Obwisłe piersi po karmieniu!!!!!

Kobietki! W maju mój drugi synuś skończy dwa latka! Piersi zmieniły się i bnie są takie jędrne jak przed macierzyństwem, ale przytyłam 3 kg więcej niz zawsze i wypełniły się trochę. NO i jęlsi mogę to polecam Wam krem PHARMACERIS TOCOREDUCT (dr Irena Eris) jest to krem na rozstepy i do ujędrnienia na całe ciało ,ja stosuję tylko do biustu, cena ok 39 zł za 75 ml ale... jest naprawdę super! Po trzech tubkach moje rozstępy się spłyciły i są mniej widoczne, a biust jest pełniejszy i krąglejszy. Na początku nie wierzyłam, że te kremy pomogą i po pierwszej tubce chciałam dać sobie spokój, ale potem poczytałam, że pierwsze efekty są po 6 tygodniach a poprawa po conajmniej 2 miesiącach. Firma Pharmaceris posiada również typowe kremy do biustu, które stosuje się w czasie ciązy i w okresie karmienia oraz kremy zapobiegające rozstępom (Forte), ale tych nie próbowałam na sobie więc nie wiem jakie są rezultaty. Zawsze warto spróbować. Moja koleżanka używała tego kremu na uda i też zauważyła zdumiewające efekty. Może faktycznie to pomaga, albo ... my w to tak usilnie wierzymy ;) nie... Na pewno jest ok. Pozdrawiam wszystkie dzielne i piękne, jedyne w swoim rodzaju MAMUSIE :))

witam, mam ten sam problem ...rok temu urodziłam pierwsze dziecko i moje ciało to tragedia, zycie erotyczne dla mnie nie istnieje...przytyłam w ciazy 30 kilo , teraz zostało mi 10 kilo do wagi startowej ....z ładnego brzuszka zrobił mi sie flak a prawie do piersi mam rozstepy, cycuszki jak z afryki , obwisłe z rozstepami, tez smarowałam brzuszek..piersi i nic, po porodzie chodzilam na spa, nic nie pomogłoo, moze dlatego ze tak szybko przestałam z tym walczyc, nie wiem ! Ale przypomniałam sobie moja mame ona wprawdzie nie przytyła tyle ale pamietam ze miala tez taki paskudny brzuszek i piersi jak niepowiem co... i pewnego dnia zaczeła cwiczyc i bardzo dbac o siebie i jej wyglad sie popraawil, kuzynka tez mowila ze dopiero po roku jej piersi ktore byly jak worki zaczely wracac do normalnosci.... fakt faktem ale cudow nie ma jednak nieznaczy to ze nienalerzy probowac

Dziewczyny a ja sie na przemian smieje i płacze,jak czytam Wasze wypowiedzi. I łącze się w problemie. Moje piersi pokarmieniu równieżstały się koszmarem. Zmniejszyły się o 2 rozmiary. Pogodzilabym sie z tym jakby byly male, ale normalne. Jednak do tego są zwisające rozlazle.Jak wiszace flaki skóry :(

a ja po porodzie nie chcę karmić piersią i mam nadzieję że moje piersi będą takie jak do tej pory :)

ponieważ pracowałam kiedyś w kosmetykach miałam szkolenie z lekarzem i jednocześnie konsultantką diora, i ona powiedziała że kremy do piersi to chwyt marketingowy i nie nadają się do ujędrniania. tam jest skora i tkanka tłuszczowa na którą działa grawitacja i poza operacją nic nie pomoże :(

ja karmiłam swojego synka 20 m-cy...przed ciążą nigdy nie miałam mega biustu, ale przynajmniej jędrny i sterczący, a teraz zmniejszył sie masakrycznie i czasami jak sie na siebie patrze to po prostu ryczę...moim wybawieniem są jedynie staniki a raczej pancerze push-ap...innej opcji nie ma...lekarka powiedziała mi, ze taki stan piersi zawdzięczam nie tylko karmieniu, ale dlatego że dużo schudłam (obecnie waże 6 kg mniej jak przed ciążą) i ratunkiem może byc antykoncepcja (hormony) albo szybkie przytycie, ale nie poleca takiego rozwiazania...musi minac troche czasu az wszystko sie unormuje...wstydze sie chodzic bez stanika, wstydze sie pokazywac męzowi...to naprawde jest przykre i wiem doskonale co czujecie , bo ja mam tak samo niską samoocenę i kompleksy z tego powodu...

