Co warto zabrać ze sobą do Anglii?

xxxxxrt: Pewnie że do Londynu dokładnie Luton :-) a Ty ? co będziesz robił

Do BIRMINGHAM. To kiedy przylatujecie Ty i Twój ukochany, czy wiecie już gdzie będziecie mieszkać i co z pracą, macie już zaklepaną? Na dzieci zawsze przyjdzie czas:) Głowa do góry, będzie dobrze, nie zapomniej zabrać optymizmu i dużo samozaparcia:)

planujemy za ponad rok az az skoncze nauke(nie chodzi o szkole srednia:)) myslelismy o birmingham albo jakims mniejszym miasteczku.jedziemy raczej w ciemno bo chyba nie ma sensu tak szuykac pracy lepiej jak sie juz tam przyjedzie,tymbardziej ze mamy tam znajomych i mamy nadzieje ze nam co nieco pomoga:) mojk chlopak juz tam pracowal wiec ajkies doswiadczenie ma.mam andzieje ze szybko sie uda cos znalezc. a Ty pracujesz gdzies? jak wam sie zyje daje rade?

Birmingam: ułoł, za ponad rok...(miejmy nadzieję, że do tego czasu zmieni się kurs funta), tymczasem niektórzy wyjeżdzają, a tak naprawdę nowych coraz mniej przyjeżdża, chyba że teraz coś drgnie, tzn. studenci przylecą w wakacje pracować, rodziny z dziećmi itd. Takich, którzy przyjadą, aby odkładać pieniązki i wysyłać rodzinie jest coraz mniej... takie mam spostrzeżenia... Nie licz za bardzo na to, że ktoś Ci pomoże znaleźść pracę, sama będziesz musiała ją sobie, wychodzić, wydzwonić itd., jeśli znajomi Wm pomogą to super!Najlepiej załatwić sobie pracę jeszcze w Polsce i tu przyjechać np. przez którąś z Agencji Pracy (która prowadzi rekrutacje na terenie Polski)wtedy masz często i pracę i zakwaterowanie... podoba mi się, że masz już konkretne plany na przyszłość:)

plany mam i to powazne ale zobaczymy jak to wszystko sie ulozy.mam andzieje ze jak najlepiej:) aw jakim wieku masz dzieci?chodza tam do szkoly? nie zalujesz ze wyjechalas?

Jedzenie moim zdaniem nie jest najważniejsze, zresztą w UK jest bogata oferta produktow polskich (polskie sklepiki, jak rowniez w hinduskich czy hipermarketach), mozesz kupic wszystko: od wedlin, przez polprodukty np. pudliszek (golabki, fasolke po bretonsku, bigos), mrozone pierogi, kopytka po slodycze ... jeszcze jakies pol roku temu byl problem przynajmniej w Londynie z dostaniem ptasiego mleczka, bo jak latalem tam to mnie proszono o to, teraz ponoc jest z tym ok. Są wazniejsze rzeczy (przejsciowki, sprawdzic jak wyglada z simlockiem w komorce ,zeby nie bylo problemy z zainstalowaniem karty w UK chociazby tego o2 bo szukanie pracy bez komorki to masakra etc.), warto też (dotyczy to wszystkich poziomow jezykowych) przed wyjazdem osluchac sie z brytyjskim akcentem i sluchac ile sie da radia BBC (fajny jest popularny serwis światowy BBC - http://www.bbc.co.uk/radio/ - tam mozna sluchac w real audio) albo np. tv BBC WS na satelicie albo kablowce - zeby juz sie psychicznie przygotowac do wyjazdu ;)

bede robiła:) ale nie wiem jeszce co wybieram sie na Streath Common nie mam pojecia co z tego wyjdzie wybieram sie do Londynu pierwszy raz.

*Streatham Common

do Birmingam, Oczywiście, że czasem nachodzą, mnie różne dziwne myśli, żałować nie żaluję, zawsze czegoś tutaj się nauczę, więc to duzy plus, jest to kolejne doświadczenie w moim życiu, ale czasem zastanawiam się czy to wszystko ma sens, czy dam radę itd, itp., ale poniewaz nie chcę się tak za bardzo uwewnętrzniać, to...u góry masz moją skrzynkę, jak masz chęć to napisz... Dzieci mam już sporawe:)

a ja trochę z innej beczki: wybieram się na wycieczkę do Londynu. w ofercie tylko śniadania :-( co można zabrać ze sobą bez ryzyka że w razie kontroli będą problemy? słyszałam, że w zasadzie żywności wogóle nie wolno ale np. zupki instant itp? ktowie?

he, he ludzie kiełbasy, alkohole, tytoń przywożą, także... raczej Anglicy bardziej skrupulatnie kontrolują bagaże i z wywożeniem żywności możesz mieć problemik, ale niekoniecznie. Miłego pobytu w Londynie(pewnie jest piękny).

