Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Serduszko w rytmie cza cza

Mój chłopak jeszcze nigdy nie widział mnie bez makijażu

Polecane posty

Gość a ja mam pytanko male
serduszko..?? czy twoj facet dalej Cie nie widzial bez makijazu//? ile z nim jestes?? i jak dlugo sie ukrywasz? tzn ukrywas zswoja prawdziwa twarz;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczycy!! :) Jak miło znowu naklikać do Was:D dawno się nie odzywałam, ale miałam tyle zajęć, że szok. Przede wszystkim zdałam poprawkę!!!!!!!!!!!!!!!!!! Najtrudniejszy egzamin!! I to na 4!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D Jestem szczęśliwą studentką 4 roku:D Pamiętacie pewnie, że miałam odstawić we wrześniu tetralysal... I odstawiłam:) Już miesiąc nie zażywam i jest OK! :D Tzn, czasem coś drobniuteńkiego na bródce wyskoczy, ale to jest nawet nie widocznie, a moje dawno wecznie zmasakrowane czółko jakimiś gulami jest gładkie (poza przebarwieniami, które jeszcze będę likwodować w jesieni i zimie:) ), ale tfu tfu mam nadzieję, że tak pozostanie i już jestem wyleczona:) Jeśli chodzi o moje sprawy osobiste, to nadal mam tego samego cudownego chłopaka, którego strasznie kocham i jestem z nim bardzo szczęśliwa:D niestety nie mogłam dzis się z nim spotkać (nie mieszkamy w 1 mieście), ale wczoraj sie z nim widziałam i dałam mu mały prezencik:) Serduszko nie przejmuj się tymi osobami, które wchodzą tu i rozczulają się nad Tobą dając Ci dobre rady jak zaufać facetowi, bo my wiemy, że TWÓJ FACET OGLĄDA CIĘ BEZ MAKIJAŻU I TEN WIDOK NIE JEST MU OBCY! Pozdrawiam wszystkich:) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiona fajnie, że znowu tu wpadłaś :-). Gratuluję zdanego egzaminu. Wiem, jaka to frajda, jak się taką ciężką \"kobyłę\" w końcu zaliczy :-). Cieszę się, że u Ciebie lepiej. Widać, że to niekoniecznie jest prawda, że po odstawieniu antybiotyku trądzik zawsze wraca. I bardzo dobrze, bo inaczej to walka z trądzikiem byłaby wieczną walką z wiatrakami. Co do osoby powyżej- no coments. Przeczytaj topik, to się dowiesz zamiast zadawać po raz setny jedno i to samo pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Wczoraj zaczelam szkole i juz mam dosc :P do tego caly czas czekam na okres.. i powoli zaczynam sie niecierpliwic! Cera troszke mi sie popsula.. wyskoczylo mi kilka malych pryszczykow, ale nie to jest najwiekszym problemem! Juz Wam kiedys pisalam, ze moja twarz wyglada na zanieczyszczona.. no i nadal tak jest :O Juz sama nie wiem co robic.. nie pomagaja peelingi ani maseczki z zielonej glinki!!! Dzien chlopaka tez spedzilismy z Krzyskiem osobno.. on w szkole a pozniej ja na imprezie z kolezankami ;) Wybawilam sie za wszystkie czasy :) Fiona GRATULUJE!!! Ja swoj egzam tez zdalam na 4 :D Super, ze u Ciebie z cera nadal jest dobrze.. oby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastia a długo już czekasz na okres (tzn ile dni)? Co do mojej cery, to też niestety wygląda na zanieczyszczoną. Bez manualnego oczyszczania nie ma szans jej oczyścić. Takie glinki czy coś to niestety tego syfu nie ruszają u mnie nic a nic. Najgorsze jest, że po takim oczyszceniu twarzy za 3 dni jest to samo. Ale i tak wolę powyciskać te zaskórniki niż straszyć czymś takim. Tzn one są widoczne tak z bliska, pod lampę. Wygląda to okropnie i doprowadza mnie do szału. Czy Ty też walczysz z tymi wiatrakami? to jest z zaskórnikami? ;-) Ostatnio koleżanka mnie trochę wkurzyła- no może nie bardzo, ale jednak. Wyskoczyły jej takie drobne pryszczyki (może z 4 na krzyz i małe) pod okiem i ona wielkie halo, że musi się wybrać do kosmetyczki, żeby to zlikwidowała. O matko, jakbym ja miała latać z każdym takim czymś do kosemtyczki, to po tygodniu bym zbankrutowała. A ludzie narzekają. Nie pojmuję, no nie pojmuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł dziewczyny.... U mnie dalej jest bardzo dobrze, jednak na samej samej górze czoła wyskoczyły mi 3 pryszczyki....taki nie za duże, no ale wyskoczyły...:( Ale już prawie wyleczone bo na noc daje tormentiol lub masc ichtiolowa.....Wiecie co teraz mi rzadko cos wyskakuje i zaczynam powoli nie lubiec juz masci typu tormentiol czy ichtiolowa bo one tak paskudnie wyciagają.....A to [przynajmniej u mnie] nawet po wycisnieciu wygląda gorzej....Teraz planuje sobie kupić maśc cynkową....Tylko ja nie wiem czy PASTA cynkowa a MAŚĆ cynkowa to to samo?? Pomózcie.... Słyszałam ze aloes jest ponoć dobry na trądzik i tłustą cerę.....Tylko jak wyglądałaby w miare naturalna aloesowa kuracja?? hmm..... Teraz uzywam zwykłego mydła bambino i zielonej glinki.... Jest to dobr dla mojej skóry a bambino az takie chemiczne tez nie jest ale takze nie wysusza skóry poniewaz ma w skladzie lanolinę i subst. nawilżające....I jest OK ;) Aha i tak co 2 dni smaruję się kremem nawilżającym antybakteryjnym z Ziaji [tin tin] lu Eveline [pure control]....hehe Pozdróweczka :):)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki!! jejku jak dawno nie pisalam.... przepraszam was bardzo !! na powitanko 1000 calusków dla kazdej...;) ja juz chyba jakos odsierpnia nie widuje.... najapierw komp mi sie zepsul, apotem szkoda gadac... Zerwalam sobie sciegna palca trzeciego (środkowego ) prawej reki... uszkodzona tetnica, nerwy, poprostu caly palec rozwalony, przezylam maly koszmar, operacja w tym samym dniu, 3 dniowy pobyt w szpitalu i szyna na calej prawej rece przez 5 tygodni, powiem szczerze ze bylam i jestem dosyc silna psychicznie, dalam jakos rade;) najbardziej sie martwilam jak to bedzie z malowaniem sie i soczewkami heh:P Makijaz wycodzil, soczewki tez szybko nauczylam sie zakaldac lewą reką - podziwiam siebie, bo naprawde ciekza sprawa, ale to kwestia przyzwyczajenia a czasu mialam duzo wolnego do tego zwolniona z obowizakow domowych i nie bylo tak zle;) szyny juz nie mam, chodze na rehablitacje, bo palec nie chce sie zginac:( i jak nie pomoga rehabl. to bedzie rekonstrukcja;/ oj przegiecie zagaldam tu czasami ale nigdy nie znajdowalam czasu zeby wszystko przeczytac, albo cokolwiek napisac. heh dodam ze zalatwilam sie z tym palcem 2 tygodnie przezd koncem wakacji, we wrzesniue jeszcze nosilam 3 tyg. szyne:P w szpitalu normalnie chodzilama bez make -up odiwedzily mie kolezanki ale one wiedszialy jakie mam klopoty z cera, nic mi na szczescie nie gadaly, na szcezscie przebvarwienie bylyt troche jasniejsze, jedna tylko stwierdzila ze jestem strasznie blada, ale to mnie nie zdziwilo, bo zawsze nosilam ciemniejsza tapete , bo sie nie opalalam:P Co do mojej cery to... pryszcze wychodze pojedyncze, mialam w tym miesiacu jedchac na mikrodermbrazje, ale pani doktor powiedziala ze nie moge, poniewaz mialam juz peeling robiony i wystapily powiklania wtedy, dlategeo musze czekac jeszcze gdzies do stycznia, znaczy sie rok od ostatniego peelingu... zalamalam sie troche bo juz chcialam sie tego pozbyc przez jesien, zime;/ ale mus to mus lepeiej nie przezywac tego nawrotu poraz kolejny... ogolnie jest nie zle, troche zaskorników tylko na brodzie, na polikach tylko przebarwienia, ktore ładnie zakrywam i jakso zyje;) wiem jedno ze mam ostatnio strasznego pecha, ale staram sie nie zalamywac, za miesiac czeka mnie tygodniowy oboz naukowy z klasa, nie wiem jak dam rade;/ ale na razie nie martwie sie na zapas juz ja cos wykombinuje;) heh ogolnie jakos zyje, od czasu do czasu na dyskoteke, poznaje nowych ludzi i fajnie sie bawie, chociaz przyznam ze sa ciezkie chwile kiedy ma ocohte sie rzucic wszystko i zamknac na zawsze w swoim pokoju nie pokazujac innym swojej twarzy, okropne uczucia. task mnie wzielo na jakas filozofie zyciowa heh nie bede zanudzac. Nie wiem jak czesto bede tu zagladac, bo czasu jest malo, ale postaram sie czasem cos skrobnac, a jak byscxie chcialy to napiszcie mi jak u was sytuacja wygalda na codzien, czy dalej tak sie martwicie i wstydzicie pokazac swoja twarz, czy widzicie u siebie poprawe cery i co stosujecie teraz;) oczywiscie jak chcecie , ja juz zmykam papa;* i jeszcz raz sciskam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł, kupiłamsobie dzisiaj maść cynkową.....Naczytałam sie duzo bardzo pozytywnych opinii na necie więc kupiłam co mi szkodzi 2 złote wydać....Hmm..najgorsze to to ze dosc ciezko sie ja wyciska z tubki i ze trudno sie rozprowadza bo jest taka JAKBY \"twardawa\"....Ale to kij z tym wazne są efekty a nie wygoda uzywania ;) Teraz zaś mnie korci żeby kupić se puder mus z Maybelline dream matte...Wiecie o jaki chodzi?? jak njie to tutaj macie link: http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=2666 Co o tym sądzicie?? Bo skórę mam juz gładką tylko walcze ta mscia cynkowa z 3 małymi pryszczykamiale i tak rzadziutko mi cos