Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Czarna_kawa

WYRYWANIE ZĘBA... MĄDROŚCI

Polecane posty

ja w piątek popołudniu wyrywałąm górną 8-mkę. wszystko łącznie z czekaniem aż znieczulenie zacznie działać trwało nie dłużej niż 10 min, z czego samo wyrywanie trwało 5 sekund! dostałam znieczulenie - 1 czy 2 zastrzyki i pani dentystka powiedziała, że teraz poczekamy 5 min aż zacznie działać. w tym czasie rozmawiała ze mną, po chwili powiedziała, że sprawdzi czy znieczulenie działa. pyta czy tu boli, mówię - nie. a tu? mówię - nie. słyszę chrupnięcie a ona już macha mi zębem przed oczami i mówi \"niech pani zobaczy jaki miała korzeń księżycowaty :D nie poczułam nic, a wyrywałam na kasę chorych, jedynie za silniejsze znieczulenie zapłaciłam 20 zł. piątek i sobota na ketonalu, bolało mnie pół szczęki w tym najbardziej co mnie zdziwiło - przednie zęby. dziś trochę rwie, ale malutko, już nie biorę żadnych tabletek. opuchlizma była minimalna, może dlatego, że nie było szarpania, a cały piątkowy wieczór przykładałam do policzka zimny okład. siniaków zero. za jakiś czas wybieram się na usunięcie drugiej w to samo miejsce :) ale mam pytanie - czy pchające się 8ki przesuwając przednie zęby mogą powodować ich ból? i czy możliwe żeby po zlikwidowaniu 8ki zęby spowrotem się cofały i dlatego bolą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono-pomaranczowa
ja jestem 3 dzien po wyrywaniu i nic mnie nie boli. biore antybiotyk i jestem opuchnieta ale poza tym ok. i nareszcie przestala mi krew leciec wiec juz nie mam odruchu wymiotnego:) jak czytam niektore posty to zalamka. nie wiem od czego to zalezy ale mnie podczas wyrywania nic nie zabolalo. moze to kwestia umiejetnosci lekarza- mi od poczatku mowil, ze bolec nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenaxxx
ja poszłam do przychodni i zapłaciłam tylko za lepsze znieczulenie 20 zł ..:)miesiac temu wyrwałam jedna 8mke a wczoraj miałam wyrywaną po 2 str 8 mke ..:D:) i powiem wam ze spuchłam ale nie tak mocno jak za pierwszym razem ... uwazam ze sam zabieg nie jest bolesny bo naprawde nic nie boli ale sama opuchlizna i bol :( po zabiegu jest straszny :( wyglada sie jak chomik :( ostatnim razm .. schudłam 4 kg .. zobaczymy jak teraz bedzie ...wszystko co jem .. to zmiksowany banan ... truskawki oczywiscie zmiksowane i jogurty pitne naturalnie przez słomke ... szczerze powiedziawszy nie chce juz przechodzic tego po raz kolejny wiec mam nadzieje ze górnych nie bede musiała wyrywac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barth666
za półtorej godziny czeka mnie zabieg ( lewa dolna 8). Mam taki stres =( że chyba padne na zawał........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barth666
Już po wszystkim :). Rwanie trwało niecałą minutę i nic nie bolało. Działa mi jeszcze znieczulenie ( dziwne uczucie jakbym sobie na twarz plastik przykleił. Jak minie to pewnie pojawi się ból ale myślę że dam sobie i z nim radę.Wyrywanie 8 to nic strasznego ... Naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Ja juz jedną miałam wyrwana , prawą 8. Byłam na fundusz, dlatego ,że prywatnie u tego samego dentysty-chirurga to koszt 160 zł. Chwila bólu i po strachu. Ale bolało. Ja miałam stan zapalny całej dolnej prawej szczęki. Najgorsze było jak stukał jakimś młotkiem , jakieś chrupnięcie i juz po zębie. Bolało, ale najgorsze to jest to,że mam jeszcze jedna dolną lewą 8 i strasznie się boję. Nie wyrosła cała. To znaczy jest cała na wierzchu , ale nie do końca. Wybieram się. U mnie w Słubicach to koszt od 100-400 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola.....
witam!!!! 15.07.08 wybieram sie na wyrwanie 8-ek. dwie dolne nie wyszły do konca... prawie w ogole nie wyszły a bola jak diabli. najgorsze ze zaczely sie psuc i juz mi siodemki sie psuja od nich. umówilam sie po 3 latach na rwanie, koszt zabiegu jednego zeba 500zł.... najgorsze jest to ze ja panicznie boje sie rozcinania dziaseł, nigdy nie dostałam nawet znieczulenia u dentysty bo na widok igły mdleje. powiedzcie czy taki zaszczyk znieczulajacy boli????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamysia
Ja właśnie dziś jestem po wyrywaniu lewej górej ósemki. Bolało mnie od tygodnia, spałam po 3-4 godziny na dobę :/ Wybrałam się w końcu do dentysty (prywatnie- zapłaciłam 140 zł) i wcale nie było tak źle. Na fotelu zapierałam się że albo mnie przywiążą albo zwieję, na co dentystka powiedziała że musi sie rozeznać w sytuacji- dała znieczulenie, zrobiłam rtg coś mi popukała, postukała (a ząbek siedział skubany ani drgnął) i po chwili wyciągnęła moją ósemeczkę ;) wszystko da się przeżyć, miałam bardzo dobre znieczulenie zwane The Wand - coraz popularniejsze ostatnio- zamiast igły i strzykawki lek podaje automatycznie maszyna, na końcu jest bardzo mała cienka igiełka- nic nie boli i jest bardzo skuteczne (zapłaciłam 30 zł) Póki co jakoś się trzymam ale czuję ulgę że w końcu się pozbyłam tego zęba. Życzę odwagi i trzymam kciuki za tych którzy są jeszcze przed ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margalinka
Wczoraj miałam wyrywany ząb madrości. Zabieg trwał około 40 min. dostałam 2 znieczulenia i nic nie czułam tylko nieprzyjemne ciagnięcie. Pani chirurg musiała nieżle sie nagimnastykować.Ząb był głęboko w dziąsle a jego część była pod siódemką.Oj dłutowała dlugo. Miałam 5 szwów.Pani dentystko powiedziała bardzo cięzki zabieg.Jak zeszłam z fotela od razu byłam opuchnięta a pani powiedziała ze to dopiero poczatek.Faktycznie dziś mam mega bombe na żuchwie,nieprzyjmne uczucie jak szybko chodzę,podskakuje. siła grawitacji :) dziś byłam w pracy. ale jutro chyba nie dam rady ,bo już od południa boli bardziej, i mam temperaturę.ogólnie cieszę się że już po wszystkim. Odwagi dziewczyny nie takie cierpienia nas jeszcze czekają. Biorę tabletki przeciwbólowe i mam nadzieje bedzie ok. P.S. Miałam kiedyś czyraka w gardle na migdale.uaaa..to dopiero bolało.Niemogę się doczekać kiedy zobaczę swoją prawdziwą twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margalinka
ach zapomiałam dodać że ta przyjemność kosztowała mnie 300 zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam dzisiaj wyrwanego zeba
i prawie zwialam z fotela, po prawie zemdlalam. bylam w takim szoku, ze niestety nie za bardzo pamietam zalecenia dentystki :o pamietam jedynie, ze mwoila cos o zimnym jedzeniu i zeby plynne rzeczy szamac, ale jaki czas? co z myciem zebow? musze chyba omijac jakis czas to miejce zeby szczoteczka nie szarpac rany? zastanawiam sie tez czy moge uzywac plynu do plukania jamy ustnej? to cholerstwo piecze przeciez jak diabli chyba przez jakis czas niewskazane?dodam, ze u mnie nic nie szyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze panna juz prawie pani
hej! mialam wyrywany zab \"8\" 9 lipca br. Bolalo jak cholera - mialam dlutowanie plus szycie. W sumie 70 min wysiedzialam na fotelu z pelna buzia krwi i lez w oczach.... Dzis jest 6 dzien od zabiegu, a mnie dalej BOLI, a wrecz RWIE!!!! Bralam DALACIN (antybiotyk) oraz p/bolowe..jedynie Paracetamol pomaga (2 tabl.), inne - typu Aleve, juz nie:( W poniedzialek mam sciagniecie szwu. Ten bol jest nie do zniesienia...taki piekacy, palacy....jejku....i tak mam od soboty ;( nikomu nie zycze tego typu bolu, naprawde. Faktycznie, jak tu ktos napisal - tydzien wyjety z zycia. Aha, dodam, ze prawie kazdego dnia MUSZE pospac w dzien...przynajmniej 2h...w nocy tez spie na szczescie i na szczescie w nocy bolu nie czuje...ale w dzien to istna tragedia....Mam nadzieje,ze jeszcze pare dni tak sie pomecze, bo gdybym miala tak cierpiec do konca zycia to juz teraz chcialabym umrzec.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popros dentystke o ketonal
200 tabletek ksoztuje ok. 3zł (max 3 dziennie), jest duzo lepszy niz te leki bez recepty no i tanszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popros dentystke o ketonal
mialo byc 20 a nie 200 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek25
Właśnie wyrwałem górną ósemke. Okazuje się że strach ma wielie oczy:) Wcześniej od różnych osób nasłuchałem się jakie to straszne, a okazało sie szybkie i całkowicie bezbolesne. W końcu to tylko wyrwanie zeba;) Mój ząb był w połowie schowany w dziąsło, a mimo to wystarczyło dobrze uchwychć. Trochę podważania było i odsłaniania go z dziąsła, ale zupełnie tego nieczuć. Masz tylko świadomość że robią ci coś przy zębie i tyle. Jednym słowem - niema co sie czaić tylko isc wyrwać i jest spokój:) pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bój ...
nie bój sie wiem ze potrafisz !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka662
WIem, że temat dotyczy wyrywania, ale mam pytanie - jak przeżyć rośniecie ósemki? I czy już w tym stadium powinnam myśleć o wyrwaniu. Ból jest okropny - najpierw tylko mnie szczęka swędziała, ale z dnia na dzień jest coraz gorzej ... Sachol (maść) już nie pomaga, a samo wcieranie w zmasakrowane dziąsło jest wyczynem rangi olimpijskiej ... POMOCY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia-bln
Witam! Bardzo sie boje wyrywania 8mek! Dlaczego? Dlatego ze mam ich az 4 do wyrwania i to odrazu, lekarz chirurg ma zastosowac znieczulenie ogolne czyli narkoze. Procz czterech 8 do wyrwania mam dwie 6. Wszystko to przy jednym zabiegu. Badzo sie boje. Nie wiem czy wytrzymam ten bol. Termin mam na 27 sierpien wiec ponad miesiac... Moj strach mnie przerasta ale nie mam wyboru codzinnie krwaia mi dzista bo nie mam w szczesce miejsca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dieorfly
Witam. miałem już 3 wyrwane ósemki. Za 1 razem byłem oszołomiony przez ponad tydzień, za 2 wiedziałem co mnie czeka, za 3 to była już góra i o dziwo bolało o wiele mniej niż te na dole, może dlatego, że tylko kiełek wystawał, w czwartek tj. 24.07 mam wizytę na ostatnia ósemkę! i koniec problemów z ósemkami, najgorsze to chyba są te igły od znieczulenia... dodam, że mam 17 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dieorfly
Właśnie wróciłem z wyrwania... chyba praktykantka znieczulała mnie, nawet bez boleśnie nie czułem igły, gdy minął jakiś czas chirurg zabrał się za rwanie ale ja normalnie poczułem jego narzędzie i teraz to on wbił elegancko igle, zostałem znieczulony. Praktykantka wsadziła mi do buzi coś w stylu 'łoma' by rozchylić mi bardziej usta, lekarz dziobał się nie miłosiernie, bolało, ale co miało nie boleć. Najbardziej bolał ten 'łomik' a ja ze zdenerwowania nie mogłem poluźnić żadnego mojego mięśnia, taki byłem spięty, ale już PO WSZYSTKIM!! mam wyrwane WSZYSTKIE ósemki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakshemash
gratuluje dieorfly :) ! ja dzisiaj wyrywałam drugiego zbęba mądrości na gorze. za pierwszym razem mniej sie bałam chyba:) wam też przed zabiegiem pobierali krew ? zabojcza mieszanka pobieranie krwi i dentysa... :) właściwie nieźle mnie nastraszyliscie teraz... mnie po pierwszym zabiegu kompletnie nic nie bolało i nie musiałam brać tabletek przeciwboloych. jedynie nieprzyjemny bol mozna było odczuc kiedy ruszalam zuchwą. teraz się martwie bo zaczyna mnie pobolewac. wiem, że jutro bede cala spuchnieta jak balon i bede popijala posiłki przez słomke. Jeszcze zostały mi do usunięcia dwie dolne i po krzyku ! wow jak sie usówa 4 jednoczesnie to musi byc hardcore, ale moze i lepiej tak za jednym razem. wam dentysci tez polecali jakąs ozonoterapie i magnetostymulację, czy to takie klamstewko zeby mogli dorobić? :) nie jest to zbyt tanie... ozon ma właściwosci odkazające chyba, a megnetostymulacja jest na bol i opuchlizne. brałam je za pierwszym razem, teraz sie zastanwaim czy to faktycznie takie niezbedne. pozdrawiam wszytskich szczerboli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dieorfly
dziękuje jakshemash:P i poczekaj aż Ci za dół się wezmą, bo ja czułem większe nasilenie bólu na dole niż właśnie na górze, a może mi się tylko zdaję:P w moim przypadku dentysta nic nie polecał, a ni tez krwi nie pobierał:P a rwać żeby zaczynałem w marcu :P Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dieorfly
zęby oczywiście:) przed zabiegiem byłem strasznie spięty nie mogłem się rozluźnić, gdy siedziałem już na fotelu dentystka pytała mnie z 3 razy czy wszystko w porządku i czy dobrze się czuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakshemash
Z dołem się wstrzymuje na czas bliżej nieokreslony :), ale i tak dziękuje za pocieszenie co do dolnych osemek :D ja przed zabiegiem też się strasznie denerwowałam i nic nie mogłam jeść ( potem gorzko tego załowalam) ;) mi od razu zaproponowali tabletke uspakajającą, po której spałam poł dnia... Pozdrawiam ! :) i lece wciągnąc przez słomke śniadanie;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dieorfly
heh, wczoraj cały dzień byłem na jogurtach pitnych i bananie :D dziś jest o wiele lepiej, udało mi się nawet jajecznice zjeść :), oh jak fajnie miałaś z tą tabletką ;) ale co tam ja już zapominam, że miałem jakiegoś zęba rwanego :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakshemash
a tak, znam to- zmiksowany banan i jogurt potem dla odmiany zmiksowane jabłko a na kolacje kaszka ;) zjadłabym pizze... :P jak fajnie, że masz już koniec !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dieorfly
nom dokładnie, tylko pytanie co dalej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakshemash
co ma być dalej? idealny uśmiech bez zarzutu :) i koniec z jogurtami pitnymi ! Dosyć przyjemna wizja, nie sądzisz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dieorfly
sądze, dlatego mam taki nick żeby mieć wybór :) jogurty pitne są świetne ;) i pytanko bo NIGDY nie byłem na zdjęciu szwów :D:D czy to boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakshemash
no cóż :P Na szczęście nie, najpierw smarują jakąs maścią znieczulającą, ale to chyba prędzej daje efekt placebo... a po zdjęciu szwów znowu jest się trochę opuchniętym:/ można przeżyć :) ja ide w piątek. Jak Ci mogli nie zakładać szwów? PS. ja też uwielbiam jogurty pitne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×