Kasiulak ja rozmawiałam na ten temat z moim ginem, pytając go czy jakies tabletki anty pomogą. Powiedzial mi, że nie, bo oczywiście może mi przepisac takie z wieksza ilościa estrogenów, ale będe miała bardzo wrazliwe, wręcz bolace piersi, a efekt niewielki.

łaczę sie z wami w bólu, ja masują podobno dobrym kremem galenic. Zobaczymy. Pocieszę was ze po 2 dziecku jest gorzej niż po 1!!!!!!!! Najbardziej złe dla piersi jest to ze te maluchy jak złapia brodawkę to potrafią ja ciagać i niszczą skórę ja po prostu wyrywałam z bźki jak sie bawił a nie pił. Może troche tego nie dopilnowałam. Mam za swoje i rozciagniete piersi. Nie dajcie im ciagać na wszystkie strony!!

Witam babeczki!!! Tak czytam i czytam i widzę, że nie jestem sama z moim problemem.Urodziłam troje dzieci, karmiłam w sumie 30 miesięcy, ale to wcale nie karmienie wykończyło moje piersi.Już w pierwszej ciąży porobiły mi się zwisy,tak że zamiast piersi miałam dwa placki, które smętnie leżały na brzuchu.Byłam młoda i głupia i o tym, żeby nie chodzi bez stanika dowiedziałam się jak już było za póżno.Potem zależnie od stanu w jakim się znajdowałam(ciąża lub nie, karmienie)rozmiar to zwiększał się to zmniejszał, ale zawsze już były (i są )obwisłe(żałośnie).Nie karmię od 4 miesięcy, stosuję kremy i balsamy,od paru dni robię cwiczenia, od których na razie mam tylko zakwasy w okolicach pach.Nie mam wielkich nadziei ale spróbowac można.Co do stanika, to od 12 lat nie rozstaję się z nim nawet w nocy(czemu przeciwny był mój mąż,ale jakoś już mu przeszło)Echhhhhh temat rzeka... Pozdrawiam wszystkie tak przykro doświadczone przez los...

Kochane mamusie :) Najlepszy dowód, że mam taki sam kłopot, to że wpisałam w google 'piersi po karmieniu' i trafiłam tutaj.. Troszkę mnie podniosło na duchu, że nie jestem sama. Mam córeczkę 4,5 roku i synka 14 miesięcy, obydwoje karmiłam piersią ok. roku. I mimo, że moje piersi wyglądają jak 'lisie nosy' (to określenie jest boskie, pomijając fakt, że niestety bardzo oddaje rzeczywistość), nie żałuję tego czasu. To najlepsze dla dzieciaczków. Ale faktem jest, że ostatnio dostałam lekkiej obsesji na temat moich piersi, ciągle obserwuję, czy cokolwiek się zmienia na lepsze. I.. nic się nie zmienia na razie. Chyba też kupię jakiś kremik. Niestety muszę Wam powiedzieć, że ten pogląd o polepszeniu po drugiej i kolejnej ciąży u mnie nie wypalił, mam wrażenie ze jest gorzej niż po pierwszej. Ale może wtedy zaaferowana nową rolą mamy nie zwracałam na to takiej uwagi? Mimo wszystko jestem optymistką, chyba nie należę do tych odważnych, które wybierają operację, ale nie ma się co załamywać. Chciałam jeszcze coś napisać do tych osób (panów, jak sądzę), którzy jajo wiedząc o problemie wypowiadają się tu pisząc do nas per 'głupie baby': gratuluję poziomu. Nie macie wystarczającej wiedzy, żeby się powymądrzać na forach dla facetów, to usiłujecie sobie tu podnieść samoocenę? Buziaki iza

Moja mama cały czas odkad pojawiły sie u mnie zaczątki piersi tłumaczyła mi bym nosiła dobrze dobrane staniki i wysoko, dobrze naciagniete ramiaczka by piersi były wysoko. To samo gadała mi jak byłam w ciazy i całe zycie tak nosiłam staniki. Patrzyłam na mamy piersi i mimo wykarmienia 2 dzieci ma super "cycki" :P .... nie jedna młoda która nigdy nie rodziła i nie karmiła by pozazdrosciła. Dodam tylko jeszcze ze lekarz mojej tesciowej doradził by nie nosiła stanika po ciazy a cwiczyła miesnie klatki piersiowej i biust bedzie wysoko.... Gówno prawda... biust ma na brzuchu! Dobrze dobrany stanik i dobrze naciagniete ramiaczka to podstawa ładnego biustu.

