Mamy siedzące w domu z dziecmi

anna, ja tez nie umiem robic tych wszystkich buziek. Tylko ta mi wychodzi :) Dzis naskrobalam poki co trzy stronki w mojej pracy. Zawsze to jakis postep... Mam nadzieje, ze do konca miesiaca oddam drugi rozdzial. kasbak, u mnie tez ogorkowa :) A pozniej zazyczylam sobie pizze piekielna-tak mnie jakos naszlo na fast fooda. Troche mnie to martwi bo @ jak nie bylo tak nie ma... Boshe, jakiego musialabym miec pecha, przy tych naszych zabezpieczeniach. Staram sie o tym nie myslac, bo moze spoznia mi sie przez to, ze sie tak cholernie stresuje... Ale i tak co chwile powracaja te mysli :(

anna, znalazlam taka stronke. Tam jest jak sie robi te wszystkie buzki. http://forum.o2.pl/emotikony.php

Tylko sprawdzam czy umiem :) ;) :D :P :O

Kasbak zapomniałam dodać gratulację. Widzę , że jedzimy na tym samym wózku hehe. Dzieci w jednym wieku. jak się czujesz bo ja miałam troche mdłości, były bardzo intensywne ale na szczęście już przeszły a teraz bym konia z kopytami zjadła....i aż sie boję co będzie dalej...Na kiedy dokładnie masz termin? Ja na 24 maja:-) Paula dzięki za stronkę, napewno skorzystam. Mam pytanie (już się zaczyna nie? ;-) Jak najlepiej nauczyć dziecko korzystać z nocniczka? Był czas że Adrian chętnie robił ale musiałam go pilnować go i mu przypominać a teraz od paru dni jest totalna odwrotność. Nie chce, denerwuje się jak go proszę zeby zrobił siusiu. Z kupką już wogólee nie ma mowy. Siada sobie w kąciku i ....musiałabym go chyba na siłe z tamtąd zabierać a tego nie chcę. Nie wiem już czy ja coś źle robię ale ani go ni starszyłam, ani nie krzyczałam, starałam się na spokojnie go uczyć ale nic z tego.....

anna ja mam na 27 maja:D:D:D a Nadię urodziłam 20 maja:D ja mam mdłości od samego początku ciąży,trzymaja mnie do teraz,juz nie mam sił na to:(w pierwszej ciazy miałam tylko wieczorami,a teraz cale dnie mnie trzyma:( a nocniczka specjalnie Nadii nie uczyłam,W sumie nauka trwala jakiś tydzień,Po prostu ściągnęłam jej pieluchę,wyczuła,że jej tak wygodniej,sikała w majtki,trudno...przebierałam ją,ale w końcu wyczuła moment kiedy ma zawołac.nastepny tydzień to była walka z kupką,ale tez poszło gładko:)Teraz juz się Nadisi nie zdaża zrobic w majtusie:)

hejka:) Widze ze wekend miałyscie udany:) świetnie, Aga miejmy nadzieje ze mąż zrozumial bledy i juz macie wszystko za sobą. Iwet super z tym mieszkaniem 85 m2 to bardzo duzo:) no i bedziesz miec tam towarzystwo to jeszcze lepiej:)

Iiiiiiii Poprosze o fluidki dla mnie,bo zeby tak mi daja w kosc,ze Wasza kolezanka chyba dzisiaj zemrze z tego boluzadne tabletki nie dzialaja:(jest tak zle az mi padlo na oko,bo slabo widze Kiedy sie wkocu ode mnie odczepia te chorobska?????????? Fluidki sle potrzebujacym.............. Zycze spokojnej nocki Przepraszam,ze nie odp.Wszystkim,ale nie jestem w stanie:(Wybaczcie mi plosie:( Pozdrawiam serdecznie Wsie Luiza Buziam Wsie.........!!!!! Paa........

:-) Aż Ci Kasbak zazdroszczę, że tak łatwo Ci poszło z nauką siusiania na nocniczku.;-) Z chłopcami ponoć zawsze jest trudniej ale nie myślałam że aż tak. Mam wrażenie, że małemu wcale nie przeszkadza, że ma mokre majtusie. I tym samym nie mam najmocniejszego argumentu. Mi na mdłości bardzo pomaga herbata imbirowa. Sam imbir nie jest może zbyt smaczny ale ja kupuję, trochę droższą ale lepszą w smaku Irving, ma ona smak cytrusów dodatkowo więc trochę niweluje dziwny posmak imbiru. Jutro jadę na USG i trochę się boję. Z Adim miałam problemy, w 7 i 8 miesiącu ciąży leżałam miesiąc w szpitalu na podtrzymaniu. Na szczęscie urodził się w miarę o czasie i bez problemu a przede wszystkim zdrowy. Teraz jest dopiero 3 miesiąc a już dostałam Luteinę na podtrzymanie ciąży. Strasznie sie boję co mi powie lekarka:-( Fajna sprawa z tymi fluidkami;-) Więc wysyłam wszystkim: tym mamuśkom które mają jakiś problem i tym które nie mają....tak zapobiegawczo :-)

kasbak dobrze zrozumialas :) mam juz umowe i klucze, teraz musze sie jakos za remont zabrac, nie wiem od czego zaczac :( :( :( iwonka skoro masz dosc siedzenia w domu - nic nie boli wyjscie do ludzi :) julka tak, mieszkanie jest spore, anwet wrzucilam fotki do garnka :) ale ten remon mnie przeraza, nie mam na nic kasy, a tyle trzeba tam wsadzic!!!!

HEJ.POPIJAMY KAWKE A MOJ SYN MARUDZI(MEZUS SPI PO NOCCE KOLEJNEJ JUZ A JA OGARNIAM MIESZKANIE ,DZIS PO POLUDNIU JADE NA WIES Z MALYM DO MOJEJ MAMY NA CALY TYDZIEN,MAZ ZOSTAJE SAM W DOMU WKONCU SIE WYSPI BO NARZEKA NA BRAK SNU CIAGLE(.A CO DO SPACERU TO OD SAMEGO PONIEDZIALKU PADA I PADA(SPACER RACZEJ KIEPSKI......BYL TAKI OKRES ZE PRZEZ 2TYG MATEUSZ LADNIE ROBIL NA NOCNIK MIAL 14MIESIECY POTEM ZACHOROWAL I NIE CHCIAL SIADAC I TAK DO TEJ PORY(ALE PROBUJEMY

Ivette gratuluję mieszkania!!!!!Mam nadzieję że remonty szybko pójdą i przed świętami będziesz na swoim Sylwia zdrówka Anna 19810 co do sikania to nic na siłę.To nie jest prawda że chłopaki dłużej uczą się sikać.Mojemu zajęło to tydzień a córce 2 miesiące.Postawiłam sobie cel -2 latka i nie ma pieluch.Najlepiej jak mały będzie biegał w majtkach,nie ważne że się zesika,w końcu załapie i zacznie wołać więc nic na siłę. U nas dziś pochmurno ale nie pada.Teściowa bierze mi dzieciaki na noc.Mieli iść na weekend ale coś im wypadło więc idą dziś.Dzieciaki nie mogą się już doczekać.Kuba dziś wcześniej kończy lekcje więc przed 12 mają jechać.W końcu się wyśpię .Dobra kończę bo muszę obiadek kończyć.Zupa pomidorowa i ziemniaki z kotletem,załączyć pranie i do szkoły. Miłego dnia

cześć trzymajcie za mnie kciuki,dzwonili do mnie z pracy,żebym przyjechała,a ja nie mam na to ochoty i się denerwuję.Ale szefowa nalegała,więc muszę...:(

JA RÓWNIEŻ GRATULUJĘ MIESZKANIA IVWETTE) ORAZ GRATULUJE MAMOM KTORE SPODZIEWAJA SIE DZIDZIUSIÓW)U MNIE NA OBIAD KAPUSTA Z KOPERKIEM SPECJALNIE DLA MEZA BO BARDZO LUBI )POGODA W MIARE CHOCIAZ NIE PADA......

U nas tzn na granicy wielkopolsi i dolnego śląska :-) nie pada ale pogoda kiepska. Mały chory więc nie ma szans na spacerek. Właśnie czekam z obiadem na męża i coś się doczekać nie mogę :-) Kasbak daj znać co tam w pracy Iwonka dziękuję za gratulacje. dzisiaj własnie byłam na usg. Mam dalej brać tabletki na podtrzymanie i nie forsować się....tylko jak to zrobić przy 2-letnim urwisie :-) Ale z dzidzią jest ok. Do zdjęcia ustawiła się jak należy :-) piękny profil buźki widać, oczka, nosek :-) :-) :-) Luiza u nas nauka trwa już 3 miesiące i naprawde się już martwie, a najgorsze są jeszcze te pełne zdziwienia oczy innych : to on jeszcze sika w majtki?? Ajćć szkoda gadać :-( Pozdrawiam wszystkich

Czesc. W lodzkim tez pogoda nieciekawa. Szaro, ponuro, az nic sie nie chce. Jednak musialam wziac sie do roboty i powkladac papryke w sloiki na zime. Maz ja uwielbia a i ja czasem chetnie zjem. Zeszlo sie nam do poludnia. Pozniej obiadek, choc mi dzis nie wyszedl i nie jestem zadowolona. Na dodatek cos mi sie z piecem stalo. Woda mi kapala z jakiejs rurki, wiec go wylaczylam i powoli robi sie zimno... Co jest z tymi piecami? Ktoras z was tez pisala, ze jej nawalil. Jedyna dobra wiadomosc to ta, ze jutro swieto i mezulo spedzi z nami caly dzionek :) anna, a juz wiesz czy to chlopczyk czy dziewczynka? Gratuluje! kasbak, co tam w pracy? Hmm, a co do nocniczka to my chyba tez musimy go kupic. Kiedy najlepiej zaczac uczyc maluszka siusiana do niego? Maja ma dopiero 10msc, to chyba za wczesnie?

witam ostatnio nie zagladalam a to z braku czasu ,niestety niby nic takiego sie nie robi ale wiecie jak to jest zawsze czsu malo :) nie czytalam was nawet ale dzis postaram sie nadrobic zaleglosci ,ale to wieczorkiem \na razie spadam bo mi chate rozniosa :)

hej,w parcy nawet nie było az tak źle,jak sie spodziewałam.szefowa juz się oswoiła z tym,że mnie nie ma i nie jest tak wściekła,no i jest już ktos na moje miejsce:)Załatwiłam ostatnie sprawy,teraz jeszcze pojadę pod koniec miesiąca z plackiem imieninowo-pożegnaniowym i koniec:) anna Ty jesteś z pogranicza wielkopolski i dolnego śląska????Bo ja też prawie:D paulaa myslę,że to juz czas na kupno nocnika.Możesz powoli Maję oswajac z jego obecnościa,na pewno nie zaszkodzi jak ją posadzisz,a może uda nawet jej sie wysiusiac do niego:) suuupermama nadrabiaj zaleglości i pisz:) iwonka jak robisz tą kapustę? u mnie dziś rosół był i łazanki:D julka skrobnij cos więcej:) sylwuś fluidki dla Was... a ja juz uciekam szykowac siebie,małą i męża,zaraz wyjeżdżamy w odwiedziny do świeżo upieczonego małżeństwa:)Zaprosili nas na ogladanie prezentów,dojedzenie reszty jedzenia i dopicie ostatnich kropli wódki:D:D:D:P to pappa,miłego wieczoru ...

Oj kuruje sie i kuruje, moze juz troche lepiej. Nie moge sie rozlozyc bo kto sie zajmie moim dzieciatkiem wiec lecze sie wszystkimi sposobami :) No i oczywiscie gorace mleko z czosnkiem i miodem na noc. Luiza tez bym poszla na basen. Ja juz bylam z moja jak miala z 1,5 roku i b. jej sie podobalo. Zwlaszcza ze jest tam czesc dla dzieci gdzie woda jej nie zakrywa i osiaga maksymalnie metr. Jest tam mala zjezdzalnia dla dzieci - taka do wody i grzybek z fontanna. Wiec raj na ziemi dla malego dziecka. Co do ciastoliny to tez jest super pomysl. Moja cora moze sie nia bawic z godzine czasu - to naprawde bardzo bardzo dlugo jak dla niej :) Tylko ma do tego formy z ktorych wychodza zwierzatka, wyciskarki z roznymi ksztaltami, waleczek, itp. Co do pisania pracy magisterskiej to piszcie, ktore musicie - jak najszybciej. Bo im szkrab mniejszy tym wiecej spi i latwiej. Ja tak pisalam. Tylko nakrecalam caly czas karuzelke z pozytywka, ktora ja wyciszala i usypiala. Takim sposobem obronilam sie jak corcia miala 3,5 miesiaca. No i od poczatku jezdzilam z nia do mojej promotorki do Krakowa, a mieszkam w Kielcach, wiec tak ostala malym podroznikiem :) Luiza pozazdroscic wspolnej nocki z mezem tylko dla Was ;) Nie pozostake mi nic innego jak zyczyc udanej zabawy! Anna spokojnie, moja miala tak ze zaczela historie z nocniczkiem b. wczesnie, pozniej jej sie odwidzialao i reagowala na sam widok alergicznie - az ja prezyko ;) Przyszedl czas i zaczela z powrotem. Zaczelam od sadzania jej na nocnik codziennie rano zaraz po przebudzeniu. Ja w tym czasie szykowalam sie do wyjscia a ona ogladajac np. bajke albo ogladajac ksiazeczki zawsze cos do niego zrobila. Pozniej nocnik zawsze stal gdzies na oku w pokoju, a dalej juz poszlo. Teraz ma 3 latka, sama idzie do lazienki, zaswieca sobie swiatlo, rozbiera sie, robi siusiu i wychodzi :) Troche cierpliwosci ale to nie ma reguly. W zlobku nawet jeszcze starsze dzieci niz Twoj synus biegaja w pampersach. Olala rozpisalam sie :) Zycze milego wieczorku!

pozdrawiam was wszystkie i duuze buuziaki,nie mam naprawdę czasu na nic,ale to przez te prawo jazdy:P:)

Witam z rana stawiam pyszną kawkę dla rozbudzenia. Zaraz uciekam robic sniadanka bo moja mala juz dawno biega po domu ;) młego dnia mimo fatalnej pogody :D Odezwe sie jutro. Pa pa

Agaa ja sie piszę:)stawiam jeszcze ciasteczka;) Miłego dnia!:):D

dołączam sie do Was dziewczyny:)Znajdzie sie dla mnie jakiś soczek??:D

grypa mnie dopadła...nie mam sil na nic, Jagódka ma trochechore gardełko ale nic powaznego na szczescie. Napisze wiecej jak sie wykurujemy, ide sie połozyc. miłego dnia

julka trzymaj się,fluidki dla Ciebie.....i dla Jagódki.

hej Jak u Was dzień płynie?? u nas pogoda kiepska, mały szaleje w domu a ja próbuje pisać pracę:-) Paula dzięki za gratulacje:-) nie wiem czy to chłopiec czy dziewczynka bo to dopiero 3 miesiąc a poza tym....nie chcemy wiedzieć :-) Z Adrianem też nie wiedzieliśmy bo nie chcieliśmy do samego końca. Kiedyś mi moja znajoma z pracy powiedziała, że urodziła 4 dzieci i z 3ką nie wiedziała jakiej płci będę iże nigdy nie zapomni takiego dreszczyku niepewności chociaż przecież możliwe są tylko dwie opcje;-) Z czwartym lekarz sam nie pytając się wypaplał jej i mówiłła że to juz nie było to samo, szczególnie, że się pomylił. Nie dziwie się że wszyscy teraz chcą wiedzieć jak najwcześniej skoro jest taka możliwość bo nie raz mnie korciło żeby sie zapytać ale wytrzymałam hehe Kasbak jeszcze się zaraz okaże że mieszkamy całkiem niedaleko siebie. Ja mieszkam tak mniej więcej w połowie drogi między Rawiczem a Lesznem...:-) A jak tam po impreżce u znajomych? Napiszcie co tam u Was a ja piszę dalej pracę paaaaaaaaa

:) Na poczatku sle megaaaaaaaaaa fluidki potrzebujacym........ Dziewczyny ja juz jestem biedniejsza o jednego zeba:):):)dzis go wkoncu wyrwalam i mam nadzieje,ze mnie juz nie beda zeby bolec,bo mi wszystkie poleczyla dentystka ,baaaaaa nawet polerowanko mialam za darmo:P:D:Di to wszystko 1 raz w zyciu:O:) Agaa dziex za kawke;) Pyska,a Tobie za ciasteczka:P:D:D Dziekuje bardzoooo za fluidki:) Julka Ty sie kuruj kochana i nie wylaz na dwor!!!!!!!!!!!przytulam bardzooooo mocnoooooo...[...........................] Luzia zazdraszczam Ci tej nocy!!!!!!!!!!!!!!!!PS.ja tez tak KCEEEEEEEEEE Pyska Ty uwazaj na ludzi jak bedziesz jezdzila po miescie:P;)zycze Ci kochana gumowych slupow i szerokiej drogi:) Poprosze o fluidki dla mojego Dawcia:(dzis Go maz do domu ze szkoly zabral,bo tak go ucho bolalo Ja mam juz dosyc tych chorob Kurcze mialam cos jeszcze nowym mamom poodpisywac i tak mi sie nicki pomylily,ze juz nie wiem,co ktorej mam odpisac:O:(sorrki Zycze spokojnej nocki

Aaa juz wiem;) Anna MOJE GRATULACJEszczerze i pozytywnie Ci zazdroszcze takiego stanu jak Ty jestes;):) Ja z jednym i z drugim nie wiedzialam chodzac w ciazy czy,to chlopak,czy dziewczynka i musze Wam powiedziec,ze emocje sa calkiem inne jak juz sie dzieciatko urodzi i amemu sie zobaczy:):):) Kasbak,a Ty w ktorym mies.jestes????wczesniej sie pytalam jak sie czujesz i ktory,to mies.,ale mnie olalas:P:P:P:D:D:D:D Sylwinka mala Twoja ma juz 2 mies.??????????normalnie SZOKKKKKKKKK:)jesooo jak ten czas szybko leci:O:) W imieniu mojego Dawidka:)chcialam zaprosci Wsie ciotki na 7 ur.ktore,to odbeda sie w sobote;)serdecznie zapraszamy:):):)!!!! Dobra lece sie polozyc,bo znieczulenie przestaje dzialac:O:( 3majcie sie cieplo Chorowitkom zycze duzoo,duzoooooo zdrowka Narazie ;)

Ps.Zycze udanych lowow;):P:D:D:D:D Szczerze,to ja nie pamietam kiedy ja zlapalam stronke:(ale jeszcze kiedys nadrobie:P;)

No nie moge sie z Wami rozstac:P:D Julka napisz mi jak tam Wasze mieszkanko????:) Supermama Dziewczyny czy macie juz jakies pomysly na prezenty Swiateczne??????:)ja kompletnie nie wiem co mam kupic swoim facetompomyslow i weny mi jest brak:O:( Dziewczyny mam problem i to duzymoj maly wcale nie chce sciagac pampersa i nie chce w majtasach latac:Okoszmar mam z nim,ze hej:(nawet na sedes nie chce usiasc:O:(i co ja mam z nim zrobic??:O:(wyjdzie tak,ze do komunii bedzie w pampersie chodzi,bo ja nie mam do niego juz silyzazdraszczam tym mamom,co im sie udalo wczesniej dzieciaczki oduczyc sikudodam tez,ze ze smokiem lazi:Ojesoooo zalamie sie chyba kiedys:O:( Jak u Was bylo z oduczaniem???????????????????

Nie planowana,a jednak zlapana:P:D:D:D:D:Dnormalnie jaja jak berety:D:D:DJulka tylko sie nie smiej:Pta stronke dedykuje wlasnie Tobie;):D:D:D:D:D:D:D Aaa i z gory dziekuje za odp.w sprawie pampersikow;) )))))