Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Serduszko w rytmie cza cza

Mój chłopak jeszcze nigdy nie widział mnie bez makijażu

Polecane posty

Do tej z tym problemem: No to fajnie ;-). Ja w sumie jakoś nie mam przekonania do tych kremów brązujących albo samoopalaczy. U mnie po prostu nic nie widać, żadnej zmiany, jak się tym posmaruję. Fakt, ze wybierałam zawsze te jasniejsze odcienie np samoopalacza, bo przeciez nie mogę wyglądać na twarzy jak Miss Jamajka, a na szyi i dekolcie jak Eskimos :-). A z kolei nie chcę się przybrązawiać na ciele, bo wtedy są smugi. Dlatego sięgnęłam po bardziej radykalny środek i po prostu opaliłam się na słoneczku. No ale każdy ma swoje zdanie, więc ok. A na balsam do ciała moze się skuszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do mozliwości, albo raczej niemozliwości dermatologii napisałam długi wywód na stronie 12 pod datą 22.04. :-) proszę się zapoznać. Poza tym, gdyby dermatologia miała jakieś dobre rozwiazanie dla osób z problemami skórnymi, nie powstawałyby takie topiki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dermatologia jest bardzo wazna, ale nie zawsze przynosi pożadane efekty, ja lecze sie juz tyle (no w sumie rok), ze czasami watpie w ta cala dermatologie, ale lecze sie dalej, bo mam zaufanie do mojej dermatolog i wierze ze wyciagnie mnie z tego swinsta... tylko na to trezba czasu( w moim przypadku), zeby miec piekna cere, raz jest lepiej raz gorzej. Nie jest mozliwe wyleczenie mojej cery np. w 2-3 miesiace..., leczenie trwa non stop i są jego rozne skutki, raz bylam na calkiem dobrej drodze, ale mialam chyab nawrot... (moja dermatolog sadzi ze poprostu bardzo głeboko mi siedzialy zaskorniki), nawrot jest mniejszy na jednym poliku, na drugim jest tak samo chyba... mam nadzieje ze moja lekarka ma racje... powiem wiem ze posiadanie pieknej cery stalo sie moja obsesje, nie potrafie sie czuc dobrze sama z soba, gdy wiem ze wygladam zle na twarzy mimo tego ze z urody nie jestem brzydka... czasami mam wrazenie jakbym byla troszke chora... psychicznie:( mam nadzieje ze wyjde z tego, staram sie bronic przed soba- wychodze do ludzi, mniej mysle o tym, ale to sie nie udaje tak łatwo, co z tego ze wyjde do ludzi, jak nie czuje sie soba przebywajac z nimi i na dodatek sie jeszcze bardziej doluje:( jest mi zle........:(:(:( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę jeszcze raz, jak mi znowu usunie się to co napisałam... to wywale tego kompa przez okno, jak Boga kocham! Ale do rzeczy, aaa, hehehe Ewelka, jaka papka? O jakiej Ty papce na litość boską mówisz? Ja nie stosuję nijakiej papki! Jedynie na antybiotykach jadę... Zineryt i Unidox. JEszcze dzisiaj byłam u lekarza, bo mam coś z nosem i chyba zatokami, zapisał mi też antybiotyki. Normalnie, aż się chyba zacznę bać. Antybiotyki, antybiotyki, wszędzie antybiotyki! Mam nadzieję, że mi się nic nie stanie. Choć w sumie dostałam teraz od laryngologa tabletki o dość podobnym składzie, bo właśnie też antybiotyk z grupy tetracyklin. AAAaaj, może przezyję :P Mam nadzieję, że mi pomogą... Tfu, tfu. Zeby nie zapeszyć :P Jak na razie Zineryt zasuszył mi wszystkie niespodzianki jakie miałam i broni przed następnymi, żal tylko, że na przebarwienia nie działa........ A słuchaj Słoneczko, ten zestaw firmy Eveline to jest dobry? Można go kupić w aptece? Czy trzeba przez neta zamawiać? Bo za ten Glyco A, to na wstępie podziękuję, tyle kasy :P Zbankrutuje kompletnie przez ten trądzik :P heheh Dooggy woggy, dzięki za radę :D Teraz to chyba rzeczywiście zacznę tak robić. Bo się znowu zdenerwuję jak mi ukradnie wypowiedź :P Też z tym problemem, a te kremy brązujące to nie zatykają porów? Ja to bym się bała takie coś używać na twarzy :P Kikuś, mam zupełnie jak Ty, już jakaś też obsesja mnie dopada, ja jakoś nie mogę zapomnieć o swojej twarzy. Jak z kimś rozmawiam to mam czasami takie ciągotki, że zamiast skupiać się na rozmowie zastanawiam się na którą część na twarzy patrzy mój rozmówca i co sobie o tym myśli. Ogólnie czuję się nieswojo. To się robi chore. Ostatnio właściwie nie używam nic do twarzy, syfów jako takich nie mam dużych jak miałam, głownie masa zaskórnikow i przebarwień... Opowiem wam coś. Kilka dni temu, podczas przerwy, wszyscy siedzieli na dziedzińcu przed szkołą(przecież już tak ładnie) i w pewnym momencie mój kolega mówi do mnie: pokaż twarz. Mnie zatkało. Myślę sobie, Boże zwariował? Coś tam zaczęłam się wymigiwać i ruszać wmiarę gwałtownie, żeby tak mnie uchwycić nie można było. No ale na chwilę popatrzyłam mu prosto w oczy. I \'się schowałam\'. Potem on znowu mówi: Pokaż twarz, jeszcze raz, jeszcze raz. Myślę, no koniec świata do cholery! Jak mi zaraz wypali coś na temat plam to zabiję! A ten do mnie... wiesz co? Twarz Ci się tak jakoś rozjaśniła! No myślałam, że zjadę... chodziło mu oczywiście o to, że nie jestem taka przyciemniona jak zawsze. Bo te fluidy i pudry to oczywiście robiły mi taką \'ciemniejszą\' twarz. Co nie zmienia faktu, że mam nadal kupe plan na gębie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej abla! powiem ci ze u mnie nawet nie zle, pryszczy mam z kilka ogolnie to nic w porownywnaniu z tym co niedawno:) ale przebarwienia - MASAKRA! z profilu wygldaja jak jeden wielki stan zapalny a to tylko prezbarwienia tylko niestety tak duzo ze nie da sie zliczyc... jeden na drugi nachodzi:( jutro ide kupic krem tointex , musze cos dzialac z tymi przebarwieniami, chociaz nie wiem czy moge za bardzo. Za jakiej 10 dni wybieram sie na wizyte znowu do derm. Ciekawa jestem co teraz bede musiala robic... chcialabym znowu zaczac te peelingi migdałowe... juz bym chociaz w przyszlym roku szkolnym jakos lepiej wygladala o ile nic mi nie wroci. A i dodam jeszcze ze mam jeszce troche zaskoników zamknietych na brodzie i polikach (tez musze wyleczyc) czoło mam czyste;) Ja myslalam o jakims kremie brazującym, bo mam zamiar opalic ciałko (tylko słonca nie ma:() ale moze jakas solarka? nie chce chodzic jak trup, ale twarzy niestety nie moge opalac:( Abla tez mam nadzieje ze ci pomoga antybiotyki i te inne specyfiki;) a z tym kolega w klasie to niezla sytuacja heh:)a ja jade na wycieczke dwudniową w czerwcu i hmm... ciekawe jak to bedzie w nocy, bez tapety:( cos strasznego i wstydliwego:( a słyszala moze ktoras z was o kremie matująco- brązującym do cery tradzikowej firmy mincer z serii 18 na topie?? z nazwy niezły ale czy nie jest szkodliwy... co mysliscie w ogole o kremach brazujacych stosowanych na cerze tradzikowej? czy nie zaszkodza? ja mam chetke na taki kremik, bo moja bladosc mnie przeraza:( 3majcie sie papa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SEEDUSZKO dermatologia estetyczna jest to usowanie na przebarwien na twarzy spowodowanych tradzikiem.w wawie jest taka klinika ... usowaja celullit,rostepy ,pajaczki itd.... ale najbardziej rozsmieszylo mnie w ich ofercie.... usówanie tradziku. niewiem co oni tam dokladnie robia ale wiem ze potem nie mozna miec za duzo kontaktow ze słońcem... nie wspominajac o solarium. nie no ogolnie zupelnie niewierze w to ze moga usunac tradzik.... bez zartow,ale nie dowiadywalam sie jak oni to robia ... wiec moze rzeczywiscie maja jakiegos super patenta na to. eh zmeczona jestem strasznie ... dobranoc Dizewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez z tym problemem
to usuwanie tradziku to pewnie za pomoca lasera, naswietlaja twarz, przez co tradziek szybciej schodzi z twarzy, twarz szybciej sie leczy, wszystko ladnie i szybciej znika no i skora tez jest lepsza przez co tradzik nie powstaje tak czesto a jak ktos ma lagodny i chodiz regularnie na zabiegi moze i ma bardzo malo tego, nie wiem dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć koleżanki! Niestety nie udało nam sie wyjechać na weekend, bo widać, jaka pogoda. Może jutro gdzieś wyskoczymy. Wczoraj mój wielki sukces- chłopak był u mnie i spałam przy nim bez makijażu! Wow. Nie było tak strasznie :-). Ale i stan skóry mi się znacznie poprawił. Może to jednak przez te zioła antytrądzikowe i Linomag? Abla: właśnie nie wiem, czy ten zestaw Eveline jest dobry i czy można go dostać w sklepie. Pewnie tak, ale trzeba poszukać. W mojej dziurze na pewno go nie ma. Przyznam, że opinie ma bardzo pochlebne i może go zamówię, albo ten Glyco. Fakt Glyco trochę drogi, ale mi te kwasy starczają na ponad rok, więc mogę zainwestować. Kikuś z tego co ja wiem, Tointex to lipa. Sama miałam i żadnych przebarwień nie usunął mi. Ale fakt, ze ciągle też coś nowego wyskakiwało. A co to takiego ten peeling migdałowy? Napisz. Co do kremów brązujących to również uważam, że mogą zatykać pory. Tak jak i samoopalacze i inne tego typu. Ale zalezy u kogo. Znając moje szczęście na pewno by mi zatkały ;-) Karolek_ Masz rację. Z tym usuwaniem trądziku to niezły bajer. Nie wierzę w takie rzeczy. Nawet jak lasery czy coś tam zlikwidują to, co akurat ma się natwarzy, to na pewno nie zlikwidują przyczyny. Więc po co tyle kasy wydawać? Bo że to sporo kosztuje, to nie mam wątpliwości. Eh firmy farmaceutyczne i kosmetyczne zbijają na nas kokosy, a to i tak nie daje rezultatów. Ale prawda jest taka, że jakby znaleźli 1 skuteczne lekarstwo na trądzik, to straciliby klientów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! nom serduszko gratulacje! nadeszła w koncu twoja upragniona chwila:) ciesze sie bardzo:) co do tointexu to juz kupilam i smaruje sie nim od soboty... i teraz zaluje, przez to co mi powiedzialas:( a ile go stosowalas? peeling midałowy to tez chyab to samo co kwas migdałowy zaraz wam opisze, bo dostalam kiedys od mojej derm. taka informacje o tradziku i itp (z gazety chyba zeskanowana) kwas migdałowy: wykazuje silna aktywnosc bakteriobojcza. dzieki temu daje bardzo dobre efekty w leczeniu tradziku ze zmianami zapalnymi. Moze byc stosowany przez caly rok bez ryzyka wystąpienia przebarwien. Takze w przypadku cer wrazliwych. Zabieg trwa 20-30 min, cena 120-160 zł ( ja place 100:P) Nom to tyle jest napisane, nie napisali ze leczy przebarwienia:P a mi glownie o to chodzi:) no i jak chodzilam na te kwasy to mi po jakims czasie tak złuszczalo skore ze okazalo sie ze jeszcze mam sporo zaskorników pod skora ktore tez musze wyleczyc. Tak złuszczalo ale to zluszczanie nie bylo prawie widoczne, na brodzie czasami 1 czy 2 dni mialam lekko zluszczona ale normalnie wszystko potem było, a na efekty trezba czekac troche. Zabiegi sie wykonuje co miesiac. Mnie bardzo przypadly do gustu, ale denerwuje mnie ze tyle musze czekac na upragnione efekty:( jest tez np. kwas glikolowy- ze wzgledu na łagodne działanie polecany jest do kazdego typu cery. Nie podraznia nawet skory wrazliwej. Dobrze sprawdza sie tez przy niewielkich sladach potradzikowych. nie daje efektu łuszczenia sie skory. Zabieg trwa ok 20 min i jest bezbolesny (migdałowy tez:P) kosztuje 100-130 zł ja bym go polecało tym ktozi nie maja bardzo duzo przebarwien, bo ja np. mam strasznie duzo, mam dosyc ciezka postac tradziku, nie wiem jak u was, ale jesli swoje przebarwienia mozecie zliczyc na palcach to chyba nie jest tak zle:) a jakie serduszko zioła stosujesz? pozdrawiam cieplutko:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dlatego, że jest niewidomy, czy dlatego, ze go nigdy nie zmyłaś (makijażu oczywiscie :-) )?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.mi pomogla witamina b-dobra na przebarwiennia,zaczerwienienia,przyspiesza gojenie sie.troche tlusta ale na noc ne ma wielkiej roznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, cześć, cześć! Taaa, mi z tego co widzę to tylko zasusza syfy ten Zineryt. Teraz mi kilka parszywych syfów wyskoczyło. Cholera, jak tak ma być cały czas to ja dziękuję. Syf wychodzi Zineryt jakiś czas go suszy, schodzi, potem następny syf mi wychodzi ten go suszy... i znowu. I tak w kółko. Kurna, boję się, że jak to odstawie to wszystko wróci :/ A co do przebarwień, to jeszcze raz przypomne o tym kremie wybielającym z atw! Moja sąsiadka z góry, też zawsze miała pamiętam okropną twarz. A od jakiegoś czasu ma cere idealną. Bez niczego! Czyściusieńką po prostu. Ja byłam w szoku jak ją zobaczyłam. I ona, a konkretniej jej mama, poleciła mi ten krem wybielający. Podobno już po kilku dniacg było widać efekty. Cały czas na niego czekam i się juz doczekać nie mogę! Tak wyglada: http://www.atw.krakow.pl/?kierunek=show&id=87&type=detailed Serduszko :D Robisz postępy, zuch dziewczyna :D GRatulacje! Ja od kilku dni chodzę bez tapety, tzn. w sumie to nigdzie nie chodzę hehe i dlatego tak. Bo do sklepu to sobie mogę. Jak nie muszę się obawiać, że mnie ktoś znajomy zobaczy to czuję się całkiem fajnie. Tak lekko. Bez zbędnych gramów na twarzy :P A co do tych peelingów czy tam kwasów migdałowych, to jeden zabieg kosztuje od 120 do 160? Kurde, to kosztownie to wychodzi jeśli by tak trzeba było zrobić z kilka-kilkanaście zabiegów. Duza Agatko, że niby co Ci pomogło? Witamina b? To ona występuje w kremie? :D Wybacz, ale jakaś chyba niedoinformowana jestem. Pierwsze słysze. Mi to się zawsze wydawało, że takie witamity to tylko do łykania są. Hmmm, no ale skoro tak mówisz. TO mozna w aptece dostać? Ile to ksoztuje? I w ogole powiedz coś o tym jeśli możesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikuś- dziex za info. a kwas glikolowy to chyba nie jest delkatny- na pewno nie jest. Z tego co czytałam, to właśnie Glyco A zawiera glikolowy i absolutnie nie jest polecany do cer wrażliwych. Abla- też nie słyszałam o witaminie B w maści, ale moze jest coś o czym nie wiemy ;-). Poza tym przy trądziku powinno się unikac witaminy B12, bo zaostrza trądzik. Ja na razie mam fajną cerę, bez grudek, ale jak popatrzeć pod swiatło to widać okropne ilości zaskórników. Echhhh. I zauważyłam, ze mi się bardzo szybko skóra zanieczyszcza. Moze te Glyco A to zlikwiduje, jak myślcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej abla! co do tych kwasów to... ja place 100 zł i to co miesiac, najlepiej sie na nie zapisac jak juz zostaną ci same przebarwienia, najwyzej kilka stanow zapalnych, tradzik musi bycjuz prawie wyleczony.. no i troche tych zaskorników białych tez moze byc, ale nie duzo... mi juz powoli wszystko sie goi... dlatego mysle ze przy kolejnej wizycie u mojej derm. (za tydzien) to zaproponuje mi te kwasy, bo im wczesniej tym lepiej:P dla mnie:P mysle ze warto poswiecic pieniazki na to bo efekty naprawde są... jesli bedziesz juz na nie chodzic to wystarczy ci uzywac jakis krem nawilżający i żel do mycia... ja teraz wlasnie uzywam ten co ty- tin tin:P bo juz za drogo to wszystko wychodzi a z tego co wiem nie jest szkodliwy ten zel, wiec po co przeplacac;) dowiedz sie abla czy u ciebie gdzies mozna zrobic takie kwasy a jak nie to w najblizszych miastach sie dowiedz... u mnie nie ma raczej takiego czegos, sa kosmetyczki ale nie znam ich i nie mam zamiru im ufac... dlatego jezdze 25 kilosów dalej:P co do tapety to u mnie ani rusz i do wakacji tak zostanie (na 99%) wygladam tragicznie bez niej:P głownie przez przebarwienia:P na wakacjach tez pewnie nie obejdzie sie bez podkładu, ale moze pokombinuje cos z samym korektorem...;) hmm... napisala ze wszystko mi sie goi, ale dzisiaj troche powyskakiwało... okres niedlugo:(:P pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie wiem serduszko:) tak pisalo na tej informacji:P jak masz mozliwosc dowiedziec sie wiecej o tych kwasach to bym ci radzila, jesli chcesz sie na nie skusic... albo mozesz sprobowac ten krem glyco a i sprawdzic najpierw jego efekty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez z tym problemem
i pamietajcie o nieopalaniu sie, zadnego slonca, solarium i kremy z wysokimi filtrami! to dla tych, ktore stosuja kwasy i te zabiegi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikuś może nie zrażaj się do Tointexu. Ja wysmarowałam całą tubkę i nie widziałam różnicy, ale wiele osób go chwali, więc może u Ciebie się sprawdzi. Co do ziół to piję taką mieszankę antytrądzikowa. Są tam: skrzyp polny, rumianek, pokrzywa, korzeń cykorii i coś tam jeszcze. Ja widzę taką poprawę, że zaproponowałam mojemu menowi, zebyśmy skoczyli dizisiaj do Aquaparku. Trzeba korzystać, póki cera dobra, nie? ;-) Ale chyba i tak nie bedę moczyć twarzy, bo coś czoło takie sobie. Pozrowionka A jesli chodzi o kwasy to na pewno nie mozna się przy nich opalać, bo będą 10 razy gorsze plamy albo jakieś poparzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez z tym problemem
abla -> czy to na pewno ten krem z atw, ktory podalas? jest bardzo, bardzo tani... i az takie skutki dobre przynosi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.... a ja biore od jakiegos czasu ok 2 tyg witamine B compleks - zaczelam ja bram bo dlugo zazywałam antybiotyki wiec to byla koniecznosc.i przeczytalam na ulotce ze jest bardzo wskazana dla osob z tradzikiem oraz z podatnoscia na czyraki... no niestety ja mam problem(a raczej mialam) z czyrakami zrobily mi sie 2 na nodze... buuu koszmar bylo to w tamtym roku ale od tamtej pory(bo mam przeziebiona krew) czasem sie zdarzy ze cos wyskoczy na buzi taka bardzo minimalna wersja czyraka he he ale ogolnie jest ok i radze sobie z tym za pomoca normadermy vichy.jednak bede brac profilaktycznie ta witamine... mysle ze nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Kikuś, ja się zapytam swojej dermatolożki jak nie zapomnę, bo się za kilka dni do niej mam zamiar wybrać. Tak w ogóle to zobaczę co ona mi powie na moją buzię, co to to robić dalej... Hehehe a co do tego kremu, to jest TEN na bank :D Bo nawet mi pokazywała sąsiadka ten co ma, taki... malutki on jest. Wiem, że tani... no ale... dla jej cery był rewelacyjny, sama zresztą widziałam. Tzn, hehehe właśnue nie widziałam u niej użadnych przebarwień. No ja nie wiem, będę go miała za jakiś czas, postosuję i sama się przekonam. Napiszę wtedy czy rzeczywiście jest taki dobry. Oby był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobra radaPPPPP
Dziewczyny po co wy sie wogole takimi rzeczami przejmujecie jak chłopak kocha to nawet jakby bez skóry zobaczył to i tak sie bedziecvie podobac:P a tak na prawe to na syfki trądziki i blizny najjjjjlepszy jest kolagen naturalny nic nie jest skuteczniejesze po nim szybko znikaja wszelkie blizny i trądzik jest extra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikus89
nom spytaj sie abla;) pewnie cos doradzi jak bedzie sie znac troskze na tym:) ja mysle ze te kwasy to fajna sprawa;) tylko latem na pewno nie bedzie mozna sie opalac:P ja tam moge sie nie opalac ale bym chciala juz je zaczac zeby miec coraz jasniejsze te przebarwienia i w roku skzolnym juz jakos wzglednie wygladac:) co do kolegenu naturalnego to cos slyszalam, ale nie uzywam juz nic innego oprocz tego co mi dermatolog zaproponowala, tointexu tez juz nie uzywam, boje sie ze mie bardziej zaszkodzi niz pomoze:P a ten kolagen to jest jakis w postaci kremu czy jak? te kwasy tez wypelniają skore kolagenem, mialam kilka dziurek od wyciskania i prawie sie zagoily (prawie bo musialam przestac chodzic na te zabiegi z powodu wysypu) teraz poszukuje jakiegos korektoru, ktory moglby sie stopic z moją cerą (tak zeby byl niebardzo widoczny) i przykryl wszystki moje przbarwienia... bo z podkladem zle sie juz czuje, za cieplo sie robi... tamte lato cale przechodzilam z podkladem, zle sie czułam, ale moja cora mowila sama za siebie... nie mialam innego wyjscia... boje sie ze z tym korektorem nie wypali bo nawet jak przykryje to bedzie bardzo widoczny...:( który z tych korektorów jest wg. was najlepszy? 1. miss sporty 2. antybakteryjny z manhattanu 3. z sorayi care&control wiem ze jest wiele innych, ale chodzi mi o antybakteryjny i na razie myslalam tylko o tych;) pozdrawiam i zycze milego dnia:) u mnie jest cieplutenko i mam zamiar sie cieszyc pogoda i wolnym:P bo niedlugo znowu szkola buu... pryszcze dolem:P nie myslmy dzisiaj o nich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×