UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Witajcie, gdyby ktoś chciałby mi przesłać w wolnym czasie książkę, będę wdzięczna-mój adres e-mail: inga6791@onet.pl Z góry dziękuję. Ja dopiero przygotowuję się do wniesienia skargi, dlatego chciałam zapytać-w którym momencie należy wnieść opłatę i jak się ją oblicza. Ja będę składać skargę w Krakowie. Nurtuje mnie też kwestia zawiadomienia pozwanego o wniesieniu skargi, czy mój były mąż dostanie pełny odpis skargi, z adresami świadków i załącznikami (mam zamiar dołączyć dokumenty z policji, ze szpitala i prywatne listy), czy tylko dostanie ogólne info, że taka skarga została wniesiona i jakie tytuły nieważności ja powołuję? W którym momencie powinnam załączyć te wspomniane dokumenty, od razu ze skargą czy dostanę jakieś późniejsze 'wezwanie'? Dużo pytań, mam nadzieję, że ktoś znajdzie chwilę czasu na odpowiedź :) Pozdrawiam Wszystkich i życzę powodzenia.

Do inga W momencie wniesienia pozwu, nie wnosi P. żadnej opłaty, dopiero przed przesłuchaniem, czyli ok. 8/7 miesięcy od złożenia skargi, dostanie P. o tym inf. Koszt to 1200 zł. Zwykle jest tak, iż wraz ze skargą oraz innymi dok. załącza się w Krakowie tzw. kopię pozwu, która zostaje przekazana stronie pozwanej, a zatem nie wie ta strona o tzw. liście świadków, nat. wie o tym jakie dok. P. przedkłada, gdyż wyszczególnia je P. w załącznikach. Podczas publikacji akt strona pozwana dowiaduje się, tak o świadkach, a zatem poznaje kto zeznawał jak i treśc tych zeznań, jak i o przedstawionych dok. dr Arletta Bolesta adwokat kościelny

Do Pani dr Arletty Bolesta. Czy w II instancji odbywa się też przesłuchanie obu stron i świadków ? Ile trwa około wyrok II instancji? I kiedy po wyroku II instancji można brać kolejny ślub kościelny ? Pozdrawiam

Mam pytanie czy jeżeli proces toczy się z trzech tyt. w tym z niemocy płciowej, niezdolności psychicznej do podjęcia i wypełnienia obowiązków małżeńskich i braku rozeznania oceniającego mam prawo domagać się oceny biegłego lek.w sprawie impotencji...- Odbyło się badanie przez biegłego psychologa,który skupił się w całej sprawie na niezdolności psychicznej. Czy jeden biegły wystarczy w tak skomplikowanej sytuacji?Czy w przypadku niemocy płciowej mam prawo domagać się biegłego lekarza, który jest w stanie stwierdzić bądź wykluczyć np. impotencję organiczną?Pytam ponieważ obrońca wężł stwierdził,że impotencja nie jest pewna i z pewnością jest psych. nie można orzekać o nieważności małżeństwa w takim wypadku.

Chodzi mi o to czy jeśli tu nie było specjalisty z dziedziny medycyny i nastąpi orzeczenie ,że np.uznają ważność małz. to jest to bład w procesie? Czy unaje się,że biegły z innej działki się liczy?

Do Karola. Ja b. rzadko zaglądam na forum, proszę zatem pisać na mail - można go znaleźć na wcześniejszych stronach. W II instancji strony nie są przesłuchiwane, chyba że - b. sporadycznie - wnoszony jest nowy tytuł. Świadkowie nowi są, w przypadku apelacji o wyroku negatywnego. Czas zależy od il. spr. To w wlk. skrócie, bez wnikania w szczegóły. Pozdrawiam dr Arletta Bolesta adw.k.

dziękuje serdecznie :)

Profesjonalna pomoc w sprawach o nieważność małżeństwa. tel. 661 437 833 j_ko2@wp.pl

Witam ...w sobotę miałam ZAWIĄZANIE SPORU skarge wnosiłam w lutym tego roku :) może mi ktoś powiedzieć co dalej teraz będzie na co mam czekać ??? na zeznania? i jak mniej więcej długo? czy w sezonie letnim sąd przesłuchuje również......jak dowiedzieć się czy EXiorrrrrrr ;) zdecydował się uczestniczyć w sprawie i czy zjawił się na zawiązaniu sporu??? pomóżcie :(

Tarocistka, to bezczelność reklamować się na takiej stronie. Kto chce i szuka to Ciebie znajdzie. A jak jesteś taka dobra to po co się reklamować?

Oliwia z tego co się orientuję to teraz eks dostanie Twoja skargę i potem wezwania na zeznania a w różnych sądach różny jest czas oczekiwania na kolejne procedury. W okresie letnim mają chyba wakacje.

Jest na forum ktoś, kto składał w gnieźnie? Jak długo tam się czeka?

Dowiesz się dopiero o tym na publikacji akt lub możesz się zorientować po nowym tytule.

