UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

aleksaaa - mam taką nadzieje że teraz będzie z górki. piggy82 - ciesze się bardzo że zmieniłaś zdanie :) Wróciliśmy właśnie od księdza i obiecał na jutro wieczór napisać prośbe do kurii. Chyba ze 100 razy mu przypominałam żeby napisał że to pilna sprawa i wogóle. I w czwartek mój fecet musi z tym jechać osobiście. Mam nadzieje że jakoś przyspieszą sprawe. Rany ale mam nerwówke... Pozdrawiam wszystkich którzy wspierali mnie radą, dobrym słowem i dodali otuchy:) dzięki

No widzisz Goga111 nie jest źle,myślę że da sie to załatwić,trzymam kciuki i życze powodzenia :)pisz jak sie sprawy mają!!!

aleksaaa - tak wiem bo czytałam uzasadnienie wyroku i wypowiedzi jego byłej, jej rodziców, jej brata i ciotki. Chcesz to Ci moge wypisać te jej zarzuty?

do goga 111 powiedz mi z jaka data macie II instancje zakonczona ??

do goga 111 a z jaka data II instancje otrzymaliscie??

Witam wszystkich. czy można prosić o przesłanie książki która krąży na tym forum (na adres: kiton1@buziaczek.pl). Jestem dopiero na początku tego całego procesu i staram się to jakoś sobie poukładać - narazie w głowie. Czytając to wszystko można się jednocześnie załamać i nabrać trochę wiary że można doczekać się na szcześliwe zakończenie.Pozdrawiam

kasia 80 - II instancja jest z marca 2008, a I instancja z listopada 2007 (nie z października jak pisałam wcześniej, pomyliłam sobie miesiąc, przepraszam)

Witam Wszystkich Mój narzeczony złożył właśnie wczoraj skargę w sądze w Tarnowie. (za moją namową - sprawa dość jasna jego była żona wyjechała za granicę miesiąc po ślubie i tyle ją widział...) Czy ktoś z Was wie jak to idzie w Tarnowie?? bardzo proszę o informacje bo jak wszystkim na tym forum zależy nam jak najszybszym wyroku. Czy wiecie może gdzie jest druga instancja po Tarnowie i jak tam też szybko idzie?? pozdrawiam Wszystkich

Witam Wszystkich Czytałam to forum i namówiłam mojego narzeczonego na złożenie skargi w sądzie. Jego była żona zostawiła go miesiąc po ślubie i wyjechała za granicę tyle ją widział, nie mieli dzieci... Czy ktoś z Was wie może jak sprawy idą w Tarnowie?? i gdzie jest II instancja po Tarnowie i jak tam idzie?? Chcielibyśmy żeby poszło jak najszybciej. Bardzo proszę o informacje Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia :) :)

ile średnio trwa proces unieważnienia??

Goga111 napisz proszę czy dostaliście te zeznania do domu??czy czytaliście to na miejscu??

Goga111 napisz proszę czy dostaliście te zeznania do domu??czy czytaliście to na miejscu??

Goga111 napisz proszę czy dostaliście te zeznania do domu??czy czytaliście to na miejscu??

RybkaWanda braliśmy odpis i mamy to w domu. Tylko za to płaciliśmy - za odpis I instancji w Krakowie 200 zł, a za odpis II instancji w Katowicach 150 zł. Niestety nic za darmo... Pozdrawiam

Ja również złożyłem wniosek do Tarnowa w czerwcu 2009 i jak na razie cisza. Myślę że teraz pewnie mają urlopy. Jeśli ktoś ma proces w tarnowie to niech coś napisze co i jak Dzięki

dzięki Goga111.Myslałam ze tylko daja papierek że można ponownie zawrzeć ślub,że dokumentacji nie dają.Co do połat to chyba każdy pogodził sie ze stratą około 2000 zł bo tyle pewnie wyniesie całiość opłat.Wy i tak mało zapłaciliscie za całą sprawę i niepotrzebnie braliście ta I instancje z Krakowa.

dzięki Goga111.Myslałam ze tylko daja papierek że można ponownie zawrzeć ślub,że dokumentacji nie dają.Co do połat to chyba każdy pogodził sie ze stratą około 2000 zł bo tyle pewnie wyniesie całiość opłat.Wy i tak mało zapłaciliscie za całą sprawę i niepotrzebnie braliście ta I instancje z Krakowa.

dzięki Goga111.Myslałam ze tylko daja papierek że można ponownie zawrzeć ślub,że dokumentacji nie dają.Co do połat to chyba każdy pogodził sie ze stratą około 2000 zł bo tyle pewnie wyniesie całiość opłat.Wy i tak mało zapłaciliscie za całą sprawę i niepotrzebnie braliście ta I instancje z Krakowa.

dzięki Goga111.Myslałam ze tylko daja papierek że można ponownie zawrzeć ślub,że dokumentacji nie dają.Co do połat to chyba każdy pogodził sie ze stratą około 2000 zł bo tyle pewnie wyniesie całiość opłat.Wy i tak mało zapłaciliscie za całą sprawę i niepotrzebnie braliście ta I instancje z Krakowa.

Goga111 jeszcze jedno.Jak bedziemy miec II Instancje w Katowicach to po odpis mamy isc do Krakowa???Czy nas tez odesla do Katowic??To jest paranoja zeby tak odsylac czlowieka z jednej Kurii do drugiej.

Goga111 jeszcze jedno.Jak bedziemy miec II Instancje w Katowicach to po odpis mamy isc do Krakowa???Czy nas tez odesla do Katowic??To jest paranoja zeby tak odsylac czlowieka z jednej Kurii do drugiej.

asiek77 - książeczka wysłana. Daj znać czy doszła:) pozdrawiam i trzymam kciuki:)

goga jak możesz to proszer wypisz jakie miała zarzuty wobec niego, dzięki z gory i powodzenia w załatwianiu :)

goga jak możesz to proszer wypisz jakie miała zarzuty wobec niego, dzięki z gory i powodzenia w załatwianiu :)

RybkaWanda pewnie was odeślą do Katowic na ul. Jordana 39. Ale możecie zapytać najpierw w Krakowie jak wam bliżej, może akurat Wam się uda...

aleksaaa tak w skrócie to ona zeznawała mniej więcej tak: Byli młodzi i gdyby ona nie zaszła w ciąże to by do ślubu napewno nie doszło bo był zaborczy, apodyktyczny, nerwowy, sprawiał trudności wychowawcze i trudno było sie z nim porozumieć. Dużo czasu spędzał z kolegami i nie interesował się nią i dzieckiem. Powiedziała że się go bała. Duże zarzuty miała do jego matki, że się bardzo przyczyniła do rozpadu małżeństwa bo mieszkali z nią i się we wszystko wtrącała i miała ciągle jakieś pretense do niej i do niego. No i na końcu biegła sądowa stwierdziłaże "motywacja przymusowego zawarcia małżeństwa z powodu ciąży przy równoczesnym braku dojrzałości psychicznej pozwanego były przyczyną nieudanego i szybko rozbitego związku". To tak w skrócie... Wiesz wyrok został wydany na podstawie zeznań jednej strony więc mogli nagadać co chcieli... (wiele z tego co mówili to wiem że nie jest prawdą).

piggy82 - Bardzo dziekuję za książkę mam nadzieję że rozjaśni mi troszkę całą sprawę. Powodzenia i życzę szybkiego ogłoszenia wyroku. Pozdrawiam.

goga no to pojechała ale najważniejsze, że skutecznie i teraz możecie wziąć ślub. ja mam coraz mniej nadziei :(

aleksaaa nie możesz tracić teraz nadziei, no co Ty... Trzymam kciuki. Mój narzeczony idzie dzisiaj do kurii w Krakowie z pismem od proboszcza. Mam nadzieje że zgodzą sie jakoś przyspieszyć to wszystko. Nerwy do samego końca...

goga a czy ona dała jakies dowody czy tylko na podstawie zeznań i jej pism to się odbyło? u nas tylko pisma niestety i dlatego się obawiam no i to pismo obrońcy za ważnością mnie dobiła.