wyskakuje. I korci mnie cos teraz Nivea Visage Young...A szczególnie ten ich tonik i Ten zel-peeling co teraz reklamują....Ale prędzej od ich toniku kupię sobie \"siarkową moc\" barwy...Do kolekcji mojego mydełka siarkowego. I powiem wam dziewczynyz e mycie twarzy zwykłym mydłem Bambino słuzy mojej skórze. Jezli któras z was sie odwazy to polecam :) PAPA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko okres powinnam byla dostac tydzien temu we wtorek.. czyli 9 dni temu!! Jak myslisz po jakim czasie moge zaczac panikowac? ;) Zaskornikow mam kilka na czole.. i tez cholerstwa nie da sie usunac :O Dobrze, ze nie sa one az tak widoczne! Doroto co do aloesu to tez slyszalam, ze jest dobry. Moja mama smaruje nim sobie ranki... mowi, ze pomaga :D Ale z tego co wiem to aloes musi miec przynajmniej 3 lata by mial wlasciwosci lecznicze. Doroto a mozesz napisac jakie wlasciwosci ma ta masc cynkowa? Bo pierwszy raz o niej slysze! Dream matte kiedys uzywalam i bylam z niego zadowolona! A dlaczego pytasz o niego? Znowu chcesz zaczac sie malowac? ;) Skoro masz gladka skore, bez przebarwien to moim zdaniem niepotrzebnie! Witaj Kikus!!!!!!! :) Biedactwo mam nadzieje, ze z palcem wszystko bedzie dobrze!!! Oby!!! 🌻 Zastanawialam sie ostatnio czy usuwasz juz swoje przebarwienia... ale masz racje lepiej miec przebarwienia niz kolejny nawrot! Ja tez musze wybrac sie do lekarza tzn. najpierw sie zarejestrowac.. ciekawe czy znowu bede musiala dlugooo czekac na wizyte :O Jesli chodzi o to jak teraz dbam o swoja buzke to co dwa dni robie peeling morelowy z St. Ives (wiem, ze to zbyt czesto ale dzieki temu nie mam wagrow!). Maseczke z zielonej glinki nakladam tak 1-2 razy w tyg. Codziennie wieczorem smaruje twarz antybiotykiem, w pojedyncze krostki wcieram olejek herbaciany a na to wszystko nakladam acnefan! Rano takze smaruje twarz tym antybiotykiem i na to takze acnefan! Jak skora zaczyna mi sie przesuszac to smaruje ja kremem z Bubchena a za dnia od czasu do czasu (bo nie jest to konieczne) kremikiem z Rossmana- Babydream. Aaaa i jeszcze jak mam jakas wieksza cholere to na noc nakladam na nia zielona glinke ;) Teraz uciekam na sniadanko i pozniej na uczelnie!! Spedze dzis na niej sporo czasu :O a wieczorem ide na aerobik!!! Milego dnia dziewczynki :) 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny!! :* U mnie jest juz naprawde bardzo dobrez ciesze się bardzo. Nastia---> A to szkoda z tym aloesem ale postaram sie kupyawc jakies naturalniejsze kosmetyki z aloesowymi wyciągami. Nastia ta maść cynowa jest w kazdej aptece po 2 zł. Ona jest poprostu świetna! Na noc nałozyłam punktowo a rano było o niebo lepiej. Nawet na takie wulkany 2 dni stosowania i po kłopocie...[na pare godzin po domu i na całą noc]. Baaardzo gorąco polecam! Co do pudru Dream Matte to dlatego chce użyć bo jestem blada to raz, a dwa ze to najlepszy puder matujący na rynku wiec zeby sie nie swiecic [chcociaz nie swiece sie szybko i mocno tylko leciutenko ale zawsze cos ;) ] Ja teraz nie robie zadnych maseczek bo sie skonczyly....Teraz zamierzam kupic zieloną glinke w tubie.I jakis tonik....Tylko nie wiem jaki...NAPEWNO nie TinTin bo tą firme to o kant dupy za przeproszeniem mozna rozbić! Zastanawiam sie nad siarkowym barwy lub do skóry wrazliwej Clean&Clear. A Wy mogłybscie doradzic jakis tonik godny polecenia? Pozdrawiam....:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro ta masc jest taka rewelacyjna to sobie ja kupie :) W koncu 2 zl. to nie majatek.. Wiesz ja tez jestem blada :O sloneczka juz nie ma, a solarium w moim przypadku odpada... jedyna rada to poczekac do nastepnych wakacji ;) Co do tonikow to ja ich nie uzywam! Nie jestem pewna ale czy ten Clean&Clear nie zawieral alkoholu?? Jesli tak to Ci go odradzam!! Dziewczyny mozecie polecic mi cos na szybko przetluszczajace sie wlosy?? Powinnam je myc co 1,5 dnia!!! Nigdy tak nie mialam!! A do tego strasznie mi wypadaja :( Na poczatku myslalam, ze to przez ten olej kokosowy... ale juz od kilku myc go nie uzywam a problem jak bym tak nadal jest!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia5362
Witaj Serduszko :)Wlasnie traflam na Twoj topic. Mam ten sam problem.Jestem juz grubo po 20 a czuje sie jak 16-latka.Czy ten koszmar z cera nigdy sie nie skonczy? Co tam z cera,ja jeszcze mam niespodzianki na plecach,posladkach,ramionach(tej skory na posladkach i ramionach nienawidze,to sa takie male czerwone kropeczki,czasami robia sie z nich pryszcze).Nigdzie nie mam gladkiej slicznej skory,a wszystkie peelingi,maseczki,kremy,masci,toniki,zele,drozdze,cuda nie widy nie maja sensu.Antybiotykow brac nie moge bo mam wrzody i kazde lekarstwo,nawet zwykly APAP totalnie rozwala mi zoladek.No i facet,z ktorym jestem i planujemy byc ze soba juz zawsze.Nie moge tego zniesc jak on mnie caluje po twarzy,lize,muska,dotyka.I wszedzie,on mnie uwielbia glaskac a mi jest tak wstyd ze on czuje pod palcami te wszystkie nierownosci,jak widzi ta skore.Unikam pozycji od tylu bo z dwojga zlego wole juz zeby widzial moja twarz niz moja brzydka pupe.A on sie smieje,ze przesadzam,ze uwielbia mnie,ze jestem najpiekniejsza kobieta na swiecie(jestem wysoka,mam ladne rysy,szczupla,dlugie wlosy,bla bla bla,ale ta SKORA!).On sie smieje ze nie ma sensu zebym sie malowala(chodzi tylko o fluid kryjacy,nie kosmetyki kolorowe) bo on i tak to ze mnie zje,w sumie to on juz duzo sie tego najadl,biedak:D Ale jak ja sie widze potem w lustrze...masakra,widac wszystko,widac to czego nie moglam wytrzymac i wycisnelam i sie zrobila ranka i on jeszcze mnie swoim zarostem podraznil to moja twarz wyglada jak masakra:( Tez nie chce sie przy nim malowac,tez tego nienawidze,szkoda mi czasu,skory i pieniedzy na coraz to lepsze fluidy.Tez nie wiem co zrobic:(Czekac az to minie?A jesli te pryszcze nigdy nie mina?:( Pozdrawiam Cie Serduszko,bede tu zagladala czesciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasasssss
czesc dziewczyny czytalam was czasem. kiedys mialam problemy z cera, zazywalam antybiotyki,smarowalam sie roznymi cudami,maskowalam jak sie da i rozumiem dobrze ze nie chcecie sie pokazywac facetom bez makijazu... mysle ze nikt kto nie przyzyl tego nie zrozumie! dzis moja cera nie jest tragiczna, jest ok, choc nie idealnie. po lekturze kafe kupilam zel do mycia twarzy i krem babydream... i nie pasuje mi ten krem... mam wrazenie ze jak mi jest goraco moja twarz sie w nim \"poci\" tez tak macie???? :O nie wiem juz jakiego uzywac.... stosowalam nivea soft ale czytalam ze on ma to paraffinum liguidum i ze to szkodliwa substancja.... jaki krem polecacie? i chyba kupie ta masc cynkowa :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasasssss
aha widzialam ze pisalyscie o podkladzie maybelline moja rada - bardzo dlugo moj zelazny zestaw to byl podklad korektor i puder w kompakcie. tego lata odstawilam podklad - wlasciwie po nim moja cera zawsze blyszczala nie lubie tego, teraz korketorem maskuje pryszcze a twarz matuje pudrem w kompakcie Vipery - jest rewelacyjny, skora jest cudownie matowa i nie smierdzi pudrem i nie jest ciezki, polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sasasss polecam kosmetyki firmy Oriflame tak Tobie jak i większości tu zgromadzonym. Są specjalne serie dla cery młodej, która potrzebuje delikatnej pielnacji ( Aloe). Z cerą, która stwarza nam problemy świetnie radzi sobie seria Pure Skin lib Tea Tree. Obie są antybakteryjne. I kochane podstawowa sprawa!! Nie wolnoi wysuszać skóry!!! to dla niej zabójstwo. Najchętniej zabrałabym Was na spotkanie z kosmetologiem do siedziby Oriflame... choć podejrzewam, ze większosc z Was nie mieszka w Warszawie.... ale jeśli ktoś jest chętny do posłuchania cudownych, świetnych porad to zapraszam! możemy się skontaktować na gg 4394925 i umówić acha, jeszcze jedna sprawa... podkład i puder.... podkład najlepiej używać o konsystencji kremu, delikatny, żeby nie tworzył nam maski. Najlepszy jest Gordani Gold (Oriflame) na bazie kremu nawilżającego a do tego puder sypki(!!!) transparentny... jak się go nałoży koniecznie pędzelkiem absorbuje nadmiar wydzielanego sebum ze skóry i twarz przez cały dzień pozostaje gładka i matowa. Poza tym amkijaż trzyma się na nim cały dzień:D Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł.... Ale to jest przesrane jak sie ma twarz całą zapryszczoną a nie mozna sie łapać leków doustnych kiedy zewnętrzne leczenie nie pomaga....Na szczescie ja się mogę faszerowac czym sie da i nigdy nic mi nie jest...Uhh.. Nastia--> Masz rację, kup ta maść cynkową. Co do włosów to kup sobie Dermacol za 23 zł jest w aptece i po miesiącu stosowania (na tyle mniej wiecej starczy ci pewnie ta buteleczka) wosy