W najbliższy weekend 29-30 sierpnia na warszawskim Torwarze odbędą się targi MOJE DZIECKO - sport, edukacja, zabawa. Targi przeznaczone są dla mam oczekujących potomstwa oraz rodziców dzieci w wieku do ok. 10 lat. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla dzieci i rodziców. Można tez będzie nabyć wiele produktów w promocyjnych cenach. Wśród gości targów będzie m. in. Dorota Zawadzka – popularna Superniania. Więcej informacji o targach można znaleźć na tej stronie: http://www.targimojedziecko.pl/index.php ZAPRASZAMY!!!

tylko dobrze dobrany ROZMIAR STANIKA! też jestem mamą, która niedawno przestała karmić w ciąży biust urósł mi sporo, bo aż o 12 cm, wiadomo - skóra się rozciągnęła pod takim ciężarem:O gdy zobaczyłam swój biust po ostatnim karmieniu myślałam, że się zapłaczę:O to było w maju i pomyślałam, że nie zostało mi nic jak zainwestować w dobry stanik, bo wiem, że z moim 65 cm pod biustem zawsze nosiłam zbyt luźne staniki w obwodzie (70C) i jak się potem okazało całkowicie za małe miski:O w tej chwili noszę rozmiar 60F, a biust wygląda moim zdaniem REWELACYJNIE choć oczywiscie nie jest już taki jak przed ciążą, ale to co zobaczyłam po ostatnim karmieniu, a teraz to jest wierzcie mi - niebo a ziemia:) dlatego radzę Wam - zainwestujcie w dobrze dobrany stanik i nie marnujcie kasy na rzekomo cudowne kremy, bo one guzik dają:O

ja juz bylam zdecydowana na operacje ale jednak zmienilam zdanie jak narazie...tylko ja mieszkam w usa to tu na porzadku dziennym to jest... swietna klinika polaka w chicago..... jakby ktoras chciala tutaj na operacje przyleciec to w grupie zawsze razniej.....maja hotele maja wszytsko.....trzeba sie zkosztami liczyc ...jak na teraz np breast lift z implantem to ok 10 tys $ http://www.chirurgia-plastyczna.com/

i ja popieram dobranie stanika. Obecnie noszę 65G i nie zauważyłam, żeby mi piersi obwisły w ciąży. Mam 70 pod biustem, wiec 70 są na mnie luźne i nie trzymaja. W sklepie triumfa pani ostatnio kazał mi wziąść 75D, myślałam, że padnę. Obwodem mogłam pętelke zawiązać....

hej dziewczyny !! nie ma cudownego srodka jak wisza to juz tylko chyba zabieg zostaje mi piersi wisza po karmieniu i trzeba sie zaakceptowac taka jaka sie jest a moj maz mi mowi ze mam wspaniale jedrn i stojace cycki.. jak podloge na kolanach myje i smiejemy sie z tego obydwoje kocha mnie taka jaka jestem mamy wspanialego synka i warto poswiecic na takie cudenko swoj biust od tyle!!!

Ja mogę polecić elevation, ziołowy preparat, naturalny i działa. Koleżanka mnie namówiła bo sama stosowała po ciąży. Oczywiście nie oczekujcie, że nabiorą kształtu jak u pameli, ale preparat działa :) http://www.ayurveda-line.pl/index.php/sklep-on-line.html?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=25&category_id=6

..hej!wyżek pisałam swoja smutna historie..musze Wam powiedzieć, ze jest coraz gorzej, z powodu chorej tarczycy (nadczynności) chudne w oczach a co najbardziej odbija sie na moim biuście...cholera, biuście, dużo powiedziane, przecież bez stanika nie ma roznicy czy to klatka piersiowa czy plecy ... stercza tylko 2 antenki i po nich można rozponać slad po biuście...trzymajcie sie

witam dziewczyny! ja mam ten sam problem, przed ciążą moje piersi wyglądały bosko ale po ciąży sie to bardzo zmieniło, poprostu już nie mogę na nie patrzeć. jestem 9 miesięcy po porodzie, a karmiłam nie całe dwa tygodnie!! wystarczy że lekko pochylę sie do przodu a wszystko mi sie wylewa z biustonosza!!! poprostu szok a co będzie latem to sobie nie wyobrażam.napiszcie jakąś dobrą rade bo już nie wiem co mam z nimi zrobić!!!!plis

