Gość gość Napisano Styczeń 8, 2016 ZUS na księży płac***aństwo pacanie, kościół nie jest chyba jeszcze w Polsce opodatkowany. Jestem kobietą, mąż utrzymuje naszą rodzinę przede wszystkim. Na proces ma pieniądze, na weselisku mu nie zależy, jest 20 przeszło lat po rozwodzie. Chodzi o zasady jakimi powinni kierować się księża. To nie są pracownicy-urzędnicy. To duszpasterze powołani do posługi, do życia w skromności. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 8, 2016 ZUS na księży płac***aństwo pacanie, kościół nie jest chyba jeszcze w Polsce opodatkowany. Jestem kobietą, mąż utrzymuje naszą rodzinę przede wszystkim. Na proces ma pieniądze, na weselisku mu nie zależy, jest 20 przeszło lat po rozwodzie. Chodzi o zasady jakimi powinni kierować się księża. To nie są pracownicy-urzędnicy. To duszpasterze powołani do posługi, do życia w skromności. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nadya24 Napisano Styczeń 8, 2016 Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku☺ I pytanie do tych, którzy są juz po I instancji. Ile czekaliscie na opinie obrońcy węzła od dostania opinii psychologa? Adwokat twierdziła, że w Grudniu powinno na początku już być, ale cóż jeszcze nie ma ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 9, 2016 to ty stara baba jesteś a od pacanów na tym forum gadasz, jak zus płaci na księży, weź się doucz babo, bo pomyślą, że baby są głupie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 9, 2016 Witam. Ponawiam pytanie do osób, które mają/miały I instancję w Warszawie. Ile czasu upływa mniej wiecej pomiędzy przesłuchaniem ostatnich świadków a badaniem stron przez biegłego psychologa? pozdrawiam serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 9, 2016 Nadya ja czekałam niecałe 2 miesiące wiem, że jak dostałam list z Sądu o opłacie za badania biegłej to po ok tygodniu czy dwóch opinia biegłej była już u mnie w domu więc u nas pewnie biegła robi tą opinię i nie czeka na kasę, a opinię wysyłają dopiero po wpłacie kasy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 9, 2016 Naucz się czytać ze zrozumieniem pacanie! Nie ZUS płaci na ksęży, ale państwo płaci ZUS za księży! Stara nie jestem. Douczania ci nie proponuję, bo to w twoim przypadku nie jest już możliwe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 10, 2016 stara jesteś i ani rozumu u ciebie nie ma, bo jak państwo płaci na zus, weź się ogarnij: ksiądz robi w szkole, jako katecheta, i jak państwo mu płaci zus, babo nie dziwota, że chłop na ciebie robi, bo gdzie by cię zatrudnili, nie dość ze stara to.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 10, 2016 To jak twój gość jest 20 lat po rozwodzie, to ile kobitko ty masz lat? Jak młoda, to poleciałaś na kasę, a jak nie na kasę, to stara, i niedługo babką zostaniesz! Nie lepiej jechać do mężusia za granicę i mu pomóc, bo jeszcze poszuka sobie ładniejszej laski:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 10, 2016 Drogi Gościu, to że otrzymałaś wyrok negatywny i wylewasz żale to nie uprawnia Cię do wylewania złości, więcej pokory. Jak widzisz wiele z nas otrzymuje wyroki pozytywne! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 11, 2016 dziewczyny napiszcie mi kiedy mogę spodziewać wyroku II instancji kiedy po przejęciu z I instancji (wrzesień) kazali mi zapłacić 700 zł a teraz jeszcze 200 zł -niby za napisanie wyroku jest to 200 zł czyli 2 instancja wyszła mnie już 900 zł :-/ nie chce mi się tam już dzwonić szczerze pisząc, bo dość mam już tej sprawy...może Wy coś z własnego doświadczenia napiszecie ? dodam że sprawę mam w Gdańsku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nadya24 Napisano Styczeń 11, 2016 Do gość z dzisiaj. Moja adwokat, na początku mówiła, że łącznie za II instancje w Gdańsku wyjdzie 1000zl plus 100zl za jeden odpis. Ja jeszcze czekam na wyrok I instancji, więc więcej nie pomogę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 11, 2016 dzięki Nadya to czekanie na wyrok kiedy już cała sprawa jest za nami jest chyba najgorsza....:-/ ja chciałam na raty rozłożyć w Gdańsku te ostatnie 200 zł za napisanie wyroku,bo wypadło przed świątecznym okresem, gdzie dopiero wpłacałam te 700 zł, to mi powiedzieli w Gdańsku że oczywiście można na raty ale oni sprawę ruszą dopiero jak wpłacę ostatnią ratę a tak to będzie leżeć na półce....szok dobrze że tych 700 zł na raty nie wpłacałam...:-o jakoś straciłam zaufanie do tej instytucji po tym "wyznaniu" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nadya24 Napisano Styczeń 11, 2016 No właśnie, mnie zastanawia jaki mój bedzie wyrok. Powinni unieważnić, ale czy tak będzie, nie wiadomo. Teraz jest I instancja, jeżeli zostanie stwierdzone unieważnienie. A długo trwała u Ciebie I instancja? Począwszy od złożenia skargi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 12, 2016 skargę złożyłam na początku lutego 2013 roku wyrok miałam w domu w ostatnich dniach czerwca 2015 roku (w tym ok 2 miesięcy redagowali wyrok), we wrześniu akta trafiły do II instansji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 12, 2016 Witam. Ja miałam I instancje w Warszawie. Nie pamiętam dokładnie, ale etapy były tak mnie więcej co 2 mies. Po przesłuchaniu świadków dość szybko przyszło pismo o dodatkowej opłacie za biegłego ( po ok 2 tyg.) Po ok miesiacu było przesłuchanie przez biegłego. Obie strony tego samego dnia, jedno po drugim. Pozdrawim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 12, 2016 A po przesłuchaniu przez biegłego jakie były kolejne etapy w Warszawie i czas między nimi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 12, 2016 Dopóki nie zapłacisz nie dostaniesz wyroku i sprawa bedzie stała w miejscu! Mi została połowa do zapłaty i dopóki nie wpłaciłam to sprawa nawet nie drgnęła! Po zapłacie miałam wyrok w ciagu miesiaca... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 12, 2016 do gościa wyżej - dzięki za info miesiąc oczekiwania to jeszcze nie tak źle ale zabolało mnie to że mam 3/4 procesu za sobą bo czekam już TYLKO za wyrokiem w II instancji, wydałam prawie 3 tyś a oni przez 200 zł nie ruszą dalej.... dla mnie to paranoja, nie wiem czy myślą że dla 200 zł zrezygnuje z procesu i wydadzą wyrok na darmo czy co.... pojąć tego nie mogę.... nie chce mi się tam dzwonić, ale muszę zapytać czy kasa dotarła...jutro tam zadzwonię i napiszę co mi ciekawego powiedzieli.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nadya24 Napisano Styczeń 12, 2016 Też skladalam skargę w lutym ale w 2014 roku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość krysia1977 Napisano Styczeń 12, 2016 Witam, dziś dowiedziałam się, ze 2 swiadków od byłej mojego X nie wstawiło się do sądu, przesłuchano3 świadków z mojej strony, ie wiem co teraz ? czy ci świadkowie , którzy zeznawali wystarcza, czy beda kazali nam szukac świadka od strony ex? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 13, 2016 krysia ja podałam 4 świadków, mój mąż podał 2 z jego strony żaden świadek jednak nie zeznawał i sąd kazał powołać kolejnych 4 świadków, np świadków ze ślubu tak że u mnie w sumie 7 świadków było przesłuchiwanych (jeden świadek ze ślubu wyjechał za granicę i nie mam z nim kontaktu) ale nie wszędzie chyba tak jest - że tylu świadków chcą, nieraz czytałam na forum że wystarczyło 3 świadków .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nadya24 Napisano Styczeń 13, 2016 U mnie było 4 świadków z mojej strony i 3 ze strony ex. Ale póki co oni wystarczyli. Adwokat mówiła, że im więcej świadków tym lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 13, 2016 dzwoniłam, więc piszę sprawa jest u prowadzącego - on musi wydać wyrok a po nim 2 sędziów niestety nie chcieli mi podać kiedy mogę się teoretycznie spodziewać wyroku.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek83 Napisano Styczeń 13, 2016 Ja miałam 5 świadków z czego 2 się wycofało (ze strony pozwanego) , ex nie podał żadnego świadka i to wystarczyło. Sprawa jest już u 3 księdza w II instancji więc podobno lada moment powinien byc wyrok.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 13, 2016 Po przesłuchaniu przez biegłego obrońca węzła małżeńskiego pisze swoją opinię, potem można tę poinię przeczytać bo jest udostępnienie akt, możesz napisać swoje uwagi co do uwag OWM a potem akta idą do sędzió i trzeba czekać. Jest trzech sędziów, każdy trzyma akta ok 1 mies albo dłużej. U nas wyrok przyszedł do domu 2 mies po tym jak został wydany. Powodzenia. Mój wyrok w II instancji już zapadł i został wysłany więc już można powiedzieć że koniec. Tylko ciekawe czy dobry czy zły. Może jutro się dowiem. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 13, 2016 wystarczy 3 świadków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość akinom812 Napisano Styczeń 13, 2016 Trzech wystarczy, ale w tym co najmniej jeden ze strony pozwanego. U mnie druga strona nie brała udziału w sprawie więc powiedzieli żeby świadków było jak najwięcej, bo tylko na podstawie zeznań świadków tworzona jest opinia biegłego o pozwanym. Podałam 6 świadków, ale poproszono mnie jeszcze o wyznaczenie chociaż jednej osoby, która będzie zeznawała z rodziny pozwanego. Wyznaczyłam świadka ze ślubu, który był jego wujkiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 14, 2016 smutasek jak długo Twoja sprawa była u sędziów ? ciekawe ile u mnie to zajmie, jest u 1 narazie.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Eeemmi Napisano Styczeń 14, 2016 Witam Wszystkich :) Nadszedł ten czas, że i ja mogę się pochwalić pozytywnym wynikiem sprawy. Po 2 latach i 9 mies. dekretem z dn. 21.12.2015 stwierdzono nieważność małżeństwa mojego narzeczonego :) Teraz możemy już spokojnie myśleć o wspólnej przyszłości. Powodzenia i wytrwałości oczekującym!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach