MIESZKACIE W PARYZU odezwijcie sie ....

jesli mieszkaciew w Paryzu to sie odezwijcie ..probowalam czytac ten topic polacy za granica ale nie dam rady za duzo tego wiec jesli jestescie to sie wpiszcie :)

Ja właśnie zmaierzam zamieszkać w Paryżu. Więc interesuje mnei wszystko co związane z tym miastem. Tzn. jeśli chodzi o zabytki, to chyba wiem wszystko co mozliwe - pasjonowałam się tym kiedyś, liceum francuskie i te sprawy... Ale co do takich "praktyczniejszych" porad?? Moze ktoś się podizeli doświadczeniem? Gdzie sie bawić, gdzie kupować, co jeść...????

ot tak zamierzasz to masz mozliwosci duze ze chcesz i masz ... kazdemu co innego sie podoba zalezy w jakim ty jestes wieku ????? i co lubisz??

Ja osobiscie niemieszkam w Paryzu, ale mieszka tam moja siostra z mezem, gdyz wyszla za maz za francuza. Mieszka juz tam jakies 3-4 lata. Razem mieszkaja z 2 lata, bo zanim go poznala mieszkala tam juz troche. Wiem conieco o tym miescie od nich;)o zyciu itd...No i ma sie rozumiec, bylam tam raz. W te wakacje znow zamierzam ich odwiedzic, tym bardziej ze maja sie zamiar przeprowadzac. Siostra otworzyla swoj butik w Paryzu, gdyz jest po ASP- projektowanie ubiorow. Zycie jest ciezkie...nie dojada, nie dosypia, maz tak samo, on pracuje w fabryce samochodow. Jak tu przyjezdzaja, to zal patrzec(zwlaszcza na nia):( zmarniala strasznie, wlosy jej wypadaja, ma problemy z cera...A wszystko dlatego, zeby mieli z czego zyc:/ nie wiedzie im sie najgorzej, stac ich na rozne rozrywki itd...ale tak sie przepracowywac??!! To moim zdaniem nienormalne....Do tego jeszcze nie maja dziecka, moze to indywidualna sprawa, ale kobieta ktora ma 30 lat i nie mysli o dziecku tylko o pracy, to chyba nie jest zdrowe?? Ehhh....rozpisalam sie o niej a tu o co innego chodzilo w temacie;) przepraszam.

No zamierzam tam pracowac przez najbliższy rok, wszystko mam już poustawiane i wygląda na to że zamieszkam tam właśnie. Dlatego zależy mi na informacjach ;)

hej Izolda ja rowniez zamierzam pracowac co najmniej rok w Paryzu. Wyjezdzam niebawem i tez sie zastanawiam czy dam sobie rade, nikogo tam nie znam i jade sama. Pozdrawiam:)

dziewczyny a gdzie bedziecie pracowac???? jesli to nie tajemnica nie pytam o miejsce dokladne tylko ogolnie branza moze.....

Ja w branzy medycznej

amberr czyzby pielegniarka??;)

wawawa-> Ty mieszkasz w Paryzu?Jesli tak to jak Ci się podoba?:)

fizjoterapeutka

amer na stałe jeszcze nie dopiero od konca roku a teraz to sobie kursuje tak:)

wiesz znam jedna polke co mieszka w paryzu nawet niezle sie ustawiła jest tam dopiero 3 lata ale strasznie cwana dziewczyna....

wawawa-> to fajnie, ja w sumie sie cały czas zastanawiam czy wyjechać , mam mieszane uczucia...

to zlazey czy masz swoja rodzine tu czy nie

amber a byłas tam kiedys na dluzej????:)

nie mam rodziny w Paryzu, jade sama na razie i nikogho nie znam, ale wiem że poznam, przynajmniej ludzi w pracy...

nigdy nie byłam na dłużej( tylko na 3 dni)

amber a co z mieszkaniem masz jakies byłas tam od kiedy bys zaczynala? w jakim jestes wieku ??? rany ale pytanek;)

mieszkanie musze sama wynająć, dlatego obawiam się jakie mogą byc tego koszta:-/ mam 26 lat

hmm a jak z pensja ??? ile masz w propozycji??? wszystko zalezy od tego ile zarobisz bo czasem wydaje nam sie ze tam zarobione pieniadze na nasze warunki to duzo ale wziasc pod uwage tamte koszta to juz inaczej wyglada.....

no własnie! Wziąć pod uwagę koszty utrzymania moze się okazać ze wcale tak dużo nam nie zostanie... Ile trzeba byłoby zarabiać żeby się utrzymać w Paryzu i jeszcze odłozyć?

hmm zalzey jak bedziesz zyła i ile wydawała i gdzie poszukasz mieszkania ... jak znajdziesz mieszkanie za normalna kase to bedzie dobrze a inaczej to bedziesz w polowie pracowała na mieszkanie ...

wawawa ->Ty wyjezdzasz pod koniec roku też do pracy??

a poza tym jesli tam nikogo nie znasz to nie licz na to ze jakis polak ci pomoze radze lepiej liczyc na siebie oczywiscie nie generalizuje ale tak juz jest :(

wiem, wiem ze niestety na Polaczków nie ma co liczyć...

amber pod koniec roku juz na stałe raczej:)

ale wczesniej tez bede :D

amber a ty kiedy sie wybierasz dokładnie ?

Ty pewnie masz tam rodzinkę, fajnie.... ale tak obiektywnie co sądzisz, warto wyjeżdzać?