Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trolejbuska

KTO Z WAS WAŻY PONAD 100 KILO????

Polecane posty

Gość tez nie wierze ze nie mozna
Sprawdzilam w biegu .Jednak pisze od rozmiaru 46 :P Ale mi modelka hehehehehe.Smieje sie bo sama bylam taka ,wieksza zreszta tez.Jednak juz nie jestem .I nie bede Was glaskac bo niestety tylko kop w duza powtarzam DUUUUUZA dupe moze pomoc .Ja zreszta takiego tez dostalam to wiem co mowie.I dzis wygladam jak wygladam . 165/ 60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam....odchudzaczki... dziewczyny z tymi rozmiarami odzieży to jest różnie.....ja grubaska niemiecką odzież z katalogu bon-prix, bluzki kupuję 48-50, spodnie 50, a np holenderskie ubrania to bluzki 46-48, a spodnie 48, rozmiar dla nas grubasińskich to pojęcie względne.........dla mnie w tej chwili celem jest rozmiar 46, spodnie, bo chodzę tylko w spodniach*** to jest sfera marzeń, ale marzenia się spełniają, trzeba im tylko pomóc*** trzymam za wszystkie odchudzaczki kciuki....pozdrawiam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POzdrawiam i życzę wytrwałości. Ja ważyłam 109kg / 170cm, 15 stycznia 2005. Dziś mam 80kg i marzę o 70kg do lata 2006, a potem 65kg do lata 2007. Ja jestem w stanie chudnąć tylko wiosną, potem to tylko walka żeby nie przytyć. Każdy kilogram mniej to ogromna radość. Wiele osób o moim wzroście i wadze uważa się za strasznie grubych, ja teraz czuję się dobrze i wyglądam nieźle jako pani po 40tce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry hura, ten topik to idealne dla mnie,od 1 marca jestem na diecie, waże w tej chwili 108 kg przy wzroscie 176 cm, zawzielam sie tym razem i mam nadieje że wytrwam, a trafiajac tutaj bedzie jakas motywacja, bo w grupie razniej, mam nadzieje , ze mnie przyjmiecie do grona nie wiem dlaczego wszyscy ci co nie maja takich duzych problemów z otyłościa uważaja , że to jest z obżarstwa, sa tez inne powody, Ja niestety tyłam tylko podczs ciąży, ale tak solidnie prawie 35 kg, a pozniej 24, a to przez tarczyce, iteraz musze cały czas być pod konrolą lekarza,a leki różnie wpływaja na człowieka, ale tarczyca i tak nie jest grozna, sa choroby o wiele grozniejsze bede tu zaglądac codziennie chociaz na chwilke, na razie schudłam 2 kg, oby tak dalej trolejbuska - to jest super temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie zmagające się z waga w ten piękne piatkowe przedpołudnie mam nadzieje, ze humory Wam dopisują, a słaba silna wola ma się dobrze, a nawiązując do wątku rozmiarowego ja nosze rozmiar spodni 48 a góry 46. Dodzia i tak trzymaj lubie dojrzałe kobitki które dbają o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasti
Witam do poprzednich wypowiedzi niejakiej kobiety która zrzuciła 46 kg ogoromnie Ci gratuluje. Po sesji zaczynam diete Soutch Beach i mam nadzieje ze i mi się coś uda. Nie twierdzę wcale ze z moimi kg jest mi super. Ale mam swoje dobre samopoczucie i temperament w sexie i niejeden facet powiedziałby ze ma ochotę na tką kobietę jak ja. Mam ładne ciało, zadbane, nie palę, piękne białe zęby, zdrowe włosy ( włosów mi zawsze zazdrosciły nawet najchudsze lasencje) Mój rozmiar juz napisałam ale Ci powtórzę bo Ci chyba ten zrzut wagi na oczy padł - 50/52. Kurtkę np noszę 46/48 i nie jest opięta więc coś w tym musi być Królowo odchudzania. Przed ciążą ważyłam 80 kg i miałam problemy z hormonami. Teraz też i nadal tarczyca. Pochwalę się tutaj moim wyglądem w przyszłym tygodniu, nie chcę być krową która dużo ryczy a daje mało mleka. Może dziewczyny i Wam te ciuszki sie spodobają z tego sklepu. Jak będzie gotowa kolekcja dam znać. ROzmiarówka naprawde duża . Ciuchy nie worki. Jak ktoś ma pytania to mój mail : markiza_a@o2.pl pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolejbuska
dasti slonko ja Ci wierzę, a tu piszą osoby, które strasznie się nudzą i tak naprawdę to jest bardzo żałosne, ale jak tak bardzo chcą wyładowac swoje frustracje w tak zenujący sposób niech to robia. olejmy ich, albo zgłosi się do moderatorów i będzie spokój. dasti a mogłabyś podać adres tej stronki z ciuszkami:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! gdzie są wszyscy, widze ze nie tylko mnie ty nie bylo od poludnia lilea - ja jestem na diecie 1400kalorii, potem mam zejść na 1200, i za dwa iesiace na 1000, ale na pewno to sobie tak dokładnie nie wylicze, i do tego staram sie nie łączyć węglowodanów z białkiem, ewusia44 - napisz na jakiej jesteś diecie, bo rezultat wspaniały no to do jutra-pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, a ja staram sie nie jesc wiecej niz 1000 kcal i czasami mi sie udaje a czasami nie:) zrzucilam kolejne kg , bardzo mnie to motywuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloniatko
Hej! Ja ostatnio przekroczylam 100kg. Przytyc mozna bardzo ale to bardzo prosto szczegolnie jak sie kompletnie nie ma czasu na nic. Kg dochodza wolniutko i czlowiek zwykle ich nie zauwaza. Na wage sie nie staje zeby nie miec poczucia winy, ciuchy sa z laycra wiec sie dopasowuja. Pozniej nastepuje dzien szczerosci gdy w przeblysku szoku widzi sie gruba babe w lustrze w niczym nie przypominajaca tego co o sobie myslimy :)))) Co do dietetykow to moim zdaniem wiekszosc osob z nadwaga ma swietna wiedze na temat zywienia,zna swoje cialo i wie od czego tyje. Wiec wizyta u dietetyka nie jest koniecznoscia. Jedyne co potrzeba to motywacja i duzo witamin i ruchu. Pozdrowka :)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam......odchudzaczki co u Was słychać, jak przebiega proces gubienia zbędnych kg....... ..........u mnie bez zmian........ odezwę aby się zameldować o jakimś zgubionym kg sadła, na razie się nie ważę, tylko ubrania mówią mi , o tym że mnie trochę ubyło......... .........pozdro .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, sloniatko masz racje mamy sporo wiedzy na temat odchudzania tylko czasami trudno nam sie zebrac, a pozniej przychodza chwile zwatpienia i albo je przetrzymamy albo wracamy do starych nawykow,mnie motywuje fakt ze za kilka miesiecy wychodze za maz i chce dobrze wygladac, dzir rano dokonalam kontroli wagi i waze rowno 100 kg czyli od 01.01.2006 schudlam 9kg moze to niewiele ale ciesze sie ze wreszcie sie jakos zebralam. Dodzia gratuluje wynikow w ubywaniu i trzymam za Was wszystkie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinussss
2 dni mnie nie bylo i wiodze ze duzo sie tu zmienilo cieszy mnie ze niektorzy do nas dolaczyli:-)) teraz bede juz regularnie pisac a co do weekendu to raczej nie schudlam nic niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie piszecie, szkoda bo dopadla mnie popoludniowa handra i nuda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej...czemu tu nikt nic nie pisze, ja nie wiem o co chodzi ale chyba pospadałyście wszystkie z wagi, i nie już nikogo, kto by ważył ponad 100, ja chyba zostałam sama, ale może już nie długo, dwa tygodnie dietki - 2 kg mniej, chyba tak w miare, co wy na to, mam już przyszłościowe obliczenia,hehehe......... ja cie, czy wszyscy śpią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna sie tak spasc
PRAWDA JEST TAKA, ZE WY KOCHACIE JESC I WCALE NA ZRZUCENIU TYCH KILOGRAMOW NIE ZALEZY. GDYBY TAK BYLO JUZ DAWNO BYLYBYSCIE SZCZUPLE LENIE I TYLE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAK MOŻNA TAK WRZESZCZEĆ I ORAŻAĆ LUDZI KTÓRYCH SIĘ NIE ZNA!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZYCIE puste jak cholera
jakie wrzeczenie????? Ja tylko stwierdzilam to po przeczytaniu tego wszystkiego. Ani chore, ani uposledzone, tylko grube z wlasnej winy - z obzarstwa. Siedzenie prze tv i wpieprzanie kolejnych porcji - zalosne. A tyle ludzi na swiecie gloduje. Swinki z was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakmozna sie tak spa..