Wnosiliście w końcu apelację czy prowadzicie sprawę od nowa z nowego tytułu? U Nas już po przesłuchaniu stron. Czekamy na wezwania dla świadków. Faktycznie w Częstochowie szybko. Cały czas jakieś pisma i proces się toczy.

to znaczy że EX może zmienić tytuł sprawy tak? i skierować sprawe przeciwko mnie? do publikacji akt jeszcze daaaaleko więc nie dowiem się wcześniej czy on w niej uczestniczy? :(

Ex nie może zmienić tytułu sprawy. Jeżeli uważa, że małżeństwo było zawarte nieważnie może dodać nowy tytuł, którego Ty nie podałaś. Wtedy sprawa będzie toczyła się z jego i z Twoich tytułów. Formalnie powinnaś dowiedzieć się o wszystkich tytułach na zawiązaniu sporu. Jednakże, jak wynika z doświadczeń ludzi na forum, zawiązanie sporu w różnych sądach jest na różnym etapie procesu. U mnie np. nastąpiło dopiero po przesłuchaniu stron, a jak wynika z postu kasiako80 u niej dopiero po zawiązaniu sporu została powiadomiona druga strona.

nie kasiako80 tylko jakoś tak inaczej, nie pamiętam dokładnie.

oki teraz rozumiem :) dziękuje :) na zawiązaniu sporu już byłam teraz lada dzień ma ex ,,,, szkoda że mnie tam nie będzie...jestem ciekawa co on na to wszystko??? i czy sie wstawi?? ciekawe czy gdybym zadzwoniła do sądu to by mi udzielili takiej odpowiedzi?

to forum jak mi jeszcze raz ktoś napisze "wstawi" zamiast "stawi"!!! wstawić to się można za kimś ok? a w sądzie się sta-wia-my. co najwyżej można się stawić by się za kimś wstawić

Ja również proszę o przesłanie na maila ksiązki. Z góry dziękuję.szafirek79@o2.pl

to forum jak mi jeszcze raz ktoś napisze "wstawi" zamiast "stawi"!!! wstawić to się można za kimś ok? a w sądzie się sta-wia-my. co najwyżej można się stawić by się za kimś wstawić.................................. Dokładnie to forum!!!! a nie lekcja języka Polskiego!!!!;) I będę pisała jak będę chciała a Ty możesz sobie demolować co chcesz ok? nawet swoją "szopkę":P...nie baw się w nauczyciela, bo gdybyś nim był nie zaczął byś zdania od małej litery cwaniaku za dyche!! Ps. wychowanie podpowiadateż, że należałoby się podpisać jeżeli coś tam bazgrolisz:) pozdrawiam p. Mądrale:)

Ludziska spokojnie :-) Wystarczy spojrzeć do słownika języka polskiego by zauważyć że pomiędzy słowem wstawi a stawi jest różnica. Podobnie jak i różnią się pojęcia unieważnienie a stwierdzenie nieważności, które tu na forum czesto są zamiennie stosowane... a nie można unieważnić czegoś co teoretycznie nie istniało. Mniej jadu kochani, więcej pokory - jesteśmy tu żeby sobie pomagać :-) Uśmiechu na weekend życzę :-)

Uważnie śledze wasze posty i głównie chodzi tu o unieważnienie małżeństwa a nie o ORTOGRAFIE ( DO PANA/I Z WCZORAJ trzy posty wyżej) nie dajmy się zwariować ! Olivia ma racje :wejdz na forum Języka Polskiego i tam możesz sobie pocwaniaczyć. Człowiek nie raz coś mówiąc czy pisząc się przejęzyczy ale czy to jest aż taki błąd WSTAWIĆ A STAWIĆ??? tOBIE TO SIĘ NIGDY NIE ZDARZYŁO?

heheeh... kasunia nie chodzi o uniewaznienie a o stwierdzenie niewazności małżeństwa ;-) Pisałaś że czytasz uważnie. No ale dobra dośc tych zaczepek - strajmy się pisac poprawnie. Zresztą to dobra nauka, bo pisząc skargę powodową na takie detale należy zwracac uwagę. Pamiętajmy, że czasem np. przesunięty z miejsca w miejsce przecinek zmienia znaczenia zdania.

nie dziwię się, ze wasze małżeństwa są nieważne. nie chodzi o ortografię, tylko o to że używacie nieprawidłowego słowa. to nie chodzi o język polski tylko o istotę. tak jak klauzula a nie klauzura bzyle

bzyle?

No właśnie Wy nie jesteście tu od wykrywania błędów (kasiako) i ewentualnych braków przecinków tylko jeżeli dobrze mi sie wydaje chcieliście pomóc w UM A JAK NARAZIE SZUKACIE W POSTACH BŁĘDÓW bez sensu jest te forum !! nikt mi tu nie pomógł a pisałam wiele razy:( Ty kasiako jesteś po i teraz to każdy byłby taki "cwany " jak ty! więcej tu nie zaglądam /!!! żegnam jesteście żałośni

... ale narwista hehehe, mam nadzieję , że napisałem bez "byka".

No z "bykami" to trzeba uważać... ;)

ech... to nie miejsce na unoszenie się, nikt tu nikogo do niczego nie zmusza. Jestem cwana ? nie.... ale to Twoje zdanie i masz do tego prawo - ja za taką się nie uważam ;-) Pozdrawiam ciepło :-)