Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość depilatorKA

depilator - napiszcie jak to jest

Polecane posty

Gość depilatorKA

napiszcie mi cos na temat uzywania depilatora, wiem, ze na poczatku jest to okropny bol, ale chcialabym wiedziec czy na 100% za kazdym razem bedzie troche lepiej i za kazdym razem wloski beda slabsze i moze mniej ich? naprawde na tym sie nie znam, raz kiedys uzylam depilatora, byl to taki bol, ze zrezygnowalam, a teraz chce znowu zaczac uzywac, jesli ma byc coraz lepiej to ejstem w stanie sie poswiecic, zawsze uzywalam zwyklej maszynki i nastepnego dnia juz czulam wloski klujace, dlatego mam tego dosyc i chce zaczac "zaprzyjazniac sie" z depilatorem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej bedzie w tym sensie ze wloski odrastajace nie beda sztywniejsze( jak to jest po maszynce) i np zauwazysz ze gdy wloski odrastaja to juz nie sa tagie sztywne w dotyku - wloski staja sie mikkie... Poza tym depilacja na dluzej wystarcza... ale na ile to juz zalezy od tego jakie masz owlisienie:) niektorym wystarczy na miesiac innym na dwa tygodnie - na pewno z czasem efekt bedzie utrzymywal sie dluzej... Minusem depilacji jest to ze wloski sie wrastaja w skore co jest nieestetyczne i... no coz trudno sobie z tym poradzic:) A co do bolu... Boli boli - i nigdy nie bedzie bolalo mniej - po prostu sie do tego przyzwyczaisz z czasem:). Zreszta jak zobaczysz jakie wspaniale gladkie sa po tym nogi - to bedziesz chciala wycierpiec troche tylko po to by sie cieszyc tym efektem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja chyba mialam jakis beznadziejny depilator....uzywalam go 2 lata,ale bylam sreednio zadowolona....znaczy fajne bylo to,ze wlosy rosly w roznym czasie,wiec nie robi sie taki gaszcz jak po goleniu na raz...ale minusem jest to,ze depilator nie chwyta wszystkich wloskow i przez to nogi nie sa idealnie gladkie,czuc te takie drobniutkie wloski,ktorych nawet nie widac... hmm...bolu az tak nie czulam...tak bardzo koncentrowalam sie na tym,zeby pozbyc sie wloskow,ze zapominalam o tym..zreszta rozcieralam na chwile przed przejechaniem depilatorem skore i byla w szoku,wiec bol byl mniejszy...ogolnie depilator bardziej sie oplaca niz plastry,choc one daja lepsza gladkosc.. wlosy wrastaly mi tylko poejdyncze,wiec z tym tez nie mialam problemu...mimo wszystko wcale nie uwazam,ze staly sie ciensze..byly raczej takie same,tylko nie mialy ostrych koncow... poza tym depilowanie ud uwazam za nie lada wyczyn...zwlaszcza blizej korpusu-bol jakby cie ktos pradem parzyll...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depilatorKA
no to juz nie wiem co o tym myslec, dzisiaj wydepilowalam sobie bikini ale penseta:P pamietam, ze kiedys depilatorem, ale tylko raz i umieralam z bolu, no efekt bajer, wrastajacych wloskow za duzo nie mialam, bardzo sporadycznie, a depilatorem wydepilowalam sie pod pachami, lewa ok, ale prawa juz wytrzymac nie moglam, no ale w wiekszosci jest ok, teraz chodze z prawa reka lekko uniesiona do gory, tak mam podrazniona hehe sprobuje tak jak mroowa pisala ponacierac wczesniej skore, a potem depilowac, a nogi... to male piwo w porownaniu z pachami i bikini :) ale jesczze nie depilowalam, tylko troszke sprwadzalam, na udach to nielada wyczyn - na pewno to prawda, ale nie przekonam sie o tym, mam tendencje do pekajacych naczynek, wiec dla mnie to niewskazane;] ale szkoda, bo mialam nadzieje, ze moze beda duzo slabsze po n-tej depilacji i juz taki bol nie bedzie;/ moze skora sie przyzwyczaji i beda delikatniejsze wloski, mam nadzieje, ze bedzie lepiej, bo nie chce sie ciagle wyginac i robic krzywe miny przy depilacji:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×