Praca w OVB - czy warto??plis

im nie warto wierzyć..... zapytaj jaką masz gwarancję tych liczb

stary co ty wypisujesz jaką gwarancję ?? gwarancję to Ty możesz dostać na sprzęt stereo czy telewizor w sklepie... chłopie czy Ty wiesz jak działa efekt procentu składanego ?? co dalej ... opłaty za prowadzenie konta - to chyba normalne - nikt nie jest instytucją charytatywną, inne opłaty również są - jak zrezygnujesz za wcześnie to tracisz wszystko co wpłaciłeś (zależy od programy ale okres karencji jest od 2 do 13 lat) ale o tym sie mówi - przynajmniej ja, mówię również o koncie wpłat dodatkowych i prowizjach które są pobierane a mówię po to żeby klient wiedział na co się pisze... stwierdzeniem że TU robią te inwestycje po to żeby i one i agent/doradca/broker/ czy jak tu kolega wacel krzyczy sprzedawca gowna mogli zarobić .... jest mozna powiedzieć równoznaczne ze stwierdzeniem ze każdy kto sie pod tym podpisal jest durniem i debilem - a wierz mi lub nie mam klientów z naprawdę porządnym wykształceniem którzy zanim coś podpisali zadali bardzo dużo pytań, przeczytało uważnie OWU i sie na to zdecydowało. Wacel a czy zastanawiałeś sie kiedyś ile dostaje agent PZU, czy pani w banku jak zakładasz lokatę albo zwykły mechanik czy jego mistrz jak oddajesz auto do aso ?? tam to nie jest zbrodnią ale w OVB już tak... "gówno zawsze będzie gównem" chłopie i ty oceniasz poziom innych wypowiedzi... szkoda... ja uważam że OVB jest porządną firmą, robią dobrą robotę tylko że firma sie nie reklamuje i dużo ludzi o niej nie słyszało - ale usłyszy bo to co robią robią z głową i są ludzie naprawdę sumienni którzy chcą naprawdę pomóc swoim klientom. ktoś napisał o długach - ja pracuję już parę miesięcy i narazie ich nie mam i na początku też ich nie miałem jak narzeczona pewnego forumowicza więc równiez nie rozumiem tamtego postu ale ok :)

Przeciesz ja nie obraziłem nikogo , napisałem to samo co ty. Świat oparty jest na pieniądzu , i czy to ASO , PZU , pani w okienku, choć coraz częściej za stolikiem w Banku każdy siedzi/pracuje dla kasy , i tak samo OVB-owiec też zap ier dala do klienta po to , aby zarobić. I nie pie rdo lcie że tak nie jest. I tu dochodzimy do sedna . Jak mechanik spi erd oli robote , to go olewamy i mamy go gdzieś. Naturalna selekcja , tak samo w OVB może się trawić C H U J niedouczony nastawiony tylko na kasę i nie ma co się pluć. Trzeba natomiast stanąć na głowie , aby takich buców eliminować z firmy i forum zdechnie samo. A wy rencami i nogami bronicie ich jak Towarzysz Wiesław socjalizmu. I nie jestem Wacel , pomyłka.

stary klasa i styl Twojej wypowiedzi świadczy o Twojej kulturze... trudno. ja w swojej wypowiedzi nie użyłem żadnego wulgaryzmu natomiast Twój post aż tym kipi - porażka. wiem że nie jesteś kolegą o ksywie WACEL ale do niego było odniesienie zawarte w tekście ale ok przeczytałem raz jeszcze co napisałem można było sie pomylić lub nie zrozumieć - mój błąd i chłopie zlituj się proszę Cię jeszcze raz trochę mniej wulgaryzmów. no i zgadzam sie z Tobą że jeżeli wyeliminuje sie z firmy padalców, oszustów, gnoi i naciągaczy ( co przez specyfikę branży stwarza spore mozliwości natrafienia na takich - a tacy są wszędzie niezależnie od wykształcenia i wieku) to firma się wybije i rozwinie jeszcze bardziej np jak w czechach - ktoś kto nie pracuje w OVB na pewno jest klientem :) pzdr Cię i miłego dnia życzę

W ciagu 15 lat z 40 000 zrobilo sie 95 000. I ty uwazasz to za sukces? Srednia roczna stopa zwrotu z tej inwestycji wyniosla 5,9%... Inwestujac prawie calkowicie bez ryzyka w lokaty i papiery dluzne mialbys kolo 4%, juz nie mowiac, ze gdybys dal te same pieniadze co powierzyles ovb na fundusze akcyjne mialbys srednio 10% ( bo ovb inwestuje albo w akcyjne albo zrownowaznone, bo jakos trzeba pokryc wysokie koszty i prowizje). Gratuluje doradcy, ktory cie obsluzyl i oczywiscie, ze z pewnoscia umial liczyc.