i wszystkie sie uzalaja nad soba - jak to ciezko itd... No ludzie. Rozumiem, moja babcia miala cukrzyce, wazyla niecale 90 kg ale byla chora. Rozumiem, jesli ktos jest chory. Ale, ze metabolizm nie taki i w ogole zycie jest takie do dupy..itd i dlatego jestem gruba to sorry . Ja tez potrafie przytyc na diecie 1000 kcal. A jak widze tlusciakow na ulicy zamawiajacych kebaby, lody, hot-dogi i inne syfy to mi sie nie dobrze robi. A potem pisze to takie, ze ojej juz nie moze i potrzebuje pomocy. Puknijcie sie w czolko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że to twój sposób na wyładowanie własnej flustracji, a ja jestem ciekawa ile ty tak naprawdę ważysz, bo to co sobie tu napiszesz to może się nie przekładać na stan rzeczywisty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plaplapla
no ja waże ale chce sie wziaść za siebie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszek _okruszek
witam puszyste dziewczyny.... Wprawdzie nigdy nie przekroczylam 100 kg, moja najwieksza waga to 85 kiloskow przy 163 cm wzrostu, ale rozumiem was i sercem jestem z wami i chetnie sie przylacze do was..jesli pozwolicie.. Ostanio schudlam 8 kg na diecie dr.Dabrowskiej..czyli 5 tygodni tylko warzywa (surowe i gotowane) i troszke owocow...ale oplacilo sie..trzeba bylo ratowac zdrowko. na arzie nie moge juz patrzyc na surowki..brrr. Jesli przekroczy sie ryczaca 4o -stke..to chudnie sie trudniej i wolniej., niektore z Was to wiedza.. Nie dajcie sie sprowokowac osobom , ktore przychodza tu odreagowywac swoje frustracje i czepiaja sie odchudzajacych sie w niemily sposob... W grupie zawsze razniej..mam do zrzucenia jeszcze 8 kg..mam nadzieje, ze bedziemy sie wspolnie wspierac... pozdrawiam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do puszka............wiatm Cię, chociaż nie jestem załozycielką tego forum, przy każdej okazji jestem tu, dzięki za poparcie bo czasami wpadają tu rózne indywidua,........ na czym polegała Twoja dieta........same warzywa, dosłownie napisz coś bliżej-fajnie że wpadłaś ***pozdrwaki***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam, czytam i oczom nie wierzę skąd w \"ludziach\" tyle jadu, skoro ten temat was nie interesuje to nie wchodzć tu.........to jest paranoja jak można tak pochopnie oceniać wszystkie grubasy, które się tu wpisują..... odchudzaczki nie dajcie się prowokować ten topik- to nasza grupa wsparcia..... a wszystkie małpiszony, które chcą tu bruździć, niech spadają stąd........ niech moc będzie z nami razem się odchudzamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczynki, nie czytajcie takich bzdur, od czasu do czasu bedzie tutaj zagladal ktos , kto nie ma na kim sie wzyc to nam nawrzuca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolejbuska
Witam Was, a juz myslałam, że moj topiczek umarł. Mam wielką prośbę do osoby, która tu krzyczy, daj nam spokój jeśli zostały w Tobie resztki szacunku, naprawdę ładnie Cię proszę....pozwól nam się użalać, bo robimy to w swoim żałosnym gronie, idź na topik dla tak świetnych i udanych osób jak ty i tam się udzielaj. Zrozum my i tak mamy dosc przykrości w życiu codziennym, a to dla nas odskocznia, nikt Cię tu nie chce i nie wiem czy juz jesteś calkiem pozbawiona honoru i wstydu, że dalej tu sie pojawiasz, chcesz doprowadzić do tego, że usuną Twoje wypowiedzi ? Ja teraz sie pochwalę, schudłam już 9 kg, na głodóweczce, czuje sie wspaniale! zaczynam nowe życie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluettka
Witajcie dziewczyny, wczoraj napisalam dlugi tekst jako puszek_okruszek, wyslalam bez problemu, a dzis zazadano odemnie jakiegos hasla i mojcaly text wcielo..buuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×