UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

To brzmi śmiesznie ale boje się że zapomnę o niektórych ważnych dla sprawy wątkach

Trudne pytanie-spróbować możesz,ale to może być dziwnie odebrane...może za bardzo się boisz,że o czymś zapomnisz,?Itak pewnie powiesz o rzeczach najistotniejszych,są jeszcze świadkowie-można się odnieść i uzupełnić po okazaniu akt, pozdrawiam

KOCHANI powiedzcie mi jak to u was jest na pismie napisane w ktorym wzywaja do przesluchania bo ja mam tak przedmiot sporun zostal ustalonyw formie pytania :CZy zachodzi niewaznosc malzenstwa stron z tytułu strony pozwanej do podjecia istotnych obowiazkow malzenskich>??? (ja pozew skladałam)zawsze to jest w formie pytania??czy niektorzy maja taki tytul i kropka??/

Witam, do Kasber domniemuje się ważność zawartego związku, stąd pytanie. Pozdrawiam dr Arletta Bolesta adwokat kościelny

Dziekuje lilka2000 i Pani Arletto za odpowiedzi. Mnie tez sie wydaje to troche dziwne, bo zadnych listow nie dostalismy. Jednakze musze zaznaczyc, ze rok temu jak skladalem pozew, stawilismy sie obydwoje na krotkie romowy (ja bylem ok. 10 min., druga strona ok.30 min.) Druga strona zajela neutralne stanowisko wobec calej sprawy, przyjela wszystko do wiadomosci i nie zglaszala zadnych sprzeciwow. Podobno teraz mamy spotkanie w tym samym czasie, ale z dwoma roznymi osobami. Termin mamy ustalony za miesiac, wiec wydaje mi sie, ze to bedzie juz przesluchanie. Co o tym sadzicie? Moja sprawa bedzie sie toczyc w Kielcach. Pozdrawiam

dostałam wyrok 1 instancji ..ale go nie rozumiem...napisane ze wyrok nie jest wykonalny i sprawa zostanie przekazana do 2 instancji...dostałam kopie i udowodniono kan 1095,a kan.1101,nie udowodniono..i co teraz???? :(

Wyrok nie jest wykonalny, bo wymaga jeszcze 2 instancji. 1 instancja uznała, że małżeństwo było nieważnie zawarte z kan. 1095. Gdzie toczy się Twój proces?

do Pabllo To wygląda faktycznie na przesłuchanie stron, dopilnuj koniecznie,...żeby zapisali Twoje zeznania(żeby były na piśmie),przeczytaj i potem podpisz.

Witam, czy może ktos coś poradzić...dostalismy właśnie wyrok I instancji stwierdzający ważnośc małżeństwa i teraz co dalej - apelować się wnosząc o zbadanie nowego tytułu, czy zacząć sprawe od nowa? czy macie jakieś doświadczenia w tej kwestii?

DO Pani Arletty Teraz to mnie pani załamala ze domniewywa sie ze zwiazek został waznie zawarty dlaczego co moga wiedziec przed przesłuchaniem jestem pewna ze ex w odpowiedzi na skarge strasznych głupot naopowiadał czy mimo takiego pytania po przesłuchaniach ,moze byc tak ze jednak zwiazek został zawarty niewaznie nawet nie mysle inaczej przez tyle lat człowiek mnie nie szanował itp.slub wzial bo tak wypadało a tu takie pytanie????prosze o słowa pocieszenia ze bedzie po mojej mysli POZDRAWIAM pania

Witam, do kasber to takie określenie prawne, jak domniemanie niewinności w przypadku oskarżenia kogoś o popełnienie przestępstwa w cywilnym prawie karnym. A zatem jak najbardziej wyrok - mimo tego domniemania prawnego - może zapaść pozytywny, tzn. taki, wg którego małż. jest jednak nieważne. dr Arletta Bolesta adwokat kościelny

Kochani, Bardzo Wam wszystkim dziękuję za to, że tu JESTEŚCIE. Do tego wątku tu na forum wracałam niejednokrotnie w trakcie trwającego 4 lata procesu... dzięki Wam wiedziałam, że sprawa w Kurii faktycznie toczy się w ślimaczym tempie i że nie jest tak jedynie w moim przypadku :) Wyrok zapadł zgodny z moim oczekiwaniem, teraz jeszcze II instancja.... mam nadzieję już krócej :) Bardzo dziękuję raz jeszcze za to, że JESTEŚCIE :)

Specjalne Podziękowania dla Łomżymianki : ) Nie znamy się, ale Twoje posty i osoby o niku Kasiako bardzo BARDZO dodawały mi otuchy przez te 4 lata czytania. Z ogromną radością przeczytałam Twój ostatni wzruszający post - GRATULUJĘ i życzę wielu cudownych dni razem.

Do Łomżynianki. Czy Pani sprawa o stwierdzenie nieważności trwała, aż od 95 roku??? Czym to było spowodowane, czy to utrudnienia ze strony exa, czy po prostu może tak być???

moj proces toczył sie w krakowie a teraz 2 inst,idzie do katowic,

DO danka74 JAK DŁUGO TRWAŁA TWOJA SPRAWA I INSTANCJI W KRAKOWIE.Ja też mam tam sprawę w toku.Boje się czy to wytrzymam.