Zupki instant mozesz pakowac do bolu:) Z tego,co slyszalam,jest problem z przewozeniem czegokolwiek w sloiczkach Acha,no i przede wszystkim parasolke!:)

Coraz więcej polskich produktów jest w angielskich sklepach - np. w tesko widziałam ptasie mleczko WEDLA ZA 1,99f, w Morissonie polskie wędliny, ogórki kiszone i konserwowe, kapusta kiszona - ceny konkurencyjne do Polski:-))) więc nie warto wszystkiego ciągnąc w walizie

dzięki! zapakuję zupek chińskich do bólu! ;-) na żarcie w knajpach w Londynie raczej mi nie wystarczy kasy! pozdrawiam! :-)

hey wszystkim, czy ktos moze wie gdzie w Londynie, okolice Richmond mozna kupic kapuste kiszona i ogorki kiszone. Szukam od dluzszego czasu i niestety nie moge znlezc!z gory wielkie dzieki jesli ktos wie. pozdrowienia dla wszystkich smakoszy polskiej kuchni

Nie wiem jak w innych "formach" Tesco, alew w Tesko metro jest polska kapusta kiszona

Hej!! 15maja wyjeżdżam do pracy jako aupair do Warrington. Czy jest ktoś z tutaj obecnych mieszkańcem tego miasta? ;-) Pozdrawiam

Jeśli chodzi o masło, to osobiście polecam irlandzkie Kerrygold i francuskie President (można je też kupić w Polsce). Faktycznie nie mogę nigdzie znaleźć białego krowiego sera twarogowego w kawałku do krojenia, ale fani koziego sera będą się tutaj czuli jak w raju. Salami nie warto przywozić z Polski, chyba, że ktoś jada tylko węgierskiego Pickwicka (tego tutaj nie widziałam). Można kupić bardzo smaczne niemieckie i włoskie salami praktycznie w każdym sklepie. Z nieco większymi problemami znajdziemy biały ser typu grani, ale miałam problem ze znalezieniem gęstej śmietany 9%-12%. Mleko występuje w 3 wariantach: pelnotłuste (4%), odtłuszczone (2%) i light (0,5%). Bez problemu znajdziemy każdy możliwy żółty ser. Najtrudniej o dobrą wędlinę - wszystko to w zasadzie szynka konserwowa w różnych kombinacjach. Chleb da się kupić - zarówno dobre białe pieczywo, jak i ciemne (choć o to trudno i nie wszędzie znajdziemy). Cenowo nie jest tragicznie, chociaż jest jednak drożej niż w Polsce. Generalnie tańsze są kosmetyki. Warto wiedzieć, że produkty marki Tesco dzielą się tutaj na 3 kategorie: Tesco Value (najgorsze, najtańsze - te przywędrowały do Polski), Tesco (przeciętne) i Tesco Finest (najwyższa jakość, najwyższa cena, często lepsze jakościowo od innych "markowych" produktów). Trzeba uważać w Marks&Spencer, bo jest tam generalnie strasznie drogo (najbardziej to widać po. owocach i warzywach, które są czasem 2-3 razy droższe niż w innych sklepach). Zakupy żywnościowe można robić w sklepach typu: Tesco, Sainsbury, Co-Operative. W każdym supermarkecie można kupić kwiaty i większość z nich ma coś jakby datę ważności - gwarantowany okres przez który nie powinny zwiędnąć; jeśli zwiędną, można reklamować :D. Podoba mi się tutaj to, że niezależnie od pory roku jest dokładnie taki sam asortyment owocowo-warzywny i wszelkie owoce można kupić zarówno w czerwcu, jak i grudniu. No i te słodycze... Z Polski pzywiozłam ze sobą ciemny razowy chleb na zakwasie, wędliny (szynka, polędwica, kabanosy, kiełbasa krakowska sucha), pierogi, przejściówki na polskie wtyczki, lekarstwa. Może ktoś wie czy gdzieś można kupić pierogi, gołąbki, naleśniki? Albo zjeść polski obiad? Jakiś bar mleczny czy cokolwiek? Ponoć na Ealingu jest dużo Polaków, może tam? Ktoś był? Pracuję w centrum i mam dość wszelakich fast foodów, smażonego i pieczonego jedzenia, lub w najlepszym wypadku tajskiej kuchni, po której mój żołądek pół nocy zionie ogniem.

czesc malutka :) odswiezylas topik przed roku.. No ale moze komus sie przyda twoje rady. Co do pl jedzonka to moge polecic tylko moje rejony czyli w okolice turpkia lane jest polska restauracja mala ale to co wymienilas zjesz na miejscu : ) Takze dowoza ale zapewne w tylko w okreslonym post kodzie.. Dlugo w Londku ? Jak sie powodzi ?:)

też w sieci asda , aldi , morrison gęstą śmietanę można dostać - szukaj na półkach "soured cream" co do polskich produktów ,to przecież już tyle zostało otwartych polskich sklepów, że tylko wybierać i przebierać - zazwyczaj jak czegoś nie mają na półkach to chętnie zamówią i dowiozą dobre wędliny można właśnie dostać w aldi i w sumie w lidlu - niemieckie albo i w polskich sklepach i mówię to na przykładzie miasta duuuużo mniejszego niż Londyn

Warto napewno zabrać pieniądze oraz ubrania i kosmetyczkę :) jeżeli chodzi o ubranito weź sobie długie spodnie oraz coś ciepłego wrazie załamania pogody ;) polecam wziąść także dużo podkoszulków oraz krótkie spodenki itp. Zależy na ile jedziesz xd ja jeżdżę co dwa lata na 2 3 tygodnie więc piszę na tyle xd kosmetyczkę sama zaopatrzysz ;)

za nim wezmiesz sie za odchudzanie polecam bloga http://dadpitt.tumblr.com/

Dokumenty z dokumencikpl!Naprawdę warto mieć taką dodatkową wersję kolekcjonerską za granicą ;)