Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nowayasminka

Yasmin-kiedy to mnie

Polecane posty

Gość Nowayasminka

Wiem że na temat yasmin jest na forum duzo wypowiedzi, więc nie krzyczcie. Dziś wzięłam 12 yasminkę z pierwszego opakowania. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie te cholerne zawroty, co prawda rzadkie i mało wyczuwalne ale denerwujące. Czy któraś z was też tak reagowała. Co dalej robiłyście zmieniałyście na coś innego czy brałyście dalej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowayasminka
dziewczyny co z wami żadna tak nie miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowayasminka
no tak napisz że chyba jesteś w ciąży to się zlecą, a jak inny problem to nikogo nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka 23
kobieto nie bulwersuj sie tak ..zoabacz która godzina ludzie mają ciekawsze zajecia niz siedzienie na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śrenia
Do Nowejyasminki: Cześć! Spoko. Milka 32 rzeczywiście ma racje- o tej porze każdy zajęty. Dziś zaczynam brać drugie opakowanie yasminek. Miałam w czasie pierwszego tak jak Ty zawroty głowy i silne nudności. Występowały rano i czasem przed pójściem spać. Chciałam to rzucić w cho..... ale trochę było mi szkoda, bo czytałam dużo dobrego o Yasmin. Poza tym czytałam posty dziewczyn z tematu - Yasmin- już jest. I widzę, że inne też miały takie problemy. Dlatego zaczynam dziś nowe opakowanie i mam nadzieję, że będzie ok. Gadałam dziś ze znajomą położną, doradziła mi, bym spróbowała jeszcze jedno opakowanie, może mój organizm się do tego przystosuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde ja też mam zawroty i to tak po dwóch godzinkach od połknięcia i czasami tak chwilowo skronie bolą. myślę o zmianie na plasterki a potem to już wkładka zostanie. no i te mdłości i jakby żołądek bolał albop wątroba. sypię się chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yasmin sa super!!ja sie czuej rewelacyjnie miala tam pewne problemy w pierwszym opakowaniu ale przy 5 juz nic nie bylo ,a teraz przy 5 to juz jest cudownie!!organizm moze przyzwyczajac sie do nich przez 3 miesiace wiec niemarudz tylko badz cierpliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chyba trzeba dalej łykać ale jak ja to przeżyję, nawet palenie rzuciłam dwa miesiące przed rozpoczęciem łykania, alkoholu zero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to
fajnie macie. Dla mnie Yasmin to była prawdziwa porażka.Normalnie tragedia. Oczywiście dobranie pigułki jest bardzo indywidualną sprawą, więc chyba nie ma o czym dyskutować. Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrs Smith
Hej. Mam pytanie: wlaśnie skończyłam brac moje pierwsze w zyciu opakowanie tabletek i czekam na okres ale jakos mu sie chyba nie spieszy;] Czy może byc tak, że w ogóle go nie będzie i czy to normalne? Z góry dzieki i pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 23
JA tez skonczylam pierwsze opakowanie. Dzis 6 dzien i nic. Nie wiem co o tym myslec pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie w klubie ja zacznę brać w ten czwartek i jakoś okres nie a jakieś dziwne plamienia w kolorze brązu- niby to miesiączka lae jakby nie??? pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 23
Nie jestem w ciąży a nie mam i nie bęę miałą krwawienia z odstawienia bo mam torbielke na jajniku.Ech.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_24
A ja bralam yasmin przez 3 lata i NIGDY zadnych problemow nie mialam (jak po wszystkich innych) - pigulka jak pigulka, tez zadna rewelacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cathrina
Do zaineresowanych! balam tabletki przez prawie 2 lata poczatkowo Harmonet pozniej Logest i w pewnym momencie Yasmin.Myslalam ze sa lepsze od logestu ze najnowszej generacji itd ale okazaly sie dla mnie masakryczne nie tylko one ale i sam Logest! od 2 miesiecy mialam straszne niekonczace sie bole i zawroty glowy od rana do samego pojscia spac! zadne tabletki nie pomagaly i w koncu poszlam do lekarzy! nie bylam tylko u jednego ale u kilku i w kazdej diagnozie stwiedzali ze to od tabletek!zaczelo sie gdy zmienilam na Yasmin i choc wybralam tylko 7 to bylo to o 7 za duzo!od razu po tych 7 rzucialm ale glowa mnie wciaz bolala!ostatecznie poszlam do neurologa ktora po badaniach stwierdzila ze sa to skutki brania tabletek i dostalam niedotlenienia mozgu i poczatkow migreny!teraz juz 5 dzien biore leki an ukrwienie mozgu i te bole i jest lepiej a tabletek anty nigdy w zyciu nie wezme! nie chce straszyc tu nikogo ale na moim przykladzie uwierzcie w to co jest napisane w skutkach ubocznych bo choc nie zdazaja sie one za czesto to jednak istnieja a ja niefartem stalam sie ta jedna na 1000 ktore choruja:-(mam 20 lat i strasznie zaluje tej decyzji bo teraz musze sie meczyc! po prostu szkoda zdrowia! pozdrawiam serdecznie! buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×