UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

ania2406 nie stresuj sie procesem. Wprawdzie, w moim przypadku to nie ja go nie zakładałam tylko mój były mąż, ale póki co wszystko idzie po mojej mysli. Jako powód podał :" niezdolnośc do podjecia i wypełnienia istotnych obowiązków małżenskich z przyczyn natury psychicznej po stronie niewiasty". Przeciwko mnie zeznawało 6 jego świadków. Ja nie podawałam nikogo. Od początku bronie się sama. W piątek byłam na publikacji akt (takich klamstw jakk żyję nie czytałam!), ale przecytałam równeiż opinię psychologa i stwierdził, że ja byłam zdolna a to on nie był (mimo, zeznan jego świadków). Moja sprawa toczy sie w Łowiczu. Mam nadzieję, że zakończy się po mojej myśli. Trzymam kciuki. Nie bój się mówić prawdy. NIewazne jakim językiem (czy poprawny, czy poetycki) tu są Twoje uczucia i Twoje emocje. Pozdrawiam i trzymam za Ciebie (i wszystkie dziewczyny również) kciuki i Wy trzymajcie za mnie:)

Bardzo proszę o przesłanie mi osławionej książeczki na maila (prinzesin1@interia.pl). Mój mężczyzna stara się o unieważnienie - złożył pozew w Sądzie Biskupim w Tarnowie w październiku 2008r i od tej pory nic, nie wiadomo czy skarga została przyjęta czy nie. Dzwonił tam nawet się dopytać to tylko go opierniczyli za niecierpliwość i kazali czekać. Ileż można? Przeczytałam cały ten temat i większość z Was dostała jakiś dekret o zawiązaniu sporu i to dosyć szybko.Ja juz zaczynam siadać psychicznie, na przemian modle sie i płacze. Gorąco pozdrawiam Kasiakao80

Gosieczek, książeczka wysłana:) Daj znac, czy doszła. Pozdrawiam:)

Gosiaczek po złożeniu skargi powodowej Twój chłopak powinien dostać pismo czy skarga sostała przyjęta i po tym dopiero pismo na kiedy należy sie wstawić na zawiążanie sporu. A w tej książeczce pisze chyba dokładnie ile czasu może trwać wydanie pisma o przyjęciu skargi. Pozdrawiam

witam wszystkich.sledze wasze wypowiedzi od dawna i jestem zobowiazana wam tez moje przekazac.pomogliscie mi przez to przejsc,teraz moze ja komus pomoge.jak dorwe chwile czasu to sprobuje tu opisac caly przebieg mojej sprawy.pozdrawiam wszystkich.

Dziękuję Piggy82 - książeczka doszła, właśnie zasiadam do jej studiowania :)

skarge powodowa zlozylam 10.listopada 2006r,w tym podalam5-ciu swiadkow(im wiecej tym lepiej)nastepne pismo dostalam w grudniu z jakimis pytaniami(ta kartka mi gdzies przepadla)ale odpowiedzi mam wiec sie domyslam iz chodzilo o to zy jestem gotowa godzic sie z nim(odpisalam jasno i wyraznie ze NIE i dlaczego.w skardze powodowj napisalam ze jestem z kims i dlatego) nastepne pismo bylo 06.02.2007r zebym pisala podanie do centralnego biura meldunkowego w wa-wa i podala im dokladny adres bylego bo nikt nie odbieral pism.wiec musialam podac adres tescia on byl upowazniony do odbioru tych ze pism. 4.06.2007r dostalam pismo o POWIADOMIENIU NIEOBECNOSCI STRONY POZWANEJ I O DEKRECIE USTALAJACEJ FORMULE WATPLIWOSCI.i tu te kanony 1095 2*,1095 3*oraz zarzdzil bez jego obecnosci prowadzenia sprawy do ostatecznego jej rozwiazania czyli wyroku. 16.10.2007r dostalam wezwanie na przesluchanie na 14.11.2007r 6.12.2007r powiadomienie o skladzie trybunalu kolegialnego 31.01.2008r powiadomienie o przesluchaniu moich swiadkow.zeznawali przez caly luty. 2.05.2008r powiadomienie o powolaniu psychiatry i o wplaceniu 400 zl 18.07.2008.powiadomienie o publikacji akt.(z terminem do 12.08.2008)a takze prosi o honorarium dla bieglego 100zl. 20.paz.2008r.dostalam od obroncy wezla malzenskiego ze niewidzi zadnych powodow do uniewaznienia(co mial napisac!!!!!! taka ma prace) 12.list.2008r.powiadomienie ze postepowanie dowodowe zostalo zamkniete i sprawa wchoodzi w stadium wyrokowania. 3.03.2009r postanowienie o ogloszeniu wyroku I instancji.(niewaznosc zostala udowodniona i malzenstwo jest prawnie nieobowiazujace ale nie jest jeszcze prawomocne i wymaga rozpatrzenia przez II instancje. 18.03.2009r.dostalam wyrok(az 12 stron im wiecej sie mowi na przesluchaniu tym lepiej.tam jest opisane co kto mowil slowo w slowo kropka w kropke.a moj byly klauzule) 13.06.2009r.powiadomienie o przeslaniu pism do II instancji oraz sklad trybunalu i pytania odnosnie skladu.oraz wplata 250 zl na koszta procesowe. 16.07.2009r wyrok II instancji. :))) potwierdzili wyrok z II instancji i przeslali kopie tegoz wyroku.z tym ze dniem zakonczyla sie moja droga przez sady. I INSTANCJA-RZESZOW II INSTANCJA -PRZEMYSL jestem taka szczesliwa ze szok. jesli macie pytania to piszcie chetnie odpowiem.

potwierdzam wypowiedz PIGGI82 MOWCIE PRAWDE I TYLKO PRAWDE JA NAWET NIE TAILAM TEGO ZE JESTEM Z KIMS I MAM Z NIM DZIECKO OTWARCIE O TYM MOWILAM BO TU SIE LICZY PRAWDA!!!!!

a ja mam dość bo czekam od sierpnia ubiegłego roku i nie mam żadnych informacji:( wiem tylko tyle,ze jest przyjęta i każą nadal czekać..zadzwonię i znów każą czekać...ech..

gosieczek my czekaliśmy prawie rok aż nam przyślą pismo, że rozpoczyna się proces :( zabsko my mamy właśnie to pismo teraz obrońcy i musimy pisać pismo, że się nie zgadzamy ale ja mam stracha, że na tym zostanie. nie rozumiem dlaczego tak jest skoro I instancja poszła dobrze i uznali nieważność.

do aleksy ja nic mu nie odpisywalam i to poszlo dalej.u mnie tez widzial ze malzenstwo jes waznie zawarte.nic sie nie doluj.dasz rade prawie juz koniec.

do aleksy ty juz jestes mam rozumiec po Iinstancji

dziewczyny, to w końcu odpisuje się na pismo obrońcy węzła małżeńskiego czy nie?

zabsko tak jesteśmy po I instancji. Ja jednak będę pisać, rozmawialiśmy z jednym księdzem i powiedział, żebyśmy odpisali im.

do zabsko- moj znajomy dostal wyrok I instancji w połowie maja,ale nei dostał żadnego uzasadnienia, a przyczyna niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich stronie kobiety i mężczyzny.Czy ktoś miał tu przypadek kiedy II instancja nie zgodziła się z pierwszą?bo czeka i na razie nei ma żadnego info a u Cieie od I do II bardzo szybko to poszlo.

pierwsza sprawa to do obroncy wezla trzeba odpisac mi tam wczesniej chodzilo o inne pisma no chyba ze sa jakies pytania no to wiadomo ze trzeba odpowiedziec. do exx to nie znam takiego przypadku ja caly czas sama robilam wszystko i nikt mi nie pomagal ale jak ktos ma znajomego ksiedza to mozna pytac.

do exx teraz chyba to pojdzie do III instancji i tam sie wszystko rozstrzygnie.mysle ze ich obydwoje dadza w klauzule jesli oczywiscie pojdzie tak jak trzeba

właśnie , a jak to właściwie jest gdy starasz sie o unieważnienie, a jesteś w nowym związku, slyszałam,że jest to bardzo źle widziane przez kościół i lepiej poczekać na zakończenie procesu był ktoś w podobnej sytuacji.

do zabsko-sprawa mojego znajomego tak jak pisałam to na razie wyrok z I instancji,tylko nie dostawał żadnego jego uzasadnienia.I czysto hipotetycznei się zastanawiałam co jeśli te 2 instancje się nie pokryją,i czy to się często zdarza. Czy wszyscy z Was dostali uzasadnienie wyroku z I instancji??

my nie mieliśmy uzasadnienia tylko wyrok i napisali co będzie się działo dalej. uzasadnienie jest w aktach sprawy, jak jest możliwość to można przejrzeć.