Dziewczyny przestancie narzekac bo ile mozna. żalanie się nad soba nic nie da, przestancie sie nad soba rozczulac. wezcie sie do roboty, oszczedzajcie pieniądze a potem zrobcie sobie operacje. Tyle osob sobie operuje piersi wiec czemu nie Wy. Czy od biadolenia ich stan sie poprawi?

niestety ale nie mozna naturalnym sposobem juz nic zrobic,uroki karmienia

# Damskie pompki. Klęknij na podłodze i podeprzyj się rękami, jeśli masz wrażliwe kolana, podłóż sobie pod nie gąbkę, kocyk, ręcznik. Ręce ułóż na wygodnej dla siebie szerokości. Uginaj powoli tak, abyś piersiami dotknęła podłoża, następnie wyprostuj ręce. Pamiętaj, aby ćwiczenia wykonywać w jednym tempie. Zrób 3 - 4 serie po 8 - 10 powtórzeń. # Dociskanie dłoni. Stań wyprostowana w swobodnym rozkroku, tak by było ci wygodnie. Złącz przed sobą dłonie na wysokości klatki piersiowej. Pamiętaj, aby ramiona były ułożone poziomo do tułowia. Weź głęboki wdech i przez kilka sekund uciskaj równomiernie dłonie. Rób to z całej siły , nie bój się. Wypuść powietrze i rozluźnij ręce. Ćwiczenie wykonuj w 3 seriach po 6

Po pierwszym dziecku,które karmiłam 2,5 roku piersi doszły do siebie i brzuszek był płaski a ciałko jędrne.Po 8 latach urodziłam drugie i ...tragedia.Karmiłam 2 lata,ale tylko z jednej piersi,która wygląda jak obwisła,ale nie jak placek(ta druga),brzuch mi został,pośladki zwisły i w ogóle zbrzydłam(brzydka cera itp.).W dodatku mam cały czas bardzo niską samoocenę,jestem nerwowa,mąż cały dzień w pracy i ma to gdzieś,pocieszam się że może dzięki długiemu karmieniu dzieciaczki są zdrowe i nie chorują.Pozdrawiam

Hej , ja po zakonczeniu karmienia mojej pociechy kupilam tabletki powiekszajace biust. Karmienie jest super dla zdrowia dziecka ale ja po kilku miesiecach nie moglam patrzec na moje obwisle piersi. Przed ciaza byly jedrne i okragle...chce chocby w polowie je odzyskac. Stosuje kuracje od 4 miesiecy i jest poprawa. Piersiatka odzyskaly swa elastycznosc i podniosly sie, mam nadzieje ze za 2 gora 3 miesiace beda juz takie jak sobie wymarzylam :) jednak gdy postanowimy z mezem starac sie o drugie dziecko napewno bede karmila piersia bo to ogromna wygoda :) http://www.intymnosc.pl/aff/8505/product_info.php?products_id=306

super reklama strony! Trzeba ściemnić żeby przyciągnąć. Na chirurgi plastycznej co chwile reklamujesz tą stronę tylko inny bajer :O żadne tabletki nie powiększą biustu! Jestem 10lat po porodzie,a 5 lat po operacji plasycznej. Zrobiłam,bo nie potrafiłam patrzeć na te zwisy. Mam piękne pełne D z małego A. Fakt - sztuczne,ale wyglądają jak naturalne. W dotyku też są fajne. Jestem szczęśliwa kiedy z dumą zakładam bluzkę z dekoltem lub bikini na plaży. Nie wspomnę,że przed mężem już sie nie wstydzę rozebrać. Ciało nabrało w końcu odpowiednich proporcji i czuję się sexi. Ta operacja to najlepsza inwestycja w moim życiu. Polecam kobietom,które mają dosyć swoich piersi. I nie myślcie od razu o nie wiadomo jakich komplikacjach itd! Trzeba myśleć pozytywnie i znaleźć naprawdę dobrego lekarza. Jeśli przeżyłam poród,podczas którego mogły też wystąpić komplikacje to i operacje przeżyłam. Pamgętajcie kobiety,że życie jest tylko jedno i jeśli jest możliwość poprawienia wyglądu to korzystajmy z tego.