\Przepraszam trochę przesadziłem , ale wybacz , ja byłem lat temu wiele w OVB i w męskim gronie to nie takie były zwroty , ale czasy inne teraz , naród kulturalniejszy , przez co nawet browary rwią włosy z głów , bo w 2009 obroty spadły ponad 10 %.

słuchaj ja się nie denerwuję bo również potrafię besztać i kląć na prawo i lewo ale to ani nie upięknia, wzbogaca wypowiedzi a na pewno czyni osobę piszącą (znaczy tworzy opinię o tej osobie) osobą na naprawdę niskim poziomie. również przeklinam ale tak na forum nie wypada troszkę ogłady. Ja w ovb zaczynam ale z kierownikiem byłem juz na serwisach u ludzi którzy są już parę lat klientami i są naprawdę zadowoleni wiec to nie są jednostki. pzdr wszystkich

15 lat temu nie było SF... co za brednie...

witam! chciałam się dowiedzieć jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna ? o co pytają?

pytam gdyż nie byłam jeszcze na żadnej rozmowie

o wszystko o podejście do życia znajomych rodzine zainteresowania stosunek do stroju wizytowego wykształcenie sprawdzają Twoją dykcję (przynajmniej u mnie tak było) czym dla Ciebie jest sukces itp generalnie pierwsza rozmowa trwa ok 15-20 minut zależy jak wygadana jesteś.... ostatnio widzialem kolesia na rozmowie sprzedał kierownikowi oddziału zestaw kosmetyków takie miał gadane :)

15 lat temu nie dość ,że nie było Super Funduszu , to nawet nie było na świecie Compensy !!!!!

Hej biorę udział w konkursie na stronie JUPIKA, mam do Was wielką prośbę, wejdzcie proszę na: http://jupikshake.pl/contest_galleries/index/page:3/sort:ContestGallery.votes/direction:desc i zagłosujcie na mnie, na ninonka. Dla tych którzy oddadzą pozytywnego głosa :* :* :* Dzięki ;)

kurde, idzie nowe w OVB - Słowacja w Polskim wydaniu... hmm... ciekawe jak się to sprawdzi :-)

Hej. Mam pytanie do pracujących w OVB w roku 2009. Dostaliście już PIT?

ja mam odpowiedz negatywną

Witam. Miałam spotkanie z panem z oVB i po krótkiej rozmowie o firmie produktach itp , jak nie wyraziłam zainteresowania , poprosił o przerwę , wyszedł do samochodu i wrócił z torbą pełna garnków. mówił że firma to sprzedaje i zrobił mi pokaz. Naprawdę pierwsza klasa te wasze garnki. kupiłam , chociaż miałam obiekcję. powodzenia.

w ovb zarabiaja tylko od kierownika okregu reszta robi po prostu na nich za obietnice ze kiedys wszyscy bedziecie kierownikami to tak jak w reklamie pracy w macdonald

ale zawsze mogą dorobić bo przecież garnki mają rewelacyjne w swojej ofercie

We firmie się będzie działo , mamy zgodę centrali na sprzedaż produktów AVON , i to będzie hitem lata !!!!!!! Mężowi poliskę , dziecku płyn do kąpieli o zapachu czekolady , a żonie .........szybki numerek , .......albo garnki.

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=5332

Jutro mamy szkolenie z produktów kosmetycznych i ściereczek samosprzątających, chętni proszę si ę zgłaszać pod nr telefonu 517223133

Ja już mam dosyć dyskusji :D poprostu mnie śmieszycie. No nic. Wy tu możecie sobie wyć a ja dalej będę pracował a OVB i tak się będzie rozwijać :) Tylko proszę o jedno-->> Nie rozmnażajcie się :D i powiem to zniżając się do waszego poziomu -->> żal mi was...

"żal mi was" powiedział bartek:) 22 letni specjalista od finansów i ściemniania z OVB:D jest on przykładem tego że głupota ludzka nie zna granic:) sajonara Panie Dyrektorze:D

Panie Wacel nawet po studiach "finanse" większość nie zna się na finansach ponieważ większość uczelni stawia na teorię a nie na praktykę wiem to z własnego doświadczenia!!!! Mimo iż się na studiach uczyłam to bardzo dużo wiedzy z mojej głowy mogę wyrzucić bo w praktyce zupełnie inaczej to wygląda. Więc wcale się nie dziwię, że młodzi ludzie ze średnim wykształceniem wiedzą więcej niż ci po wyższym, bo co innego zainteresowanie, pasja niż przymus z racji bycia na studiach tylko po to by mieć lepszy zawód. I to nie tylko tyczy się pracy w OVB ale w wielu dziedzinach znajdziemy potwierdzenie moich słów. Jak to się mówi jest mechanik i mechanik, jest kierownik i kierownik i jest doradca finansowy i doradca finansowy. Tak samo czy ja pójdę do OVB czy do innej instytucji z tej samej branży to i tak zależy od mojego zaangażowania. Co z tego że jestem na szkoleniu 10, 15 czy nawet 100 godzin jeśli nie przyswajam tej wiedzy lub nie pogłębiam jej. Pisałeś że wszystko co wiesz zawdzięczasz sobie dlaczego?? bo sam szukałeś z innych źródeł a nie tylko to co było powiedziane na jakimś szkoleniu. Znam menedżerów po studiach, którzy tak naprawdę nic nie wiedzą bo rynek tak się szybko zmienia a oni jakoś nie kwapią się do podnoszenia kwalifikacji. Nie piszę tego by kogoś obrazić, ale przypomnieć jakie są realia w naszej kochanej Polsce i jakie są mentalności naszego społeczeństwa. Miałam na studiach zarys finansów ale nasza Pani wykładowca wpajała nam teorie i różne informacje, które funkcjonowały 100 lat temu. Na pewno większość z was przyzna mi rację, ale też będą tacy co mnie skrytykują. Ok krytykujcie, ale najpierw się zastanówcie ile osób znacie z wyższym wykształceniem, które po mino tej nauki gówno wiedzą a uważają że pozjadały wszystkie rozumy i są ekspertami. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów tych za i przeciw:-)

do Kierownik Okręgu: hm. naucz się CZYTAĆ a potem obrażaj. napisałem że liczy ŚREDNIĄ ARYTMETYCZNĄ przypadającą na jedną umowę miesięcznie!!! jeśli jest wysoka, znaczy że delikwent nawala same życiówki, bez serwisu, i wtedy ma kłopoty.... więc zrobiłeś z siebie głupka, jakieś jeszcze pytania?

Tak mam kilka pytań a mianowicie jedno - na jakiej podstawie dyrektor robi problemy pracownikowi jeżeli robi solidna i spora reprodukcję osobistą? i dlaczego mnie obrazasz ?

jeszcze jedno dla zainteresowanych pracą w Allfinanz: za niespełna miesiąc odbieram laurkę i szampana na Dyrektora Okręgu. Da mi to wymierne korzyści: przede wszystkim otworzy się mi dopływ świeżej gotówki (ok. 15 000zł miesięcznie) - nie jest to jakaś wielka suma, ale wiem że z biegiem czasu ona wzrośnie. W tej firmie liczy się z początku produkcja osobista a potem już tylko rekruting, rekruting, rekruting i REKRUTING - obfity i systematyczny recruting. poszerzajcie strutkury wszerz a nie wzdłuż - wtedy po jakimś czasie poczujecie silną dawkę zastrzyku gotówkowego i nie bedziecie już musieli pracować. Ja będąc na stanowisku Kierownika zarabiam ok. 6 koła miesięcznie praktycznie nie robiąć spotkań z klientami - czasem zdarzy mi się zrobić analize, jedno doradztwo i podpisać to wpadnie dodatkowo jakis tysiączek premii - to jest życie! :)

Jeszcze jedno dla zainteresowanych pracą w allfinanz : jak ja już odebiere te laurkę z rąk samego dyrektora to się normalnie posram ze szczenścia co mnie spotkało. zesram się na mienko i może nawet spuszcze się z podwujnego szczenścia co mnie wtedy spotka. I bede strukture robił wszeż i ja też bede rósł wszeż. I każda laska bedzie moja na imprezach , bo teraz to ino co drugom mogłem podupcyć na imprezach, bo na tyle mie było stać.