Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zoeeeeeeee

Jak wy to robicie? ze trwacie, ze umiecie schudnać?

Polecane posty

Gość zoeeeeeeee

ja chociaz bardzo chce to mi nie wychodzi..nigdy chuda nie byłam zawsze byłam grubasem:(((( chyba za bardzo kocham jeść ech:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczka_20
dla chcącego nic trudnego jak sie chce ładnie wyglądać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby
to nie bylo trude to nie byloby tyle grubasow!!!!!!!!! Zoeeeeeee - to nie jest latwo ale to jest mozliwe. Musisz tylko wybrac wlasciwa dla siebie diete ktora nie jest sprzeciwna z twoimi upodobaniami. Jesli kochasz np. pieczywo nie moze go zabraknac w twojej diecie, to samo z innymi produktami. Musisz je tak wkomponowac do twojego jadlospisu aby z niczego nie rezygnowac calkowicie a jednak uzyskac ujemny bilans energetyczny. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde,dziewczyny zazdroszczę wszystkim co mają silną wolę. Ja w ciągu dnia jeszcze się trzymam,ale jak przychodzi pora kolacji,to odpadam z gry. Niestety bez kolacji nie usnę :-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Winogronka 8 ----> mam teraz taką samą motywację jak ty miałaś:) za niedługo wesele... i schudlam już 7 kg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez motywuje wesele schudlam jak narazie tylko 9kg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ta dużo
a jak schudłyście?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grapka
a mnie motywuje lato , bikini i płaski brzuszek..jeszczeze 2 kg i bedzie ok...a jak schudłam ...duuuuzo ćwiczen taniec owoce i gotowane warzywa. baaardzo mało słodyczy, jogurty, grejfruty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoeeeeeeee
to mnie grapka kompletnie nie motywuje:( nic mnie nie motywuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Często motywacją są ciuchy :) Ja też się odchudzam m.in. dlatego żeby w lipcu kupić super kieckę na wesele kumpeli... Schudłam już 11kg od 7 lutego, więc wiem na swoim przykładzie że dla chcącego nic trudnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11 kg w półtora miecha
????? suuper :) możesz powiedzieć jak to zrobiłaś? łatwo chudniesz tak ogólnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno osoby z większą nadwagą szybciej i łatwiej chudną :) To moja pierwsza poważna dieta, wcześniej nie mogłam się zebrać do odchudzania, po 2-3 tygodniach rezygnowałam, bo nie widziałam spadku wagi. Po prostu jestem na diecie 1000kcal, nie jem po 18.00, nie jem słodyczy wogóle(początki były trudne, ale już się odzwyczaiłam do słodkości, cukru też nie używam); przez pierwszy miesiąc ćwiczyłam w domu min. 30 min(brzuszki, różne ćwiczenia na pupę i uda, ćwiczenia rozciągające); teraz nie ćwiczę bo zwyczajnie mi się nie chce i też chudnę. Zbieram się od kilku dni żeby zacząć biegać, bo biegać lubię, ale nie mam zbyt wiele wolnego czasu, bo mam synka 10-miesięcznego. A i centymetrów już mi sporo ubyło, bo około 10cm tu i tam- uzupełnię stópkę 1 kwietnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grapka
dokładnie , jakl sie chce to sie moze...trzeba miec tylko baaardzo silną wole..ja czesto sama sobie tłumacze ze to czy tamto jest niezdrowe i bleee i nie moge sie obżerać na noc bo bedzie zle...no i tak jakoś trwam..poza tym jak dobrze załozyć stare spodnie i poczuc sie w nich jak w worku..polecam duzo warzyw, grejfruty , woda i brzuszki i szybkie spacery...mi pomogło...znajdzcie jakiegoś kompana do odchudzania.... bedzie razniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jest, nie ma to jak założyć spodnie z przed odchudzania i poczuć się w nich jak w worku- to też porządny kop motywujący do dalszej walki z kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grapka
dokładnie to jest chyba największa motywacja..no i jak sie stanie przed lustrem a tu taka zmiana...tylko nie wolno wpadac w samozachwyt i sie nagradzac tym w postaci duuuzej porcji jedzenia lub tony słodyczy bo urok minie...czesto czytam na necie o jedzeniu, ogladam fotki i tak dzięki temu tez chudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewalina
moj chlopak powiedzial niby w zartach ze teraz to bedzie sié wstydzil wyjsc ze mná na plaze..tak popatrzylam na siebie, i stwerdzilam ze to prawda,, zrobilam sie jak tlusta krowa, takze do dziela..i tak sié zaczelo, jestem na diecie 800 kcal.+ cwiczenia na wioslarzu 10 min dziennie no i brzuszki abs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo ja też się wpisuję dziewczyny!! warto!! ja też pomału chudnę, w końcu:) bo chcę się czuć pięknie, bo zawsze pragnęłam być szczupłą, chcę się facetowi podobać...... zaczynałam kiedyś tam ( w październiku chyba) od 75kg, waga się nie mogła unormować, kiedy po tygodniu dietki-np800 kalorii chciałam zlecieć od razu 2kg?!a najlepiej od razu 5! wiadomo nie da się w rejkordowym tempie no i byłam zła i jadłam niby mało ale ciasteczko, drożdżówkę, bananik,pięć herbat i trzy kawy z cukrem :( na siebie byłam zła, ale i tak jadłam. Nie wiem już kiedy ale stopniowo rezygnowałam z białego chleba, słodyczy, tłustych smażonych mięsek, fury ziemniaków z tłuszczem, frytek i innych kalorii teraz na samą myśl jest mi nie dobrze:p Ja całkowicie zmieniłam jadłospis, owoce, warzywa, dużo surówek, mięsko,ryba z folii, jajka gotowane, biały chudy ser i mleko. NIe wiedziałam, że zdrowe jedzenie też może smakować, moją motywacją też jest wesele(kuzyna) jest za miesiąc, mam trochę czasu i cieszę się,że postanowiłam się zmienić,,,:D :D :D :D czuję się wspaniale, szczupło, ważę teraz 65 kg dla niektórych to pewnie i tak z dużo ale jest super, :) :) mam168cm a dążę do 58 kg i już teraz wiem, że mi się uda, zmieniłam życie na lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_megunia_ ściskam serdecznie tak sie mi miło zrobiło jakbyśmy sie gdzieś na zakupach spotkały albo w parku:) buziam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jestem 🌻 ale nie mam za dużo czasu krążyc po kafeterii ach ten czas,,,,:p ale zaglądam:) :) to pomaga mi wytrwać a efekty bardzo widoczne spodnie luxne i brzuszek prawie ssuuperr,,, ciagle dokładam ćwiczenia:) pozdrawiam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam za was kciuki! Ja też się odchudzam :P do lata damy radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie osoby odchudzające się, dawniej siedziałam tu na kilku wątkach szukając właściwego dla mnie sposobu odchudzania . Przebrnęłam przez wiele diet , preparatów odchudzających … wiem ze jednym pomaga to drugim co innego… wszystkie te próby skłoniły mnie do utworzenia jednego forum o tematyce odchudzania , gdzie stworzy się grupe osób które podejma walke z kg bez narzucania jakiejkolwiek z metod… Wiadomo osoby z nadwaga będą próbowały wszystkiego, dlatego chciałam stworzyc forum gdzie nie będzie tylko jedna metoda odchudzania żeby podzielic się pogladami może zmienic swoja metode jeśli nie idzie nam najlepiej poradzic się tych co osiągnęli sukces… Dlatego zapraszam na forum wszelkie osoby odchudzające się bez względu na to jaka metode preferuja być może pomozecie innym albo ktos doradzi wam Forum dopiero się rozwija otwarte niedawno wiec wszystkie zaczynamy od tego samego … mysle ze najważniejsze ze można zaczac od wzajemnego wspierania… Jeśli znajda się osoby które będą chcialy cos doradzic napisac od siebie opowiedziec o swojej walce lub sukcesie serdecznie zapraszam . Chce stworzyc wielka baze wiadomości na temat odchudzania produktów wspomagaczy jedzenia cwiczenia itd… sama jednak tego nie stworze… Wiec jeszcze raz serdecznie zapraszam na WWW.forum.idealne.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarcunia
Ja jezdze codziennie na roerku po 45min.,nie jem slodyczy pije czerwona cherbatke mam 34 lata a wygladam na 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ano własnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wytrwałam głównie dzięki bardzo silnej motywacji. Przede mną jeszcze trochę ale 13 kg schudłam. Nigdy nie byłam super szczupła i chciałam się nawet przekonać jak to jest ;) A poza tym nie ma chyba tak fajnego uczucia, jak to, kiedy się widzi znajomych, którzy witają mnie : Wow! Jak schudłaś! Czujesz się atrakcyjniejsza, bardziej pewna siebie, wiesz, że za kilka miesięcy będziesz mogła ubrać obcisłą sukienkę, kostium kąpielowy. Ja z rozmiaru 42/ 44 (na szczęście miałam go tylko przez chwilę, po tabletkach antykoncepcyjnych) doszłam do 38! To super uczucie, bo wiem, że w wakacje nie będę smażyć się w czarnych jeansach, tylko paradować w szortach. No i podstawowa zasada: odchudzaj się z miłości do swojego ciała, a nie z nienawiści do niego! Mi strasznie dały kopa ogromne spodnie w rozmiarze 44. To mój jedyny taki ciuch, bo normalnie miałam 42. Wiadomo, mogła to być kwestia zaniżonej rozmiarówki, ale, dało mi to ogromną motywację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×