutna minka:( ) A zresztą wypijemy ze 3 piwka i dojdziemy do konsensusu;) To nalewam- \\_/ \\_/ \\_/ Pozdrowienia dla córeczki Julka-Ja trzymam kciuki -gratulację prześlę jak dostaniesz umowę:) i tego Ci życzę.pozdrowienia dla córeczki Byłam wczoraj u lekarza- Izie wystarczą te leki które bierze przewlekle, Oli spływa katar po gardle i kaszle w nocy, przepisał jej trzy leki na receptę, w tym mieście gdzie mamy ośrodek nie robią wymazów bakteriologicznych:( , za receptę i za powtórzenie wymazu zapłaciła bym ok. 100. I pytam go czy maść Bactroban zlikwidowała by tego pneumococa w nosie -powiedział ze tak ale ona jest droga. Suma sumaru kupiłam tylko maść( którą poleciła julka) i mam nadzieję że pomoże.

Julka powodzenia zycze na szkoleniu;)a swoja drogo,to Ty dobra sciemniara jestes;):D:DDasz rade kochana i sie nie boj;)nie ma tego zlego,co by na dobre nie wyszlo;) Pozdrowienia dla reszty