Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

hej ,cos zapominacie o mnie :( nie ma mnie na liscie ,kiedys sie dopisalam .Zrobie to tez teraz ,mam nadziejevze sie nie narzucam :-o Zielna.33/Małgosia-31.05.2002, Ala--09.11.2005.........../ pomorskie Gumijagoda.29/Julka-5.12.2000,Bartuś-15.09.2005......./ Dolny Śląsk Luiza....28.../Jakub-17.05.2002,Julia19.02.2007......... /Krakowskie Monika....../Nikodem--15.08.2003; Miłosz-17.07.2006..../małopolska Brylka.30 /Ola-20.06.2001, Marcin i Przemek 25.11.2002/ Elbląg MARGARET777..26/ Iza 01.08.2003, Ola 02.02.05........../małopolskie Zuzia 30/Paulinka 23.03.2005................................../.lubelskie Marteczka77./Kamilek-16.09.2003, Damianek-10.04.2006.. /Lublin Mama_zuzi-26/ Zuzia- 07.05.2002 - 4 l......................../ Göteborg Kala23 - Jakub 29.09.2003, Oliwia 15.05.2006............../Płock Izuniaz Alex 09.08.2005 Londyn............................../Irlandia pł. Manika74/ Kamil13.03.95,Maja26.03.06................../zachodniopom anet d /Ksawery 26.03.2004...................../ lubelskie stokrotkapolna/Jakub 25.01.2003,Weronika 29.12.2004/Dolny Śląsk Pozdrawiam i zycze milego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielna.33/Małgosia-31.05.2002, Ala--09.11.2005.........../ pomorskie Gumijagoda.29/Julka-5.12.2000,Bartuś-15.09.2005......./ Dolny Śląsk Luiza....28.../Jakub-17.05.2002,Julia19.02.2007......... /Krakowskie Monika....../Nikodem--15.08.2003; Miłosz-17.07.2006..../małopolska Brylka.30 /Ola-20.06.2001, Marcin i Przemek 25.11.2002/ Elbląg MARGARET777..26/ Iza 01.08.2003, Ola 02.02.05........../małopolskie Zuzia 30/Paulinka 23.03.2005................................../.lubelskie Marteczka77./Kamilek-16.09.2003, Damianek-10.04.2006.. /Lublin Mama_zuzi-26/ Zuzia- 07.05.2002 - 4 l......................../ Göteborg Kala23 - Jakub 29.09.2003, Oliwia 15.05.2006............../Płock Izuniaz Alex 09.08.2005 Londyn............................../Irlandia pł. Manika74/ Kamil13.03.95,Maja26.03.06................../zachodniopom anet d /Ksawery 26.03.2004...................../ lubelskie Agusia77/Maja 17.03.2005.........................../łódzkie stokrotkapolna/Jakub 25.01.2003 ,Weronika 29.12.2004/ Dolny Śląsk kala wkleila stara tabelke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam was dziewczyny caly czas ale nawet nie mam sily nic wiecej teraz do was napisac dobrej nocy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Która chętna na wspólną kawę??? Moja Paula niestety jednak rozchorowała się z tego kataru, znów zapalenie gardła :( Najgorzej przeżywa, że dziś w przedszkolu miało być spotkanie plenerowe z Panią Jesienią. Kaluś, jak to miło Cię znów ujrzeć :D Wracaj jak najprędzej i rozweselaj nasz topik 😘 Stokrotka, ojej, aż mi się przykro zrobiło, oczywiście, że Cię tu chcemy, ale jak zauważyła Anet Kala miała starą tabelkę. Anet, wracaj szybko do formy. Gumisia, wracaj szybko do nas!!! Korzystając z tego, że mała śpi idę na fotosik zdjęcia wgrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuziu🌻 ja się piszę na kawkę:D zaraz sobie obejrzę Twoje zdjęcia:) Stokrotko🌻 ej, co za głupie myśli?:D Kala dawno nie ma neta i wyciagnęła jakąś starą tabelkę;) Pogoda ponura, mój nastrój też:( Wczoraj przywieźli 2 gruchy betonyu i nie zdążyli wszystkiego zatrzeć:O bo beton już związał. Będę miała teraz grudy na posadzce w jednym pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anet🌻 zdrowiej baboku❤️ zuziu, Paulinka rośnie w oczach:D widzę, że korzystacie z ostatnich słonecznych dni:D to ja też wkleję zdjęcia Mai z tej niedzieli: obowiązkowo była huśtawka:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/05f6569e7c32b775.html oglądanie ptaszków: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8993d7401e3b8cf9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d62b1c2c019dbfb6.html i zrywanie stokrotek:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/331e1c986e691324.html a to starsze zdjęcie, nowa zabawa, pchanie wózka:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe6177960b8c4932.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie :)A cos mi tak wczoraj bylo smutno ...:) Ten topik to taka moja odskocznia i tak jakos mi sie zrobilo przykro ze mnie nie ma na liscie :-o. Sliczne macie dzieciaczki ,zaraz sama sprobuje sie zalogowac i powklejac fotki swoich szkrabow. manika74 ,śliczna panienka :) z Twojej córeczki ,wiem cos na temat budowy ,niedawno sama przechodzilam takie ekscesy,teraz to jestesmy na polmetku bo niebawem bedziemy ocieplac .W przyszlym tyg bedziemy pare dni na naszej ukochanej wsi to przesle jak tylko wrócimy kilka fotek domu :).Eh juz się nie mogę doczekać kiedy się wprowadzimy :). MARGARET777 ,ciekawe czy mi z fotkami uda sie tak jak Tobie ;).Śliczne te Twoje księżniczki :). kala23 ,wyobraź sobie że Twój synek urodził sie tego samego dnia co ja :D!!Także razem będziemy obchodzić urodzinki ,hihihiii. anet.d 🌼 zuzia30 🌼 ,duzo zdrówka dla Twojej małej 🌼 A to moje szkraby :) ,troszke malo aktualne ,ale obiecuje przeslac niebawem terazniejsze. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1c58c102f408199.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f663dbc0863da603.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e713b8868172658a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/32836473be287f6b.html Pozdrawiam mocno i bardzo cieplutko !!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mańka ten beton wylany to chyba płyta, nie? to jeszcze wylewką wrównacie. Kala babo miło, że się odezwałaś , wracaj do nas szybko, tylko nam więcej ciężarnych niezasmucaj:) Anet- regenerój się szybko, pozdrawiam:) Stokrotkopolna- fajniutkie masz dzieciaki, ciekawe co urodzisz, bo jak narazie marzenie - starszy chłopiec i młodsza dziewczynka, Maja będzie mogła zawsze polegać na starszym braciszku:) my terz dłubiemy koło nowo postawionego domku( prawie taki sam projekt jak u Mańki), we wtorek mają nam podłączyć gaz, prąd wode już mamy, we wnątrz otynkowane, jeszcze drzwi wejściowe wprawimy, bo jak dotąd były założone takie stare tak od picu, może się jeszcze część materjału(jakiegoś zboczonego:) ) na ogrodzenie zgromadzi, i koniec na ten rok(finanse) Zuzia widze że Paulinka kredą maluje, moje w tym roku też miały szał kreślania po betonach, drogach, w domu mają małą tablicę, to raz wpadły niewiem czy w wenę twórczą czy w trans bo oprucz tablicy zarysowały cały pokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) coś nam topik zamiera:( margaret, oczywiście że to się wyrówna wylewką, ale denerwują mnie wszystkie niedociągniecia na budowie, ślimacze tępo, zasady głupie banku w którym załatwiliśmy kredyt, transze tak małe że kot wiecej napłacze:O mam doła i ogólnie wszystko mnie denerwuje, może to przez @, no i pogoda- znowu pada Pies pogryzł juz drugą ładowarkę do telefonu Kamila, trzeciej nie kupie, nie wiem na kogo złościć się bardziej , na głupiutkiego psa, czy na duże dziecko , a tak niemiłosiernie roztrzepane, że zostawia kable na podłodze:O ach ,nie chce mi się nawet pisac.... baboczki moje kosiane, napiszcie cos wesołego, to sobie poczytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniusia, prosze kawkę i delicje pomarańczowe...może Ci to troszkę poprawi nastrój. Ja nic wesołego raczej nie napiszę, bo pomimo, że mam słoneczko za oknem i nie mam @ złapałam znów jakiegoś doła :( Trochę wczorajsza wizyta w pracy pewnie na to wpłynęła. Pochwaliłam się dziewczynom, że lekarz pozwolił mi już za dwa miesiące starać się o dziecko, a te na mnie skoczyły, żebym przestała myśleć o dziecku, najpierw porządnie zadbała o siebie, a dziecko jak ma być to kiedyś tam będzie. Na dodatek czuję się strasznie brzydka, nie mam siły iść do fryzjera, nie mam ochoty na żadne maseczki, nie chce mi się nawet paznokci pomalować... Na szczęście Paulince gorączka już spadła, jest weselsza, ma apetyt, choć w tej chwili akurat płacze - chyba ją spać położę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Zuziu🌻 ciasteczka zawsze pomagają;) my kobiety to się mamy:O nie dziwię się że lekarz ci pozwolił za dwa miesiące zajść w ciążę. Mam siostre Dwa razy poroniła z niewiadomych przyczyn w 9 i w 10 tc. Skończyło się to operacja usuniecia resztek poporonnych, bo urosło jej w macicy duże brzydkie coś i torbieli z jajnika. Po operacji jak sie wszystko zagoiło dobrze, a cięta była macica, lekarz też powiedział że za dwa miesiące mogą sie spokojnie starać o dziecko:) A uroda, rzecz zmienna, ja też mam takie dni , że ani włosy, ani paznokcie, ani mój wygląd mnie nie kręci. Zobaczysz, minie parę dni i nabierzesz blasku. Napewno znajdziecz czas na fryzjera i inne zabiegi kosmetyczne.:) Co ja ci będę pisać banały, sama wiesz jak jest, ale ponarzekać na topiku sobie możemy, prawda? Trzymaj się ciepło, ja ide teraz z Maja odwiedzic mojego braciszka, bo jutro już wyjeżdża do Wrocławia, a dalej samolot do Afganistanu. To też mnie dołuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! juz sie troche lepiej czuje :) dziekuje za pamiec 🌻 widze ze nie tylko ja mam dola ... wczoraj prawie caly czas ryczalam ale na szczescie dzisiaj juz mi przeszlo co do wyjazdu na teneryfe to zdecydowalam ze nie jedziemy ciesze sie bardzo ze moj maz zabardzo nie przekonywal mnie i nie prosil to jakos latwiej bylo mi podjac ta decyzje moj maz chcial mi zrobic przyjemnosc i nakupil mi ubran w stanach przyslal zdjecia zebym sobie je obejrzala tylko nic mi sie z tych rzeczy nie podoba wiec musze z przykroscia mu napisac zeby wszystko oddal :o manika moja najlepsza przyjaciolka byla rok czasu w iraku tylko ona sluzyla w armii amerykanskiej ... jest nawigatorem lotow margarett tak sie zastanawiam do kogo podobne sa te twoje dziewuszki ? zuziu bedzie dobrze ...to twoje zycie co cie obchodzi zdanie kolezanek przeciez to ty masz byc szczesliwa stoktotka ty nie marudz :) tylko pisz do nas jak najwiecej milego dnia w wiecej usmiechu dziewczeta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany!!! wstrząsnęła mną wiadomość o śmierci jednego z bliźniaków syjamskich z Bydgoszczy [ * ] od początku sledziłam topik Nadii, i jak sie urodzili i okazało się, że jest wszystko dobrze i oboje maja duże szanse to się tak cieszyłam, a tu taka straszna wiadomość:( modlę się żeby uratowali drugiego chłopczyka❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam z Olą do kontroli, jest lepiej:) Anet jak to do kogo - do mamy i taty:D Mańka to naprawdę przykre :( Ktoś kiedyś pytał o pneumocoki-szczepionkę, ja szczepiłam dziewczyny na wiosnę, szczepionka jak szczepionka przed wszystkim nieuchroni, natomjast dziewczyny całkiem dobrze czuły się po szczepieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babulce😍 Gdzie moja Basieńka kochana sie podziewa?? Stokrotka to wszystkiego naj naj ;)🌻 Manika 😍 Reszta kosianych bab😍 tesknie jak cholera za wami buuuu😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magarett no to chyba jasne :D tylko do kogo bardziej do mamy czy taty ? bo ze zdjec ktore mi kiedys przyslalas to mysle ze bardziej do ciebie mam racje czy sie myle... bo moj ksawery to wykapany tata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podły nastrój nadal mi nie minął...Paula już się nudzi i strasznie marudzi, mąż odpoczywa, bo w pracy ma dużo bieganiny, na dodatek komp nawala 😡 Manika, dzięki za słowa otuchy. Anet, mój facet też by mi pewnie kupił to, co by mi się nie podobało. Kala, to nie jest tylko Twoja Basia. To jest NASZA Basia ;) Margaret :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny !!! Widzę że małe smuteczki dopadly nasze kobietki ,pewnie winna za to jest ta wstrętna pogoda !!Mnie też nastraja do pesymistycznych myśli,nawet na spacery nie mam ochoty wychodzić ze smykami .Teraz siedzę sobie sama ,maluszki grzecznie śpią w domu cichutko ,milutko tylko męża brak :(.Wybył na imprezkę pożegnalną kumpla z pracy .Eh wypiję gorące mleko z miodkiem i położę się spać .... Trzymajcie się cieplutko !!! Eh i jeszcze ta smutna wiadomość o jednym z bliźniaków syjamskich :( ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🌼 bylam wczoraj na uczelni, a wczesniej u mojej gin,po tabletki. i wypatrzyła mi nadrzerke :-( któras z was moze miala? powiedziala ze jest niewielka i w przyszlym roku mam zrobic cytologie i przyjsc to mi ja \"wypali\". pozatym dowiedzialam sie ze mojej mamie odnowil sie polip,który miala wycinany w tamtym roku, razem z połowa nerki, i pewnie znów bedzie miala operacje :-( :-( Nikus wczoraj nie byl w przedszkolu bo ma straszny kaatarr i kaszle( chyba ja go zaraziłam::-( ) duzo radosci dla was kobitki, i usmiechu, zeby odeszła wszelka chandra :-) :-) pozdrawiam wszystkie kobitki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) No i niestety mi też poleciał komp :( Teraz piszę na komputerku u siostry i mam nadzieję, że mąż dziś naprawi nasz. U mnie nastrój nadal podły, oprócz smutków, jeszcze potworne nerwy; dziś przyczyniła się do tego znacznie teściowa. Uciekam pilnować dziecię, bo zaraz rozniesie cioci pół domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anet- u Oli jak narezie to tylko inny kolor włosów niż u mego męża, a poztym to wszyscy zgodnie twierdzą, że wykapany tata:) Iza trochę namieszana, bardziej na dzadków się wdała, ale zalatuje trochę do mamy:) Monika ja wypalałam nadżerkę 09.01.2007 i bardziej polecałabym Ci wymrażanie, ja po tym zabiegu miałam @ za parę dni krwotoczną, myślałam, że to pierwszy i ostatni incydent, ale nie co miesiąc podczas okresu-krwotok, dopiero jak zaczełam zażywać chormony, to wruciło do normy, ale mam już dość tych prochów i ostatnio niewykupiłam, mam nadzieje że znów mnie krew nie zaleje, tym bardziej że to wypadnie podczas pobytu z córką w sanatorium. W twoim przypadku może być inaczej , bo mnie i moim córeczkom ciężko dostosować leczenie - takie typy ciężkie jesteśmy:O Dużo zdrowia dla twojej mamy i pozdrowienia dla synka 😘😘 buziole dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej🌻 Monika, nie panikuj z tą nadżerką, ale olać tego nie wolno. Ja miałam po porodzie Kamila, olałam parę lat i dopiero dorwała mnie pani gin, która wzięła mnie do galopu, nastraszyła rakiem i biegiem leciałam do niej na fotel wypalać. Zabieg sam w sobie nie jest straszny, nic nie boli, troszke szczypie, no i śmierdzi przypalonym ciałem:P Minęło 4 lata i się nie odnowiła, okres tez był w porządku. Teraz po Mai nic się nie dzieje:) Zuziu, ❤️ czy to jakaś epidemia komputerowa? stokrotka🌻 margaret🌻 zaraz idę na wieczorek z butelką;) może smutki odejdą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Monika ja miałam nadżerkę dwa razy wypalaną pierwszy raz 10 lat temu a później po urodzeniu Oli i nie ma się czego obawiać. Dużo zdrowia dla mamy. dzisiaj jedziemy do teściowej na obiad Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Nie wiem, czy w trakcie pisania znów mi się komp nie zawiesi, ale spróbować warto... Czuję się okropnie, brzuch mnie boli, teściowa nadal działa mi na nerwy strasznie; chyba robi mi specjalnie na złość, jeszcze Paulę buntuje 😡 Mąż został przed południem wezwany do pracy i nadal tam siedzi; teraz mają taki okres pracowity, w przyszłym tygodniu to będzie tylko do domu spać przychodził. Mama mnie namawia, abym do nich przyjechała - ma to swoje dobre i złe strony, trochę bym odpoczęła, ale nie za bardzo mam ochotę znów spędzać kilku godzin dziennie na kłótniach z ojcem :( Paulina już wyzdrowiała, ale zrobiła się okropna, cały czas robi mi na złość, przed chwilą popsuła mi ulubioną płytę. Wzięłam ją dziś na mszę w plenerze, pogoda była przepiękna, ale moje dziecko bardzo się starało, aby mi humor zepsuć - pomijam już to, że rwała trawę i rzucała nią we mnie, to, że ściągała buty i kurteczkę, czy maltretowała moją torebkę, ale jak zaczęła mnie głową uderzać w brzuch wiedząc, że mnie boli to myślałam, że jak wrócimy do domu to chyba ją uduszę...oczywiście nadal żyje;) No dobra trochę się wyżaliłam i lepiej się czuję :) Pozdrawiam Was gorąco i dziekuję za to, że mogę się poużalać i jeszcze czasem, jakieś pocieszenie przeczytać 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuziu to mjałaś przejścia w kościele, wspułczuję. Takiemu dziecku się jeszcze niewytłumaczy, że mama w niedyspozycji, możę czasami jak się jest sam na sam z dzieckiem, a pod kościołem się zapomniała, tyle ludzi w jednym miejscu to trzeba zrobić scenę... Ja jak się źle czuję, a mam gdzieś pójść z moimi bombelkami, to rozmawiam z nimi na ten temat i proszę, żeby były miłe i grzeczne to ja dla nich też taka będę. Czasami skutkuje:) Ja z rodzinką byłam dziś u teściowej i na chwilkę u babci mojego małużonka. Dobrej nocy🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Zaczyna się nowy tydzień, słoneczko za oknem, maseczka na twarz położona, paznokcie pomalowane, jutro wybieram się do fryzjera, więc może będzie dobrze :) Margaret, oczywiście, my jej tłumaczymy i wydawało mi się, że doskonale rozumie, sama nieraz pyta \"mamusiu masz chory brzuszek?\", ale wczoraj naprawdę jakieś złe w nią wstąpiło; fakt mogłam ją tylko po cichu delikatnie upomnieć, a nie długo tłumaczyć. Zapytałam ją też wczoraj, czy chce do przedszkola, czy jeszcze dzień ze mną w domu posiedzi - wybrała przedszkole ;) Trochę mi przykro, ale oczywiście cieszę się, że nie ma problemów z chodzeniem. Komputerek jeszcze działa, więc może trochę popracuję. Miłego dnia koleżanki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki🌻 nowy tydzień się zaczął..... Zuziu❤️ no proszę, jak miło przeczytać, że robisz się na piękną:D tak jak pisałam, są wzloty i upadki, a tu czytam, że i paznokcie i maseczka i fryzjer!;) tak trzymać babo kosiana👄 ja co prawda, nie zaczęłam tego tygodnia w dobrym nastroju... zaziębiłam się okropnie i siedzę w domu z katarzyskiem, bolącym gardłem, kicham, łzawię i siedzę z toną chusteczek pod ręką:O wczoraj pożegnalismy mojego braciszka, pojechał... ale znając życie to będzie dobrze, on jest w czepku urodzony i zawsze spada na cztery łapy z każdej opresji:) trafił do bazy najbardziej bezpiecznej, gdzie praktycznie nic sie nie dzieje;) wczoraj też pokłóciłam się z mężem o budowę, to był błąd że pozwoliłam aby mój ojciec nas budował, bo jestem między młotem a kowadłem:O normalnie to obcego bym zjechała, za wolne tempo, spapraną robotę, czy co tam innego, a ojcu nic nie powiem, a mąż wieczorami mi nadaje , bleee, tak to już jest, za błedy się płaci:( dla Was miłego dzionka kobitki🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko sie przywitam i lece bo mam strasznie duzo pracy... musze zrobic zakupy aby na jutro przygotowac jakas pyszna obiado -kolacje posprzatac balagan w domu i zrobic sie na bostwo bo jutro przylatuje moj kochany mezulek tak sie ciesze :D milego dnia dziewczyny 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×