ola_87 0 Napisano Luty 26, 2013 Asix28 i 40-stka dziękuję za odpowiedź.. bo właśnie, ciekawi mnie fakt, że dzwoniąc bezpośrednio na oddział chirurgii plastycznej pytałam o potrzebne skierowanie, czy mam iść po nie do ortopedy (co dla mnie było raczej oczywiste)? Dostałam odpowiedź, że nie. Mam iść po owe skierowanie do lekarza pierwszego kontaktu :/ ..zdziwiłam się ..dlatego pytam właśnie, czy może bezpośrednio już na oddziale chirurgii odeślą mnie do ortopedy? Czy jednak lepiej iść samej wcześniej po fotkę mojego kręgosłupa? ..swoją drogą ciekawe jak on wygląda :D Jeżeli bym zaryzykowała i nie poszła do ortopedy, czy wtedy moje szanse na zakwalifikowanie się do operacji zmaleją? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asix28 Napisano Luty 27, 2013 Ola_87 Tak potrzebujesz skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu, zebys mogla sie umowic na wizyte do poradnii chirurgii plastycznej. Nie zmarnuj tej szansy i lepiej odwiedz ortopede wczesniej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MagdaO22 0 Napisano Luty 27, 2013 Dzwonki Napisałam do Ciebie maila daj znać czy doszedł :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013 Napisano Luty 27, 2013 troche mnie nie bylo, ale juz nadrobilam czytanie. u mnie wielka lipa, bylam dzis na konsultacji w lodzi w berlickim,pomijam koszmarna droge, dlugie czekanie w rejestracji (choc telefonicznie zapewniali,ze wystarczy byc 15-20 min przed czasem i juz bede przyjeta- trwalo to 4 razy dluzej)zostalam zaskoczona, lekarze (2) obejrzeli mnie i po 2 min stwierdzili,ze jak nic sie kwalifikuje i dziwili sie,ze tak dlugo czekalam, troche postarszyli bliznami,martwica brodawek, i tym, ze juz nie bede mogla karmic (mam juz dzieci, wiec to nie problem)i tym,ze taka operacja to zawsze powazan ingerencja -wszytko ok.a pozniej napomknal,ze oni nie refunduja na NFZ.to byl dal mnie szok, dzownilam na poczatku stycznia do lodzkiego nfz i powiedzieli,ze operacje zmniejszenia piersi sa refundowane w berlickim, a dzis zadzwonilam po wizycie u chirurga i kobietka stwierdzila,ze ktos przez przypadek musial mnie w blad wprowadzic. wiecie jakie to okropne, gdy przez kilka minut myslalm, ze sie udalo i ze za chwile beda mi wyznaczali termin a tu... nie wiem co teraz. chyba musze poszukac gdzis dalej, napiszcie prosze czy ktoras z was robila w okolicach lodzi. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimi Napisano Luty 27, 2013 Elviskowa...witaj na forum Kasiol...czy warto testować? łódź-warszawa to już rzut beretem, a masz pewność.... A w tamtym szpitalu chcieli Cie wziąć na komercję...pewnie z 7 tys. pln. Ale wiesz już, że kwalifikujesz się na 100%. Przyjedź do Wawy. Dostaniesz termin, odczekasz i po sprawie :) Trzymaj się i nie poddawaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimi Napisano Luty 27, 2013 JLA... Masz duzo racji...Ja tam gdzie miałam szwy wew to praktycznie ich nie widać w ogóle.... płaściutkie niteczki ledwo widoczne, ale tam już gdzie były szwy do wyciągania to trochę jednak widać. Chociaż nie jest to jakaś masakra, absolutnie nie... Generalnie ciagle się cieszę moimi cycuniami i jestem z Nimi bardzo szczęśliwa, a Kochany Doktorek Greese ma u Mnie miejsce w serduchu za te moje cuda, które Mi zrobił. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ola_87 0 Napisano Luty 27, 2013 Asix28 ..więc nie pozostaje nic innego jak szukać dobrego ortopedę z Katowic. Może ktoś kogoś polecić? A myślałam, że skoro mówili, że nie muszę iść do ortopedy po to skierowanie to się obędzie bez wydawania kasy.. :/ ale w sumie lepiej wydać kilkaset złotówek niż kilka..naście tysiaków :) postaram się to ogarnąć przed 27 marca :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asix28 Napisano Luty 27, 2013 Kochane, Czy któraś z Was miała operacje w Krakowie, lub zna placówke w której profesjonalnie wyciągneli by mi szwy??? Tak się złożyło, ze w niedziele musze jechac do Krakowa(na dwa tygodnie), a w sobote mają stwierdzić czy już mi sciągną szwy czy jeszcze nie, bo powinny w 12 dobe po operacji czyli we wtorek, a wtedy bede już w Krakowie i sie boje, ze jesli pojde do pierwszego lepszego szpitala to zrobia to na lapu capu (boje sie ze jeszce mi sutki urwa ;) ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki Napisano Luty 27, 2013 Asix, nie wiem czy pomoge ale mam listę klinik z małopolskiego, przypuszczam, że większość jest w Krakowie. Zadzwoń i popytaj - czy ci zrobią. Szwy może wyjąć pielegniarka chirurgiczna, zwykły chirurg - ale jak chcesz mieć profesjonalnie to uderz do plastyków. Wrzucam! http://www.art-med.com.pl/ http://www.artclinique.pl http://raczkowska.pl/chirurgia-plastyczna/start http://www.akmed.krakow.pl/index.html http://espronet.com/kowalski/ http://www.chirurgia-plastyczna-arsmedica.pl/ http://www.estetikanova.pl/klinika.html http://www.chirurgia-plastyczna.med.pl/ http://www.art-medicina.pl/ http://www.ars-medica.com.pl http://www.doktorkeller.pl/ http://www.alma-medica.pl http://www.robertmalek.pl/robert-malek.html http://www.swrafal.pl/nasz-personel/dr-n-med-zofia-tylkowska-kaczor.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JLA 0 Napisano Luty 28, 2013 Do 40stka , wiem,ale ja chce podpowiedziec ze przy wycianiu skury,co kadza niestety musi miec by sie tego balastu pozbyc,jest wazne by uzyskac jak najmniejsza blizne tak? chyba ze wam nie zalezy.Najlepszy sposob na to to szwy wewnatrz! inaczej durza szansa ze sie blizny rozciagna,ale to juz zaleazy od preferencji,aja mam doswiadczenie tak i tak, wiec o niebo lepiej zw szwami wewnatrz.Uwazam ze lepiej zapobiec niz potem plakac bo blizny sa straszne,mimo to ze nie ma balastu,he he he,powodzenia dzeiwczyny! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka Napisano Luty 28, 2013 ola_87 jak na razie możesz wszystko obskoczyć bez kasy, zrób tak: idź do lekarza pierw.kont. weź skierowanie do poradni chir. plast., do ortopedy i na rtg kręgosłupa (jeśli nie masz nowych zdjęć). Z tego co pamiętam termin u chir. plast. już masz, w międzyczasie załatw rtg i ze zdjęciami idź do ortopedy. Do końca marca spokojnie powinnaś załatwić to wszystko na nfz bez prywatnych wizyt. Inną sprawą jest na jakiego ortopedę trafisz, bo niestety zdarzają się "klamki". kasiol współczuje Ci takiego rozczarowania, też poradzę Ci Warszawę, z Łodzi to na serio blisko no i jeszcze autostradę mamy !!! A podobno terminy teraz nie są odległe. Dzwoń do poradni i umawiaj wizytę, bo jak rozumiem wszytskie papiery już masz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JLA 0 Napisano Luty 28, 2013 Do mimimimii.. A gdzie mialas robione sposobem wewnetrznych szwow? jestem ciekawa,bo za pare lat musze sobie je poprawic i wyciac te blizny na zawsze,i jestem ciekawa gdzie tu w Polsce tak robia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asix28 Napisano Luty 28, 2013 dzwonki Dziekuje bardzo, wow ale tego duzo, jak narazie umowilam sie na przyszly piatek do chirurga na Armii Krajowej , bo chyba lepiej wyciagnac szwy pare dni pozniej niz pare dni wczesniej prawda? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimi Napisano Luty 28, 2013 JLA Mnie operował Dr Janusz Greese, i było to w ramach NFZ, także nie prywatnie, ale oczywiście On przyjmuje i prywatnie. Mozesz wygooglować sobie jesgo namiary...wszędzie podaje nawet tel komórkowy. Jest znakomitym Specjalistą i Wspaniałym Człowiekiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JLA 0 Napisano Luty 28, 2013 Ok,dzieki mimimii , ja mialam tez robione piersi bez wenetrznych szwow i z nimi,wiec roznica ogromna u mnie ,! wiec wiem jak sie goja moje blizny taka czy inna metoda . Jeszcze raz dzieki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JLA 0 Napisano Luty 28, 2013 do Asix,tak lepiej puzniej niz za wczesnie,na ogol powinno byc cos okolo 2 tyg,chociaz jak sa wewnetrzne to moga tez kazac dluzej . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MagdaO22 0 Napisano Luty 28, 2013 Mam pytanie do kobiet, które robiły operację zmniejszania piersi przed ciążą, a które mają już dzieci. Jak wygląda teraz biust? Czy bardzo się zmienił? Są takie osoby na forum? Zastanawiam się kiedy zrobić operację i chciałabym zasięgnąć do opinii osób, które miały w tym jakieś doświadczenie. Myślę nad operacją od około miesiąca a od 2 lat czytam i przeglądam strony z tym związane. Operację planuję zrobić jeszcze w tym roku ale bardzo boję się tego, że nie będę zadowolona z efektu lub będą jakieś powiklania, piersi nie będą chciały się goić itd... Czy też miałyście podobne wątpliwości? Bardzo proszę o odpowiedź. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gzikgzik 0 Napisano Luty 28, 2013 we wtorek mialam operacje dzis wyjeli mi dreny teraz jestem zabandazowana jak mumia. Jeszcze nie wiem kiedy wyjde do domu ale nie spiesze sie. Mam dwie sliczne buleczki a wycieli mi po 2,5 kg z kszdej strony Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elviskowa 0 Napisano Marzec 1, 2013 Dziewczyny, wyszłam ze szpitala tydzień temu. Cała oparacja i okres pooperacyjny po prostu cudowny. Zabieg trwał tak jak zazwyczaj ok 5 godzin, byłam operowana nową metodą, mam nacięcie tylko wokól sutka i w doł. Czyli nie byłam oparowana metodą kotwicy. Miałam duży biust G-H. Teraz mam solidne C. Dreny wyjmują po ok. 3 dniach, wyszłam 3 dni po peracji. Po 10 dniach zdjeli mi szwy. W tej chwili mam jeszcze obrzek, strupki i blizna w dół wygląda okropnie - taka pomarszczona ble. Ale podobno to się wchłania. Doktor Kulicki nie kazał nosić mi żadnych specjalnych biustonoszy tylko przez 6 tygodni taki sportowy bez fiszbin. Za 3 miesiące wizyta kontrolna. Generalnie przeszłam to wszystko bez bólu, stresu i szybko doszłam do siebie. Doktora Kulickiego poleciła mi minimini, czekałam na zabieg 8 miesięcy, ale teraz podobno już są krótsze terminy. O dziwo zwykłe zaświadczenie od ortpedy wystarczyło, wogóle się tego nie czepiał. Jesli coś jeszcze mogę podpowiedzieć to pytajcie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hexe_asuu 0 Napisano Marzec 1, 2013 gzikgzik Gratuluję!!! Nie dość, że ładne piersi na pewno;) To jeszcze spory zabieg odchudzający;) elviskowa I Tobie gratuluję!!!! Mam tylko jedno ważne pytanie... Wyjęli Ci dreny i od razu wyszłaś ze szpitala?:o Dali jakieś leki przeciwbólowe? Tak na wszelki wypadek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JLA 0 Napisano Marzec 1, 2013 A no i walsnie te blizny! metoda twoja jest nie nowa ,za morzem jest to normalka,tu moze tak .Ja mialam tu robione zmnijeszenie piersi wraz z