Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama Mai

No dobra...pytam

Polecane posty

Gość Mama Mai

...jak Drogie Mamy rozpoczęłyście "edukację nocniczkową"? Moja córeczka w maju skończy 2 lata !!!!! a dalej sadzi w pampy... :( Trochę na pewno w tym mojej winy,bo nie skupiam się na tym za bardzo,ale patrząc na inne dzieci w podobnym wieku widzę,że czas już najwyższy.... :( Zapytam też o szczepienia: oprócz podstawowych, obowiązkowych szczepień zaaplikowaliśmy Mai Hib-a. Ale to wszystko. Czy ktoś szczepi na grypę,pneumokoki i inne paskudztwa? (dziecko zblizone wiekowo do mojej córeczki). A może jakąś konkretną szczepionkę polecacie? Czekam na odp. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Mai
podciągam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z moim synkiem poszłam do sklepy z nocnikami-były zwierzątka,on sam wybrał sobie pieska-na początku uciekał z nocnika ale sama usiadlam i poprostu pokazałam mu jak to się robi;) ..on ma teraz 2,5 i robi juz na ubikacji są specjalne wkłady ,które podkłada się pod klapę aby pupa nie wpadła do środka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzxiwotka
wiesz ale troche zaniedbalas chyba swoje dziecko. ja mialam niecaly rok jak zaczeto mnie sadzac na nocnik i pare miesiecy potem nie nosilam juz zadnych pieluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Mamo Mai :) A czy Ty nie byłaś kiedyś na Kafeterii jako Beta27? Bo taka dziewczyna założyła kiedyś bardzo fajny topik \"Mamuśki polecam-odradzam\" i też ma córeczkę Maję urodzona w maju 2004 :) No, nic... Co do nocniczków - przecież to bardzo indywidualna sprawa... Moja córka od 5-go miesiąca zycia robiła kupy po zdjęciu pieluchy, regularnie o tej samej porze codziennie. I dlatego, jak juz umiała siadać, kupiłam nocnik (miała 8 miesięcy) i te grubsze sprawy od tego czasu załatwia do nocnika, a nie na przewijak... Acha - teraz ma 17 miesięcy No i siku cły czas ładuje w pieluche, chyba, że czasem stanie się cud i zawoła, no i zdążymy szybko na nocnik. Kupę potrafi już zasygnalizować :) TAkże moja rada odnośnie tej kwestii jest taka - jeśli chcesz Ją na dobre odzwyczaić od pieluch - najpierw pokaż Jej nocnik i możesz też dać przykład, oczywiście nie do nocnika ;) jeśli się nie krępujesz... A potem trzeba konsekwentnie pilnować i nie zakładać pieluch po domu (tak radzą praktycy tematu ;) ) Ewentualnie na noc... Powodzenia!!! A co do szczepień - jestem tego samego zdania co Ty - nie szczepiłam Małej na nic poza obowiązkowymi + Hib Grypa - uważam, że są nikłe szanse zachorowania na prawdziwą grypę, jeśli się odpowiednio pilnuje i nie łazi z dzieckiem po centrach handlowych i innych zatłoczonych pomieszczeniach w sezonie grypowym. A odczyny poszczepienne moga być groźne i trudne do przewidzenia... Inne choroby - patrz punkt pierwszy! NAjlepiej zapobiegać przez unikanie kontaktów z zakażonymi :) Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Mai
Jonka: tak to ja....o tym topicu to właściwe zapomniałam (pamiętam ogólne potępienie w stosunku do mojej osoby ze względu na "promowanie" cesarki"-no może nie tak bardzo ogólne... hmmmm...zastanawiające jest to,że tak łatwo skojarzyłaś mnie "ze mną" ;) Dziekuję za odp.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miło , że się odezwałas :) Jakoś tak przyszłaś mi na myśl, bo imię Maja jest takie ładne :) No a może to nieuchwytne \"coś\" w stylu pisania ;) Albo charakter pisma ;) W każdym razie - jak czytałam tamten topik byłam po Twojej stronie - zwłaszcza, jeśli chodzi o cesarkę (byłam w 9 miesiącu i szłam na umówione cięcie) Zresztą Twój topik co jakiś jest podnoszony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Mai
No popatrz! Za rzadko korzystam ostatnio z internetu!!! Muszę wobec tego zajrzeć na tamten topic, popatrzeć co nowego ;) A z tym nocnikowaniem to niestety takie są fakty: większa dyscyplina z mojej strony... Podobno wszystko "zaczyna się" od poniedziałku, więc mam okazję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też chcę wyjść z pieluch, bo przewijanie ostatnio to koszmar, mała strasznie kopie mnie w brzuch (jak nie od wewnątrz, to od zewnątrz ;) ) Ale chcę się za to zabrać jak się zrobi cieplej, bo teraz nie wyobrażam sobie, żeby latać za nią po mieszkaniu i ścierać siki a potem przebierać mokre gatki 20 razy na dzień ;) A w mądrych książkach piszą, żeby na siłę dziecka nie zmuszać, bo może to skutkować odległymi zmianami w psychice... I że dopiero 3 latek ma pełna kontrole nad zwieraczami i wie o co chodzi w tym całym nocnikowym biznesie :) Ja się zastanawiałam, gdzie zniknęłaś, buszuję na Kafeterii od kilku miesięcy i nigdzie Cię nie było widać :) Napisz coś więcej o Mai, jak się rozwija? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Moja córka nauczyła sie sikać do nocnika jak miała około 20 m-cy. Zdjelismy jej pampersa i nie było zmiłuj.Tyle,że były to wakacje i mała spokojnie mogła zrobic siku w majtki.Nie było tragedii,że się zaziębi. Teraz ma 2 lata i 5m-cy i pieknie woła siku i kupe.Kupilismy jej nawet specjalny podest,zeby sama mogła siadać na ubikacji,ponieważ jestem w ciąży i nie chciałam jej dzwigać.Teraz obsługuję się sama,tylko pupę trzeba jej wytrzeć,bo na to jeszcze ma czas. Trudne było wstrzymywanie.Np. w samochodzie lub markecie.Kiedy trzeba chwile wstrzymać się z sikaniem.Ale chwila moment i załapała,że nie trzeba odrazu siedzieć na nocniku,że można nad tym panować. Pozdrawiam i powodzenia w nauce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Mai
A czy my miałyśmy okazję kiedyś poklikać? ;) Maja? Jednym słowem? REWELACJA!!! Jak każda córka dla kochającej mamy... Powtarza już prawie wszystko, okazuje uczucia, rozwija się prawiłowo. Ma nianię, bo żłobek okazał się nieporozumieniem... Za 2 mc mamy drugie urodziny!!!! Co jeszcze? Nadal pije bebiko (3), no i sadzi w papmy-z tego akurat nie jesteśmy dumni.... Oj długo by można pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Mai
Poczułam się zmobilizowana jeśli chodzi o "odpieluchowywanie" ;) Dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiałam położyć moje szczęście spać :D Ona jest słodka :) Nie miałyśmy chyba okazji pogadać, bo ja się pojawiłam na forum jesienią, a Ciebie tam juz nie było. Ale był to pierwszy topik jaki przeczytałam i bardzo mnie wciągnął. Podpytałam dziewczyny o laktator i \"wsad\" do wózka, a teraz widzę, że kolejne młode mamy mają takie same wątpliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Mai
Z perspektywy czasu polecam... ...choć to tylko moje zdanie ;) : - zabawki fisher price -z reguły niestety cena idzie w parze z jakością, -ciuszki angielskiej firmy early days-super,super,super! -kosmetyki bambino! -rajstopki "Woli", -butki "bartkowe"-no niestety dla nas bomba (niestety ze względu na cenę :( ) -nianię nie złobek-przynajmniej do 2 lat! -pampersy zdecydowanie "pampersa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×