NeoNeonka - cieszę się, że Twoja sprawa idzie poTwojej myśli a I instancję masz już za sobą :-) Zyczę powodzenia! Posty takie jak Twoje i te mówiące o już zakończonych sprawach z pewnością dodają otuchy wszystkim forumowiczom, którzy wciąż czekają ... ale jak widać trzeba walczyć o swoje i cierpliwie czekać! pozdrawiam

dzięki za te info, które merytorycznie pomagają:)

DO P.Arllety dziekuje bardzo za wyprostowanie sprawy ,bo bardzo chcialabym chyba jak tu wszyscy uzyskac pozytywny wyrok no ale jeszcze przedemna troche drogi proces jest na etapie przesłuchiwania swiadkow Mysle ze bede mogla sie tu ktoregos pieknego dnia pochwalic sie dobra wiadomoscia tak jak łomzynianka.

Zostałam wywołana do tablicy więc streszczam. 1995 - złożyłam pozew do Łomży powód niedojrzałość po stronie mężczyzny, nie powołano biegłego, a rodzinka eksa oczywiście prawie mu ołtarz wystawiła w tym procesie, wyrok nie udowodniono, poszło do II instancji do Białegostoku w 1998 i eks napisał odwołanie w którym prosił o zmianę tytułu na nieszczerą zgodę po obu stronach, ja głupia i niedouczona wówczas nie postawiłam veta i ten tytuł też upadł. Sprawa wróciła do Łomży i leżakowała 5 lat bo nie bardzo wiedzieli co tu dalej robić. W międzyczasie powstała instytucja adwokata kościelnego i zwróciłam się do księdza który taką rolę pełnił i on mnie naprowadził na trop żeby napisać od nowa pozew, notabene z przyczyny z 1995 roku z tym że dodałam też że z mojej strony także. Powołali biegłego który tak naprawdę obmalował mojego eksa od góry do dołu. I dzięki temu otrzymałam wyrok z winy nas obojga a B-stok tylko zatwierdził, niemniej jednak mam nadzieję że jestem przykładem że jeżeli wierzy się w słuszność swoich racji to nie wolno się poddawać, za żadną cenę !!!! Mimo że jestem już po to obiecuję tu zaglądać i pomogę komu dam radę, zresztą kilka osób ma ze mną prywatny kontakt a jedna stąd nawet była na naszym slubie... już ona wie o kim piszę....

Do Łomżynianki. Dziękuję za wyczerpujące streszczenie. Myślę sobie, że taki opis trochę podbudował wiele osób-nie czasem trwania, tylko Pani wytrwałością i cierpliwością. Ja myślę, że chyba po pierwszej porażce bym się wycofała, ale Pani jest żywym przykładem tego. że trzeba wierzyć i walczyć o swoje. Naprawdę szczerze gratuluję i życzę szczęścia .

do Krysia68 Tak książka doszla bardzo dziekuje za jej wyslanie. Przepraszam, ze dopiero teraz odpowiadam ale mialam ograniczony kontakt do internetu. Jeszcze raz bardzo dziekuje.

Profesjonalna pomoc w sprawach o nieważność małżeństwa. tel. 661 437 833 j_ko2@wp.pl

do IWOAN MOJA SPRAWA TRWAŁA 3 LATA,ALE WARTO JEDNAK CZEKAC,zobaczymy czy 2 inst,wyrok potwierdzi,badz cierpliwy:)pozdrawiam

do Gryzylda11 lub innego życzliwego Czy mogłabym prosić o przesłanie ksiazki? figa32@o2.pl Z góry bardzo dziękuje.

Czy ktoś może mi powiedzieć jaki sąd jest sądem II instancji dla Łowicza? Warszawa czy łódź? Dziękuję i pozdrawiam

Do lulka56 Wg książeczki Proces str.68 dla Łowicza II inatancja to Warszawa. Pozdrawiam

Serdecznie dziękuję za odpowiedź.

Mam pytanie dotyczące przesłuchania świadków. Moja główna sprawa toczy się w Sandomierzu. Świadkowie mojej byłej żony będą przesłuchiwani w różnych sądach - w różnych częściach Polski( podobno tam gdzie jest najbliżej ich miejsca zamieszkania) Moi świadkowie zgodzili się na przesłuchanie w Sandomierzu.Czy to bardzo wydłuży sprawę? Nie wiem jak to wygląda od strony formalnej. Zeznania świadków spłyną pewnie do Sandomierza - ale to pewnie będzie długo trwało :( Trochę mnie to podłamało :( Już myślałem, że sprawa szybciej się potoczy..Proszę o odpowiedź, kogoś kto był w podobnej sytuacji. Dziękuję i pozdrawiam!

podczas trwania procesu, już po złożeniu skargi, składać nowe dokumenty-dowody, które uważamy za ważne w przedmiocie rozstrzygnięcia sprawy? Przesłuchiwanie świadków w różnych krańcach Polski wydłuży sprawę, ja mam 1 w innym miejscu niż proces i jeszcze nie dostał wezwania, a pozostali tak.