będą zdrowe i normalne. Ja myje włosy raz na tydzień (w sobote) i od soboty do soboty mam świeżutkie. Tak od zawsze. Poprostu tak mi się włosy przyzwyczaiły. Aha polecam Ci nie myć włosów Jakimiś Sunsilkami, L\'Orealami Garnierami itp badziewie które są zapchane chemią tylko kup sobie szampon \"Familijny\" pokrzywowy w takim wielkim poakowaniu on jest i kosztuje ok 5 zł. A jest bardzo naturalny i ma tylko kilka skladnikow i to dobrych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Aleście dużo napisały- mile się zaskoczyłam :-). Dorota----> ja piłam przez jakiś czas sok z aloesu firmy Forever Living Produkt- strasznie drogi był, więc wypiłam tylko 1 opakowanie, a to z kolei za mało, żeby widzieć jakieś efekty. Ale generalnie bardzo polecam wszystko, co ma w składzie aloes. Sama mam krem jeszcze tej firmy FLP, który ma w składzie 70% aloesu a także propolis. Skład jest rewelka, no ale ten krem jest dla mnie jakiś taki gęsty, dlatego średnio go lubię używać. Co do maści cynkowej- rzeczywiście jest dobra dla naszych cer. Ja kiedyś miałam, ale to się tak ciężko rozsmarowuje, że szok. Wiem, że jest jeszcze pasta cynkowa, więc teraz nie wiem, które z tych dwóch jest lepsze i lepiej się rozsmarowuje. Ale 2 zeta to masz rację, mozna spróbować. Podobno fajnie zasusza wypryski. Kikuś-----> Boshhhe dziewczyno, coś Ty z tym palcem zrobiła? Kurcze na prawdę, nie zazdroszczę. Wiem jaki to stres, operacja itd, bo sama leżałam w szpitalu. Cieszę się, że z Twoją cerą już ok, ze się tyle nie malujesz- o to chodzi. A peelingi zrobisz po zimie- nie martw się. Najważniejsze, zeby to gów** nie wróciło. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!!! Nastia------> co do okresu, no to nie wiem, jak Twój cykl bedzie się już wydłużał do 45-50 dni, to moim zdaniem trzeba już iść do gina, żeby dał coś na wywołanie. No chyba, że wchodzi w grę ewentualna ciąża. Mi peeling St.Ivesa niestety nie pomaga na wągry :-(. Jakiego antybiotyku używasz? Pytam, bo wydawało mi się, że już żadnego nie stosujesz. Nastia ja myję włosy codziennie. Odkąd obcięłam, myję codziennie, wcześniej co 2 dni. Nie dlatego, że mi się przetłuszczają. Po prostu jak nie umyję, to jakoś tak niefajnie wygladają. Dorota-----> co do Dream Matte Mus- kiedyś się nad tym zastanawiałam, ale wszystkie kolory jakie mają, są dla mnie za ciemne i w sumie nie kupiłam. Teraz nie uzywam żadnych fluidów i jest mi z tym dobrze :-). Tobie też radzę tego nie kupować, bo po co, jak masz ładną cerę, po co ją niszczyć????? Natalia----> witamy i pisz częściej :-). Saaaassss-----> mi krem Babydream pasuje. Nie poci mi się skora. Powiem więcej, że świetnie nawilża i ma super skład i jest tani. No ale widać, nie wszystkim wszystko pasuje. Ja stosuję go na zmianę z Profarmem pichtowym też świetny. AnaDa------> Oriflame to syf jakich mało. Sama chemia. Może i ich cienie czy szminkę bym sobie kupiła, ale na pewno nie produkty do pielęgnacji twarzy czy ciała. Rozmowa z kosmetologiem? Jak najbardziej, ale nie kosmetologiem firmy Oriflame- bo takie osoby wg mnie są niestety podpłacone, zeby reklamować produkty tej firmy. Tak samo zresztą jak w Avonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko wczoraj kupilam masc cynkowa.. posmarowalam nia tak na probe jednego syfka i musze stwierdzic, ze ona faktycznie dziala :D nie zlikwidowala go calkowicie ale i tak jestem zadowolona :) Nawet nie wiesz jak ja bym chciala myc wlosy tak zadko jak Ty.. no mogloby byc nawet 2 razy w tyg. ;):P Mycie zabiera mi strasznie duzo czasu.. bo mam wlosy dosc dlugie (i ciagle zapuszczam!), bardzo geste i krecone! Poczytam pozniej na temat tego Dermacol-u! A co do szamponu to uzywam Schaumy 7 ziół- podobno sklad tez nie jest az tak tragiczny! Serduszko ten antybiotyk jest robiony na zamowienie w aptece.. na etykietce jest napisany tylko sklad ale nie zabardzo moge go rozczytac :O Kiedys dermatolog kazala mi nim smarowac ewentualne pryszcze, ktore moga mi wyskoczyc po odstawieniu Diany. 🖐️ Natalio 🖐️ sasasssss :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastia--->Sorki nie Dermacol tylko dermena!!! Ja nienawidze myc włosów bo nienawidze w prawdzie suszyć! Ale ja mam włosy do raminon i suszenie zajmuje mi 10 min niecale ale i tak nie lubię. Maść cynkowa jest OK i wiedzialam ze Ci pomoże. A ja sobie kupiłam naturalna glinke w proszku firmy Argiletz. Ona to dopiero jest super! Przynajmniej na mnie. Wiesz ja Cie nie chce tu co posta namawiac na nowe zakupy ale wiesz hehe wymieniam to co dobre..:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello dziewczyny :) Uh, dawno tu nie byłam choć czytałam :) Niby to 1szy tydz na uczelni ale praca i inne sprawy ciągle wyrywały mnie z domu. Na twarzy jest nieźle, jestem po połowie cyklu bez tabl.... Ratuje się odwiecznym zestawem-Alantan plus, maść z wit A i olej arachidowy. Staram się 3mać moją \'diete\', len, marchew itp. Na solarium chodze raz w tyg ale ja mam tak oporną skórę że totalnie nic prawie nie widać. Jasna karnacja to przekleństwo jakieś. Chodze, wydaje kase a tu ewentualnie brzuch troche chwyta. Eh,i tak z tym kończę za tydz-2 ;) Zero maseczek, peelingów itp u mnie bo nie mam czasu, potrzeby zbytniej noi wtedy to juz zupełnie starłabym choć troszkę opaloną(raczej z wyrównanym kolorytem) buźkę... Najgorsze jest to że chwytam ostatnio lesterko i próbuje wyciskać coś czego nie ma! To chyba na tle nerwowym (?) ;) Heh noi niestety zdarza mi się ostatnio słodkiego podjeść, albo chipsy, dziś wypad do baru , aż się boje ;) >>>Nastia, ja myśle że jak ze 40dni minie i nie dostaniesz okresu to lepiej zajrzeć do lekarza. U mnie akurat pierwszy okres zawsze był regularnie, aż sie dziwiłam, ale potem cykle się już wahały, teraz też bede czekać na okres (po odstawieniu) wiec bede przeżywać też... A na zanieczyszczoną twarz to chyba najlepiej działą rumianek, tonik z octu jabłkowego i cytryna, ogórek świeży, one tak rozjaśniają, rozświetlają trochę :)A co do przetłuszczonych włosów to na pewno tak masz po odstawieniu tabletek, unormuje sie trochę! Polecam płukanki z ziół, Skrzyp, rumianek, szałwie i pokrzywe zagotować, odcedzići polewać włosy kilkakrotnie i nie spłukiwac. Po kilku razach bedzie widaćróżnice-przynajmniej ja jestem zadowolona z tych płukanek :) >>Saerduszko, mnie też wkurzają j ak mówią niektórzy że mają kapę na twarzy a mają zero porów (jak to możliwe w ogóle?? ) i jedną krosteczkę milimetrową... A, tak PS to moja stawka w tej szk jęz. na razie jest 21,20 (brutto 25), ale zawse to bardziej stałe niż korki, stawke bede mieć moze wyższą-zależy od lekcji pokazowych i zadowolenia ludzi, jest co wpisać do CV :) Na razie jestem zadowolona, warunki pracy są fajne, tylko o gardło i krtań się martwie. >>Dorota. Ja mam maść cynkową z kwasem salicylowym- to jest lepsze nawet niż pasta cynkowa itp z tego co wiem, kiedyś używałąm, teraz sie przeterminowałą. Ale ona super złuszcza, tylko ze gruba warstwa na noc=brudna poduszka, ale warto :) Również polecam :) Tonik chcesz kupić? Hmmm, ja odstawiłąm tego typu rzeczy i chyba wyszło mi to na dobre. Ale mogę polecić z Garniera kilka: http://wizaz.pl/produkty/baza/produkt.php?produkt=491 http://wizaz.pl/produkty/baza/produkt.php?produkt=4600 http://wizaz.pl/produkty/baza/produkt.php?produkt=1587 http://wizaz.pl/produkty/baza/produkt.php?produkt=4846 Kiedyś używałąm, moja siostra też i były ok, oczywiście z tych serii, bo tego niebieskiego do cery trądzikowej to broń boże!! No ale zamiast toniku to ja polecam zioła do przemywania skóry :) >>natalia5326, poczytaj torche o naturalnej pielęgnacji, aptecznych maściach których używamy, tabletkach które łykamy, napewno trochę natury ppomoże ci w walce z tym dzidostwem. U mnie widać poprawe po odstawieniu częściowo chemii! Ciezko by tu treaz wszystko opisać, ale jak tylko bedziesz mieć chwile to poczytaj ten topik, napewno znajdziesz coś dla siebie-glinke, olejki, Babydream\'a itp :) Zioła, dieta itp :) >>sasaaassss, no ja też troszke odczuwam takie pocenie przy babydreamie, Myślałam że to jakaś substancja typu parafinum jest za to odpowidzialna ale tam jej nie ma :) Ja ze swojej strony oprócz Babydream moge polecić któryś z żeli Flos leku, ja mam szałwiowy (zamiast kremu)-lekki i fajny :) Poszperaj w necie, napewno znajdziesz recenzje. Kiedyś wklejałam linka nawet. >>kikusś89, kurcze to faktycznie miałąś przejścia, ale nie martw się, limit pecha wyczerpany, teraz juz bedzie tylko lepiej!! Na bladą cere to chyba tylko krem brązujący, ja bede musiałą coś kupić... Solarium nie działą na mnie (jakiś mutant jestem czy co?? :) ), marchew wcinam a tu nic, troszke bardziej jednolita skóra ale ani żółta nie jestem nawet a co tu mówić o opaleniznie czy brązowej skórze! Pozdrawim :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siema dziewczyny teraz moja mam kupiła mojemu bratu do wiezienia mydlo Protex Ultra ale cos niemogli przyjąc więc ja go przyjęłam!! Ciekawe jakie są efekty. A tak w ogole to ostatnio sie zaopatrzyłam w kilka rzeczy: A mianowicie: *pianka clean clear *zielona glinka argiletz w proszku *tonik clean clear do skóry wrażliwej mam juz tyle tych wszytskich wynalazkówze za kazdym myciem nie wiem czego mam sie chywtać ...doslownie:P Ale przynajmniej widze efekty i jest ok bo to jest najwazniejsze. papa czy wy tez macie tak duzo tych babrów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja 3 dzień stosuje tabletki anty Yasmin. Strasznie sie boje jak one wpłyną na moją twarz :(Co do włosów to moje przetluszczają sie tak strasznie, że jak rano umyje to popołudniu juz są tłuste :( I w dodatku wypadają garsciami...ech, zyc sie odechciewa. Mam do Was takie pytanko. A raczej do dziewczyn stosujących tabletki anty - to było wasze jedyne zabezpieczenie? Jak sie kochaliście to facet kończył w srodku?Jeśli tak to po jakim czasie sie na to odwazyłyscie? Sorki, ze takie osobiste pytania, ale chce sie kogosporadzić, a tu i tak każdy jest anonimowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dexterka--> To ja Ci polecam myc włosy w takim razie mydłem siarkowym, lub Dermena tak jak Nastii poleciłam. Wiesz mydło siarkowe to wiadomo najmniej chemii z tych wsztskich specyfików, ale zato niwygodny sposób dozowania...A dermena jest takż ena wypadające wlosy oprócz przetłuszczania. Ja mam włosy siweze przez cały tydzień. Jesli wam sie dziewczyny tak przetłuszczają włosy to nie uzywajcie zadnych balsamów, odzywek do włosów bo to tylkopograsza sprawe!! wiecie dziewczyny co ostatnio gdzies na necie wyczytałam??!!! że jak chce sie uzywac pudru w kamieniu to nie mozan daa pod niego kremu zadnego!! nawrt takiego co my uzywamy czyli beztłuszcowy antybakteryjny bo to itak i tak działa jakbysmy miały fluid!!! ja tam w ogole nie uzywam zadnych! I tzreba puder nakładac na gołą twarz.....Hmm....dziwne ale po przemysleniu doszłam do wniosku ze to prawda.... Dziewczyny ja się zastanawiam nad kupnem Skrzypovity....Czy któraś z was uzywała?? jak tak to jakie były efekty?? Warto zainwestować?? Odp prosze.. Pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alu slyszalam kiedys, ze to wyciskanie jest zwiazane z nerwami.. i faktycznie cos w tym musi byc! Zauwazylam to na sobie.. chociaz ostatnio o dziwo jestem az nad to spokojna ;) Okresu nadal nie dostalam i chyba w przyszlym tyg. wybiore sie do lekarza (oczywiscie o ile nadal go nie bedzie). Stosowalam kiedys tonik z octu.. hmmm... moze powinnam go zrobic, skoro mowisz, ze pomaga?! Doorotko glinke z Argiletz-u stosuje juz od dawna.. ale nie taka w proszku tylko juz rozrobiona w tubie. Dopiero dzis kupilam Skrzypovite.. wiec co do jej dzialania to nic Ci nie powiem :P ;) Kosztowala mnie 18.90 zl i do tego dolaczyli (opakowanie promocyjne) krem pielegnacyjny 20 ml, krem do intensywnej pielegnacji 15 ml, i dwie mniejsze probki kremu pielegnacyjnego do twarzy 4 ml, i zelu pod oczy 1,5 ml z Dolivy. Fajnie :) Witaj Dexterko :) dawno Cie u nas nie bylo! Gdy bralam diane to byla ona naszym jedynym zabezpieczeniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Nastia------> Twoja przygoda z maścią cynkową mnie zainspirowała ;-) i teraz sama myślę, żeby sobie ją znowu kupić. Słyszałam, że właśnie dobrze zasusza te wyduszone miejsca po syfkach. Bo mi się często w tym samym miejscu znowu coś wykluwa, więc ta maść myślę, że by sobie z tym poradziła. Ala------> no my też jesteśmy zajęte studiami, chociaż ja aktualnie trochę mniej, no bo to w końcu już 5 rok i pomału dobijam do brzegu ;-). Dziewczyny (mówię to do tych, które czekają na okres)- obserwujcie dokładnie swój organizm metodą objawowo termiczną! Ja taką stosuję (z ciekawości a nie anty) i wiem praktycznie co do dnia, kiedy będę mieć okres, czy miałam ouwlację czy nie. Przynajmniej się nie stresuję, że mi się spóźnia czy co. Na prawdę sama się zaskoczyłam, ale faktycznie to tak działa, jak w książkach piszą (przynajmnie u mnie ;-) ). Ala co do szkoły- to dobre i to na początek. Staraj się mówić przeponą, wtedy gardła się ponoć nie zdziera. Właśnie teraz mam taki przedmiot na studiach, gdzie nas jako przyszłych nauczycieli tego uczą. Dexterka------> jak brałam pigułki to było również nasze jedyne zabezpieczenie. Po pierwszym cyklu pigułkowym było już \"na całość\" że tak powiem ;-). Dorota------> z tym kremem pod puder to kiedyś też wyczytałam, że nie mozna, ale moim zdaniem to jeden wielki MIT i przekłamanie. Co za bzdura, że to działa jak fluid. A skąd skóra ma być nawilzona, jak nałozy się na nią sam puder? Dla mojej cery to by dopiero było samobójstwo nie nakładać żadnego kremu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello dziewczyny!!! Najpierw sprawozdanie: jestem na pare dni przed okresem (choćmoże sie spóźni po odstawieniu tabletek...) i jest nieźle. Tzn włosy widzęże mi się przetłuszczają brzydko (z racji odstawienia tabl pewnie i odrostów :P ) Na czole mam pełno małych podskórnych krosteczek pod linią włosów. Nie jest to jakaś tragedia ale jak nie minie to chyba sobie zrobię kuracje Davercinem :))) (bo ostatnio to poza Alantanem plus i maścią z wit A zero maści...). Najbardziej cieszę się jednak że odkryłam od czego to (chyba :) )-ostatnio psikam włosy lakierem noi wiele z tego lakieru osiada na moim czole głównie, potem pot noi wiadomo... Cóż za odkrycie :D NIom, ale popracuję nad tym :) --->dexterka, na włosy tłuste to tylko płukanki ziołowe, chyba pisałam juzo tym :D Aha, ja mimo izbrałam tabl to mój facet nie kończył we mnie. Jakoś mieliśmy opory przed tym... Kończenie normalne zostawiamy sobie na później :D Pewnie tracimy dużo, naprawde chciałbym normalnie ale strach przed ciążą jest większy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszęna raty :) >>Doroota, ja stosowałam Skrzypovitę, ale efektów specjalnych po niej nie widziałąm. Zresztąpo żadnych preparatach skrzypowych nie widziałam różnicy na twarzy, paznokcie mi tylko sięchyba wzmacniały... >>Nastia, ano niestety gdzieśsięczłowiek musi wyładować-choćzupełnie nieświadomie.. Tylko dlaczego na twarzy??? :D Uh, musze popracowaćnad tym ;) >>Serduszko, heh studia to bardzo pochłaniająca sprawa... Muszęfaktycznie nauczyćsięmówić\'przeponą\' choć nie wiem czy to mi sięuda. U mnie na studiach nie było niestety emisji głosu-a szkoda. Sama muszęposzperaći wypróbować :) A w ogóle to w najwowszym Twoim stylu jest artykuł o trądziku... Piszątam ze młodzieńczy występuje między 11-25rokiem życia. Sic!! To znaczy ze jeszce 3 lata prawie się pomęczę?? A może mój trądzik to jużtrądzik dorosłych?? U mnie nie było przerwy między młodzieńczym a tym stanem obecnym... Więc chyba mam jeszce młodzieńczy ;) Hehe. A tak w ogóle to piszą tam że ten trądzik jest nie do wyleczenia tabl anty!!! Ciekawe... Noi ten trądzik dorosłych to jużchoroba cywilizacyjna-stres, zaniczyszczenia i głównie u kobiet z dużych miast. Hmmm, skądśto znam... Jest tam dużo o zabiegach, kosmetykach ale w sumie nic ciekawego sięnie dowiedziałąm bo ani słowa prawie o chemii kosmetycznej i naturalnej pielęgnacji która u mnie działa nieźle juz pare miesięcy :) Choćjeszce jest dużo chemii z której powinnam zrezygnować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj coś dyskusja ucichła. Ala----> z tym trądzikiem to już różnie gadają. Ja już słyszałam, że do 30-tki, 35 itp. Straszne. Ja też w zasadzie nie miałam przerwy, chociaż wczesniej to tego nie można nazwać trądzikiem właściwie. A jak to mi się zaczęło koło 18-tki. To jeszcze młodzieńczy czy już dorosłych? A u mnie na twarzy ostatnio dobrze. Nawet jestem zadowolona z obecnego stanu. Wiadomo coś tam drobnego wychodzi, ale raczej mało i szybko znika. W zasadzie z cerą nie robię nic specjalnego teraz. Tylko myję Babydreamem, potem krem i to wsio. Już nawet glinki dawno nie robiłam. A apropo chłopaka to ostatnio miałam kolejne \"starcie\" bez makijażu i powiem, że coraz mnie sie krępuję. Oczywiście jakieś takie poczucie krępacji zostaje, ale to nie to, co kiedyś- znaczy się - poczyniłam postępy- Yupiiiii :-). Tzn było tak- poszłam do łazienki zmyć makijaż- bo ostatnio to stosuję mleczko do tego (beztłuszczowe Lirene)- nawet niezłe. No i oczywiście po zmyciu wszedł mój chłopak. Troszkę się zawstydziłam, ale nie dałam tego po sobie poznać :-) (chyba). Ale jak mówię, cerę mam teraz dość ok. Mam nadzieję, że taki stan będzie dłużej trwał. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×