Gość gość Napisano Grudzień 6, 2014 poprostu zadzwon zapytaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek83 0 Napisano Grudzień 7, 2014 Do Maja dziękuje za odpowiedz :) to ,że sie nie stawia to dla mnie chyba lepiej ponieważ nie bede musiala prostować jego ściem.... zreszta dowody mówią same za siebie.... Tylko to ,że sie nie stawia wydłuża proces bo zanim go kilka razy poinformują , wrócą zwrotki to niestety sporo czasu mija... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewmark Napisano Grudzień 7, 2014 Ponawiam pytanie, czy ktoś miał czy ma sprawę w Kielcach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 7, 2014 lepiej nie ponawiaj, sam zobacz: tu ani czytaty, ani pisaty, połowa na zmywaku, czasowniki piszą razem, przymiotniki oddzielnie: nie odpowiedzialna, słowem ani be ani ce, ani kukuryku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PsychicznaWielkopolska Napisano Grudzień 7, 2014 Smutasek Dzięki:) ja już sama nie wiem co i jak myśleć o tym wszystkim. Rozumiem, że treść skargi wiąże się z tym, że najprawdopodobniej będę przesłuchiwana tudzież badana przez psychologa, czy w związku z tym i ja mogę poprosić o zbadanie exa? Kurczę, wiem, że tylko prawda wygrywa i też odpowiedziałam na jego skargę - dość obszernie nawet, zaznaczyłam również, że złych rzeczy w naszym związku było znacznie więcej i chętnie opowiem prawdę i jak było na przesłuchaniu. Ale czy wygram z jego świadkami, którzy kiedyś mnie uwielbiali a teraz - daję sobie głowę obciąć - będą mnie oczerniać i jak ja mam się bronić? Ja mam tylko jednego świadka - moją mamę, która jest osobą starszą i schorowaną.... Masacra... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek83 0 Napisano Grudzień 7, 2014 PsychicznaWielkopolska badania psychologiczne z tego co wiem przechodzą obie strony u mnie pytano na przesłuchaniu czy w razie potrzeby wyrażam zgodę. Ja nie mam nic do ukrycia i dla mnie to nie problem , ale skoro ex sie nie stawia na przesłuchania podejrzewam ,że na badaniu też się nie pojawi. A to chyba takie przyznanie się do winy.... A co do rodziny ex mam podobnie tylko ,że ja mam nagrania co o nim mówili przede mną więc w razie potrzeby dodam to do akt... Mów jak bylo na prawdę i myślę ,że to da sie zweryfikować pomyśl jakie możesz mieć jeszcze dowody lub świadków to jest najlepsza metoda moim zdaniem. Jeśli możesz napisz w jakim mieście masz sprawę bo ja też wielkopolska :) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpionnn Napisano Grudzień 7, 2014 Witam, jestem tu pierwszy raz wiec może takie pyt, juz było ale zadam ponownie moja sprawa jest juz w II Instancjii juz po obrońcy węzła teraz jest okazanie akt - prosze powiedzcie czy na tym etapie dlugo czekaliście na wynik? u mnie toczy sie ta II inst, juz prawie rok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 7, 2014 Stwierdzenie nieważności małżeństwa to nie walka. Tu nikt nie wygrywa i nikt nie przegrywa. Chodzi o zbadanie czy małżeństwo było ważnie zawarte. Jeśli chcesz zrobić byłemu na złość i zrobić wszystko żeby nie stwierdzono nieważności to chyba faktycznie nie jesteś dojrzała. To, że zrobił Ci dużo krzywdy jest przykre i współczuję, ale nie ma to związku z tym czy sam Sakrament był ważnie zawarty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 8, 2014 do ona_59 ile czekałas na wyznaczenie III instancji w Polsce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 8, 2014 Jeśli chcesz zrobić byłemu na złość i zrobić wszystko żeby nie stwierdzono nieważności to chyba