Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Megam

Związek z żonatym facetem

Polecane posty

Gość gość
"opowiem wam historie. moj mis ma dziecko z poprzedniego zwiazku. na poczatku naszej znajomosci wyobrazal sobie, ze bede dla tegoz dziecka niania/mamusia druga. szybko wyprowadzilam go z bledu, ale matka dziecka byla nieprzejednana- uwazala, ze powinnam pilnowac, zeby jej dziecko odrobilo lekcje (czasami bywalo u nas w tygodniu), zeby zjadlo warzywa, zeby sie ni potluklo, ze powinnam z nim grac w gry itp. powiedzialam jej jasno, ze jesli chce, moze sfinansowac mi etat niani. odejde z pracy i bede wyrywkowo zajmowac sie jej dzieckiem. a jako, ze nie pasuja jej warunki pobytowe u nas, od tej pory spotkania beda sie odbywac poza domem (dom jest moj)/ dostala szalu i zwyzywala mnie smsowo od (nie bede przytaczac). nastepnego dnia zlozylam zawiadomienie na prokuraturze o naruszenie dobr osobistych. dostala pouczenie i grzywne " Opowiadaj takie historie swoim kumpelom po fachu jak będziecie stały pod jedną latarnią. One ci uwierzą bo to naiwne baby co łykają wszystko jak pelikany.:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd takie prymitywy się biorą jak ten gość u góry??? Dno den najgłębsze intelektualnie i obyczajowo. Żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"I zostalam sama z dolem i placzem " Ale co? Odezwał się, czy po prostu wysłałaś tylko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 22
prawo prawem ale ja bym takiego k nie tknela, by mial u mnie szlaban na sex do konca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Opowiadaj takie historie swoim kumpelom po fachu jak będziecie stały pod jedną latarnią. One ci uwierzą bo to naiwne baby co łykają wszystko jak pelikany''- nie porownuj mnie do swojej matki, kolezko :D ona i jej kumpele mnie nie interesuja i nie zamierzam miec z nimi kontaktu :D jak tam po wyslaniu sms?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 22
jesliby mu bylo zal kasy zeby sie rozwiesc to by siedzial bez sexu, niech sobie szuka nowe kochanic ciagle. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem w tym, ze najprawdopodobniej by te nowe znajdywal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LAURA 21
po co tyle gadać facet który ma szczęśliwe życie rodzinne ,fajną żonę dom psa itd. nie ma wieloletniej kochanki ponieważ nie czuje potrzeby i dla tej drugiej po prostu nie ma miejsca w jego życiu .pieprzenie że został uwiedziony zaciągnięty do łóżka to totalna bzdura..a miłość jest albo po prostu jej nie ma,zdarza się nie zna stanu posiadania,statusu społecznego czy stanu cywilnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, co tu ma do rzeczy prawo? Poza tym prawo mówi, że każdy człowiek jest wolny i może robić co chce i spotykać się z kim chce, czy jest w związku, czy nie. Żona ma jedynie prawo rozwieść się w wypadku kiedy udowodni, że pan ma romans, z orzeczeniem o jego winie. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LAURA, dokładnie tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzwoni i prosi zebym go nie zostawiala ........... nie wiem co mam robic, mowi,zebym jeszcze troche poczekala,ze udowodni mi,ze kocha tylko mnie, ze mus wszystko jakos poukladac :O tak wiem standardowe :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Skąd takie prymitywy się biorą jak ten gość u góry??? Dno den najgłębsze intelektualnie i obyczajowo. Żal." Żal to takich prymitywnych bab jak ty co nie tylko sięgnęły dna ale jeszcze pod spodem pukają.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz, żeby on dał Ci czas na zastanowienie... I milcz, zobaczysz co zrobi. Ewentualnie powiedz, ze zaczniecie sie spotykać jak sobie poukłada... Masz rację, standard, mój tak samo mówi... Nawet jak go nie namawiam na rozwód... tak jakby myslał, ze mi na tym zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie porownuj mnie do swojej matki, kolezko smiech.gif ona i jej kumpele mnie nie interesuja i nie zamierzam miec z nimi kontaktu smiech.gif" Koleżanki masz pod latarnią wywłoko a mojej matce możesz jedynie wyczyścić wycieraczkę za drzwiami gdy po skończeniu roboty wyciągniesz ją spod swego pustego łba. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
związek z żonatym facetem hahahahahahahahahahahahaha to sobie głupie k****y wymyśliły hahahahahahaha związek to jest małżeński a to wasze walenie się po kątach z żonatym chłopem to zwyczajne łajdactwo a nie związek tłumoki skończone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LAURA 21
myślę też że nawet jeśli się nie układa facetowi w małżeństwie to zwykle wina leży pośrodku a zganianie wszystkiego na jedną osobę jest nieuczciwe.Myślę że gdybym spotkała tego jedynego w osobie żonatego pana i naprawdę bym go kochała nie jestem pewna czy dążyłabym za szelką cenę do jego rozwodu ponieważ nie wiem czy ja dałabym mu szczęście,.poza tym naprawdę trudno jest zaczynać wszystko od początku a zwłaszcza jak wytłumaczyć dziecku (jeśli ono jest) że tatuś poszedł do kochanki,Wyznaję zasadę"czego oczy nie widzą to sercu nie żal ".No gdybym spotkała mojego szanownego mężusia z jakąś cizią w łóżku miałby gorąco a tak poco?W imię czego zabierać komuś i sobie spokój ,śledzić chłopa ,przeglądać mu neseser, komorkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LAURA 21
cdn....tak samo nie można żądać wyłączności od pana który już wybrał(żona).Drogie kochanki nie bądżcie takie zaborcze bo wtedy powielacie zachowanie zazdrosnych i zaborczych żon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LAURA jesteś wielka. Jak facet chce zdradzić to zdradzi i nic go nie powstrzyma. Po co śledzić. A jak już się wie, że kogos ma, po co siedzieć w tym i zatruwać życie sobie i jemu. Trudno powiedzieć dzieciom, ze kocha się inną a nie ich mamę... Ale trwać w takim związku bez miłości też nie jest dobre bo dzieci to czują, widzą i wynoszą doswiadczenie na swoje dorosłe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej, ale wiesz co mu powiedziec+ wrocisz jak zlozy pozew. nie daj ie przekabacic, jemu jest z toba wygodnie i o te wygode dba!! nie o ciebie. ty musisz sama dbac o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym czasu na poukladanie to on mial az nadto+ 4 lata. nie badz naiwna, szkoda twojego zycia. psychologowie twierdza, ze jak facet sie nie rozwiedzie w ciagu 1 roku romansu, nie zrobi tego nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do tego prawiczka, ktory sie produkuje wyzej+ wywloka to cie wyplula z ledzwi, ale jakos nieudolnie, bo nawet kobity zdobyc nie potrafisz. a taki zonaty to i 3 naraz obraca i cie zazdrosc bierze hahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LAURA 21
.....Jak ludzie specjalnie nie "drą kotów"to zwykle dzieci mają normalne dzieciństwo ,rozwod nic nie załatwi bo i tak jak kochasz swoje dzieci będziesz bywał w domu swoim swojej żony (kochanki)odpuśćcie w tym wypadku na wyłączność nie macie co liczyć.Dążenie do niej dla mnie jest wyrazem egoizmu a nie miłości i uczciwości.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawiczek? Mi wygląda na niedoje.... zakonnicę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy ludzie potrafią się dogadać inni nie. Mój były bywa u mnie, ja u niego, pomaga mi czasem, mamy dziecko wspólne. Ja znam jego kobietę, popijamy czasem wino, gadamy. Jest normalnie. Toleruję małżeństwo mojego obecnego, rozmawiamy o tym, o jego dzieciach, problemach itd. Żona mnie nienawidzi, ja mam do niej stosunek obojętny. Nie ma we mnie zawiści, w niej jest. Trudno ona sie spala, ja nie :) Boi sie, że coś jej zabiorę, nie męża, bo jego jako osobe ma gdzieś, ale to co z niego ma. A mi to nie potrzebne... Mam swoje... Wystarczy mi jego dusza, serce i ciało a ona niech pierze, sprząta i prasuje, jak tak jej na tym zależy :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... Gdyby ona wiedziała ile kasy na mnie wydał to by jej żyły popękały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LAURA 21
Tak już jest że żony jak już są żonami to myślą że im się cała reszta należy z urzędu, czasami może facet by i odszedł ale zwyczajnie są panie z ktorymi się rozstać nie idzie.Mąż po prostu ma być i koniec .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja cotka taka jest. Nie żyje z męzem naście lat, on mieszka z inną kobietą a ona wciąż nie chce mu dać rozwodu. On już jej wszystko oddaje, a ona dalej , nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LAURA 21
Do Gościa 12:53 :młoda ,kasa to nie wszystko , opowiadanie ile mój"facet" wydał na mnie na forum jest w zlym smaku ,kojarzy mi się z najstarszym zawodem świata.Przykro mi ale na miejscu tego Twojego ukochanego to uciekałabym gdzie pieprz rośnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laura, źle mnie zrozumiałaś, chciałam podkreślić, że żonnę boli tylko to, że musi się dzielić czymś ze mną. To, że mam lepszą pracę od niej, że on mi pomaga, dba o mnie, to ją wyprowadziło z równowagi bardziej, niż gdy nas nakryła razem w sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm, może dlatego, ze to już jest zaangaż(rz)owanie, a nie tylko seks dla seksu i tego się przestraszyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×