do ania2406 no ja mialam dziecko z obecnym moim mezem jak juz skladalam skarge.nic nie krylam nie mialam zadnych tajemnic przed nimi.nie ukzyzowali mnie tam za to tylko powiedzieli zebym nie brala z nim narazie slubu cywilnego bo sie moze pokomplikowac(ale dlaczego to nie wiem)a ja i tak w tamtym roku wzielam cywila bo juz nie moglam wytrzymac tych roznych nazwisk i spowiadania sie w kazdym urzedzie dlaczego tak jest.(corka z I malzenstwa inne ja panienskie a syn obecnego meza bylo to sie spowiadanie niemal w kazdym urzedzie i to mnie dobijalo)

do exx ja najpierw dostalam wyrok z I instancji a dopiero po 14dniach uzasadnieni wiec moze sie trzeba o to popytac gdzie to jest i dlaczego nie wyslali.tak a propo to jaki wyrok na tak czy na nie.

do zabsko-wyrok stwierdzajacy nieważność małżeństwa-przyczyna niedojrzałość do podjęcia istotnych obowiązków po stronie kobiety i mężczyzny.a u Ciebie jaka była przyczyna?czy miałaś klauzulę jeśli tak to jak długo trwało jej zdjęcie? pozdrawiam

nie ja nie mialam klauzuli tylko moj byly facet,a wina byla tylko po jego stronie kanon 1095 2*,1095 3*-tu chodzilo o niezdolnosc natury psychicznej. a ty jesli mialas taki wyrok po twojej i jego to mysle ze II WYROK POKAZE CZY TO POJDZIE DO III instancji.(raczej na pewno)oraz uwazam ze bedziecie objeci obydwoje klauzula. moj facet ma napisane ze bedzie on mogl ponownie wziac slub po zgodzie ordynarisza i pozytywnej rozmowie u psycholaoga. :)

zabsko ale nie rozumiem dalczego ma to iść do III instancji jeśli wyrok byłby także za unieważnieniem, to przecież 2 te same wyroki więc co tu potwierdzać?

zabsko, a jaka była ocena biegłego psychologa? Stwierdził, tak jak jest w wyroku, że Ty byłaś zdolna psychicznie, a Twój były nie? Pytam, bo chciałąbym się zorientować, jaki wpływ na wyrok ma opinia biegłego psychologa... (ja mam pozytywną ocenę, a mój były nie)

Zabsko a gdzie toczyła się Twoja sprawa??? dziewczyny mam problem dostaliśmy pismo w marcu żeby opłacic psychologa 250 zł w celu sporządzenia opinii o pozwanej(ex odpisała że nie mioże zapłacić) ,wysłalismy przelew .Do tej pory cisza...żadnego pisma,mój chłopak był w Kurii i potwierdzili mu że kasa wpłyneła.Teraz dzwonił do Kurii i powiedzieli że sprawa poszła do obrońcy węzła.Pytał czy ex była na przesłuchaniu bo groziła nam że sie nie stawi.Dowiedział sie tylko tyle że opinia biegłego może byc sporządzona na podstawie zeznać pozwanej a nie wstawienie sie na przesłuchanie(jeśli wogule została wezwana na nie) działa tylko na niekorzyść pozwanej.Jak to było u was??Czy ktoś miał taki przypadek że płacił za psychologa a nie był na rozmowie???Mojego chłopaka wzywac nie będą bo sprawa toczy się z powodu niedojrzałości byłej żony.Sprawa jest juz u obrońcy i kazali czekać na pismo.Więc czekamy....juz 22 miesiące

do zabsko-po pierwsze sprawa nie dotyczy mnie tylko znajomego,ale zaskoczylas mnie III instancją nikt tu wcześniej nie pisał że jeśli niezdolność po 2 stronach to trafia to do III instancji!!troche dziwne klauzuli sie spodziewa bo raczej to nie uniknione.Od psychologa jej opinia była negatywna(więcej pisało o jej cechach). do RybkaWanda 22 m-ce od początku sprawy?w wiadomej mi sprawie od zlozenia sprawy do psychologa trwał prawie rok,a po nim wszystko szło już szybko.Jeśli ją wzywali lub nie to Twój chłopak powinien dostać pismo,co w sprawie się dzieje,jeśli nawet jest u obrońcy węzła to też powinni go o tym poinformować!

Witam wszystkich Przeczytałam właśnie całe to forum Jestem również w trakccie procesu w marcu 2006 złożyłam skargę i dopiero teraz doczekałam się wizyty u biegłego psychologa. Sprawa toczy się jak ślimak... mam już tego wszystkiego serdefznie dość. Chodzi o niedojżałość mijego byłego.. Powiedzcie czy jeśli wezmę teraz w trakcie procesu ślub z moim obecnym narzeczonym czy może to wpłynąć negatywnie na wynik procesu???

do ewelinka 30-lepiej poczekać ze ślubem,po biegłym psychologu idzie już szybko.