aerobiczna 6 Weidera - idealny brzuch!

a mi jeszcze 7 dzionków tylko zostało :) wszytsko fajnie ale nudy jak nie wiem co przy tych ćwiczeniach,a z iloscią powtórzen nie ma żadnych problemów (przy 8 myślałam, ze nie zrobię wiecej a tu proszę) trzymajcie się dzielnie!!!

witam dziewczyny:) jestem pełna podziwu aaaaaaaassssssiiiiiiaaaaaaa :) gratuluje i Wam pozostałym tez:) trzymam dziewczyny:) Ja mam 3 dzien ale radze sobi , narazie nie jest zle;) przedewszystkim trzeba myslec pozytywnie;) pozdrawiam

- rewelacja! Ale teraz robi kontynuacje - jakos to zmodyfikowal. Konsekwentny, cwaniak. A ja sie obzeram :P

misiaa 189 thx za podziw :) i gratulacje jutro ostatni dzień 42 JUPIII a teraz mam pytanie codziennie ćwicze ok 1godz 30min z areobiczną 6 (25min) jutro koncze ją i co dalej ?? bo wiem że ma się zrobić przerwę ile ?? 2tyg , miesiąc ?? przez takie ćwiczenia schudłam do wymiarów biodra na wysokosci kości biodrowych 77cm pupa85cm bioderka 82cm talia 55cm łydka30cm a kostka 22cm koszmar wygląda to strasznie i to mój wielki kompleks 0 spódniczek krótkich udo 43cm nad kolankiem 32cm nadgarstek 14cm biust 75cm waże 45 kg i mam 166cm

asia - a potrafisz sie zmieścić w tych 25 minutach? ja w żaden sposób, a wydaje mi się, że robię to dość szybko.

Bardzo prosze was o odpowiedz! Ja chyba czegos nie rozumiem.. Jest 6 cwiczen i jak trzeba zrobic np. 3 serie po 6 powtorzen, to jaka tych cwiczen ma byc kolejnosc?? czy jedna seria to tych 6 cwiczen?? I jak to powtarzac? juz po jedbnej calej serii od poczatku znowu 6 cwiczen? Czy od razu kazde cwiczenie powtarzac po 6 razy?? Nie jestem blondynka,ale to chyba nie miesci sie mi w glowie :D hehe Nigdzie nie moge w necie znalezc wlasciwego opisu tego treningu.. Licze na wyrozumiałosc :) Aha! I powodzenia wszystkim zycze!!

niech mi ktoś ----> robisz ćwiczenie nr 1, potem ćwiczenie nr 2 itd po sześć razy (przy 6 powtórzeniach). To jest pierwsza seria. Potem zaczynasz od początku - ćwiczenie nr 1, nr 2 itd. To druga seria. Potem znów od początku i to trzecia seria.

Coccinella, ja juz jestem po, efekty sa super, ale pod koneic to sie wogole nie miescilam w tych 25, raczej bylo 40 min, ale co tam. Tak mysle, ze lepiej kazde cwiczenie zrobic dobrze niz leciec po lebkach.

coccinella witam :) wiesz na samym początku było różnie tak przy 27 dniu zajmowało mi ok 28-30 min ale to dlatego że szybko się męczyłam i robiłam większe przerwy pomiedzy powtórzeniami a teraz 25 min spokojnie bo naprawde szybko to robie oczewiscie przy kazdym powtórzeniu 3 sek napinam mięśnie :) rewelacja te ćwiczenia tylko trzeba w każdy dzień i dokładnie wykonać :) ja do tego nie jem wogóle chleba i ziemniaków moja mama jest na 14 dniu i schudła 3cm w talii oczewiscie ćwiczy jeszcze tak ok 25 min typu przysiady, takie podstawowe ćwiczenia skłony wymachy nózkami pozdrawiam i zycze powodzenia

czesc dziewczyny,moge sie przylaczyc?? ja jestem po 3 dniu i pewnie tak jka wszytskie marze,zeby wytrwac w tym :) ,a brzuch to moja zmora :| nogi chude,rece chude,a na brzusiu oponka :( 3mam za was kciuki i za siebie tez:P

To w takim razie jak też się przyłączę :) Od jutra - start! Chcę zrzucić troszkę tłuszczyku z brzucha - pomoże 6?

Ja mam 7 dzień za sobą. Narazie wydaje mi się ze brzuch trochę jest twardszy. Chłopaki na forum sportowym mi napisali że to jest na spalanie tłuszczu.. więc oponka powinna zniknąć. Nie wiem czy wy też tak miałyście ale mam wrażenie że jakbym miała luźniejsza skórę na brzuchu??? Mam nadzieję że mi nie zostanie powiewająca na wietrze skóra :) Ale nic jadę dalej!!! Życze wytrwałości! Pozdrawiam

Asia - nie wiem czy tu jeszcze zajrzysz, ale niemożliwym jest zrobic 24 powtórzenia przy przytrzymaniu 3 sekundy. Jest to, nie licząc 5 ćwiczenia, 504 skłony. Przy przytrzymaniu 3 sekundy zajmuje ci to 25 minut. A gdzie jeszcze czas na wykonanie ruchu i na ćwiczenie 5, którego nie uwzględnilam w tym rachunku?

Witam Was trenujące dziewczyny :D Wpadłam na pewnien pomysł, który może nie jest zbyt mądry, no ale jest :) Otóż od dzisiaj będę wykonywać 6W. Natomiast z racji tego, że na dzień mogę poświęcić na to tylko 20minut, dlatego nie mogłabym wykonywać ćwiczeń końcowych, które zajęłyby mi wieczność. I będę szła wg rozkładu treningów, aż dojdę do takiej ilości powtórzeń która będzie zajmować mi 20min. I przy niej zaprzestanę i nie będę wykonywać dalszej 6W. Chyba, że z czasem zajmnie mi to mniej czasu to będę szła dalej, jeśli nie codziennie będę wykonywać ten sam trening. Co o tym myślicie? Jeśli w ogóle zrozumiałyście o co mi chodzi :) Nestety mogę na to pośiwęcić tylko 20min, bo wykonuję też dużo innych ćwiczeń. Uprawiam inne sporty. Ale chcę się wziąć porządniej za siebie i chcę odchudzić też nogi. Jeśli ktoś chce to zapraszam na topic: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3295455

Mądralala a zbawi Cię to 5 minut? przy 24 powt nie powinnaś ćwiczyć dłużej niż 25 min. A poza tym, jeśli trenujesz co innego to ok, ale radzę ćwiczyć dokładnie i z planem, bo moze się okazać, ze z takim podejściem nigdzie nie będizesz miala rezultatów. Pozdrawiwm i życzę wytrwałości

witajcie:) dzis moj 4 dzien, no ja wlasnie tez sie zastanawialam jka to jest z tymi cwiczeniami,bo na wielu topicach czytalam,ze sa pewne niescislosci co do wygladu tych cwiczen,nie wszyscy je rozumieja,wiec jesli ktoras zacznie robic jedno cwiczenie troche inaczej to tzn,ze efektu nie bedzie;/,przeciez i to cwiczenie i to cwiczenie,wiadomo musi byc wykonywane prawidlowo:) i czy wlasnie tak samo jest z czasem wykonywania tych cwiczen,jesli za krotko to to nic nie da ;/ troche bez sensu nie uwazacie? pozdrawiam

5min mnie nie zbawi, ale z tego co tutaj widzę to większości te ćwiczenia zajmują dużo więcej. Poza tym coccinella obliczyła, że ten czas jest niemożliwy do wykonania tych ćwiczeń. Kiedyś robiłam 6W i przy bodajze 20 dniu zajmowało mi to już 25 minut! A robiłam to w naprawde szybkim tempie. Dlatego chciałam zapytać czy robienie tych ćwiczeń codziennie, ale w mniejszej ilości też coś da? moze ktos probowal?

hej dziewczyny:) dzisiaj 3x po 8 powtorzen ostatni raz :P czyli 10 dzionek :D jestem z siebie taaaaka dumna :) wczoraj wrocilam do domku taka zmeczona ze ledwo co zrobilam ale dalam rade:) pozdrowionka i zycze wytrwalosci :)

Ja mam dzisiaj 24 dzień czyli 16 powtórzeń. Efekty miałam już w pierwszym tygodniu, a teraz jakoś tak zanikają. Może dlatego, ze obecnie wykonuję ćwiczenia mniej dokładnie i bez zapału? Nie wiem. Jak wam idzie? Asia, a jakie miałaś wymiary na początku(przed wykonywaniem ćwiczeń a6w)? Bo co z tego, że podałaś obecne wymiary, jak nie wiemy ile zrzuciłaś :p Rozumiesz o co chodzi? Proszę o odpowiedź :)

jestem po 5 dniu i dzis nie bylo tak zle,ale wczoraj to myslalam,ze pekne :(caly brzuch mnie piekl wczoraj ,a jak wam idzie dziewczyny

hej :) dzisiaj 11 dzionek chyba... pierwszy z 10 powturzeniami... jakos poszlo... ale mysl ze jutro bedzie lepiej..:) w ogole zastanawiam sie czy sa jakies efekty ale przed rozpoczeciem cw. ani sie nie zmirzylam ani nie zwazylam wiec nie wiem ale jakos to bedzie :) pozdrowionka :D

No i 9 dni już za mną. :) Jakos to idzie do przodu. nawet się przyzwyczaiłam do tych ćwiczeń. Trzymam kciuki za Was!

Mam pytanko- jak dlugie sa przerwy pomiedzy seriami?

Nie ma żadnych przerw. Kończysz ćwiczenie nr 6 i zaraz zaczynasz nr 1. A ja chyba nigdy tego nie skończę. Coś mi weszło w kark i musiałam sobie odpuścic 1 dzień. Ale jeszcze tylko 7 dni i jakoś mnie to chyba zmobilizuje. Głupio byłoby teraz zrezygnować.

cocci --> na innych forach czytalam,ze jedne dzien przerwy to nie jest tragedia,ze mozna z powodzeniem kontynuowac... ja dzis 6 dzien :)

Jabłuszko - wiem, że jeden dzień można sobie odpuścić, tylko ten jeden dzień trafia mi sie coraz częściej i jakoś tak brakuje motywacji. Wiele dziewczyn pisało, że wydaje im sie, że na początku były większe efekty. Mnie też się tak wydaje. Podobno to opuchlizna, może zejdzie.

no niby tak,bo w sumie trening jest bardzo ciezki,a wiadomo miesnie musza sie regenerowac,a jak sie cwiczy codziennie to nie bardzo maja jak,z drugiej strony czytalam,ze miesnie brzucha sie najszybciej regeneruja...ja zakupilam sobie pas neoprenowy i w nim cwicze:) zobaczymy co z tego bedzie,jestem juz po 6 dniu :)

dzieki za odpowiedz dopiero zaczelam ale jak narazie mam dosc duza motywacje i samozaparcie , znam i stosowalam rozne cwiczenia na pozbycie sie tluszczyku na brzuszku niektore z nich byly skuteczne ine mniej, ciekawa jestem rezultatu tutaj. Damy rade wszystkie trzymam kciuki za was i za siebie.

Hej Hej Hej! ja dzisiaj 4 dzień ;d;d;d jestem nowa dołaczam sie witam wszystkie panie! ;] czytałam, że panie mają mężów sportowców.. sama jestem piłkarką i jestem ciekawa czy w przyszłości mój mąż też będzie miewał przy mnie takie problemy \"Ze jest za mało wyżeźbiony\". chociaż narazie przez wakacje brzuszek urosł, uda przybrały ;d pozdrawiam i ide ćwiczyć ;d tak rano ?:P bo jestem po porannym bieganku ;d pozdrawiam ;d

MALUTKA---> a jakie znasz cwiczenia na tluszczyk na brzuchu,bo ja jzu w koncu zgupilam,kazdy pisze cos innego,czy ta 6 to pomaga spalic tluszcz chociaz troche?? mnie sie osobiscie wydaje,ze tak,bo w koncu sa to cwiczenia...pozdrawiam