Gość Karolcia76 Napisano Luty 11, 2015 pszczoła1988 trzymaj kciuki bo ja za ciebie trzymałam hihihi, dzięki za wsparcie, bo zaczynam się na poważnie bać. Acha dziewczynki czy oprócz uśpienia miałyście znieczulenie zewnątrzoponowe??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gonia123 0 Napisano Luty 11, 2015 Karolcia, szkoda. Gapa ze mnie, nie doczytałam. Miałam nadzieję, że spotkam kogoś z forum. Zawsze to we dwie osoby raźniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość leemm Napisano Luty 11, 2015 Karolcia i tego się trzymaj jak masz zaufanie to bardzo ważne. Jestem z Tobą i życzę pięknego biustu i szybkiego gojenia :) Nie było moim celem zniechęcać cię czy straszyć a jedynie wyrazić swoją opinie dla kolejnych dziewczyn. Ta moja znajoma ma w rezultacie mały kształtny biuścik i jest szczęśliwa - czego nam wszystkim ŻYCZĘ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Grejs Napisano Luty 11, 2015 Karolcia76 wszystko będzie dobrze :-) jeśli chodzi o znieczulenie to miałam tylko raz, właśnie przy operacji zmniejszenia. wszystko było Oki :-) POZDRAWIAM :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość leemm Napisano Luty 12, 2015 Karolciu słońce jak cię uśpią to wystarczy będziesz słodko spała a jak się obudzisz twoje życie zmieni się na lżejsze! Trzymam kciuki do usłyszenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pszczola1988 Napisano Luty 12, 2015 Karolcia oczywiście , że trzymam kciuki za Ciebie! zobaczysz wszystko będzie dobrze! Masz facebooka? Mozemy zawsze na nim porozmawiać:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość aga Napisano Luty 12, 2015 Witam. Od kilku dni czytam to forum i widzę,że są tu dziewczyny, które wspierają się nawzajem. Jestem po konsultacji w Łęcznej. Mój rozmiar to 80 G/H. Po kilkuminutowej wizycie lekarz ustalił mi termin na kwiecień. Byłam tak zaskoczona i zdenerwowana, że nie zdążyłam zadań kilku ważnych dla mnie pytań. Dzięki forum jestem już trochę mądrzejsza i więcej wiem. Do Łęcznej mam 600 km., ale termin oczekiwania na zabieg to w moim przypadku tylko 3 miesiące. Nie wiem jak dotrwam do tego czasu. Cały zabieg owiany jest wielką tajemnicą, dlatego nie mam z kim o tym porozmawiać. Jeśli znajdzie się jakaś dziewczyna która ma termin na kwiecień, to proszę o kontakt. Razem zawsze raźniej. Bardzo proszę dziewczyny, które mogłyby przesłać mi zdjęcia przed i po. aga.go77@wp.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 12, 2015 Dziewczyny jeśli chcecie mogę przesłać Wam na maila zdjęcia przed i po:) i proszę o to samo. karola.pawelec@wp.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła1988 Napisano Luty 12, 2015 to byłam ja- Pszczoła1988:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia76 Napisano Luty 12, 2015 Leem Grejs Pszczoła i pozostałe dziewczynki bardzo dziękuję za wsparcie, bardzo mi to zaczyna być potrzebne, bo zaczynam się coraz bardziej bać !!!!!!!!! Kiedyś sama prosiłam o zdjęcia przed i po, a teraz od tygodnia próbuję zrobić sobie zdjęcie i nie mam odwagi chyba tak bardzo ich nienawidzę, ale muszę to zrobić mam jeszcze 3dni, może się odważę, a wtedy wam wyślę, bo ja pamiętam jak inne dziewczyny mi wysyłały !!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia76 Napisano Luty 12, 2015 pszczoła ja to z facebookiem na bakier, mam , ale nie używam, ale na forum wejdę od razu jak tylko będę mogła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anielica1986 Napisano Luty 13, 2015 hej dziewczyny, ja ciągle czekam na rezonans, bo mój ortopeda chce bardzo dobitnie udokumentować, to, że moje piersi przeciążają mój kręgosłup. Na rtg widać zmiany ale uparł się na rezonans. Tak się przeciąga to moje czekanie na skierowanie do plastyka, ale dam rade. Tymczasem mam prośbę do kobietek które są już po opercji i były by na tyle miłe aby pochwalić się efektami piszcie i podsyłajcie fotki angelikawlodarska@o2.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 13, 2015 Ja oprócz zaświadczenia o ortopedy miałam także zaświadczenie od neurologa. Zakwalifikowałam się bez problemu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka Napisano Luty 14, 2015 hej dziewczyny Chcę do Was dołączyć :) Jak na razie karmię piersią, ale to już końcówka w macu kończymy definitywnie. powiedźcie mi jaki powinnam wykonać pierwszy krok aby starać się o zmniejszenie na NFZ? Mam rozmiar 75 J, urodziłam i wykarmiłam tymi "bufonami" dwójkę dzieci, mój kręgosłup ma dość, mam bruzdy na ramionach. przed pierwszą ciążą 6 lat temu miałam rozmiar 75 G. Więc pytanie co teraz mam zrobić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 14, 2015 może poczytać trochę wpisów na forum, cofnąć się kilka stron, dziewczyny wiele razy o tym pisały Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013 Napisano Luty 14, 2015 pol roku po zakonczeniu karmienia mozna mec operacje. wybierz gdzie masz blizej, najczesciej jest to Łęczna lub Warszawa idz do lekarza pierwszego kontaktu po 2 skierowania - 1. do poradnii chirurgii plastycznej -2. do ortopedy, od ktorego musisz uzyskac opinie dot stanu swojego kregoslupa. zanim udasz sie do ortopedy zrob (najlepiej prywatnie-bedzie szybciej) zdjecie rtg kregoslupa odcinka szyjnego i klatki, i z tym rtg do ortopedy. jak bedziesz miala od niego opinie to zapisujesz sie do poradnii plastycznej i czekasz na termin. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota_DD Napisano Luty 14, 2015 anielica1986 który ortopeda taki dokładny? Jak w W-wie, to daj namiar. Szukam porządnego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anielica1986 0 Napisano Luty 14, 2015 Dorota_DD doktor Łukasiewicz, ale z Warszawy daleko, bo ja z Białogardu na pomorzu. Pierwszy rezonans za mną, w poniedziałek kolejny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka Napisano Luty 14, 2015 kasiol2013- dziękuj***ardzo za odpowiedź Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka Napisano Luty 15, 2015 dziewczyny czy któraś z was jest z kujawsko-pomorskiego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zeberko Napisano Luty 16, 2015 Hej Dziewczyny, Cieszę się , że znalazłam tę dyskusję. Mam 27 lat i problem z ogromnymi piersiami (w dodatku ze sporą asymetrią) - męczę się z tym, od kiedy skończyłam 12 lat... W zeszłym tygodniu byłam na konsultacji w poradni i zapisano mnie z miejsca od razu na operację 28 kwietnia - we Wrocławiu na NFZ. Byłam w takim szoku, że prawie o nic nie zapytałam, dlatego teraz mam w głowie milion pytań i wątpliwości... Chcę się do tego zabiegu przygtować najlepiej, jak się da. Marzyłam o tym tyle lat. Nawet nie zapytałam do jakiego rozmiaru mogę zejśc. Z resztą nie wiem, czy osoba, która mnie badała, by mi na to odpowiedziała, bo operować ma mnie kto inny. I tak się zastanawiam - jak się mogę dostać do tego lekarza, by zadać mu moje pytania? Zgłosić się do jego prywatnej praktyki? Martwi mnie, że po zabiegu tak długo nie można ćwiczyć - jestem teraz w intensywnym treningu i na diecie, ponieważ chcę jak najwięcej schudnąc przed zabiegiem...i nie uśmiecha mi się rezygnacja z aktywności fizycznej.... Poza tym wszystkim, zwyczajnie się trochę boję, więc wszelkie słowa otuchy od tych, które mają to za sobą lub wiedzą na ten temat więcej niż ja - mile widziane ;) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia76 Napisano Luty 16, 2015 Dziewczynki jestem już po . jestem taka szczęśliwa to chyba można tylko z porodem porównać to szczęście boli a my wariatki placzemy z radości . jak wrócę do siebie to na pewno więcej napiszę ale teraz nie mam siły . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia76 Napisano Luty 16, 2015 Gonia123 trzymam kciuki zobaczysz wszystko będzie dobrze mocno cie sciskam póki jeszcze mogę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 16, 2015 Hej Karolcia76, cały dzień o Tobie myślałam :) Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i czekam na szczegółową relację. Pozdrawiam A_75K Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gonia 123 Napisano Luty 16, 2015 Życzę spokojnej nocy- oby nic nie bolało. Jak długo trwała operacja? Czy operował Cię jeden lekarz, czy kilku? Jak wyglądało przygotowanie- kąpiel pod prysznicem, rysowanie, cewnik? Ja zaczynam panikować. Kurier przywiózł mi dzisiaj biustonosz- 75c. Zapiać się zapnę pod biustem, ale gdy spojrzałam na te małe miseczki... Kupowałam w ciemno- najwyżej moja córka będzie miała na w-f :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia76 Napisano Luty 16, 2015 No hej troszkę się wyspalam dostalam zastrzyk prawie nie boli to mogę pisać. Opiszę cały swój dzień. Rano pobudka po5 bo po 6 trzeba byc w szpitalu po 7 bylam na ooddziale pani dr wzięła mnie na malowanie wszystko zaznaczyla pomiezyla no i się zaczęło czekanie to było najgorsze bo od po 8 do po 10 czekalam ale jak mnie wzięli to super. Dr anestezjolog pogadal jeszcze ze mną prosiłem go żebym się nie obudziła. Ale mi powiedzial ze jego pacjenci wszyscy sie budzą hihi hihi na sali operacyjnej zimno tak ze szok myślę sobie nirch mnie juz uspia i będzie spokój dali mi jakies kroplowki zastrzyki maseczkę na bazie powiedzualam wszystkim Bay i usnelam operowaly mnie dwie panie dr a pielegniarek to chyba 5 było a potem mnie obudzili oczywiście najpierw kołdra do góry i tak a radość taka ogromna!!!! Przewiezli mnie na moją salę to siostry znów jakieś zastrzyki ktoplowki acha trzeslam się okropnie z zima przykryly mnie dokładnie ale chyba po 45 min sie rozgrzalam mialam cewnik bo powiedzieli że to dluga operacja spoko nie jest zly cewnik rzeczywiscie cztery i pół godziny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia76 Napisano Luty 16, 2015 Byłam tak strasznie zmęczona ze chcialam tylko zeby zastrzyk zaczął dxialac zeby boleć przestało i żebym mogła usunąć chyba półtorej godziny spalam około 18 się obudzilam to zaczęłam pisać do wszystkich po kolei po 20 min pisania zaczelo znów boleć to odlozylam tel pani pielęgniarka przyszła to zapytakam czy ten cewnik potrzebny to powiedziała że nie odpiela go wtedy tez pierwszy raz wstalam oj w głowie się kręci trzeba bardzo uważać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia76 Napisano Luty 16, 2015 Także po 18 no dobrze po 18 byłam do życia ale zmęczona dziewczynki trzymajcie się walczcie bo warto gdybyście miały pytania to piszcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gonia123 0 Napisano Luty 17, 2015 Karolciu, trzymaj się! Teraz żeby się dobrze goiło. Chciałabym być już po... Ale ja dopiero w czwartek :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła1988 Napisano Luty 17, 2015 Karolciu, super, że najgorsze za Tobą;) teraz będzie tylko lepiej!;) odpoczywaj i ciesz się swoim szczęściem;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach