Jakie by były Wasze myśli o takiej osobie?

15 minut temu, Onaaaa napisał:

No właśnie problem jest taki że tutaj siedzi zamiast szukać. Może by znalazł gdyby poszukał.

Na jego poziomie może szukać, ale wątpię by znalazł skoro nigdy nie był z kobietą.

Jeśli zacznie od zmiany siebie i swojego podejścia to co innego.

1 minutę temu, Spaghetti .... napisał:

Lubi się taplać w błocie, więc niech to robi z ludżmi na swoim poziomie i tyle Madzia 

Owsiki, 0dbyty wiecznie to samo Do porzygu

11 minut temu, Get Out napisał:

No jak kiedyś rozmawialiśmy i piersi miałaś w avku oczywiście odziane. No jak trzeba i mi się chce,  to moja pamięć jest doskonałą.  

To już nie pierwsza rzecz którą zauważyłam że zapamiętałes.

Przed chwilą, 250GodzinTak napisał:

Owsiki, 0dbyty wiecznie to samo Do porzygu

Wiesz, jak mi humor poprawić diablico  no życie 

Przed chwilą, Spaghetti .... napisał:

Na jego poziomie może szukać, ale wątpię by znalazł skoro nigdy nie był z kobietą.

No racja ale procent szans ma jeśli szuka bo jeśli nie to nigdy nie znajdzie.

2 minuty temu, Spaghetti .... napisał:

Lubi się taplać w błocie, więc niech to robi z ludżmi na swoim poziomie i tyle Madzia 

Typ który jest na bakier z ortografia i wstawia swoj ryj do netu myśli że jest na wyższym poziomie niż błoto. Kąpiel błotna z ludźmi na takim samym poziomie jest fajna. Spuść se z ego i krzyża bo naprawdę odlatujesz. Twoje życie to nie forester krijejszyns

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

No racja ale procent szans ma jeśli szuka bo jeśli nie to nigdy nie znajdzie.

Każdy ma, ale nie wszyscy faceci mają podejście normalka.

1 minutę temu, BabkaBożaRektalna napisał:

Typ który jest na bakier z ortografia i wstawia swoj ryj do netu myśli że jest na wyższym poziomie niż błoto. Kąpiel błotna z ludźmi na takim samym poziomie jest fajna. Spuść se z ego i krzyża bo naprawdę odlatujesz. Twoje życie to nie forester krijejszyns

A ty jesteś dobra z ortografii?

1 minutę temu, BabkaBożaRektalna napisał:

Jeśli ty tak interpretujesz każda rzecz napisana w ramach beki to nie dziwię się że jesteś tu tak kochana przez wszystkich. Prawie jak bezdomna bym była xD to było żalenie się? Haha. Typowa stara baba która tworzy we łbie alternatywne scenariusze dla cudzych egzystencji bo wyrwie jakiegoś precla z kontekstu a potem zyje tym latami wypominając Haha 

Odgrzewanie kotletów to chleb powszedni na forum więc w sumie nie robi niczego, co by odbiegało daleko od tutejszych standardów. 

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

A ty jesteś dobra z ortografii?

Haha

Przed chwilą, Spaghetti .... napisał:

Na jego poziomie może szukać, ale wątpię by znalazł skoro nigdy nie był z kobietą.

Prędzej na jakiś zajęciach terapeutycznych, bo realnie bez kasy, pracy, telefonu, celów życiowych są marne szanse. I ten człowiek jest zdany na łaskę innych, rodziny, która go utrzymuje, bo mieszka na wsi (kiedyś pisał ) I nawet nie ma, gdzie szukać tej pracy. 

(ktoś kiedyś twierdził, że to troll) 

2 minuty temu, Spaghetti .... napisał:

Wiesz, jak mi humor poprawić diablico  no życie 

Diablica pasuje do niej

9 minut temu, murb napisał:

Nie wiem czy Cię do końca rozumiem ale niewątpliwie jesteśmy mieszkańcami Ziemi. 

Zastanawia mnie tylko czy inne stworzenia też są mieszkańcami Ziemi i jak odróżnić kto jest kim? Nazywanie jednak porządkuje trochę świat i życie na nim. 

Jak możesz nie rozumieć skoro zgłębiałaś książki w kwestii mechanizmów różnych zachowań. Wszystko żywe jest mieszkańcami ziemi , ale mało kto tak siebie nazywa , bo im nadano nazwy jak numery w obozach zagłady.

10 minut temu, xDxDxDxD napisał:

Pisałeś ze mieszkasz z rodzicami i nie pracujesz wiec oni Cię utrzymują, wiec z czym musisz sobie radzić sam?

Ja kiedyś powoływałem się na przykład związków licealistów. Licealiści też nie są samodzielni, a przecież bywa, że oni mają związki.

Ja nie wyobrażam sobie mieć ślub i dzieci. Mnie wystarczy taki związek jak w liceum.

Pisząc wprost, skoro oni żyli przed związkiem, to w jego trakcie nadal będą żyli.

Przed chwilą, murb napisał:

Odgrzewanie kotletów to chleb powszedni na forum więc w sumie nie robi niczego, co by odbiegało daleko od tutejszych standardów. 

Rzep przyczepiony za 3 2 1...I to w punkt żenujące. W punkt huh ameby yebane

2 minuty temu, BabkaBożaRektalna napisał:

Typ który jest na bakier z ortografia i wstawia swoj ryj do netu myśli że jest na wyższym poziomie niż błoto. Kąpiel błotna z ludźmi na takim samym poziomie jest fajna. Spuść se z ego i krzyża bo naprawdę odlatujesz. Twoje życie to nie forester krijejszyns

Wal się Boni chamairo jedna 

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Diablica pasuje do niej

Dokładnie tak Smerfetko 

Przed chwilą, Spaghetti .... napisał:

Wal się Boni chamairo jedna 

Gdybym miała konia to bym se waliła.

Przed chwilą, Daniel86 napisał:

Ja kiedyś powoływałem się na przykład związków licealistów. Licealiści też nie są samodzielni, a przecież bywa, że oni mają związki.

Ja nie wyobrażam sobie mieć ślub i dzieci. Mnie wystarczy taki związek jak w liceum.

Pisząc wprost, skoro oni żyli przed związkiem, to w jego trakcie nadal będą żyli.

No właśnie to było jak w filmach Disneya, a później jest twarde lądowanie w rzeczywistości gdzie wkracza dorosłość i samodzielność.

Przed chwilą, BabkaBożaRektalna napisał:

Rzep przyczepiony za 3 2 1...I to w punkt żenujące. W punkt huh ameby yebane

Widziałam jak tu ktoś napisał, że zazdrości Ci lekkości myślenia.

1 minutę temu, Daniel86 napisał:

Ja kiedyś powoływałem się na przykład związków licealistów. Licealiści też nie są samodzielni, a przecież bywa, że oni mają związki.

Ja nie wyobrażam sobie mieć ślub i dzieci. Mnie wystarczy taki związek jak w liceum.

Pisząc wprost, skoro oni żyli przed związkiem, to w jego trakcie nadal będą żyli.

Ale liceum skończyłeś 20 lat temu, kiedy były stare nokie 3310. Mamy koniec 2025 roku, a ty ciągle o liceum i kursie

3 minuty temu, Get Out napisał:

Jak możesz nie rozumieć skoro zgłębiałaś książki w kwestii mechanizmów różnych zachowań. Wszystko żywe jest mieszkańcami ziemi , ale mało kto tak siebie nazywa , bo im nadano nazwy jak numery w obozach zagłady.

jprdl xD
 

Przed chwilą, murb napisał:

Widziałam jak tu ktoś napisał, że zazdrości Ci lekkości myślenia.

Nie wnikam i nawet nie chce interpretować. Pod moją czaszka zachodzą takie procesy myślowe że gdyby można było to by się telefony lądowało przez uszy. 

3 minuty temu, 250GodzinTak napisał:

Prędzej na jakiś zajęciach terapeutycznych, bo realnie bez kasy, pracy, telefonu, celów życiowych są marne szanse. I ten człowiek jest zdany na łaskę innych, rodziny, która go utrzymuje, bo mieszka na wsi (kiedyś pisał ) I nawet nie ma, gdzie szukać tej pracy. 

(ktoś kiedyś twierdził, że to troll) 

Właśnie o to mi chodziło i Ty plus Elka i Magda to kumacie, ale Boni musiała zaraz z rynsztoka do mnie wyskoczyć i obsiąść jak mucha ktorą kużwa odganiam od konia i wraca jak bumerang 

5 minut temu, Daniel86 napisał:

Ja kiedyś powoływałem się na przykład związków licealistów. Licealiści też nie są samodzielni, a przecież bywa, że oni mają związki.

Ja nie wyobrażam sobie mieć ślub i dzieci. Mnie wystarczy taki związek jak w liceum.

Pisząc wprost, skoro oni żyli przed związkiem, to w jego trakcie nadal będą żyli.

Jak wygląda twój dzień? Wstajesz rano i? 

9 minut temu, Get Out napisał:

A ci ludzie to ty udający na wylogu dziesiątki osób i w porywach góra jeden, dwóch hejterów w sumie nieżyjących już, to rzeczywiście jak  armia UPA

Cała Karuzela, 90 procent Bacówki, później na przestrzeni lat kolejni ludzie przychodzący i odchodzący. Gdy Libed pierwszy raz usłyszał twoje bajeczki o Kanadzie i zaczął kręcić bekę to ty już miałeś za sobą kilka dobrych lat robienia z siebie ...y. Ale spoko, twierdź sobie że tylko ja nie kupowałam twoich opowieści z Kanady

4 minuty temu, Spaghetti .... napisał:

Dokładnie tak Smerfetko 

Diablica pasuje do garganela

5 minut temu, Daniel86 napisał:

Ja kiedyś powoływałem się na przykład związków licealistów. Licealiści też nie są samodzielni, a przecież bywa, że oni mają związki.

Ja nie wyobrażam sobie mieć ślub i dzieci. Mnie wystarczy taki związek jak w liceum.

Pisząc wprost, skoro oni żyli przed związkiem, to w jego trakcie nadal będą żyli.

Związki licealistów zazwyczaj wyglądają tak że oboje mieszkają z rodzicami i tylko się spotykają.

Czy o taki zwiazek Ci chodzi?

4 minuty temu, BabkaBożaRektalna napisał:

Gdybym miała konia to bym se waliła.

To sobie znajdż inteligenciaro 

1 minutę temu, 250GodzinTak napisał:

Ale liceum skończyłeś 20 lat temu, kiedy były stare nokie 3310. Mamy koniec 2025 roku, a ty ciągle o liceum i kursie

Dociera do ciebie że to człowiek uposledzony umysłowo jakkolwiek? Nie każdy jest taka wspaniałą wybitna postacią pracujaco z 3 domami i 2 ogierami. Jesteś wiedźma madziu. Ty właśnie. Rodem z ulicy wiazow.