Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Gość exx
Witam! Jak pisałam wcześniej mój znajomy dostal do zapłacenia tą kosmiczna kwotę 4 tys do zapłacenia w Warszawie dziś udało się dodzwoinić do tego sądu i powiedziano że błąd komputera a opłata to 400 zl. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia160284
do exx no widzisz nie było potrzeby się martwić, ale dobrze, że sie wszystko wyjasniło:)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Exx co za ulga!!!Pytać, dzwonić, sprawdzać!!U nas dalej cisza, a teraz znowu urlopy pewnie się coś ruszy po wakacjach tak jak w zeszłym roku.Ostatni świadek przesłuchany w lutym a tak średnio od etapu do etapu mija 5-6 m-c to wypada na sierpień...To już będzie 2 lata prawie jak czekamy :) daruu jak masz taka wiedzę to chętnie się z nią zapoznamy,opisz nam swoją historię prosimy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exx
Rybkawanda no ulga jak nei wiem rożnica w kwocie ogromna,ale kwota od początku wydawala się kosmiczna,dlatego warto pytać na forum zawsze można coś sie od innych dowiedzieć:) jeśli chodzi o sądy to wakacje mniej pracuja a nie wiem nawet czy lipca to nei mają zupełnie wolnego:((cierpliwość najważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mathi
Witam wszystkich, jestem tu nowa ale przeczytałam cały wątek :-) Skargę złożyłam w lutym 2009, jutro mam przesłuchanie w sądzie. Trzymajcie kciuki, odezwę się "po"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia160284
mathi już przesłuchanie??? o kurde to bardzo szybko, ja złożyłam w styczniu i jeszcze cisza. A moge się dowiedzieć w jakim mieście starasz sie o stwierdzenie nieważności???? Trzymam kciuki:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mathi
Elbląg. Też mnie to dziwi: 3,5 miesiąca i juz po moim przesłuchaniu. Nie było tak strasznie, dało się przeżyć, bardzo pomogły pytania, które zamieściła Kasiako80. Trzymam kciuki, cierpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGA 38
witam wszystkich , mam pytanie bo tez bede skladac na dniach czy jesli byly maz sie nie bedzie stawial to warto skladac bo z tego co mi wiadomo to raczej nie zamierza na zadne wezwanie sie stawic mam jakies szanse ? pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia160284
AGA 38 z tego co wiem to nie ma żadnych przeszkód, aby postępowanie trwało bez wstawiennictwa drugiej strony, więc warto złożyć. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGA 38
dzieki tak zrobie zloze , a moze ktos mial taki przyp[adek albo cos mi powie jak to wyglada gdyby druga strona sie nie stawiala czy to bardzo dlugo moze trawac i czy sa jakies szanse na uniewaznienie , pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdan82
Do AGI 38, składaj smiało, mój były jest za granicą i nawet nie znam adresu dokładnego, i moja sprawa się odbywa bez niego, trwało to może z miesiąc dłużej, ale nie było żadną przeszkodą, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo29111
Dołączam się do dyskusji. Skarga złożona w marcu b.r. Czekam, ale bardzo mi się dłuży. Ile czekałyście na przesłuchanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exx
mój znajomy prawie pół roku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowanna
ja na przesłuchanie czekałam 9 miesięcy. jak na dziecko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nniobe
Kasiako80, czy mogłabym poprosić o książkę? Będę bardzo zobowiązana. bonnie1@tlen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia160284
a ja złożyłam w styczniu b.r na zawiązaniu sporu byłam 21 marca i narazie cisza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulqaa1
U mnie złożenie papierów - czerwiec 2008r. Przesłuchania stron - czerwiec 2009. TYLKO rok... Przesłuchania świadków po wakacjach... A rzecz się dzieje w Warszawie... Osoby ktore czekały tylko kilka miesięcy na zeznania niech się ciesza bo mogli trafić o wiele gorzej...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa 831
U mnie wyglądało to następująco: złożenie skargi - grudzień 2008 przesłuchanie stron - luty 2009 przesłuchanie świadków - luty 2009 rozmowa z psychologiem - czerwiec 2009 Wszystko załatwiane jest w Diecezji Gmieźnieńskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGA 38
magdan82 a mozesz cos wiecej napisac jak to wygladalo ty sie stawilas a on nie ? ja tez nie znam adresu zamieszkania , a powiedz czy to ma duze znaczenie ze on sie nie stawial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdan82
AGA 38, ja napisałam w skardze, że nie wiem, gdzie przebywa mój były, i w kurii mi powiedzieli, że to nie przeszkadza, podałam tylko adres jego rodziców, do których skarge wysłano, a oni potwierdzili, że mu przekazali, że taki proces się toczy i on o wszystkim wie, kuria prosiła rodziców, żeby udostępnili adres syna, aby go przesłuchać, ale oni i tak nie podali adresu, więc został wydany dekret, że mój były nie będzie brał udziału w procesie, przedłuzyło się to góra o 1 miesiąc, może półtora, tak więc przesłuchiwana byłam tylko ja i moi świadkowie, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrisk_89
@ewa 831 Trafiłaś na wspaniałego arcybiskupa Archidiecezji Gnieźnieńskiej (członka episkopatu Polski) j.em. Henryka Muszyńskiego - wcześniej biskupa diecezji włocławskiej... Dobrze wróży - 3mam kciuki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktorius
witam wszystkich... niestety nie mam za dobrych wieści dla wszystkich którzy sie staraja o unieważnienie. Niby można przeczytac że wszystkie sprawy ,,zazwyczaj\" są rozpatrywane max do 2 lat, niby... moja walka już trwa od 2005r. i zastanawiam się ile jeszcze trzeba czasu, wyrok I instancji i wyroku II instancji (unieważnienie ale z winą po mojej stronie) czyli klauzula. Po mojej prośbie o zniesienie klauzuli kolejna była rozmowa z psychologiem, który stwierdził duże zmiany( na plus oczywiście) i niby wszystko miało już byc na najlepszej drodze (tak mi sie bynajmniej wydawało) . Okazało się że osoba która tą klauzule miała znieśc stwierdziła ze zbyt mało czasu mileło od wyroku II instancji (a minął rok) i teraz to możemy starac sie o zniesienie klauzuli moze za rok , a moze za dwa. Więc co jest wyznacznikiem czasu? skoro psycholog wyraża pozytywną opinię a decyzja i tak jest odmowna? i od czego zależy decyzja skoro osoba ją wydająca nawet sie nie pofatygowała na rozmowę ze mną... mimo wszystko życzę wszystkim WYTRWAŁOŚCI Ja spróbuję jeszcze raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwa29_31
Witam wszystkich oczekujących... Mam za sobą I instancję, teraz z niecierpliwością oczekuję na wyrok II (Warszawa). W moim przypadku, cały ten tok postępowania, to jeden wielki koszmar!!! Nikt nie mówił, że będzie łatwo ale czasami tracę wiarę, że warto. Jak to właściwie jest z tymi terminami rozpatrzenia spraw. Skoro prawo kanoniczne je określa, a z naszego doświadczenia jasno wynika, że sprawy niemal nigdy nie są rozpatrywane w przewidzianych terminach, to czy można w jakiś sposób probować ja egzekfować, czy stanowią one czystą abstrakcję?????????? Zastanawiam się także, czy klauzula nakładana jest w każdym przypadku gdy powodem unieważnienia jest niedojżałość psychiczna???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 80
Czesc jestem tu nowa na tym forum. Powiedzcie mi czy kaza sprawa przechodzi przez psychologa. moja sparaw toczy sie w katowicach.moj byly nie zeznawal tylko oswiadczyl ze wie o sprawie. powiedzcie mi po przesluchaniu swiadkow dostalam zawiadomienie o publikacji akt czy to tak zawsze jest. sprawa toczy sie z powodu niedojrzalosci do modjecia malzenstwa po stronie mezczyzny ktory nie stawil sie na sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exx
do kasia 80- publikacja akt jest po psychologu(a przed przekazaniem sprawy do obrońcy węzła małżeńskiego)najwidoczniej skoro Twój były nie wstawia się to pewnei i na wezwanie psychologa nie zareagował więć dlatego to przeszło dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 80
a to ja nie musialam isc do psychologa na przesluchanie?? czy to tak zawsze taka procedura jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia 80 - jeżeli proces toczy się na podstawie kanonu 1095 n. 3 t.j. niezdolność psychiczna do podjęcia obowiązków małżeńskich - psycholog występuje zawsze. W sytuacji kiedy Twój ex się nie zgłosił na przesłuchanie raz i drugi mogło ono zostać zaniechane. Jednak do Ciebie rówieniż powinno trafić wezwanie na przesłuchanie przez biegłego psychologa. Radziłabym zadzwonić do Sądu i upewnić się że wsystko idzie prawidłową drogą i czy nie został pominięty dość istotny element :-( No chyba jest coś o czymś nie wiemy i zaszły jakieś okoliczności, które nie są Tobie znane a Sąd uznał, że przesłuchanie Ciebie przez psychologa nie wniesie to nic nowego do sprawy. Dla pewności lepiej skontaktuj się i zapytaj dlaczego nie zostałaś przesłuchana przez biegłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×