wyciagnieciem implantow,i cale szczescie ze sie nie zgodzilam na zabieg metoda z blizna pionowa tylko na okolo otoczki.Co wyszlo? same piersi sa w porzadku,nie narzekam, takei fajne B , ale te blizny to jakis koszmar! mialam tez miec otoczki pomniejszone a tu o dziwo wyszly wieksze,na dodatek jedna okragla a druga jakas podluzna! za pare lat zrobie sobie natepny aby te blizny wyciac i zrobic meteoda z szwami wewnatzr jak powinno byc ,wtedy blizny maluskie cieniutkie linie .I niech mi zaden chirurg nie muwi ze kazdy sie inaczej goi,bo ja mialam implanty robione ta wlasnie metoda za morzem i te blizny byly prawie nie widoczne! a te co mi zrobili tu w Polsce ,to sa tak rozciagniete ze w niekutrych miejscach moze pol centymetra! strach tu co kolwiek kurcze robic bo nie umieja!a ! za morzem inaczej nie robia ,bo chca uzyskac jak najmniejsze blizny! powodzenia! nie wiem jak wy ale ja juz nigdy nie robie jesli mi chirurg powie ze nie robi ze szwami pod skura! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a u ktorego lub ktorej Napisano Marzec 1, 2013 doktorki mialas zabieg tu w polsce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JLA 0 Napisano Marzec 1, 2013 Krakow,Estetica Nova ,dr.Heller Skomska.Jak muwilam ,same piersi wyszly fajne,ale niestety reszta do porawki,juz ta otoczka jest poprawiona i czekam za djecie szwow , wtedy bedei widac co wyszlo ,ale w tej samej klinice,bo juz sie nie moglam patszec ze jedna okragla a druga nie, jesli chodzi o blizny to bede szukac tylko tego kto robi metoda ze szwami wewnatsz, i to za pare lat ! jak mi calkiem opadna piersi.nie wiem jak wam dziewczyny ,ale mi zalezy aby nie tylko byl lifting i blizny to juz obojetnie ,bo jednak potem wyglada to oszpecajaco,ale jak ktos ma naprawde durzo do wyciecia to przez sama otoczke sie nie da,musi byc blizna pionowa,tylko ze nie musi byc wcale tak durza jak ktos wie jak to zrobic.Powodzenia, jescze dla tej paniz tymi bliznami pionowymi co sa pomarszczone, tak ,one sie wyprasuja,natomiast blizna zostanie , i bedzie biala,goi sie do roku,ale nigdy nie znikine . dlatego dziweczyny,pytajcie sie jak chirurg zszywa blizny,chyba ze wam nie zalezy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka Napisano Marzec 1, 2013 Magda022 ciąża zawsze zmienia piersi, to nie tylko kwestia przybrania na wadzę ale i hormonów, które buszują w organizmie. Operacji można się kompletnie nie obawiać, jak przeczytasz to forum to zorientujesz się, że dla większości z nas wszytsko odbyło się bez bólu, a samo gojenie trwa krócej niż się wszytskim wydaje. Nawet ja, która jestem kompletnie niewrażliwa na działania medyczne i przed operacją miałam ogromną wiedzę o takiej operacji na byłam zaskoczona jak szybko doszłam do siebie. gzikgzik gratulacje, sporo cię ubyło, szybkiego gojenie życzymy elviskowa moja droga podobna do Twojej, ja też miałam tą łagodniejszą metodą bez cięcia poziomego, ale dreny u mnie dłużej były, wyjęli mi je 5dnia, bo z jednej strony cały czas był wyciek mnie się wydaję, że wielkość pionowego cięcia to nie zależy tylko od tego ile jest do wycięcia, ale z samą skórą po tym odjęciu kilogramów coś trzeba zrobić, do niedawna cięcia były wokół otoczki pionowo w dół i potem poziomo pod piersią w tzw.kotwicę, teraz powoli wprowadzana jest metoda bez cięcia poziomego, w każdym razie widziałam kilka filmów z takiej operacji i wszytskie były w kotwicę, z tej drugiej metody nie widziałam jeszcze żadnego video - pewnie dlatego, że to dopiero jej początki - chyba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JLA 0 Napisano Marzec 1, 2013 No wlasnie 40stka, co zta skura potem zrobic, jedynie to wyjdzie ok jak sie zrobi z cieciem pionowym,,bo jesli tylko na okolo otoczki ,to nie uda sie tyle skury wuciac aby dalo jakis efekt,jedynie dla tych co maja male zwisajace piersi i nie duzo do wyciecia. Ta akurat metoda daje efekt piersi bardziek plaskich, natomiast metoda z cieciem pionowym, daje efekt bardziej sterczacych i jedrnych.W moim pszypadku akurat nie bylo duzo do wyceicia wiec jedynie z cieicem na okolo otoczki wyszlo w porzadku,nie narzekam, tylko blizny durze, no i jedna otoczka okragla a druga podluzna,chociaz byly rowne pszed. No i mailay byc otoczki zmniejszone a wyszly wieksze1 i wez tu teraz badz madry i szukaj kogos na poprawke jak oni wszyscy obiecuja co innego ,jedyne co to zadawac pytania jakie metody stosuja, i jakie szwy by zapobiec durzym bliznom, no i czy poprawia jak bedzie nie tak! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki Napisano Marzec 1, 2013 Dziewczynki Świeżynki gratuluję i życzę samej radośći! Byle się zagoić i do przodu! To taki fajny czas!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JLA 0 Napisano Marzec 2, 2013 Odpowiedz chirurga z USA na pytanie jak zapobiegac durzym bliznom po zmniejszeniu piersi? wiec ,jak muwialm,zaczyna sie na sali operacyjnej i zalezy od umiejetnosci chirurga,i jedynie metoda podwojnego zszwywania blizny ,tylko ze szwami wewnatsz i najmniej szwow na zewnatsz .Trudno bedzie takiego tu znalesc,ale szukam, i sie pytam kto tak umie. komu nie zalezy na durzych bliznach ,to nie musi tego tlumaczyc. Scars after breast lift can be minimized In order to get the best shape and size of breast with a lift some incisions around the areola and under the breast are necessary. In most patients these incisions can be very minimal after four to six months with proper care. This care begins in the operating room with layered closure and minimal sutures on the surface. This is followed by prolonged scar therapy with proven techniques of placement of special sheeting over the scars for an extended period of time. In the event a bad scar is incurred then a scar revision may be required. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość psiarka Napisano Marzec 2, 2013 hej miłe dziewczynki, bardzo proszę o pomoc: wczoraj odebrałam wyniki mammografii i zaczynam się bać: oba sutki o nieregularnej budowie resztkowego utkania gruczołowo-włóknistego, znacząco wzmożony rysunek podścieliska zrębu, bez zmian ogniskowego naciekania, a przede mną zabieg w orłowskim... czy któraś z was miała coś podobnego, napiszcie, no i zaczynam panikować..... chyba meliska nie pomoże Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimi Napisano Marzec 2, 2013 Psiarka...spoko. Miałam bardzo podobny opis...i jeszcze od groma torbieli, których dzięki operacji się pozbyłam. Taki obraz piersi...duzych piersi jest bardzo częsty. Ja w ogóle przed operacją nie miałam mammografiii ty lko usg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka Napisano Marzec 2, 2013 Psiarka mnie też się wydaje, że nie masz się czego obawiać. Z tą tkanką włóknistą to chyba standard nie wiem tylko co to te podścieliska zrębu, wygugluj może sobie to coś. Ja też miałam tylko usg, a po operacji lekarz mówił, że nie miałam nawet!! torbieli tak jakby te torbiele to było coś oczywistego i często spotykanego - jak miała Mimimimi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach