Adopcja przez Homoseksualistów!!

niestety internet jest egalitarnym medium nie ma tutaj podzialu na wypowiedzu madre i glupie, nonsensowne i sensowne - najwieksza glupota jest rowna najglebszej prawdzie, co udowadniaja tutaj swoimi postami niektorzy uzytkownicy portalu kafeteria i to wlasnie przez takich ludzi, przejscie z zakompleksionego, zacofanego, hermenetycznego i ksenofobicznego industrialnego spoleczenstwa do nowoczesnej, liberalnej, otwartej i tolerancyjnej spolecznosci postindustrialnej bedzie u nas szlo jak krew z nosa spojrzcie na czechow, dla nich zarzut pod adresem ich ojczyzny, ze jest zacofana technologicznie czy kulturowo to najwieksza obelga; natomiast tutaj, w kraju, gdzie pielegnuje sie "prawdziwe" wartosci, jest to najwieksza cnota

eugleno - ja już skończyłam swój wywód. Różnie się w życiu układa, i mam nadzieję,że mojej rodzinie nie przytrafi się nic złego,a moje dziecko nie trafi do domudziecka, skąd pojdzie do homoseksualnego domu. Nie mam się czym martwić, bo w naszym kraju nie dojdzie do tego na szczęście. Argumenty już podałam i jest ich wiele. Po to jest kobieta i mężczyzna, żeby dziecko wychowywać. Jeśli nie wyjdzie im coś- trudno, bywa, ale celowo stwarzać dziecku tak okrutnie odmienny dom to nienormalne. Szanuję to, że podoba się Tobie taka adopcja. Mnie absolutnie nie i nigdy nie będzie. Co tuwięcej mowic? I tak dzieci najbardziej cierpią.

A najbardziej to i tak nie znoszę zakompleksionych facetów, obrzydlistwo! :P

No i mam nadzieję,że wypowiedzi pomocne w owej pracy założycielki topicu. A co ma być -i tak będzie. Dobrej nocy życząc, spać zasuwam, bo dzień krótki,a noc tym bardziej .

"To niech" to pewnie nie wie nawet nie tylko co znaczy "Fides et ratio", ale tez co to w ogole bylo:) i czy na pewno bylo :D

o żesz, wypowiedział się mądry człowiek, nick przyjął zbyt prowokacyjny i o wypowiedzi zapomniano. Ale popieram Karola czy też tam Czesława, w trzeciej odslonie może Jarosława, choć autorytet żaden :P Z jednym tylko się nie zgodzę - jesteśmy takim a nie innym społeczeństwem i dopóki rodzicom słowo \'homo\' będzie się kojarzyć tylko i wyłącznie z alkową dopóty ich dzieci będą owe bzdety powtarzać w szkole, na podwórku, itp. A dzieci w wieku szkolnym, jak nikt inny, potrafią samymi słowami ukamienować inne, wg. nich, odmienne dziecko