ja mam dwojke dzieci pierwsze karmilam 2 miesiace drugie 8. po pierwszym nie zdazyly piersi wrocic do normalnosci bo zaszlam w druga ciaze. po drugiej za okolo rok zrobily sie fajne tylko niestety mniejsze. te tabletki na mnie nie dzialaja mysle ze to po prostu efekt placebo a ja nie wierze w cuda wiec mnie nie pomogly, moja bratowa tez je kupila ma rozmiar A i taki pozostal nadal moze jedynie nie sa takie plywajace ale to tyle efektu dzialania tabletek powiekszajacych biust. pewnie to tak samo dziala jak tabletki powiekszajace penisa... jak ktos odkryje taki preparat to bedzie najbogatszym czlowiekiem na swiecie. dosc o pierdołach. trzeba podgrzac oliwe z oliwek posmarowac nia piersi przykryc recznikiem na 15 minut polezec z tym zrelaksowac sie i wyobrazic sobie ze robia sie piekne i jedrne a wasz mezczyzna je piesci i nie moze wzroku oderwac . nastepnego dnia zrobic sobie okład naprzemian z zimnego i ciepłego recznika. i tak powtarzac az bedzie widac efekty. u mnie jest lepiej. wiadomo ze kazdy organizm jest inny kazdy inaczej znosi ciaze. coz dziewczyny taki nasz los rozstepy zwisy etc. na operacje mnie nie stac ale pocieszam sie ze mam fajne dzieciaki nie jedna chciala by zwisy po ciazy w ktora nie moze zajsc. nie wierzcie w cuda tylko dlugotrwala cierpliwa praca nad piersiami moze przyniesc efekty. pozdrawiam mamy bez zwisów

JESZCZE KARMIE MOJA CORKE SPRUBUJE KURACJI JAK PRZESTANE. OPERACJI SIE BOJE PO ZA TYM JAK CHODZIC Z JAKAS GUMA W PIERSIACH NO I CO POTEM JAK BEDE STARA POMARSZCZONA A CYCKI DALEJ JAK U OSIEMNASTKI. MOZE FAJNE LECZ NIE DLA MNIE. BEDE SIE STARZEC Z GODNOSCIA I ZNOSIC CO BOZIA DA. hi hi

ja w grudniu mam termin operacji. Nie potrafię patrzeć na moje piersi. Cieszę się,ze taka decyzja podjelam. Niestety,ale ja nie zestarzeje się z godnościa!:P tyle dziewczyn jest posiadaczkami silikonów i są zadowolone i żadnych implantow nie wyczujwają. Najpierw poczytajcie,później wypowiadajcie się o operacji:P. Wydaje mi się,że wam sie wydaje,ze taka operacja uczyni wasz biust niczym gwiazdki z pornola,ale dziewczyny lekarz odpowiednio dobierze wam implant,że wasz biust bedzie jak naturalny:D. Przynajmniej wejdźcie na jakąś stronę chirurga i przejrzycie galerie zdjęć. Dziewczyny warto!

TO ODEZWIJ SIE W GRUDNIU PO OPERACJI, I JESZCZE KWESTIA KASY MOZE CIEBIE STAC NA TAKA OPERACJE MNIE NIE, SĄDZĘ ZE WIELE MATEK. WYPOWIADAM SIE ZA SIEBIE ZE JA NATURY POPRAWIAC NIE BEDE A RESZTA NIECH ROBI JAK UWAZA. TAKICH BÓG NAS STWORZYŁ NA SWOJE PODOBIENSTWO CO BY BYŁO JAKBY KAZDY SOBIE COS POPRAWIŁ NIE BYL BY JUZ SOBĄ . SWIAT ZMIERZA W ZŁYM KIERUNKU ZAWSZE DAZYLISMY DO TEGO CO MAJA INNI ZAMIAST CIESZYC SIE TYM CO POSIADAMY, ZA PARE LAT ZAPRAGNIESZ ZROBIC SOBIE NOS POTEM USTA POLICZKI ITD. POCZYTAJ O DZIEWCZYNACH KTORE ROZPACZAJA BO NIE CZUJA SIE SOBA PO OPERACJI. TO PODOBNO UZALEZNIA... A POZNIEJ BEDZIESZ WYGLADAC JAK JACKSON.

pigulki antykoncepcyjne poprawiaja stan piersi :P