Mamy siedzące w domu z dziecmi

hej kobiety :) czy ktoras wie co to jest endometrioza? wczoraj bylam wieczorem na izbie przyjec w szpitau polozniczym z ta moja cysta i przezylam szok urosla ma juz 8 cm boli jak cholera juz ketonal mi sie konczy tragedia:(

hello:) Agaa witaj z powrotem, fajnie ze o nas nie zapomniałas:) A ty bidulko znowu sama cale długie wieczory ale pewnie m wróci na wekend i bedzie super co nie:D Kasbak bo ty sie nam roztyjesz kobieto:P samo slodkie bys jadła tylko, ale prosze bierz ile chcesz nie żałuje ci bo mnie myszy potem zjedzą:D Iva jak to nie wiesz jakie są ruskie pierogi:P przeciez to typowo polskie danie;) Manska ja małej podawalam multi samostol, ale skonczyl mi sie i podaje teraz rutinacea junior, 2x dziennie po 5 ml. tala, ja wiem tylko tyle na temat endometriozy ze jest to choroba jajnikow chyba:( ale na pewno to sie leczy.Trzymaj sie dzielnie. ale mialysmy dzis urwanie glowy w pracy, zapieprz nie z tej ziemi, ale bylo tez wesoło:D i to bardzo:D;) Sylwinka my tu wszystkie mamy po 18 lat to ty tego nie wiesz:D:D:D a tak na marginesie to moze stworzymy kafeteryjny jadłospis:D pomidorowe we srody:D , w czwartek zurek w piatek typowo polskie dania ruskie pierogi i barszcz ukraiński:D i pomysl na obiad gotowy:D

:) witam panie :)ja tez czekam na ten przepis z nutella :) a u nas wczoraj padal snieg ale wieczorem dzis juz slad po nim zaginal ale jest troche cieplej niz wczoraj :)ja z wieczora posprzatalam caly dom nawet podlogi pomylam no i teraz sie nudze :)zaraz chyba pujde do sklepu a po drodze odwiedze kolezanke bo co robic :) ja dzieciom w okresie zimowym tez podaje multisanostol ale jeszcze nie kupilam na razie daje im witamine c i rutinoskorbin bo kuba jakis czas temu zaczal kaszlec ale nic pozatym kaszle tylko z rana takze mysle ze jest to wynik suchego powietrza od kaloryferow :) wiem jaie to wspaniale uczucie uslyszec od dziecka mamusiu kocham cie :)moj Kuba teraz od kilku dni jak ja mu powiem ze go kocham to mowi ja ciebie bardziej :) a co do zupy pomidorowej to wlasnie dzis bedzie u mnie na obiad i do tego zrobie nalesniki z dzemem jablkowym :) Aga no wreszcie jestes teraz juz nie bedzie ci tak smutno samej :) Tala ja sie nie orientuje co to za choroba ale poszukaj na necie i tzrymaj sie kochana :) podczytam was potem dokladnie to napisze wiecej :)teraz po kawce jakies sniadanko bo jeszcze nie jadlam :)

Witam Stawiam kawkę z rana dla wszystkich. Tala24 moja kolezanka ma endometrioze. Nie wiem dokladnie jak ale leczyla sie jakos farmakologicznie. Na pewno wiaze sie to z bolesnymi miesiaczkami i niestety moze to utrudniac zajscie w ciaze. Ale teraz wszystko sie leczy wiec glowa do gory. Moja kolezanka miala dodatkowo zrosty w jajnikach i robili jej udroznienie, powiedzieli ze daja jej max. 30% na zajscie w ciaze i w gre wchodzi invitro. A tu prosze - umowila sie na zabieg i pare dni przed nim okazalo sie ze jest w ciazy i jest juz w 5-ym miesiacu! Julka - niestety samotne wieczory, a ostatnio i samotne zycie.... w ogole sie nie dogadujemy z mezem ostatnio. Jak byl w weekend to nawet ani razu mnie nie przytulil, a ni pocalowal, tylko o wszystko pretensje, nerwowosc, brak jakiegoklowiek kontaktu... :( Nawet przez telefon nie potrafie z nim ostatnio rozmawiac. Mam wrazenie ze bardzo sie zmienil i to na gorsze. Nie wiem jak to bedzie. Ja dzisiaj jestem ledwie zywa, boli mnie glowa, brak sil i checi na cokolwiek. Dodatkowo Agatka budzila mi sie w nocy, piec mi sie dwa razy wylaczyl, wiec cala noc mialam porozrywana. Musze sobie jakos porawic humor i postawic sie na nogi :)

:) Laski kochane:)dziekuje bardzo za zyczenia Nie pisze,bo bo zdychamgrypa mnie dopadla i moje dzieciszpital na peryferiach u mnie w domu Moja mama tez lezy w domu,bo ja dopadlo wczorajtylko moj maz sie trzyma i tato i cale szczescie:) U mojej siorki COnorek tez chory:(boszzz masakra jakas Ja bylam we wtorek z malym w szpitalu,bo mial straszna goraczke i wiecie co???oni podejzewali swinska grype:O:(ale ja do siebie nie dopuszczam tej mysli:(!!!!!!!!!!!!!!!! Jutro musze wracac do pracy,ale dobrze,ze jutro juz piatek,to luzik dam rade;) Co tam u mnie wiecej???a nic:(oprocz chorob,to wsio po staremu;) Tesknie za Wami:(serce mi sie kraje,ze nie moge tak czesto pisac jak kiedys i stronek lapac:P;):D:Dale kiedys ,to nadrobie;P:D:D:D:D:D:D:D:D Poprosze o streszczenie co tamu u Was????:)z gory dziekuje Gratki dla nowej cioci Julka budowac sie bedziesz????jak tak,to super:)powodzenia Ci zycze Aga dzieki za kawusie Fluidki sle potrzebujacym.................... KAsbak jak sie czujesz???? Pozdrawiam serdecznie Wsie Zycze milego dnia Narazie ;)

Placek z nutellą Biszkopt z 8 jaj przekroić na dwa placki :) Masa 3/4L mleka 3 łyżki mąki 3 łyżki mąki ziemniaczanej 2 żółtka 1/2 szklanki cukru 3 cukry waniliowe kostka masła dodatkowo 24 delicje słoik nutelli 2 łyżki mleka duży wafel puszka brzoskwiń galaretka brzoskwiniowa śnieżka galaretka truskawkowa tarta czekolada Wykonanie Masa: w 1/2 szklanki mleka rozrób obie mąki oba rodzaje cukru, zagotuj resztę mleka,ugotuj jak budyń ,ostudź ,utrzyj z żółtkami i kostką masła. Do drugiego garnka włóż nutellę ,wlej mleko,wkrusz wafel,ogrzewaj,mieszając,aż wszystko się połączy.Z brzoskwiń odlej szklankę zalewy,dodaj szklankę wody,zagotuj,rozpuść galaretkę brzoskwiniową.Gdy zacznie tężeć,dodaj pokrojone brzoskwinie. Galaretkę truskawkową rozpuść w 1/2 szklanki wody,zmiksuj ze śnieżką przygotowaną wg przepisu na opakowaniu. Posmaruj biszkopt galaretką z brzoskwiniami ,przykryj drugim,posmaruj nuttelą,na to połóż delicje na delicje budyń i wierzch obłóż galaretką truskawkową ze śnieżką,posyp tartą czekoladą. Ciasto schłódź. Smacznego !!!!!!!!!!!!!

:D:D:D no już napisałam przepis :D:D Supermama dzisiaj ma być żurek a nie pomidorowa bo mamy swój jadłospis kafeteryjny :P:P u nas wczoraj był śnieg a dzisiaj już go nie ma w listopadzie jest śnieg a w grudniu na święta jak zwykle nie będzie padać :O Agaa nie przejmuj się mężem mój tez nie lepszy nie raz mówi że nic w domu nie robię że on dziećmi sie zajmuje bardzo ciekawe bo go więcej w domu nie ma niż jest zawsze ma zrobione śniadanie kolacje ja kapie dzieci wychowuje je sprzątam piorę no ale zawsze coś facetowi nie pasuje :(:( a widzę że Twoja córeczka tez jest skorpion ja tez jestem z października z tym że 27 :D:D:D moja mała w nocy budziła się co 3 godziny :O Sylwunia kochana nawet nie myśl o tej świńskiej grypie my też za Tobą tęsknimy jakoś smutno bez Ciebie na topiku jest pisz częściej :) i dużo fluidków przesyłam wracajcie wszyscy do zdrowia Julka ja wiem że wszystkie mamy po 18 lat i jesteśmy piękne jak kwiat :)a jadłospis jak najbardziej mi odpowiada :D:D

CZEŚĆ .JA ROWNIEŻ JESTEM MAMĄ MAM 19MIESIĘCZNEGO SYNKA I ROWNIEŻ NIE PRACUJE.POZA OPIEKA NAD MAŁYM TO TAK JAK I WY PRANIE SPRZATANIE GOTOWANIE I OD NIEDAWNA KAFETERIA.....

Iwonka pisz do nas jak najwięcej i proszę o jedno nie opuszczaj nas bo nie które mamy weszły napisały i pouciekały :) i nawet nie wiem dlaczego :)

postaram se nie uciekac teraz mam chwile bo maly spi ogarnelam mieszkanie i jestem na kafeterii

ja juz po spacerku Kuba teraz siedzi i oglada teletubisie :)a ja dopiero pochlonelam sniadanie poplacilam msobie rachunki wiec lzejsza jestem :):):):)ale w drodze do przedszkola bede musiala jeszcze do sklepu zajsc bo mialam robic pomidorowa bo zurku nie cierpie ale zapomnialam kupic warzywa pewnie przy okazji kupie cos nie potrzebnego :) nie pochwalilam sie wam za tydzien na wekkend bede miala meza w domu jej juz sie ciesze tak sie stesknilam :):):):)uuj bedzie sie dzialo :)dzieci tez juz sie doczekac nie moga :) wiatam nowa mame napisz cos wiecej o sobie o swoim szkrabie z kad jestescie :) teraz mykam pic herbatke :)

no cóż mam 24lata uroczego synka męża nie pracuje jestem na wychowawczum.jestem z wyszkowa.do kafeteri zagladam od niedawna i w koncu znalazlam jakis temat dla siebie.)))))))

zapraszam na herbatke malinowa i ptasie mleczko :):):)

a z jakiego województwa jesteś bo ja z Wielkopolski i mam dwójkę dzieci 4,5 letnią Magdalenę i 2 miesięczną Dominikę :)

Iwonka a jak synus ma na imie?

fajnie ale pare kg mam zamiar stracic jak na razie dobrze mi idzie)).mam chwilke bo mój łobuz spi a ja moge wypic kawke)na spokojnie

Hmm a u mnie tez pomidorowa dzisiaj. Własnie sobie nalozylam bo mi zapachniala, zreszta swieza bazylia zawsze mnie przyciaga :) Sylwinka staram sie nie przejmowac ale nie zawsze sie da. To zawsze on ma tylko prawo byc zmeczony, bo ja przeciez nic nie robie. A dzieciatko samo sie wychowuje, sam sie dom posprzata, samo sie ugotuje... Myslalam ze sie zmieni jak obydwoje bedziemy pracowac i co - pracowalam 4 miesiace i bylo tak samo, a nawet jeszcze gorzej, bo po prostu chodzilam nieprzytomna. Ale chociaz nie mogl mi powiedziec ze nic nie robie. Jak przyjedzie na weekend to wszystko mu popiore, ugotuje, upieke ulubione ciacho, przygotuje cos do zabrania i nawet kanapki na droge zrobie. Staram sie zeby bylo wszystko jak najlepiej, a nie odczuje nawet ze to doceni, ani podziekuje. Najgorsze jest to ze kiedys wszystko wygladalo inaczej. Jak byl na miejscu, bylismy razem to bylo normalnie. A teraz zamiast czerpac i wykorzystywac te chwile kiedy jestesmy razem to sie klocimy i jest beznadziejnie. Zawsze czekam steskniona az przyjedzie, a pozniej sie psuje. Ciesze sie z calego srca, ze mam chociaz swoje najukochansze malenstwo, ktore sie do mnie przytula, caluje i powtarza jak bardzo mnie kocha. I tylko ona mnie jeszcze motywuje do zycia.

synek ma na imie mateusz jest słodki.jestem z wojewodztwa mazowieckiego

pomidorowa i u mnie .maz uwielbia ta zupe moglby ja jesc kilka razy dziennie przez caly tydzien.jak u was z pogoda ?u mnie zimno okropnie az sie nie chce wychodzic(

Aga to masz sytuacje nie do pozazdroszczenia :(takie sa uroki zwiazkow na odleglos moj maz tez pracuje za granica ale jak sie klucimy to ja staram sie pisac mu o tym co czuje kiedy on mnie zle traktuje wysylam mu mejle albo na gg pisze mu wtedy wszystko co mnie boli i niepokoi w naszym zwiazku moze tez sprubuj moze taka szczera rozmowa cos da no chyba ze juz prubowalas to nie wiem co ci poradzic na takie zachowanie szkoda ze go ciagle nie ma w domu bo jak by zostal kilka dni sam z dziecmi to zobaczyl by czym ty sie zajmujesz na codzien i czy to jest nic nie robienie :)

Iwonka u mnie pogoda wzgledna da sie wyjsc na spacer choc zimno i troche wieje ale nie jest tak zimno jak wczoraj a co do pomidorowej to moj maz akurat nigdy nie lubial tesciowa zawsze mowila jak bedziesz chciala pomidorowa to bedziesz musiala dwa obiady gotowac ale tak wychowalam M ze teraz sam gotuje i bardzo mu smakuje :):):):):):):):):):)

tak to prawda moj maz gdy pracowal a ja bylam w domu z malym tez uwazal ze ja w domu sie nie napracuje zajmujac sie malym a gdy sytuacja sie zmienila i to on byl w domu z malym i musial wszystko ogarnac dopiero docenil moja prace.tez byl w domu na weekendy i tez czesto sie spieralismy.

dla mnie taka pogoda jest okropna .odczuwam okropny bol głowy.i ta pomidorowa meza a najgorsze ze moj syn tez ja lubi tak jak tatus .ale ja wolalabym cos innego

nie moge odczytac cos waszych rozmow(

kurde i dalej nic(

jestescie?

pomocy nie moge odczytac waszych odpowiedzi

do cacharell.czemu nie moge odczytac waszych rozmow?

Iwonka ja jestem :)

hej kobiet :) jak tam? witam nowa mame:)