faktycznie nie jesteś dojrzała. To, że zrobił Ci dużo krzywdy jest przykre i współczuję, ale nie ma to związku z tym czy sam Sakrament był ważnie zawarty. xxx jakie to teraz proste - jak były awantury to po prostu byli niedojrzali - uiszczą czarnej mafii opłatę i znowu można w białej kiecce zaprezentować się w kościele - a mafia tylko rączki zaciera i kasuje za kolejne śluby - po prostu fabryka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 8, 2014 czyli każdy ślub można podciągnąć pod "niedojrzałość" i spokojnie zawierać następne Pazura to nawet dwa razy był taki "niedojrzały" i dwa razy sobie unieważnił ach, ci kłamliwi siedzący po uszy w hipokryzji katolicy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PsychicznaWielkopolska Napisano Grudzień 8, 2014 Do gość Trochę źle mnie zrozumiałeś(łaś) bo nie chodzi o to, że ja za wszelką cenę chcę zrobić byłemu na złość, wiesz chcę tylko udowodnić fakt, iż nasze małżeństwo było ważnie zawarte. Oboje byliśmy osobami dorosłymi i pełnoletnimi. Ja miałam 21 lat a on 28. Rozmawialiśmy o tym co robimy ze sprawą, że stało się jak się stało i oboje podjęliśmy decyzję o tym, że się pobieramy. Kochaliśmy się wtedy. Tak mi się bynajmniej wydawało. I nie pisz, że byłam niedojrzała bo to mi urąga. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PsychicznaWielkopolska Napisano Grudzień 8, 2014 Do gość Jeszcze jedno... wiem, że to nie jest walka, nie jestem osobą głupią. Jestem wykształcona i za wszelką cenę pragnę TYLKO i WYŁĄCZNIE dowieść prawdy. Nic więcej. Mój były mąż traktuje to jako walkę, bitwę, tudzież wojnę, ja tylko mam nadzieję, że zginie od własnej broni, że się zamota i prawda wygra:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PsychicznaWielkopolska Napisano Grudzień 8, 2014 Dokładnie, nie wiem czy ten gość to jedna i ta sama osoba, ale z jednej strony ma rację. Mnie tak naprawdę nie zależy na tym czy dostanę unieważnienie, z racji tego, że nie czuję potrzeby, aby po raz kolejny stawać przed ołtarzem, w białej sukni... na co to komu? Moim zdaniem mój ex jest meeega naciskany przez swoją już żonę, na to aby jak najszybciej unieważnić małżeństwo ze mną i żeby mógł po raz drugi stanąć przed ołtarzem a jego żona żeby mogła zaprezentować się w białej sukni. Dla mnie to śmieszne i dlatego wymyślił psychiczną niezdolność ot cała sprawa, a jak mu nie wyjdzie z drugą żoną, z którą tak bardzo chce stanąć przed ołtarzem, rozwiedzie się i co? Znowu będzie starał się o unieważnienie ślubu kościelnego? Gość ma kasę i może zrobić wszystko. Takie jest moje zdanie, ale mam nadzieję, że prawda zwycięży Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PsychicznaWielkopolska Napisano Grudzień 8, 2014 Smutasek ja też mam kilka dowodów na to, że były kłamie jak z nut, część opisałam w odpowiedzi na skargę, ale nie zostałam poproszona o ich dostarczenie, więc nie wiem czy mam wszystko zabrać ze sobą na przesłuchanie? Nie wiem. Moja sprawa toczy się w stolicy wielkopolski:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek83 Napisano Grudzień 9, 2014 Psychiczna Wielkopolska jeśli masz dowody to zabierz je na swoje przesłuchanie i dołącz do akt nie masz na co czekać moim zdaniem, ale możesz też zrobić to w każdej chwili do momentu ,aż akta trafią do sędziów. Ja wiele dałam już dowodów a jeszcze wiele mam z ,którymi czekam do okazania akt. tylko to ja składałam skargę o unieważnienie . Ja w stolicy będę miała dopiero II instancję wiec super,że jesteś :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 9, 2014 Oj Majka ,i po co Ci ten Wojtek?dwie rodziny rozbite to zbyt wiele. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 9, 2014 Psychiczna wiesz, ja się nie dziwię żonie Twojego ex. że chce wziąc ślub kościelny.Skoro Wam nie wyszło a małżeństwo jest nieważne (sami wiecie w sumieniach czy tak jest czy inaczej) to dlaczego utrudniać ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malutka789 Napisano Grudzień 9, 2014 Ja mam sprawe w Kielcach od 4,5 roku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PsychicznaWielkopolska Napisano Grudzień 9, 2014 Do gość. Ja też dziwię się tej dziewczynie, wiesz z drugiej strony przypuszczam, ze były nie powiedział jej, jak to między nami naprawdę było, prawdopodobnie oczernil mnie i chce spełnić nie wiem jej zachcianke? Marzenie o białej sukni, tylko to przychodzi mi na myśl. Smutasek jak pojadę na przesluchanie to zabiorę ze sobą wszystko, co mam. Mam nadzieję, że się przyda;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PsychicznaWielkopolska Napisano Grudzień 9, 2014 Z drugiej strony - co Wy robicie o tych godzinach, ze nie spicie, tylko na kompie siedzicie? :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek83 0 Napisano Grudzień 9, 2014 Psychicznawielkopolska bezsenność .... :( :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpionka88 Napisano Grudzień 9, 2014 ma albo mial ktos II Instancje w Olsztynie >? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lusia56195 Napisano Grudzień 10, 2014 Witam wszystkich ja czekam na wyrok z sądu Świdnickiego. Właśnie dostałam opinie Obrońcy Węzła Małżeńskiego, który w moim mniemaniu nie znalazł żadnych argumentów za ważnością sakramentu. Drobna rada dla oczekujących aby dołączyli jako dowód w sprawie protokół rozwodowy (można się zwrócić do sądu o jego wypis) przyznam szczerze, że bardzo mi to pomogło ponieważ na sprawie rozwodowej mój były mąż co innego zeznawał niż u proboszcza w parafi. Życzę wszystkim pozytywnego nastawienia pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewmark Napisano Grudzień 10, 2014 Do malutka789- ja też mam sprawę w Kielcach, trwa 6 lat, proszę o kontakt. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malutka789 Napisano Grudzień 10, 2014 Do ewmark to moj meil mirabelka1989@gmail.com Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek83 0 Napisano Grudzień 10, 2014 Powiedzcie mi jakie są konsekwencje jak sie świadek nie stawił na przesluchaniu znajoma ex sie wycofała.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Eeemmi Napisano Grudzień 11, 2014 Musi być chociaż trzech swiadków. Jeśli jest zostanie trzech, to nic się nie stanie, jeśli tylko dwóch to trzeba szukać kolejnego bo dowody będą niewystarczające. U nas tak było... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PsychicznaWielkopolska Napisano Grudzień 11, 2014 Ale śmieszne... ja mam tylko jednego:-/ i to w dodatku moja mamę, bo u niej mieszkaliśmy... Masacra, jeśli się nie zgodzą? Z resztą, dlaczego mieliby się nie zgodzić nie? W sumie z nimi to nigdy nic nie wiadomo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jolilika Napisano Grudzień 11, 2014 beda prosic o wiecej swiadkow u NAs tez tak bylo a w II Instacji sama dałam 1 dodtakowa osobe tylko teraz dostalam 2 papiery z II Instancji od obrońcy ale nic a nic z niego nie wynika ;/ jedynie co ze sprawa jest przekierowana do wyrokowania ........ jeszcze troszke jeszcze troszke :) ciekawe ile nim 3 sedziów wyda jeden wyrok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach